Skocz do zawartości

Ocieplenie i wykończenie mojego poddasza użytkowego


usiek

Recommended Posts

Napisano
  Dnia 26.08.2021 o 18:47, animus napisał:

To podłuż podkładki ze sklejki 2-3 cm.

Rozwiń  

No pierwsze co to tak pomyślałem. Ale mam ES i mam obrotowe żeby móc pomacać jaki to patent.

 

  Dnia 26.08.2021 o 18:47, animus napisał:

Ja bym wykleił ten cały skos ze styropianu na panikę.

Rozwiń  

Czyli zamontował byś konstrukcję z profilami, a później omijając wieszaki i kable przykleił styropian? Czyli żadnej funkcji kontrukcyjnej styropian by nie spełniał?

Ale dalej nie wiem jak zamocować skośnie ten kawałek płyty GK o wymiarach 45cm x 236cm....

 

  Dnia 26.08.2021 o 18:47, animus napisał:

Na tym parapecie  postawisz kwiaty w doniczkach.

Rozwiń  

A jakiś inny pomysł?

Napisano
  Dnia 26.08.2021 o 19:02, usiek napisał:

No pierwsze co to tak pomyślałem. Ale mam ES i mam obrotowe żeby móc pomacać jaki to patent.

Rozwiń  

Twój cyrk.

  Dnia 26.08.2021 o 19:02, usiek napisał:

Czyli zamontował byś konstrukcję z profilami, a później omijając wieszaki i kable przykleił styropian? Czyli żadnej funkcji kontrukcyjnej styropian by nie spełniał?

Ale dalej nie wiem jak zamocować skośnie ten kawałek płyty GK o wymiarach 45cm x 236cm....

Rozwiń  

Sam styropian jak na elewacji.

  Dnia 26.08.2021 o 19:02, usiek napisał:

A jakiś inny pomysł?

Rozwiń  

Ścianka z ploty g/k mocowana do schodów z tego boku, oraz do ściany zewnętrznej i sufitu.

  • 1 miesiąc temu...
Napisano

Tzn ten sufit jeszcze przykręcony nie jest więc jakby dobrze obliczyć to coś tam od góry można dać...

W międzyczasie wymyśliłem, że ud30 tam od góry można by podłożyć...

Napisano

To wszystko możesz podłożyć. Jedyne ograniczenie, to trzeba się zastanowić, czy jakieś instalację tamtędy nie pójdą, czy nie będzie przeszkadzało. Kurna, ile butelek się po budowach zostawiło nad sufitem...

  • 4 tygodnie temu...
Napisano (edytowany)

Żeby nie zakładać nowego tematu.... siostra robi remont mieszkania w bloku. 

A mnie chyba jako coraz bardziej zaprawionego w boju wykończeniowca zaczynają podpytywać co i jak :)

 

Czy te wyrwy po elektryku da radę zagipsować i malować?

Na moje oko bez gładzi na całej ścianie będzie nieładnie. Dobrze myślę?

 

642ade6f8794a585.jpg

 

A tu ściana w salonie. Na ścianie z lewej strony były przyklejone jakieś deski (to co tam leży na podłodze). Nie wystarczy zeskrobać kleju, połatać i bez gładzi uzyskać idealną ścianę?

 

cc8603f61eebf567.jpg

 

Oraz padło pytanie czy płyty GK na to przyklejać.

Ja bym to raczej normalnie bez GK robił.....

 

ps. Mam ochotę na te ściany. Idealne pole na test i podniesienie swoich umiejętności przed metrami w moim salonie.

Gładź wałkiem + pióro 80cm bym przetestował.

Edytowano przez usiek (zobacz historię edycji)
Napisano

Dziury po elektryku bez problemu załatasz, najlepiej gipsem budowlanym, tylko schnie kilka dni, ale twardy jak kamień. Wątpię że uda Ci się tak szpachlę wyszlifować, żeby nie zostały ślady. Położyć gładź i wyszliwować na tych dwóch ścianach to jest w granicach 10 godzin roboty.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

Napisano
  Dnia 22.10.2021 o 07:07, usiek napisał:

 Czy te wyrwy po elektryku da radę zagipsować i malować?  

Rozwiń  

 

A jakżeby inaczej? 

  Dnia 22.10.2021 o 07:07, usiek napisał:

 Na moje oko bez gładzi na całej ścianie będzie nieładnie. Dobrze myślę?  

Rozwiń  

 

Raczej tak. Gładź, jak sama nazwa wskazuje... :icon_biggrin:

 

  Dnia 22.10.2021 o 07:07, usiek napisał:

 A tu ściana w salonie. Na ścianie z lewej strony były przyklejone jakieś deski (to co tam leży na podłodze). Nie wystarczy zeskrobać kleju, połatać i bez gładzi uzyskać idealną ścianę?  

Rozwiń  

 

Ona (ściana) będzie w miarę, ale nie idealna. Dlatego reszta jest kwestią wyboru. Czy taki poziom gładkości jest do przyjęcia. Ogólnie powiem tak. Jeśli już szpachluje się ściany, to całość. Chyba, że jakaś jedna zostaje na przykład w gołej cegle. 

  Dnia 22.10.2021 o 07:07, usiek napisał:

 Oraz padło pytanie czy płyty GK na to przyklejać.

Ja bym to raczej normalnie bez GK robił..... 

Rozwiń  

 

Oczywiście, że tak. Płyty GK to koszty materiału i robocizna. Koszty zbędne. 

Napisano
  Dnia 22.10.2021 o 19:13, vlad1431 napisał:

najlepiej gipsem budowlanym,

Rozwiń  

Przecież tym materiałem nie da się robić :)

On już zastyga w trakcie mieszania go z wodą, ostatnio zanim na drabinie wszedłem to schodziłem urabiać na nowo :)

 

On jest chyba 2-3 razy tańszy od szpachlowego ale ja go nigdy już nie kupię bo dla mnie jest bezużyteczny. Może to kwestia wprawy...

Napisano (edytowany)
  Dnia 23.10.2021 o 07:13, usiek napisał:

Przecież tym materiałem nie da się robić :) 

Rozwiń  

 

Ale da się robić gipsem maszynowym. W mieszkaniu które kupiłem, tynk odpadał całymi płatami. Musieliśmy więc odbijać wszystkie niepewne miejsca. No i wyszła z tego mozaika, z koniecznością uzupełnienia wielkich obszarów ścian i sufitów. Jak oszacowaliśmy ilości szpachli do kupienia... szok. Koszty urosły niebotycznie! Dlatego wybraliśmy takie rozwiązanie. Na ścianę, w miejsca bez tynku, poszły resztki, takie odpady płyt G/K, wciskane w ręcznie nakładaną masę gipsu maszynowego. I cała ściana została wyrównana gipsem maszynowym. Teraz żadnego śladu nie znajdziesz, ze tam pod gładzią jest wielki miszmasz. :icon_biggrin:

 

 

 

PS. A wracając do płyt G/K. O ile na ściany daje się je tylko wtedy, kiedy stare są w stanie katastrofalnym, to sufity najczęściej opłaca się robić podwieszane, albo z płytami klejonymi. Bo inaczej ciężko jest takie sufity wyrównać.

Edytowano przez retrofood (zobacz historię edycji)
Napisano

Ja też nie lubię budowlanym robić, ale pierwszy raz koło ościeżnicy w kuchni go użyłem i nic nigdzie nie pękło, a wcześniej zwykły gips, czy zaprawa cała odpadała. Także tego, ja robię sobie tak z dwa centymetry na dnie wiaderka i zazwyczaj udaje mi się cały zużyć, ale w ciągu chyba 3 minut. A na takie dziury można też zaprawe murarską zwykłą dać, bo zwykła szpachla może pęknąć przy schnięciu bo będzie jej. za dużo. Ale nawet jak pęknie, to wtedy kładzie się gładź.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka



Napisano
  Dnia 23.10.2021 o 08:06, vlad1431 napisał:

  zazwyczaj udaje mi się cały zużyć, ale w ciągu chyba 3 minut 

Rozwiń  

 

Pośpiech jest dobry przy łapaniu pcheł. Gipsem budowlanym to można załatać jedną dziurę, a na budowie rozrabianie masy co 3 minuty na dnie wiaderka, może wykończyć największego twardziela. Dlatego polecam gips maszynowy. Te dwie godziny mozna nim działać spokojnie i bez potu zalewającego oczy.

Napisano
  Dnia 23.10.2021 o 07:13, usiek napisał:

Przecież tym materiałem nie da się robić :)

On już zastyga w trakcie mieszania go z wodą, ostatnio zanim na drabinie wszedłem to schodziłem urabiać na nowo :)

 

On jest chyba 2-3 razy tańszy od szpachlowego ale ja go nigdy już nie kupię bo dla mnie jest bezużyteczny. Może to kwestia wprawy...

Rozwiń  

Tak jak napisałeś, ten gips jest dla idiotów, w dodatku przyczepność jego jest licha. 

Napisano
  Dnia 24.10.2021 o 04:29, retrofood napisał:

 

Jeśli już, to dla idiotów szybkich.

Rozwiń  

Bardzo szybkich.

 

Lepszy efekt osiąga się z gipsem szpachlowym, dodając katalizatora w postaci cementu 

(tzw. piorun budowlany) ilość dosypanego cementu decyduje o szybkości wiązania  gipsu, a  odpowiednio zmieszane składniki wydłużają czas np. do 10-15 minut  od związania i  taka mieszanka jest nawet mocniejsza od zwykłego "gipsu dla idiotów".  

Napisano (edytowany)
  Dnia 24.10.2021 o 11:00, animus napisał:

Lepszy efekt osiąga się z gipsem szpachlowym, dodając katalizatora w postaci cementu 

Rozwiń  

Ja bruzdy na kable łatałem mieszanką "ortodoksyjną" bo tak ją nazwał kolega kilka postów wyżej.

Gips szpachlowy i klej do płytek. Eksperymentowałem trochę tylko z proporcjami.

 

 

Posta zaraz pewnie doklei do poprzedniego ale następna ważna (dla mnie :) ) sprawa.

 

Kotłowni jeszcze nie ma i obawiam, że tegoroczna zima może mnie "wyłączyć z budowy" do końca kwietnia... jak to było rok temu.

Grzanie znowu gazem odpada bo raz, że gaz drogi a dwa, że po 2-3 godzinach po lateksowej farbie na ścianie ścieka woda.

 

Brat ma mało używaną kozę (piec.... bez podtekstów) z jakimś wentylatorem i rurami do nawiewu. Stolarnie sobie tym grzał.

Warto takie coś wstawiać na budowę? Tylko wejście do komina mam tylko w kotłowni.. pomieszczenie na jednym z rogów domu....

W pomieszczeniu na piętrze na wysokośći 20cm jest otwór w ścianie do nawiewu powietrza.

Edytowano przez usiek (zobacz historię edycji)
Napisano
  Dnia 27.10.2021 o 10:18, usiek napisał:

 Brat ma mało używaną kozę 

Rozwiń  

 

też mam (teraz nieużywana), często używany, żelazny piecyk. Kiedyś żeliwny, teraz nie bardzo. Tylko trzeba dawać długą rurę spalinową do komina, bo to ona daje najwięcej ciepła. Za to palić można bele czym. Zrąbkami drewna, resztką węgla, nawet torfem.

Na budowę rzecz doskonała.

Napisano (edytowany)
  Dnia 27.10.2021 o 10:18, usiek napisał:

 ale następna ważna (dla mnie :) ) sprawa.

Kotłowni jeszcze nie ma i obawiam, że tegoroczna zima może mnie "wyłączyć z budowy" do końca kwietnia... jak to było rok temu.

Grzanie znowu gazem odpada bo raz, że gaz drogi a dwa, że po 2-3 godzinach po lateksowej farbie na ścianie ścieka woda.

 

Brat ma mało używaną kozę (piec.... bez podtekstów) z jakimś wentylatorem i rurami do nawiewu. Stolarnie sobie tym grzał.

Warto takie coś wstawiać na budowę? Tylko wejście do komina mam tylko w kotłowni.. pomieszczenie na jednym z rogów domu....

W pomieszczeniu na piętrze na wysokośći 20cm jest otwór w ścianie do nawiewu powietrza.

Rozwiń  

Tak jak ci kiedyś pisałem, grzanie chałupy bez styropianu na ścianach zewnętrznych, spowoduje  kondensację i pleśń na ścianach wewnętrznych, w dodatku ceny paliw stałych tak poszybowały w górę, że spokojnie gazem możesz dogrzewać, bo jest tanio.   

Czym byś nie dogrzewał, kondensacja i tak będzie dalej.    

Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
  • 2 tygodnie temu...
Napisano

O ile na poddaszu jest jakiś sens robienia połączenia ślizgowego na stykach płyta GK - ściana, to na parterze takiego sensu nie widzę więc nie będę dawał tej taśmy do połączenia i go nie będę robił....

Wyprowadźcie mnie z błędu jeśli się mylę....

 

Na parterze pod nogami jak i nad głową mam zbrojone, lane stropy więc nic tu się ruszać względem siebie nie powinno.

Napisano

To zależy od budynku raczej głównie. U mnie w 60cio letnim domu nie ma ani jednego pęknięcia. U brata 40to letni jest cały spękany, 3 kondygnacje. Ale jest uskok w drodze po przekopie i jak przejeżdża 40 ton to cały dom drży. Także tu na sztywno nic się nie utrzyma. A jak masz całe ściany to można ryzykować.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

Napisano
  Dnia 7.11.2021 o 21:14, vlad1431 napisał:

To zależy od budynku raczej głównie. U mnie w 60cio letnim domu nie ma ani jednego pęknięcia. U brata 40to letni jest cały spękany, 3 kondygnacje. Ale jest uskok w drodze po przekopie i jak przejeżdża 40 ton to cały dom drży. Także tu na sztywno nic się nie utrzyma. A jak masz całe ściany to można ryzykować.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka
 

Rozwiń  

Dopiero trzeci rok jak dom stoi ale zaprojektowany był na trudne warunki glebowe to może nic nie pęknie.

To taki szkielet żelbetowy powypełniany cegłami...

Napisano
  Dnia 7.11.2021 o 14:42, usiek napisał:

O ile na poddaszu jest jakiś sens robienia połączenia ślizgowego na stykach płyta GK - ściana, to na parterze takiego sensu nie widzę więc nie będę dawał tej taśmy do połączenia i go nie będę robił....

Wyprowadźcie mnie z błędu jeśli się mylę....

Rozwiń  

To  lotto, ty ryzykujesz, sobie nie zrobisz?

  • 1 miesiąc temu...
Napisano (edytowany)
  Dnia 30.11.2019 o 21:29, usiek napisał:

 

 

IMG_20191122_190636.jpg

 

Rozwiń  

 

Ma ktoś pomysł jak połączyć ten żółty kabel z tym cienkim drutem, który tnie styropian?

Może jakiś krokodylki.. tylko gdzie i czy dostanę takie malutkie?

 

ps. dostałem jakiego zaćmienia a potrzebuje patent na już :)

Edytowano przez usiek (zobacz historię edycji)
Napisano (edytowany)

Wago się topi

A chcę "złapać" druta przed sprężyną, żeby prąd już przed nią miał ujście.

 

Można by też te pomarańczowe kostki obrać z plastiku ale ciężko w tych dużych dziurkach zamocować drucik 0,4mm

Edytowano przez usiek (zobacz historię edycji)
Napisano
  Dnia 4.01.2022 o 12:34, animus napisał:

Ty nie umiesz, strunę się zakłada  oplątuje  i zostawia dłuższego wąsa ze struny a dopiero zacisk i przewód.

Rozwiń  

No tak miałem. I się wago przytopiło.

Może moja ma więcej powera bo i nie jakaś struna tylko drut oporowy z e-peta :)

 

Napisano
  Dnia 4.01.2022 o 12:52, usiek napisał:

No tak miałem. I się wago przytopiło.

Rozwiń  

 

A poczytałeś do jakich średnic drutu jest to Twoje wago? Nie wycieraj rzyci szkłem, to i topić się nie będzie. 

Na taki drut to się zaprasowuje tulejkę. I dopiero na niej wykonuje połączenia. 

  Dnia 4.01.2022 o 12:34, animus napisał:

Ty nie umiesz, strunę się zakłada  oplątuje  i zostawia dłuższego wąsa ze struny a dopiero zacisk i przewód.  

Rozwiń  

 

I tak dobrze, że nie zasila przez sprężynę. 

Napisano
  Dnia 4.01.2022 o 13:21, retrofood napisał:

I tak dobrze, że nie zasila przez sprężynę. 

Rozwiń  

Specjalnie dla Ciebie mogę zrobić wersję zasilana przez sprężynę i z diodą świecącą na niebiesko :D

 

  Dnia 4.01.2022 o 13:21, retrofood napisał:

A poczytałeś do jakich średnic drutu jest to Twoje wago? Nie wycieraj rzyci szkłem, to i topić się nie będzie. 

Na taki drut to się zaprasowuje tulejkę. I dopiero na niej wykonuje połączenia. 

Rozwiń  

Ale przecież wszyscy wiemy, że wago nie służy do tego i nie trzeba tego opisywać.

Szukam patentu na połączenie tych dwóch j... kabelków, metodą chałupniczą i bez wyjazdy 60km do LeroyMerlin

 

Napisano
  Dnia 4.01.2022 o 13:35, usiek napisał:

 Ale przecież wszyscy wiemy, że wago nie służy do tego i nie trzeba tego opisywać. 

Rozwiń  

 

Więc po co się skarżysz, skoro wiesz? A jak zrobić - napisałem. Zaprasować tulejkę na drut oporowy (na powierzchni nieutlenionej!), aby zwiększyć powierzchnię łączenia i wtedy masz wybór. Zaciski jakie wskazał @animus, albo nawet wago.  

 

Połączenie się grzeje, bo ma zbyt małą powierzchnię styku. Konieczne jest jej zwiększenie.

Albo zmiana drutu oporowego na taki poważny, o większej średnicy.

 

 

A jeśli nie masz tulejki i praski, to kombinuj erzatzami. Możesz np. owinąć kawałek drutu oporowego drucikiem miedzianym. Tak też zwiększa się średnicę. I na to nałożyć zacisk.

Napisano

Nie chcę mi się testować większej średnicy bo ta, która jest robi idealne, prawie perfekcyjne cięcie.

 

A te tulejki cały czas jeszcze przetrawiam. Nie wpadłem na to....

Ale zanim tulejki zorganizuje to pewnie znowu połączę jakąś prowizorką i z rok pochodzi :)

Napisano
  Dnia 4.01.2022 o 13:50, usiek napisał:

Nie chcę mi się testować większej średnicy bo ta, która jest robi idealne, prawie perfekcyjne cięcie.  

Rozwiń  

 

Jeśli pasuje Ci to co jest, to niech se będzie. Ja piszę jedynie o tym kawałeczku drutu, który sterczy w bok i służy do podłączenia zasilania.

Napisano

Ta fotka to jest całkiem początkowa faza tego noża... test czy wogóle to działa.

Teraz jest tam inna sprężyna i było wago i nawet nie przeszkadzało mi, że się lekko przytapiało. Tylko chciałem coś lekko poprawić i zerwałem drut wyrywając go zatopionego z wago.

Napisano
  Dnia 4.01.2022 o 13:35, usiek napisał:

bez wyjazdy 60km do LeroyMerlin

Rozwiń  

A sklepu rowerowego nie ma?

Ale bieda.:takaemotka: 

 

  Dnia 4.01.2022 o 12:02, animus napisał:

 

 

Ceramic-Terminal-Block--TC-6XXXA--1.jpg?

Bardziej odporny na wyższą temperaturę.

Rozwiń  

A te są też niezniszczalne były przy starych piecykach elektrycznych i żelazkach.

Nie ma sklepu elektrycznego?

Ale bieda.:takaemotka: 

Nawet bezpieczniejsze, zacisk metalowy oblany kostką  ceramiczną.

A strunę możesz włożyć jak za cienka to kawałek drutu miedzianego dołożyć w zacisk, albo nawet gwoździa. :th_girl_hideface:

Napisano
  Dnia 4.01.2022 o 14:02, animus napisał:

A sklepu rowerowego nie ma?

Ale bieda.:takaemotka: 

Rozwiń  

Nie łap mnie za słówka :D

Bo sprężyny zamówiłem przez neta z LeroyMerlin bo w całym tym j.. mieście nie znalazłem takich jak chciałem.

Napisano
  Dnia 4.01.2022 o 14:11, retrofood napisał:

Bo się nie szuka sprężyny, lecz drut oporowy. Niezwijany w spręzyne. 

Rozwiń  

Chodzi o sprężynę naciągową....

A druty oporowe mam różne bo e-papierosy jaram.

  Dnia 4.01.2022 o 14:12, animus napisał:

Zapomniałem dodać.

img_qEtFuAXavY2v.jpg

Rozwiń  

Hehe... tak było jak niedawno zapomniałem, że przecież bezpiecznik od rolet jest załączony.

Stwierdziłem, że chyba mnie je.ło.... ale dla pewności sprawdziłem próbówką.... tak, je.ło :)

Napisano (edytowany)

Ciekawe ile tu się nagadamy zanim rozwiążemy problem :icon_mrgreen:

 

Jaki jest patent na odrysowanie tego skosu dachu na płycie styropianu? Bo na pewno jest jakiś prosty myk na to...

Jak narysować krechę na tym styropianie żeby uciąć bez zbędnego mierzenie, przymierzania...

 

e736492174299486.jpg

Edytowano przez usiek (zobacz historię edycji)

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • czesć,, jak rozwiązać opaske wokół rynny jak cegły wystaja na 9-10 cm by  było mostów termicznych?
    • Informacja z programu Mój Prąd z 1 lipca: "Zgodnie z §3 ust. 5 Regulaminu trwającego naboru wniosków o dofinansowanie, z uwagi na znaczne zwiększenie ilości zarejestrowanych wniosków, przewidywany czas oceny zostaje zwiększony do 240 dni roboczych. Przypominamy również, że jest to jedynie przewidywany czas rozpatrzenia wniosku. Błędy we wnioskach wydłużają czas oceny i procedowania wniosków."
    • Czyste Powietrze to nieco inna bajka, faktycznie jeszcze bardziej mroczna, ale o niej przynajmniej mówią. Natomiast o Mój Prąd 6,0 w ogóle nie słychać nigdzie, jakby nagle przestała istnieć. Była tylko informacja w marcu, ze rozpatrywanie przedłużają do czerwca. I zapadła cisza.
    • @retrofood, z tego co można zaobserwować na oficjalnym profilu FB NFOŚiGW https://www.facebook.com/NarodowyFunduszOchronySrodowiskaiGospodarkiWodnej/ to, delikatnie mówiąc, programy z dotacjami nie zbierają pozytywnych opinii. To sygnał, że program wsparcia ma problemy z płynnością działania.    W przyszłym tygodniu opublikujemy artykuł o problemach z programem Czyste Powietrze, za którego organizację, tak jak za program Mój Prąd, odpowiada NFOŚiGW.
    • Witam, mamy projekt kanalizacji, ale jest on dość ubogo przedstawiony i wydaje się, że nieprzemyślany - główna rura idzie pod klatką schodową, pod którą jest schowek, z podłoga obniżoną o jakieś 57cm względem podłogi w domu. Chciałbym zrobić zmianę i prosiłbym o sprawdzenie czy taka zmiana wydaje się poprawna. Kanalizacja według projektu jest to brązowa linia. Moja propozycja to zielona linia (ciemnozielona - Fi160, jasnozielona F110): To jest rzut parteru. Na poddaszu użytkowym mam dwie łazienki znajdujące się nad pionem kanalizacyjnym po lewej stronie (ten oznaczony jako "I"). Nad drugim pionem (oznaczonym jako "II") nie ma nic do przyłączenia, to chyba tylko odpowietrzenie. Pierwsza zmiana, to przeniesienie pionu z kuchni do biura - tak czy inaczej będzie to pod łazienką na poddaszu. Chce tu zastosować rurę niskoszumową Fi160 i odpowiednie mocowania by maksymalnie zredukować możliwość hałasu. Mogę na poddaszu tę rurę przedłużyć do dachu i zrobić tam odpowietrzenie? Druga zmiana to poprowadzenie linii przez małą łazienkę zamiast przez schowek (który jest obniżony o 57cm). Trzecia zmiana to drugi pion. Jeśli to tylko odpowietrzenie (bo na poddaszu nie ma tam żadnych odpływów) to czy jest sens kuć ścianę, jak obok mam komin z wolnym szybem wentylacyjnym w kominie, który tez wystaje 50cm ponad dach? Na kominie nad tym szybem dam daszek i wydaje mi się, że to będzie to samo co idąca tuż obok rura w ścianie. Czwarta zmiana to dodanie odpływu liniowego w garażu. Nie chce by ktoś mi powiedział czy to jest dobrze i brał za to odpowiedzialność. Chce porady i opinii. Jak będę wiedział, czy to ma sens, czy może kompletna katastrofa, to wtedy uderzę do projektanta i z nim będę dalej rozmawiał.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...