Skocz do zawartości

Czy ktokolwiek z Państwa słyszał o izolacji fundamentów płytami szkła spienionego...??


Recommended Posts

a to to już zmiana warunków brzegowych;

 

 

 

 

 

52 minuty temu, retrofood napisał:

...

Wiesz, że na liniach kolejowych o przebiegu południkowym szyny zużywają się niejednakowo? To też efekt siły Coriolisa. Podobnie rzeki płynące z południa na północ lub z północy na południe. mocniej podmywają jeden z brzegów.

piszesz o torach, a tu nawet nie trzeba z domu wychodzić, żeby poczuć, wystarczy, że ma się wannę :)

Edytowano przez aru (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
6 godzin temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

Pierwsza była cegielnia pod Warszawą, w której do ceramiki dodawano wiórki drewna i cóż nam wtedy powstawało? Bloczek lub pustak lub cegła poryzowana. To z przekazu mojego Ojca, który działał w budowlance ponad 40 lat i różne budowy prowadził. Kiedyś materiały budowlane załatwiało się przez GS lub Cechy Rzemiosł. Ludzie produkowali bez atestów i tak wszystko było zabierane "na pniu" z placu prefabrykacji zanim "wystygło".  :)

Wracając do pytania o szkło piankowe. Tak słyszałem - była chyba kiedyś nawet na polskim rynku przez chwilę firma, która panele ze szkła piankowego proponowała jako warstwę elewacyjną. Zalet było bez liku - począwszy od odporności na chemikalia, ogień, wodę, temperatury etc. Taki panel, według producenta zachowywał "latami" niezmienne właściwości termoizolacyjne. Z tego co mi wiadomo - szkło można jedynie zniszczyć kwasem fosforowym, wodą królewską lub gorącym odpryskiem z otuliny elektrody do spawania.

Jeżeli takie panele szklane można stosować uniwersalnie w róznego rodzaju ociepleniach, temat wydaje się ciekawy.

Jak Cię lobię tak Ci napiszę - pepszysz jak potłuczony.

Nie myl ceramiki poryzowanej z tym czeskim wynalazkiem! To są różne sprawy.

Kwas fosforowy pijasz czasem, jak pijasz Colę czy Pepsi. (popularnie zwane odrdzewiaczem)

Pomerdało Ci się z kwasem FLUOROWODOROWYM, co rozpuszcza szyby i piasek...

 

Adam M.

 

5 godzin temu, aru napisał:

no dobra, podsumowując:

 

nawet w tak małych szczelinach są tornada, huragany, a w wolnych chwilach i niedziele wieje Halny

zasypując taką szczelinę ograniczamy te w/w zjawiska, a im lepszym izolatorem tym te zjawiska nawet nie pierdną?

 

nie można było tak od razu? tylko wzory, czeskie obliczenia i spadaj nieuku w ciele niewiernego Tomasza?:scratching:

 

 

Krótko i na temat...

Mam w dupie to w co wierzysz a w co nie.

Twoje mniemanologie dalekie od poznanej fizyki też mnie nie interesują.

Zbuduj SWOJE laboratorium, opracuj SWOJE metody badawcze, znajdź SWOJE teorie, udowodnij je i ogłoś światu.

Może nawet dostaniesz nagrodę... Darwina..

Wcale nie jesteś odkrywczy w tym co piszesz.

Raczej - śmieszny.

 

Adam M.

Link do komentarza

Nie rozwiązujesz żadnego problemu.

Nie szukasz rozwiązania.

Bawią Cię brednie na jakiś temat.

Nudzisz się?

Zawracasz dupę ludziom, co usiłują Ci pomóc, ale Ty pomocy nie potrzebujesz, tylko UWAGI.

To zboczenie ma nazwę, ale nawet nie chce mi się jej szukać.

Dla mnie - EOT.

 

Adam M.

Link do komentarza

Adasiu,

dotarł do mnie przekaz zenka (choć tradycyjnie - specyficzny, powiedziałbym, że to Siemion wśród ludzi związanych z budownictwem)

dotarł do mnie przekaz Stasia, choć wiadro mnie pokonało zanim zasiadłem w bloki :)

dotarł do mnie przekaz Olka, bo poryzacja ceramiki to też krok w stronę zwiększenia izolacyjności garów, jako ciekawostka w dywagacjach

ale Twój nie, bo go nie było,  :bezradny:

Link do komentarza

wie :)

a miało być EOT, a tu suprise,

Adasiu, wyluzuj, możemy się nie zgadzać w pewnych kwestiach, ale radykalizacja postaw to ostatnie co powinno na myśl przychodzić; o pińcet+ tu chyba nie rywalizujemy?:scratching:

 

skoro to nie jest ot co napisałem, tj

nawet w tak małych szczelinach są tornada, huragany, a w wolnych chwilach i niedziele wieje Halny

zasypując taką szczelinę ograniczamy te w/w zjawiska, a im lepszym izolatorem tym te zjawiska nawet nie pierdną?

 

to o co Ci kurcze chodzi? :bezradny:

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Poczytaj:   Niby nie nośna i przeznaczona do "bezpiecznego" wyburzenia, okazała się niewyburzalna... Odkrywki nie do końca przesądzają o tym, czy ściana jest nośna... Oglądał to jakiś budowlaniec, czy projektant( z uprawnieniami)?   Czyja to opinia?     piętro??? Jaki ma być dach? Jest już projekt rozbudowy?    
    • Dzień dobry,   Chciałbym zapytać o opinię odnośnie wyburzenia ściany działowej. Chodzi o ścianę która znajduje się na pierwszym piętrze domu jednorodzinnego. Parter oraz pierwsze piętro postawione na początku lat 60' obiegłego wieku, drugie piętro dobudowane z dachem 30 lat temu. W piwnicy pod tą ścianą nic się nie znajduje (strop w piwnicy jest równy), żadnej ściany tam nie ma. Na pierwszym piętrze jest ściana 12 cm (na planie błędnie oznaczona jako 30), ale była mierzona raz jeszcze i po skuciu tynku jest 12 cm i to jest ta feralna ściana o którą się tutaj rozchodzi. Na niebiesko zaznaczyłem ściany nosne, dłuższa 30cm i krótsza 45 cm. Na przecięciu tej ściany do zburzenia i ściany nośnej będzie wstawiana belka konstrukcyjna jeśli będzie możliwe wyburzenie tej przylegającej ściany. Dodatkowe informacje odnośnie tego piętra: wcześniej była tam podłoga na legarach zasypana pomiędzy legarami gruzem, wszystko zostało wywalone do posadzki, odzyskane 12cm wysokości i odelżone o dobre kilka/kilkanaście ton, zajęło to 1,5 konternera 10m^3. Posadzka/wylewka 120cm w "górę" (patrząc na rzut piętra ) od tej ściany do wyburzenia ma równoległe pęknięcie w tym pomieszeniu od ściany zewnętrznej do nośnej. Na drugim piętrze znajduję się ściana 12 cm+tynk, ale jest ona przesunięta o 10-15 centymetrów w "górę" patrząc na plan.  Stropy są wykonane z ackermanów. Zbrojenie/strop ułożone jest równolegle do tej ściany, która bym chciał wyburzyć, czyli prostopadle na tej dłuższej ścianie nośnej. Poniżej rzutów pięter wrzucam zdjęcia odkrywek tynku przy samym stropie na tym pierwszym piętrze. Odkrywi wykonane przy ścianie nośnej. Zrobiłem też odkrywki na środku tej ściany do wyburzenia i wygląda tam to bardzo podobnie, ale zdjęcia wrzucę później gdyż nie mam ich przy sobie. Chciałbym zaciągnąc kilku opinii i dowiedzieć się więcej o możliwości wyburzenia bądź niemożności wyburzenia tej feralnej ścinay.  Uprzedając komentarze, tak wiem, że pomieszenie będzie prostokątem, ale dom będzie rozbudowany o drugie i to pomieszenie już jest rozplanowe sensownie pod zagospodarowanie go.  Z góry dziękuje za wszelkie informację i udzielanie się w wątku.  
    • Witam. Moje pytanie dotyczy oznaczenia w MPZP w postaci „66MNR” (chodzi o działkę w miejscowości Wilkowiecko, gm. Opatów, pow. Kłobucki, woj. Śląskie, ul Polna). Co te oznaczenie… oznacza? Czy na takiej działce można budować dom, tak jak na działce budowlanej?    Z góry dziękuję za każdą odpowiedź i Państwa pomoc.  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...