Skocz do zawartości

Przemarzanie ścian


Recommended Posts

Ten nizszy sufit robiłem rok temu. 

A co jeśli dam na rogi te listwy styropianowe? Moze wtedy się nie pokaze co ? :)

powiedźcie mi.. czy lepiej najpierw okna wymienić z których naprawdę ciągnie.. chodzi o boki ram.. czy ocieplenie ? A może dach ?

na dach na pewno styropian - jak będzie dobry to go nie będę zrzucać

Edytowano przez Awek (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
  Dnia 25.12.2020 o 17:34, Awek napisał:

Ten nizszy sufit robiłem rok temu. 

Rozwiń  

tam jest tylko stelaż i płyty, czy dawałeś tam też wełnę?

 

  Dnia 25.12.2020 o 17:34, Awek napisał:

A co jeśli dam na rogi te listwy styropianowe?

Rozwiń  

 

To na jakiś czas ZAMASKUJE sprawę!

Docelowym rozwiązaniem jest DOCIEPLENIE ścian zewnętrznych i dachu...

Link do komentarza

Oki rozumiem. 

Tam jest tylko stelaż. Wszystkie sufity mam tak że tylko stelaż i płyty.

Ocieplenie jest tylko 3cm. Teraz mam potwierdzenie.

I ten wypuszczony dach też nie ma ocieplenia ani nic.

Nie wiem jak to się dokładnie nazywa :) styropian jest tylko do końca ściany.

IMG_20201215_133001.jpg

Link do komentarza
  Dnia 25.12.2020 o 17:34, Awek napisał:

A co jeśli dam na rogi te listwy styropianowe?

Rozwiń  

Gdybyś jednak kleił te listwy, to postaraj się je przykleić na pełną spoinę.

Bo jak będą szczeliny to ten syf zacznie szybko wyłazić, jeszcze lepiej niż teraz.

Ja bym na twoim miejscu okleił całą tę ścianę XPSem 3cm, albo przynajmniej jak Ci nie chce się całej ściany, to taki pasek o szerokości np. tego łukowatego pudełka, które ma pewnie jakieś 15 cm.

Edytowano przez demo (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

W tym moim "azylu" gdzie teraz siedzę mam oklejoną od środka jedną niewielką ścianę i sufit (ok 12 m2) 5-centymetrowym zwykłym styropianem. Podobnie w głównej części domu. Oklejone są dwie ściany w pokoiku ok 10 m2. Czy na placki czy na pełną spoinę nie pamiętam. Ponad 10 lat jest OK,bez "grzyba"

Link do komentarza
  Dnia 27.12.2020 o 08:49, Buster napisał:

. Czy na placki czy na pełną spoinę nie pamiętam.

Rozwiń  

Ja zawsze radzę żeby wypełnienie było pełne, bo w sumie żaden to kłopot naciągać klej pacą zębatą, a też ściana którą chcemy zaizolować zazwyczaj już jest otynkowana, więc równa. 

No i najważniejsze żeby to było szczelne, żeby nie wchodziło wilgotne powietrze pod ten styropian.

 

Link do komentarza

Zastanawiam się czy wystarczy ten pas 15cm około.. czy lepiej cała ścianę. Ale z tym w kuchni będzie problem straszny.

I jak to robić ? Pomalowana ścianę unigruntem, styropian , a na to siatka i gips czy jak ?

 

Xps 5 czy 3 lepiej ?

Mam ten styropian od sufitu robić czy wystarczy od sufitu podwieszonego czyli od płyty

Edytowano przez Awek (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
  Dnia 27.12.2020 o 15:18, Awek napisał:

Xps 5 czy 3 lepiej ?

Rozwiń  

Oczywiście że lepiej jest 5, ale w tym przypadku wystarczy też 3.

  Dnia 27.12.2020 o 15:18, Awek napisał:

Mam ten styropian od sufitu robić czy wystarczy od sufitu podwieszonego czyli od płyty

Rozwiń  

Miło by było od właściwego sufitu, ale trochę roboty będzie bo trzeba odsłonić płytę GK, a przy ścianie mogą być profile metalowe, więc może jednak od sufitu podwieszonego.

Link do komentarza
  Dnia 28.12.2020 o 15:44, Awek napisał:

A jak poprawić wentylację w domu ?

Sprawdzałem zapalniczka przy kratce i powiem że coś tam ciągnie ale malutko.

Rozwiń  

Najpierw sprawdź, czy masz wystarczający nawiew zewnętrznego powietrza. Może wystarczy rozstrzelnić okna?

W wentylacji musisz mieć nawiew i wywiew. Świeże powietrze zimne powoduje wyparcie do wentylacji powietrza zużytego ciepłego, które grawitacyjnie uchodzi kominem wentylacyjny do góry na zewnątrz. 

Jak nie ma nawiewu, to i nie ma wywiewu, a czasem jest nawet cofka, czyli czerpanie zimnego powietrza z komina do środka mieszkania na skutek podciśnienia w środku.

Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
  Dnia 28.12.2020 o 18:48, zenek napisał:

Najpierw sprawdź, czy masz wystarczający nawiew zewnętrznego powietrza. Może wystarczy rozstrzelnić okna?

W wentylacji musisz mieć nawiew i wywiew. Świeże powietrze zimne powoduje wyparcie do wentylacji powietrza zużytego ciepłego, które grawitacyjnie uchodzi kominem wentylacyjny do góry na zewnątrz. 

Jak nie ma nawiewu, to i nie ma wywiewu, a czasem jest nawet cofka, czyli czerpanie zimnego powietrza z komina do środka mieszkania na skutek podciśnienia w środku.

Rozwiń  

Mam w salonie takie okno że przy nim jest 14 stopni słychać sąsiada 200m jak garaż zamyka. A w pokoju 22. 

W innych jest przy oknie 19, 20 stopni.

Link do komentarza
  Dnia 14.01.2021 o 19:06, Awek napisał:

Mam w salonie takie okno że przy nim jest 14 stopni słychać sąsiada 200m jak garaż zamyka. A w pokoju 22. 

W innych jest przy oknie 19, 20 stopni.

Rozwiń  

Rozumiem - ale:

1. Dlatego jest zimno, że przez nie wieje?

2. Czy dlatego że tyle zimna idzie przez szyby?

3. Może jest duże, i przez duże ono więcej zimna przechodzi naraz?

 

no i nawet, jeśli wieje, czy wystarczająco?

Edytowano przez zenek (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
  Dnia 28.12.2020 o 18:48, zenek napisał:

.........

......Świeże powietrze zimne powoduje wyparcie do wentylacji powietrza zużytego ciepłego, które grawitacyjnie uchodzi kominem wentylacyjny do góry na zewnątrz. 

....

Rozwiń  

uhu, nowa fizyka, pewnie zgodna z nową linią, płyniesz z nurtem, nie inaczej :D

 

ale dalej już trochę lepiej, tj.:

  Cytat

Jak nie ma nawiewu, to i nie ma wywiewu, a czasem jest nawet cofka, czyli czerpanie zimnego powietrza z komina do środka mieszkania na skutek podciśnienia w środku.

Rozwiń  

 

  Dnia 28.12.2020 o 21:47, Awek napisał:

Z okien tak wieje że chce je wymienić właśnie. Jest przy nich przynajmniej 2,3 stopnie mniej niż w środku pokoju.

Rozwiń  

to wieje, czy jest 2-3 st mniej niż w pokoju? bo jak wieje to czym? na zewnątrz masz tylko 2-3 st (no - 3 do 4) mniej niż wewnątrz?

 

Link do komentarza

W salonie wieje... Już je próbował naprawić chłop od okien - ale jest niewymiarowe, ciężkie i znów coś się popsuło. 

W innych nie wieje. Jest poprostu zimno od nich. 

W pokoju jest 22, na parapecie 19 , 20.

W salonie 22, parapet 14.

 

 

Co myślicie o tym pomyśle z ocieplaniem ścian w środku ? Duzo negatywnych opini o tym słyszę.

 

Proszę powiedzie mi.. jak mam ogrzac ściany w domu jak mam rozszczelnić okna ? Przeciez to jedna wyklucza drugie.

Czyli jak wymienię okna na nowe to będzie gorzej - przy czym temperatura będzie większa przecież to i ściany będą cieplejsze tak ?

 

Link do komentarza
  Dnia 14.01.2021 o 21:47, Awek napisał:

Co myślicie o tym pomyśle z ocieplaniem ścian w środku ?

Rozwiń  

Ty masz dom do ocieplenia od zewnątrz i  tego sie trzymaj. 

Od wewnątrz ociepla się tylko wtedy, gdy nie ma możliwości od zewnątrz.

 

  Dnia 14.01.2021 o 19:39, aru napisał:

uhu, nowa fizyka, pewnie zgodna z nową linią, płyniesz z nurtem,

Rozwiń  

wytłumacz, co jest nieprawdą, co jest nową fizyką, konkretnie:takaemotka:

  Dnia 14.01.2021 o 21:47, Awek napisał:

W salonie 22, parapet 14.

Rozwiń  

No to albo wieje dołem przez okno, ramiak - albo między oknem a murem, może tam jest nieocieplone - jaki parapet wewnętrzny - drewniany?

Link do komentarza

W salonie po prawej stronie okna nie do końca dochodzi do ramy. Jakiś zaczep jest spiepszony albo coś.

A w innych jest ok. Jedynie ta temperatura niższa. 

Powiedźcie mi, czy warto wymieniać okna jeśli mam teraz je rozszczelnić ? Nie rozumiem tego.

 

Ocieplenie zewnątrz wiadomo jaki koszt. Może na ten czas aż nie zrobię zewnątrz warto za parę groszy zrobić środek ?

Link do komentarza
  Dnia 15.01.2021 o 13:12, Awek napisał:

Powiedźcie mi, czy warto wymieniać okna jeśli mam teraz je rozszczelnić ? Nie rozumiem tego.

Rozwiń  

Bo tu mówimy równocześnie o dwóch, różnych sprawach...

 

Pierwsza, to szczelność i jakość okna - powinno być szczelne, dobrze zamykane w czasie, kiedy POWINNO być domknięte, a rozszczelnione na tyle, żeby wentylacja grawitacyjna miała szanse zadziałać...

 

A druga - to właśnie ta wentylacja, która MUSI być sprawna, żeby możliwa była wymiana powietrza i usuwanie nadmiernej wilgoci z pomieszczeń... A tutaj wymagany jest NAPŁYW - ciągły, ale taki, żeby nie był uciążliwy (bez przeciągu, bez nadmiernego wyziębiania)... no i sprawny przepływ przez cały lokal, do kratek wentylacyjnych w kuchni i łazience...

 

 

  Dnia 15.01.2021 o 13:12, Awek napisał:

za parę groszy

Rozwiń  

Tych parę groszy może zabraknąć Ci na wykończenie od zewnątrz...

Teraz, jak ocieplisz za parę groszy miejsca mokre, to wilgoć wyjdzie trochę dalej... nie wygrasz z nią tej przepychanki :bezradny:

Link do komentarza

No rozumiem. 

Ale ściany przemarzają dlatego że są zimne. Czy jest możliwość że one sie tak wychładzają z powodu takiej różnicy przy oknach ? Czy najwięcej robi tutaj ocieplenie ?

Wymienię okna i powiedzmy przy oknach będzie 22 stopni - czy ściany dalej będą zimne tak bardzo jak teraz ?

IMG_20210115_170634.jpg

IMG_20210115_164922.jpg

Link do komentarza
  Dnia 15.01.2021 o 16:09, Awek napisał:

No rozumiem. 

Ale ściany przemarzają dlatego że są zimne. Czy jest możliwość że one sie tak wychładzają z powodu takiej różnicy przy oknach ? Czy najwięcej robi tutaj ocieplenie ?

Wymienię okna i powiedzmy przy oknach będzie 22 stopni - czy ściany dalej będą zimne tak bardzo jak teraz ?

Rozwiń  

To zależy od kilku czynnikow.

1. Temperatury wewnątrz pomieszczenia. Im wyższa, tym wyższa temperatura powierzchni ściany wewnątrz.

2. Od sciany - jaką ona jest barierą dla ucieczki ciepła z pomieszczenia na zewnatrz. teraz jest slaba. Przypuszczalnie ocieplenie 20 cm styropianu zwiększy tą barierę co najmniej kilka razy.

3. Okna są największymi przepuszczaczami ciepła na zewnątrz - kilka razy większymi niż ściana, nawet teenergooszczędna - a wiec im mniejsze, tym oszczędniejsze dla ciepła.

4. Przemarzanie tez zalezy od ilości wilgoci w pomieszczeniu - i wieksza, tym wieksza ilość jej skropli się na ścianie zimnej.

5. To skraplanie wilgoci tez zależy od roznicy temperatury w pomieszczeniu i naścianie - im większa, tym szybciej to skraplanie następuje - czyli ciepłe wilgotne powietrze w srodku + zimna wewnetrzna ściana = skraplanie.

 

Czyli paradoksalnie - wg mnie zaznaczam - jeśli ograniczymy dopływ wilgotnego powietrza do pomieszczenia to pomieszczenie może być zimne i nie będzie skraplania - jak w garażu wolnostojącym np.

Normalnie zaleca się co najmniej 12 st ciepla w domu - ale tez przy ograniczeniu wilgoci, przewetrzaniu.

 

Radykalnie i sensownie - to ocieplić dom z zewnątrz (nawet samemu sie nauczyć - skoro brak funduszy, można się tego nauczyć) razem z węgarkami, nadprożami i parapetami, ocieplić osadzenie okna, uszczelnić okno przy ocieplaniu węgarka, nadproża i  parapetu (jeśl brak funduszy na nowe). Oczywiście nie jest to latwe, jest pracochłonne i wymaga dokładności. 

Ocieplić porządnie strop ostatni domu.

  Dnia 15.01.2021 o 20:13, Awek napisał:

No tak. 

Myślałem że znajdę tutaj pomoc ale widać że nic z tego. 

Rozwiń  

Co jeszcze konkretnie potrzebujesz?

 

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Nie musisz wlewać do naczynia. Zakładam, że na grzejnikach masz zawory, tzn na przyłączu i na powrocie powinny być małe zaworki, tzn takie śrubki imbusowe, które wkręcasz do środka i odcinasz zasilanie i powrót wody z grzejnika. Najpierw zamykasz zasilanie grzejnika do którego zamierzasz wlać środek czyszczący. Wypuszczasz wodę z kotła czy tam innego źródła zasilania, wypuszczasz mniej więcej tyle ile potrzebujesz wlać. Odkręcasz korek w grzejniku na górze, wlewasz, zakręcasz korek, odkręcasz zasilanie grzejnika, dobijasz wody, odpowietrzasz i środek czyszczący krąży już sobie w obiegu. Pod warunkiem, bo ja to opisuję jak ja robiłem, że kocioł znajduje się poniżej grzejnika do którego zamierzasz wlać. Jak kocioł jest na tym samym poziomie co grzejniki lub wyżej, trzeba to zrobić na odwrót. Czyli najpierw zamknąć zasilanie grzejnika, wykręcić śrubkę z powrotu grzejnika, wypuścić wodę z samego grzejnika, żeby było szybciej trzeba popuścić korek na górze grzejnika, wlać środek do grzejnika, zakręcić powrót, odkręcić zasilanie i dobić wody. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Jakie oświetlenie polecacie do łazienki? LED, żarówki, punktowe 1-2mocne źródła światła? Dom z lat '90, na chwile obecną 2 punkty oświetlone + LED wokół lustra...
    • nie kumam do naczynia wlać nie mogę bo i tak nie popłynie w grzejniki do grzejnika, to myślałem by wlewać, ale 50% wody zinstalacji musiał bym wylać by   wlaś w grzejniki np. przez odpowietrznik....   Napisz proszę jaśniej jak Ty  to widzisz...   Załączam rysunek   Jak wleje do baniaka to wszystko zostanie na spodzie - mało co popłynie przy uzupełnianiu, a mam wyliczone... Jak przeleje to resztki wywale w odpływ Stąd też kombinuje by pod cisnieniem, kompresorem wprowadzić to przy kotle, tylko jak zbudować na szybko zbiornik, który pozwoli  wtłoczyć srodek pod cisnieniem 3-4bar w instalacje. Jak nie ma patentu jakiegoś kompresor, dętka to będe zlewal wode i lał w instalację np. przez odpowietrznik... Zakręce, uzupełnie od góry  wodą, uruchomie pompę, zamieszam i git, ale szukam jak najprostrzego rozwiązania tak w 30min, bo tyle będe miec czasu na weekendzie
    • eee, w 80% tam gdzie jest kotłownia to sucho, aż się cement kruszy w 20%tam gdzie do tej pory były trzymane warzywa - zimna, nieogrzewana - jest wilgoć, ale bez grzyba. Wietrzona, chłodzona pow. z zewnątrz...
    • Ściany są suche w miarę? Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...