Skocz do zawartości

Buduję dom w systemie ISOMAX-moje doswiadczenia


Recommended Posts

Witam wszystkich czytelników forum!

Chciałbym się podzielić swoimi obserwacjami i uwagami dotyczącymi budowy domu w systemie ISOMAX. Czytałem wiele opinii na tym forum dotyczących zarówno istoty tej technologii, jak i jej wykonania. Tak się składa, że we wrześniu 2007 roku rozpocząłem własnymi siłami budowę domu parterowego, niepodpiwniczonego, z nieużytkowym poddaszem. Powierzchnia użytkowa domu ? 85m2. Od początku byłem zdecydowany na budowę właśnie w technologii ISOMAX. Jestem bardzo optymistycznie nastawiony do energooszczędnych rozwiązań (uważam, że lepiej wydać trochę więcej w trakcie budowy, bo i tak się to później zwróci w postaci niższych kosztów utrzymania).

Kiedy znalazłem stronę ISOMAXa od razu wiedziałem że to jest to czego szukam. Spotkanie z właścicielem licencji na Polskę jeszcze bardziej mnie utwierdziło w moim przekonaniu. Na początku nie wszystko było dla mnie takie ?oczywiste?, ale w miarę wczytywania się w cały system powoli zacząłem rozumieć zasadę działania poszczególnych systemów w domu. Poza tym fakt, że system działa na świecie od kilkudziesięciu lat i powstało już setki domów, które spełniają założenia technologii powinien być najlepszym potwierdzeniem jego sprawności.

Tak się złożyło, że budowę rozpocząłem sam. Pan Janusz Zagwocki- który jest przedstawicielem w Polsce sprawia wrażenie osoby której bardziej zależy na rozpropagowaniu tej idei niż na typowym zarobku. Mógł się przecież nie zgodzić przekazywania mi dokładnych wskazówek z budowy krok po kroku jak mam wykonywać poszczególne etapy. Ale ? z jego pomocą i pod jego nadzorem wylałem sam płytę fundamentową, która jest w tej technologii baterią cieplną dla całego domu. Ma on bardzo fachową i merytoryczną wiedzę. Dokładnie mi wytłumaczył i pokazał jak mam np. ułożyć i zakopać rury rekuperacyjne, jak zamontować w zbrojeniu rurki PP i PE, które będą odbierały ciepło z płyty, itp.

Piszę o tym, ponieważ wiele osób może uważać, że nowa technologia wiążę się z wielkim kosztami budowy. Nieprawda. System ISOMAX bazuje na zwykłych materiałach. Wszystko chodzi o to aby je odpowiednio zainstalować, połączyć ? co przy pomocy i pod ?okiem? specjalisty staje się prostą sprawą.

Obecnie czekam na wiosnę i będę wznosił ściany. Zaletą systemu jest niewątpliwie to, że jest on bardzo ?elastyczny? w swoim zastosowaniu. Ja na przykład nie będę miał ścian typowych dla ISOMAXa ? styropian/BIO-POR beton/styropian. Zbuduję je ze zwykłych bloczków. ISOMAXa można również stosować do obiektów już istniejących.

Wiele etapów budowy w systemie ISOMAX nie różni się wiele od etapów budowy zwykłego domu. Są oczywiście specjalne rozwiązania, ale przy fachowym doradztwie i nadzorze ? wiele rzeczy można zrobić używając ?zwykłej? ekipy. To znacznie obniża koszt budowy i daje wiele satysfakcji.

Gorąco wszystkich zachęcam!
Dawid
Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...
Witam.
Dawidzie - jestem bardzo zainteresowany tą technologią.
Planuję budowę domu za rok (2009) i chcialbym się dowiedzieć jak najwięcej o tej technologi.
Jestem z Gdańska - działkę mam pod Gdańskiem - czy są tu w pobliżu jacyś partnerzy ISOMAXu ??
Skąd mogę uzyskać dodatkowe informacje - których brakuje mi na stronie isomax.com.pl
Link do komentarza
  • 1 rok temu...
Cytat

Witam.
Dawidzie - jestem bardzo zainteresowany tą technologią.
Planuję budowę domu za rok (2009) i chcialbym się dowiedzieć jak najwięcej o tej technologi.
Jestem z Gdańska - działkę mam pod Gdańskiem - czy są tu w pobliżu jacyś partnerzy ISOMAXu ??
Skąd mogę uzyskać dodatkowe informacje - których brakuje mi na stronie isomax.com.pl


Witam
Czy zaczął Pan już budowę swojego domu, jestem zainteresowany budowa domu pasywnego chciałbym zobaczyć jak wygląda budowa takiego domu w praktyce, czy dysponuje Pan ew. fotografiami z budowy?
Pozdrawiam Maciej Makowski
maciek.makowski74@wp.pl
Link do komentarza
  • 8 miesiące temu...
Cytat

Witam.
Dawidzie - jestem bardzo zainteresowany tą technologią.
Planuję budowę domu za rok (2009) i chcialbym się dowiedzieć jak najwięcej o tej technologi.
Jestem z Gdańska - działkę mam pod Gdańskiem - czy są tu w pobliżu jacyś partnerzy ISOMAXu ??
Skąd mogę uzyskać dodatkowe informacje - których brakuje mi na stronie isomax.com.pl



Jeśli szukasz informacji to daje telefon 607651234 (kaszuby)
Link do komentarza
Cytat

Witam
Czy zaczął Pan już budowę swojego domu, jestem zainteresowany budowa domu pasywnego chciałbym zobaczyć jak wygląda budowa takiego domu w praktyce, czy dysponuje Pan ew. fotografiami z budowy?
Pozdrawiam Maciej Makowski
maciek.makowski74@wp.pl



Mam dom w Isomaxie surowy zamkniety. Na razie zabrakło kasy na dokończenie ale już dziś mogę powiedzieć ,że izolacyjność tego domu jest ponad przeciętana. Przy dużych mrozach woda na budowie wogóle nie zamarzała co daje wniosek ,że jak włączę rurki i kolektory dachowe + wentylację z odzyskiem nie będę się martwił o temperaturę wew.
Wszystkich niedowiarków zapraszam na kaszuby.tel 607651234. Koszt faktycznie jest o około 15% wyższy od zwykłego ale nie żałuję wydanej kasy. Wszystki kolektory i rekuperatory już zalane i zasypane. Kończę ocieplać dach - jest to zabawa w szczegóły. Fotografie mam ale jak skończę to będę odsprzedawał w postaci moich doświadczeń jako suwerenną licencję.
Link do komentarza
  • 1 rok temu...
  • 1 miesiąc temu...
  • 1 miesiąc temu...
Witam.

Na początku (2007/2009) byłem mocnym zwolennikiem ISOMAXu (energia za darmo - bez kosztów na ogrzewanie - coś fantastycznego).
Jednak po dokładnej analizie i kilkukrotnym kontakcie z panem Zagwockim, jednak odszedłem od pomysłu zbudowania domu w systemi ISOMAX (jedyna niepotrzebna inwestycja to koszt zmiany na płytę fundamentową u architekta icon_sad.gif( )

Z tego co tu teraz czytam, to jednak cieszę się, że podjąłem taką decyzję, a nie inną.

Kilka informacji o ISOMAXie i kilka ciekawych linków umieściłem na blogu mojej budowy, tj: pasywny.wordpress.com

Moje zdanie jest takie, że jeśli chcesz dom energooszczędny, to przede wszystkim zainwestuj w izolację + okna + rekuperację + dokładność połączeń (niwelacja mostków termicznych)
Domów pasywnych nie ma - tzn uwierzę że są, jak zobaczę u kogoś, komu mogę zaufać, że to działa.

Ja tak robię: 25cm styropianu + okna 3-szybowe (z montażem pasywnym) + reku (i tu już nie ma znaczenia czy 95% czy 97% - ważna jest niezawodność i niski pobór prądu), 25cm wełny w dachu + folia onduterm.
Czyli chciałbym spełnić wszystkie założenia domu pasywnego - oprócz architektury domu - nie podobają mi się te przedstawiane jako pasywne.

Niestety nie mieszkam jeszcze w tym domu, ale plan jest taki, aby w zimie 2011/2012 już mieszkać.
Wychodzę z założenia, że jeśli będzie to dom, który oszczędza energię (czyli niedużo muszę jej generować),
to obojętnie z jakiego źródła będzie ono generowane. Zdecydowałem się na piec gazowy (oszczędny, kondensacyjny) ze względu na wygodę użytkowania.

Link do komentarza
Cytat

Witam.

Na początku (2007/2009) byłem mocnym zwolennikiem ISOMAXu (energia za darmo - bez kosztów na ogrzewanie - coś fantastycznego).
Jednak po dokładnej analizie i kilkukrotnym kontakcie z panem Zagwockim, jednak odszedłem od pomysłu zbudowania domu w systemi ISOMAX (jedyna niepotrzebna inwestycja to koszt zmiany na płytę fundamentową u architekta icon_sad.gif( )

Z tego co tu teraz czytam, to jednak cieszę się, że podjąłem taką decyzję, a nie inną.

Kilka informacji o ISOMAXie i kilka ciekawych linków umieściłem na blogu mojej budowy, tj: pasywny.wordpress.com

Moje zdanie jest takie, że jeśli chcesz dom energooszczędny, to przede wszystkim zainwestuj w izolację + okna + rekuperację + dokładność połączeń (niwelacja mostków termicznych)
Domów pasywnych nie ma - tzn uwierzę że są, jak zobaczę u kogoś, komu mogę zaufać, że to działa.

Ja tak robię: 25cm styropianu + okna 3-szybowe (z montażem pasywnym) + reku (i tu już nie ma znaczenia czy 95% czy 97% - ważna jest niezawodność i niski pobór prądu), 25cm wełny w dachu + folia onduterm.
Czyli chciałbym spełnić wszystkie założenia domu pasywnego - oprócz architektury domu - nie podobają mi się te przedstawiane jako pasywne.

Niestety nie mieszkam jeszcze w tym domu, ale plan jest taki, aby w zimie 2011/2012 już mieszkać.
Wychodzę z założenia, że jeśli będzie to dom, który oszczędza energię (czyli niedużo muszę jej generować),
to obojętnie z jakiego źródła będzie ono generowane. Zdecydowałem się na piec gazowy (oszczędny, kondensacyjny) ze względu na wygodę użytkowania.


Minimalna ekonomiczna izolacja termiczna - to 0.1W/m2 xK czyli 30 cm styropianu! Poza tym, materiał termoizolacyjny by miał wymagany opór cieplny musi być suchy ( do 1% zawilgocenia) - co przy grubości większej niż odpowiadająca 0.3W/m2 xk ( 10-12- cm styro) wymusza stosowanie paroizolacji. Co do mostków... to zgoda - nie ma czegoś takiego jak skuteczna izolacja termiczna i mostki, choć są tacy "fachowcy" co nawet mostki stabelaryzowali i wciskają innym, ze bez mostków się nie da.
Na koniec... lepiej budować energooszczędnie niż pasywnie. Domy pasywne są zbyt drogie inwestycyjnie i zbyt dużo ( w praktyce "palą". Passyv haus... to biznes nie energooszczędność.
Podobnie jak ISOMAX – akumulacja ciepła nie idzie w parze z dobrą izolacją , małym zapotrzebowaniem i niskimi kosztami inwestycyjnymi.
Link do komentarza
na kiego... cytujesz pan cały post?
mądrzejsze to co pan piszesz przez to nie będzie, to raz
dwa - KAŻDY wie, że aby izolator nim był, musi być suchy (zazwyczaj jest to tzw stan powietrznosuchy), ameryki Empirfirionie nie odkryłeś
kretyński tekst o mostkach zrzucam na karb bezsenności, nawet najprostsze organizmy mają fazę spoczynku, proponuję tę wydłużyć
proszę przedstawić te "zbyt duże palenie" pasywnych, najlepiej w prostych liczbach, bo takie pierd... o doopie maryni to aplikuj pan swoim pracownikom, oni zapewne muszą tego wysłuchiwać, my - nie

trzy - co do zasadności stosowania idei pasywności - można się zastanawiać nad słusznością, wybierać zamienniki, alternatywne rozwiązania, przede wszystkim dostosowane do naszego klimatu, zapewne koszty są większe od standardu, ale z pewnością nie większe, a może i mniejsze niż preferowane przez pana ogrzewanie elektryczne, proponuję, aby w końcu pan policzył, a nie walił takie farmazony i kazał każdemu liczyć - goń się z takimi propozycjami, sam pan przejdź w końcu do konkretów, bo do wyrzygania już te ciągłe niecentralne zadaniowe, niewidoczne wręcz hipotetyczne
albo zwiększ se pan dawkę prochów, bo to co pan chapiesz, jak widać, nic nie daje


zaznaczam - nie jestem specem od energooszczędnych, pasywnych, elektrycznych z enigmatycznym ociepleniem od środka,
ale takie pierdoły (nie śmiem nazwać tego nawet poziomem wiedzy) jak w poście Empirfiriona, to co najwyżej poziom podstawówki, podyskutujmy na poziomie na którym się pan zatrzymał, czyli szkoły średniej (?), żebybyło to sensowne;
a te 10 czy też 20 kWh/m2/a i 0,1 W/m2K oraz o suchej izolacji zostaw se pan na wykłady w przedszkolach

Cytat

akumulacja ciepła nie idzie w parze z dobrą izolacją

tego nie skomentuję, po prostu wity opadają, tak uogólniając, może to napisać tylko bezkompromisowy IDIOTA
Link do komentarza
Cytat

......
Moje zdanie jest takie, że jeśli chcesz dom energooszczędny, to przede wszystkim zainwestuj w izolację + okna + rekuperację + dokładność połączeń (niwelacja mostków termicznych)
Domów pasywnych nie ma - tzn uwierzę że są, jak zobaczę u kogoś, komu mogę zaufać, że to działa.

Ja tak robię: 25cm styropianu + okna 3-szybowe (z montażem pasywnym) + reku (i tu już nie ma znaczenia czy 95% czy 97% - ważna jest niezawodność i niski pobór prądu), 25cm wełny w dachu + folia onduterm.
Czyli chciałbym spełnić wszystkie założenia domu pasywnego - oprócz architektury domu - nie podobają mi się te przedstawiane jako pasywne.


nie wiem o co Ci chodzi, ale założeń pasywnego to Ty raczej nie realizujesz, może zrewiduj swoje postrzeganie tej idei,
tym bardziej, że
Cytat

....to obojętnie z jakiego źródła będzie ono generowane. Zdecydowałem się na piec gazowy (oszczędny, kondensacyjny) ze względu na wygodę użytkowania.


więc widać, że realizujesz jakąś hybrydę, która wcale nie będzie nie będzie pasywna, z energooszczędnością może być ciężko (ale to rozmowa o detalach), ekonomicznie pewnie też, bo dajesz centralne
jak zauważa geniusz Empirfirion - w którymś momencie centralne może przestać być opłacalne, więc proponowałbym pierw się zastanowić porządnie co chesz osiągnąć, a potem - jak to zrealizować
i skoro nie robisz pasywnego, to nie ma co się podniecać, że to jakaś bajka, bo to istnieje
Link do komentarza
  • 2 miesiące temu...
  • 4 tygodnie temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Czyli (na szczęście oprócz farby) zastosowałeś materiały i technologię do robót wnętrzowych, a nie na zewnątrz.     To raczej nie farba, a gładź wymywana spod farby.     Każdy sposób na zabezpieczenie od wilgoci jest dobry. Można by nawet zmienić obróbki blacharskie krawędzi, aby uniemożliwić dostęp wody.     Musisz po prostu skierować wylot powietrza tak, aby nie trafiało na powierzchnię malowaną. Bo to nie tylko temperatura, ale i wilgoć. Trzeba zamontować jakąś osłonę, owiewkę czy coś w tym rodzaju.  A czym naprawić... Ja kiedyś stosowałem do napraw farby renowacyjne. Są bardzo drogie, ale skuteczne. Tylko nie można ich kłaść na powierzchnie złuszczające się.
    • Witam, opisze swój problem: Sufit na balkonie zaczął z czasem mocno się łuszczyć ( blok z lat 70 ) jako że długie szukanie fachowca do odnowienia nie przyniosło rezultatu ( w 95% rozmów słyszałem że za mała "robota" ) postanowiłem jako laik sam się tym zająć, po pierwsze skrobanie, po drugie gruntowanie, potem gotowa gładź szpachlowa Śmig S-50, szlifowanie i ponowne gruntowanie, całość pomalowana farbą fasadową śnieżka, efekt był zadowalający do pierwszego deszczu, gdzie krople trafiając na krawędź sufitu delikatnie rozpuszczały farbę i gładź brudząc cały balkon na biało, pomysł na naprawę to pomalowanie pasa zewnętrznego sufitu farbą ftalową Nobiles która została polecona w markecie budowlanym, efekt wizualny troszeczkę ucierpiał z powodu błyszczącego pasa, ale na brudzenie pomogło doskonale.... do czasu montażu klimatyzacji, po miesiącu używania stało się coś takiego jak na zdjęciu poniżej - podejrzewam że wylot ciepłego powietrza załatwił tą warstwę i pytanie następujące, jak to naprawić i zabezpieczyć na przyszłość
    • Wydaje mi się, że zamknięcie jakiegoś programu, w tym "Czyste Powietrze" wcale nie oznacza końca zajmowania się taką tematyką i końca promocji określonych rozwiązań przez władze państwowe. To tylko koniec jakiegoś etapu w danym temacie. Bo na przykład skończyły się środki przeznaczone na wspieranie działań. Poza tym, zamknięcie etapu to okazja do sporządzenia jakiegoś bilansu, do zanalizowania, czy założenia są realizowane właściwie, czy przynoszą spodziewane efekty, czy może dałoby się uzyskać więcej. Dlatego wierzę, że niedługo nastąpi otwarcie kolejnego etapu. Przykładem niech będzie program "Mój Prąd". Na szóstą wersję wpłynęło tyle wniosków, że planowana suma dotacji została rozdysponowana w kilka dni. Na szczęście, w reakcji na zainteresowanie odbiorców, wielkość funduszu została zwiększona i to znacznie.   
    • Ile osób skorzystało z tego programu? Jaką kwotą dysponował ten program? 100mld? Dobrze pamiętam? Ile więc zostało rozdysponowane? Biurokracja i papierologia - tym było odzwierciedlenie tego programu. Wiele osób było chętnych na wzięcie udziału ale się po prostu bali. Nikt nie dawał im gwarancji otrzymania dofinansowania.  Może ten program wróci ale w nowej odsłonie i skróconą drogą biurokracji.  
    • Komentarz dodany przez filtryplus.pl: Decyzja o zamknięciu programu „Czyste Powietrze” to krok w niewłaściwym kierunku, zwłaszcza w czasach, gdy walka ze smogiem i zanieczyszczeniem powietrza powinna być priorytetem. Program ten nie tylko umożliwiał wymianę starych, nieekologicznych źródeł ogrzewania na nowoczesne, ale także wspierał termoizolację budynków, co znacząco redukuje emisję szkodliwych substancji do atmosfery. Zamknięcie takiej inicjatywy to nie tylko ignorowanie problemów środowiskowych, ale także zdrowotnych, bo zanieczyszczone powietrze ma bezpośredni wpływ na nasze życie i zdrowie. Skoro dostęp do szeroko zakrojonych działań naprawczych może zostać ograniczony, warto zainwestować we własne bezpieczeństwo w inny sposób. Kluczowym rozwiązaniem w walce z zanieczyszczeniami w domu jest zakup oczyszczacza powietrza i regularna wymiana jego filtrów. Inwestowanie w takie rozwiązania to nie kaprys, a konieczność, szczególnie w regionach, gdzie jakość powietrza pozostawia wiele do życzenia. Zamknięcie programu „Czyste Powietrze” nie oznacza, że problem zniknie – wręcz przeciwnie. Dlatego tak ważne jest, by każdy z nas, na miarę swoich możliwości, podejmował działania na rzecz poprawy jakości powietrza, którym oddychamy.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...