Skocz do zawartości

Płytki łazienkowe Cersanit


Recommended Posts

Napisano
Przeglądam właśnie czasopismo pt."......." . Znalazłam tu piękną łazienkę z piękną glazurą. Nazywa sie "Euforia" - firmy Cersanit. Wygląda pięknie. Zestawili tam płytki o różnych fakturach " matowej oraz połyskliwej z motywami kwiatowymi - co wywołuje na ścianach i podłodze grę świateł.
Czy ktoś ma takie płytki u siebie?
Ja nigdy nie kupowałam nic z Cersanitu - ani glazury ani armatury .
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Przeglądam właśnie czasopismo pt."......." . Znalazłam tu piękną łazienkę z piękną glazurą. Nazywa sie "Euforia" - firmy Cersanit. Wygląda pięknie. Zestawili tam płytki o różnych fakturach " matowej oraz połyskliwej z motywami kwiatowymi - co wywołuje na ścianach i podłodze grę świateł.
Czy ktoś ma takie płytki u siebie?
Ja nigdy nie kupowałam nic z Cersanitu - ani glazury ani armatury .




Mi też się one bardzo podobają,orientowałam się nawet ile kosztują: 45-49 złotych za m2
Napisano
Cytat

...
Ja nigdy nie kupowałam nic z Cersanitu - ani glazury ani armatury .


Witam!!!
Nie będę tu stosował żadnej reklamy - powiem tyle, że co do ceramiki - nie polecam - jakość ceramiki stawia wiele do życzenia - produkcja nastawiona głównie na obsługę inwestycji.
Natomiast co do płytek - w chwili obecnej po przejęciu kilku firm "płytkowych" przez cersanit jest to największy producent płytek na prawdę dobrej jakości.
icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Witam!!!
Nie będę tu stosował żadnej reklamy - powiem tyle, że co do ceramiki - nie polecam - jakość ceramiki stawia wiele do życzenia - produkcja nastawiona głównie na obsługę inwestycji.
Natomiast co do płytek - w chwili obecnej po przejęciu kilku firm "płytkowych" przez cersanit jest to największy producent płytek na prawdę dobrej jakości.
icon_biggrin.gif



Zamierzałam sobie kupić ceramikę z Cersanitu, ale po tym, co napisałeś, chyba jeszcze raz to przemyślę....
Dlaczego Twoim zdaniem jest kiepska?
Napisano
Cytat

Zamierzałam sobie kupić ceramikę z Cersanitu, ale po tym, co napisałeś, chyba jeszcze raz to przemyślę....
Dlaczego Twoim zdaniem jest kiepska?


To nie jest tak, że zdecydowanie odradzam.Są inne firmy jeszcze gorsze.Natomiast Cersanit stawia swoją produkcję na tanie produkty, stosowane masowo np.szkoły, uczelnie,biurowce i inne ogólnego stosowania.Nie zawsze produkty tej firmy np. "trzymają wymiary" lub solidne powłoki.Cersanit dopiero chyba się uczy w tej materii i jeszcze trochę się musi nauczyć.Jeśli chcesz zakupić ceramikę tej firmy to zawsze oglądaj ją po kilka razy z każdej strony.
Jeśli zależy Ci na jakości (a przy budowie własnego domu musi być zachowany jakiś standard) to proponuję jednak coś z wyższej półki (chodzi o jakość) a niekoniecznie za zdecydowanie wyższe pieniądze.
Ceramika - KOŁO, ROCCA, SANPLAST,EXCELENT
Armatura - ROHE,HANSGROHE, (żadnych włoskich!!!!!)
I jeszcze jedno - ŻADNYCH CHIŃSKICH!!!!!
Oczywiście o wiele lepsze są inne firmy ale to już inny świat - jakościowy i cenowy....
icon_biggrin.gif
Napisano
Nooo...., z ceramiką z Koła też miałem czasem niezłe przeprawy.A ostatnio z Rocą.
Kibelek miał 8mm różnicy wysokości pomiędzy lewym a prawym bokiem.Wymieniony po reklamacji (trzeba przyznać,że reakcja była b. szybka) też odstawał,ale tylko 3mm,co już można było przełknąć.Po zalaniu go wodą okazało się,że otwór spływowy,czyli to co widzimy po podniesieniu deski,ma jakiś dziwaczny niesymetryczny kształt.Ale cóż,....klient bardzo chciał sr.... w swojej ubikacji,więc zgodził się na te drobne odstępstwa.
Wygląda na to,że obecny boom budowlany zachęcił producentów do przymykania oka na jakość.
Trzeba po prostu przed zakupem wyjąć wszystko z pudła,postawić,pomierzyć,obejrzeć szczególnie miejsca przylegania ewentualnych uszczelek,bo tam czasem trafiają sie niezłe niespodzianki,jeśli chodzi o gładkość emalii.
No i problem najczęstszy dotyczący ubikacji stojących- czasem nieźle się huśtają na równym podłożu.
Napisano
A jak przymocować sedes stojący do podłogi w której znajdują się rurki od ogrzewania podłogowego? Są w nim otwory do przykręcenia ale boimy się wywiercić dziury w podłodze żeby nie trafić akurat w rurkę... Na razie jest przyklejony (silikonem), ale trochę się huśta...
Napisano
Cytat

Nooo...., z ceramiką z Koła też miałem czasem niezłe przeprawy.A ostatnio z Rocą.
Kibelek miał 8mm różnicy wysokości pomiędzy lewym a prawym bokiem.Wymieniony po reklamacji (trzeba przyznać,że reakcja była b. szybka) też odstawał,ale tylko 3mm,co już można było przełknąć.Po zalaniu go wodą okazało się,że otwór spływowy,czyli to co widzimy po podniesieniu deski,ma jakiś dziwaczny niesymetryczny kształt.Ale cóż,....klient bardzo chciał sr.... w swojej ubikacji,więc zgodził się na te drobne odstępstwa.
Wygląda na to,że obecny boom budowlany zachęcił producentów do przymykania oka na jakość.
Trzeba po prostu przed zakupem wyjąć wszystko z pudła,postawić,pomierzyć,obejrzeć szczególnie miejsca przylegania ewentualnych uszczelek,bo tam czasem trafiają sie niezłe niespodzianki,jeśli chodzi o gładkość emalii.
No i problem najczęstszy dotyczący ubikacji stojących- czasem nieźle się huśtają na równym podłożu.


No niestety, zawsze można pechowo trafić - trzeba patrzeć co się kupuje czasem po kilka razy.Fakt,że firmy węsząc wiekszą sprzedaż wciskają nawet nie 2 a 3 gatunek. Ale Koło i Rocca w porównaniu z Cersanitem to już niestety wyższa półka. Nader często sklepy zajmujące się handlem wyposażenia łazienek na samo wspomnienie o Cersanicie dziwnie się uśmiechają i nie komentują.

Cytat

A jak przymocować sedes stojący do podłogi w której znajdują się rurki od ogrzewania podłogowego? Są w nim otwory do przykręcenia ale boimy się wywiercić dziury w podłodze żeby nie trafić akurat w rurkę... Na razie jest przyklejony (silikonem), ale trochę się huśta...



Nie montuje się sedesu do posadzki gdzie jest ogrzewanie podłogowe!!!Odpowiednio wcześnie przy instalacji ogrzewania podłogowego układa się go tak aby ominąć strefę montażo sedesu. Jedynym wyjściem w Twojej sytuacji jest montaż sedesu podwieszanej na stelażu (mocowany do ściany a wspornikowo do posadzki).
Napisano
Teraz to już wiem - i tak ogrzewanie miało być zrobione, ale niestety dotykając ręką połogi czuje sie ciepło tuż koło sedesu więc tzn. że są tam rurki. Nie jest to jakiś duży problem, ale silikon na który przymocowany jest sedes zmienił kolor i nie wygląda to już ładnie.
Nie mogę zrobić tam podwieszonego sedesu gdyż jest on zamontowany w rogu po skosie - i nie da się tam nic podwiesić. icon_wink.gif
Napisano
Miałem taki montaż.Da się.
Trzeba wywiercić pierwsze 3-4 cm normalnie,a potem bardzo powoli,a jeszcze potem lepiej dłubać w dziurze np. płaskim śrubokrętem.Cały czas trzeba czyścić otworki odkurzaczem i świecić latarką,czy nie pojawia się rurka.
Prawdopodobieństwo trafienia na rurkę jest niewielkie.Wylewka min. 4cm + klej i kafelki ok. 1cm,razem mamy spokojnie 5cm.Nawet tyle wystarczy,by dobrze chwyciło.
Trzeba też pamiętać,by wkręt nie był dłuższy,niż głębokość otworu,chyba,że wiemy na 100%,że minęliśmy spokojnie rurki.
Ostatecznie jest jeszcze jeden sposób.
Pod muszlę dmuchamy piankę poliuretanową,siadamy na kibelku z ciekawą książką na 2 godziny,po tym czasie odcinamy to,co wylazło i gotowe.
A swoja drogą,fachowcy rzeczywiście zawalili.Przecież wiedzieli gdzie i jaki tam będzie kibelek.
Napisano
Cytat

Trzeba po prostu przed zakupem wyjąć wszystko z pudła,postawić,pomierzyć,obejrzeć szczególnie miejsca przylegania ewentualnych uszczelek,bo tam czasem trafiają sie niezłe niespodzianki,jeśli chodzi o gładkość emalii.
No i problem najczęstszy dotyczący ubikacji stojących- czasem nieźle się huśtają na równym podłożu.



I tak proste zakupy będą trwały godzinami. icon_sad.gif
Napisano
Cytat

Miałem taki montaż.Da się.
Trzeba wywiercić pierwsze 3-4 cm normalnie,a potem bardzo powoli,a jeszcze potem lepiej dłubać w dziurze np. płaskim śrubokrętem.Cały czas trzeba czyścić otworki odkurzaczem i świecić latarką,czy nie pojawia się rurka.
Prawdopodobieństwo trafienia na rurkę jest niewielkie.Wylewka min. 4cm + klej i kafelki ok. 1cm,razem mamy spokojnie 5cm.Nawet tyle wystarczy,by dobrze chwyciło.
Trzeba też pamiętać,by wkręt nie był dłuższy,niż głębokość otworu,chyba,że wiemy na 100%,że minęliśmy spokojnie rurki.
Ostatecznie jest jeszcze jeden sposób.
Pod muszlę dmuchamy piankę poliuretanową,siadamy na kibelku z ciekawą książką na 2 godziny,po tym czasie odcinamy to,co wylazło i gotowe.
A swoja drogą,fachowcy rzeczywiście zawalili.Przecież wiedzieli gdzie i jaki tam będzie kibelek.


I tak chyba powinnam sie cieszyć, że nie spotkało mnie to jakiegoś innego uzytkownika forum , któremu spec zamontował wannę, zabudował ją glazurą a nastepnie na odchodne powiedział, żeby nie wlewali dużo wody do wanny bo on nie założył uszczelki na rurze spustowej, bo coś tam nie pasowało i będzie woda wylewała się tą rurą.... icon_eek.gif bez komentarza...
Napisano
Cytat

I tak chyba powinnam sie cieszyć, że nie spotkało mnie to jakiegoś innego uzytkownika forum , któremu spec zamontował wannę, zabudował ją glazurą a nastepnie na odchodne powiedział, żeby nie wlewali dużo wody do wanny bo on nie założył uszczelki na rurze spustowej, bo coś tam nie pasowało i będzie woda wylewała się tą rurą.... icon_eek.gif bez komentarza...



Genialne. Może by zacząć przyznawać "Buble Roku"?
  • 2 tygodnie temu...
  • 2 tygodnie temu...
  • 3 miesiące temu...
Napisano
Nie będę zakładał nowego tematu a propos płytek więc napiszę tutaj.Dzisiaj na wirtualnej dorwałem ciekawy artykuł:
Cytat:


Na rynku są groźne kafelki z Chin 06:54 13.05.2008
wtorek

Polscy producenci sprowadzili z Chin dwa kontenery glazury i terakoty. Poddali je kontroli – w Laboratorium Badawczym w Toruniu i w Instytucie Szkła, Ceramiki, Materiałów Ogniotrwałych i Budowlanych w Warszawie.

W obu wypadkach okazało się, że normy dopuszczalnego promieniowania w niektórych partiach materiałów zostały przekroczone nawet dwukrotnie (wskaźnik f1 miał wartość 1,23–1.52, przy normie wynoszącej f1= max. 1,2). W oparciu o badane próbki stwierdzono, że wskazana partia glazury i terakoty nie nadaje się do zastosowania w budynkach, gdzie mają przebywać ludzie i zwierzęta.

Niewielkie przekroczenie

Monika Łaba z Państwowej Agencji Atomistyki twierdzi, że nie jest to duże przekroczenie dopuszczalnego promieniowania.
Jeśli jednak tymi kafelkami zostanie w całości wyłożone małe pomieszczenie i będziemy w nim przebywać dość długo, przez wiele lat, to wzrośnie prawdopodobieństwo wystąpienia chorób nowotworowych - mówi Monika Łaba.

Zdaniem specjalistów to nadmierne promieniowanie może być spowodowane zastosowaniem tańszych, a tym samym gorszych farb. Kafelki z Chin można kupić przede wszystkim w dużych sieciach handlowych. Sprzedawcy zapewniają, że spełniają one wszystkie normy krajowe.

Importując glazurę i terakotę z Chin można sprowadzić produkt o 40-50 proc. tańszy niż wyprodukowany w kraju - mówi Andrzej Goździk, dyrektor generalny Ceramiki Paradyż.

Według Roberta Dziwińskiego, głównego inspektora nadzoru budowlanego, nie ma w tej chwili pewności, że niebezpieczne płytki trafiły na polski rynek. Jest to w tej chwili sprawdzane.
Wojewódzcy inspektorzy zostali uczuleni i będą kontrolować jakość glazury, która jest w sprzedaży - mówi Robert Dziwiński.

Kosztowne normy

Kwestia promieniotwórczości nie leży jednak w kompetencjach nadzoru budowlanego, dlatego Robert Dziwiński zapowiada współpracę z Państwową Agencją Atomistyki i Państwową Inspekcją Sanitarną, by wyeliminować takie niebezpieczne produkty. Jest to o tyle trudne, że jak twierdzą przedstawiciele Polskiej Izby Przemysłowo-Handlowej Budownictwa, chińskie kafelki są często sprzedawane pod marką firm zachodnioeuropejskich. Zdaniem krajowych producentów, gdyby chińska glazura i terakota spełniały europejskie normy bezpieczeństwa, to ich cena byłaby wyższa.

Też moglibyśmy taniej produkować, gdyby stosować materiały gorszej jakości - mówi Andrzej Goździk.

Jakie są wyniki kontroli chińskich produktów - prowadzonej przez instytucje UE? Jakie produkty wzbudzają najwięcej zastrzeżeń? Czy Chińczycy liczą się z opinią poszczególnych państw europejskich w sprawie norm jakości?

Roman Grzyb

Więcej: Gazeta Prawna 13.05.2008 (93) - str.4-5

WNIOSEK - NIE KUPUJ CHIŃSZCZYZNY NAWET JAKBY DAWALI CI JĄ ZA DARMO!!!!!!!!
Napisano
Cytat

Importując glazurę i terakotę z Chin można sprowadzić produkt o 40-50 proc. tańszy niż wyprodukowany w kraju - mówi Andrzej Goździk, dyrektor generalny Ceramiki Paradyż.

Według Roberta Dziwińskiego, głównego inspektora nadzoru budowlanego, nie ma w tej chwili pewności, że niebezpieczne płytki trafiły na polski rynek. Jest to w tej chwili sprawdzane.
Wojewódzcy inspektorzy zostali uczuleni i będą kontrolować jakość glazury, która jest w sprzedaży - mówi Robert Dziwiński.



Obawiam się, że niektórzy glazurnicy mogą stosować ten produkt jako pełnowartościowy ( i droższy).
Napisano
Cytat

Obawiam się, że niektórzy glazurnicy mogą stosować ten produkt jako pełnowartościowy ( i droższy).


To inwestor kupuje glazure .Jak beda kleje z Chin to moze glazurnika obwinimy jak to kupi.Bob
Kapota e,a z ogonkiem nie moge wstukac chzba wirus.Bob icon_sad.gif
Napisano
Cytat

To inwestor kupuje glazure .Jak beda kleje z Chin to moze glazurnika obwinimy jak to kupi.Bob
Kapota e,a z ogonkiem nie moge wstukac chzba wirus.Bob icon_sad.gif



Ja się spotkałem z sytuacją kiedy fachowiec proponował własny materiał. Może dziwne ale prawdziwe.
Napisano
Cytat

Ja się spotkałem z sytuacją kiedy fachowiec proponował własny materiał. Może dziwne ale prawdziwe.


Po grypolinie wirus padł icon_biggrin.gif To był jakiś naciągacz.Własny materiał to kamieniarz może proponować.Bob icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Obawiam się, że niektórzy glazurnicy mogą stosować ten produkt jako pełnowartościowy ( i droższy).


Znam kamieniarzy proponujących kamień z Chin bo tani i ludzie na to idą.Mogą mocno się rozczarować po jakimś czasie.To najgorsze gatunki kamienia,marmury rozlatują się w rękach,wiem bo kładłem taki zakupiony przez inwestora.Natomiast gres o dziwo parametrami technicznymi typu kalibracja był doskonały.Bob icon_biggrin.gif
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Cytat

Znam kamieniarzy proponujących kamień z Chin bo tani i ludzie na to idą.Mogą mocno się rozczarować po jakimś czasie.To najgorsze gatunki kamienia,marmury rozlatują się w rękach,wiem bo kładłem taki zakupiony przez inwestora.Natomiast gres o dziwo parametrami technicznymi typu kalibracja był doskonały.Bob icon_biggrin.gif


Niestety wyroby z Chin odbiegają jakością od standardów europejskich.W 99% procentach są to zakupy inwestorskie i wykonawcy skazani są na pracę z tym materiałem.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • poradź lepiej, pokaż sie profesjonalnie - zamiast wypisywania głupawych pierdół  
    • Historia wygląda tak, że mieszkanie kupiliśmy w marcu 2022. Było kupione od poprzedniego właściciela, który najprawdopodobniej flipowal mieszkaniami, kupił, wyremontował i ja się pojawiłem i kupiłem. Mieszkanie kupiłem świeżo po remoncie. Pierwsze problemy zaczęły pojawiać się w następną zimę, czyli na przełomie 2022/2023 bo sąsiad z dołu pokazał mi, że od sufitu pod naszym balkonem ma trochę mokre ściany. Na naszej ścianie o którą mi chodzi, zacząłem zauważać wilgoć już chyba na wiosnę 2023. Czy ściana przemarzala/przemakala przed remontem nie mam pojęcia i już do tego nie dotrę. Jeśli chodzi o ocieplenie budynku, jakieś prace na elewacji były robione w okolicach 2010 roku, ale budynek nie jest ocieplony styropianem. Drzwi balkonowe najprawdopodobniej nie były wymieniane w czasie tego remontu mieszkania sprzed mojego kupna, bo nie wyglądaly na nowe.  Co najlepiej zrobić w takiej sytuacji? Na ocieplenie elewacji nie mam co liczyć, bo jestem właścicielem jednego z wielu mieszkan w tym bloku. Dodam, że na ścianie gdzie się zbiera wilgoć nie ma kaloryfera a na ścianie po drugiej stronie kaloryfer jest i tam też taka wilgoć się pojawia ale w zdecydowanie mniejszym stopniu. 
    • Z OSB mi doradziło dwóch fachowców, a deski wiadomo że sztywniejsze, ale myślę że to, że OSB z GK będą razem ze sobą skręcone dadzą już dużo. A co do wyprostwania ścian czy skosów, to jest zrobione co do milimetra. Za pomocą dobrego lasera w zasadzie nie ma z tym większych problemów, ale trochę czasu na to trzeba poświęcić. Jakby ktoś chciał zrobić to "po łebkach", nie ma opcji później z tego wyjść, bo każdą płytę trzeba byłoby ciąć inaczej. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka Sam zastosowałem folię aktywną, bo piana PUR nie ma równej powierzchni, stąd do 10cm mam pustkę za folią, ale nie jest to aluminiowa. A co do tej aluminiowej to może jako aktywna to coś w tym może być, ale co ma dawać dodatkowa pustka to pojęcia nie mam. Według mnie trochę przerost treści nad formą. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Nie jest to kluczowe już mi się wydaje. W każdym bądź razie zapoznając się w sieci z informacjami zazwyczaj faktycznie można znaleźć informację, że kładziemy wełnę na równi z folią. Nie spotkałem się z celowym zostawianiem tam np. 2-3 cm luzu. To, że ta wełna potem obsiądzie i wtedy będzie szczelina już chyba jest doszukiwaniem się jakiegoś sposobu bronienia tego, że tam musi być szczelina.   Co do tej foli srebrnej od wewnątrz. Właśnie doczytałem się o co chodzi. Kilka dni temu widziałem jakiś filmik majstrów z YT co mówili o tym i tam było wspomniane, że taka folia ma najlepsze swoje właściwości gdy zostawi się szczelinę. Teraz doczytałem. Szczelinę można tam zostawić ale też nie jest to koniecznie. Taka folia nazywa się folią aktywną i reguluje przenikanie pary wodnej w zależności od warunków. Pewnie kolejny temat rzeka...
    • Nie słyszałem o takich praktykach i nie wiem ile taka folia aluminiowa kosztuje i czy to się w ogóle opłaca, tzn koszt vs oszczędność energii. Z tego co wiem, najlepiej wykonana izolacja to taka, która bezpośrednio przylega do folli paroizolacyjnej, ponieważ każda pustka powietrzna, a w przypadku poddasza za płytą GK ma już w granicach 50% niższą temperaturę niż w pomieszczeniu, czyli stwarzają się idealne warunki do wykraplania. Dlatego jedyna pustka powietrzna w każdym przypadku skosów czy sufitu powinna się znajdować za ociepleniem tak jak pisze[mention=66843]rett[/mention] np przed deskowaniem, lub za membraną, która z zasady ma mieć wysoką paroprzepuszczalność, bo w przypadku piany PUR, którą klei się bezpośrednio do membrany inczej się nie da. Dlatego uważam że podstawowym błedęm jest dodatkowe ocieplanie przesztrzeni nad sufitem, bo nad sufitem powinna być już tylko wentylacja aż do kalenicy. Było tu już kilka tematów o wyciekach po ścianach szczytowych. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...