Skocz do zawartości

Ocieplenie strychu


marcinso

Recommended Posts

Napisano

Witam

Chciałbym ocieplić strych jednak moim problemem jest to że mam tylko zwykły szkielet dachu do którego przykręcona jest blacha. Da się to jakoś wykonać. Ocieplenie chciałbym wykonać wełną.

Napisano
12 godzin temu, marcinso napisał:

mam tylko zwykły szkielet dachu

Jak wygląda  ten "szkielet"? wymiary krokwi, ich stan...

 

2 godziny temu, Budujemy Dom - budownictwo i instalacje napisał:

(jaka blacha i na czym , jakie nachylenie itd).

 

 

1 godzinę temu, doncorleone napisał:

piany do stosowania zamiast welny

Owszem, są takie piany, bardzo szybko "układane", na pełne deskowanie, póki co - droższe, niż wełna...

Napisano

A ten strych to w jakim celu chcesz ocieplać?

Ma służyć jako poddasze użytkowe?

Jeśli nie to ociepl strop.

 

Jeśli tak, to aby zrobić to porządnie czeka cię po mojemu zdjęcie blachy.

Na krokwie musisz dać membranę paroprzepuszczalną, kontrłaty, łaty i dopiero blachę.

lepszym rozwiązaniem byłoby pełne deskowanie pokryte papą i na to łaty i blacha.

Trzeba uwzględnić też kwestię wentylacji dachu (szczelina).

 

Napisano
3 godziny temu, MrTomo napisał:

A ten strych to w jakim celu chcesz ocieplać?

Ma służyć jako poddasze użytkowe?

Jeśli nie to ociepl strop.

Otóż to!

 

W przeciwnym razie, żeby to zrobić prawidłowo, należałoby "ruszyć" blachę...

3 godziny temu, MrTomo napisał:

Trzeba uwzględnić też kwestię wentylacji dachu (szczelina).

Również należałoby pomyśleć o wentylacji powstałego strychu.

Napisano

102821-1%20gk%201.jpg

Jest firma Recticel Izolacje, która ma dedykowane rozwiązania z płyt PIR. Jednym z takich produktów są płyty Eurothane G.

 

Cytuję z artykułu ukrytego pod linkiem

"Eurothane G to twarde płyty poliuretanowe PIR jednostronnie pokryte płytą kartonowo-gipsową. Między warstwą poliuretanu i gipsu znajduje się warstwa paroizolacji"

 

Napisano

Witam 

 

Nie określiłeś czy będzie to poddasze użytkowe czy też nieużytkowe. W przypadku poddasza nieużytkowego najlepszym rozwiązaniem jest ułożenie wełny na stropie. W przypadku gdy zamierzasz adaptować poddasze na mieszkalne to dobrze byłoby wykonać to raz a dobrze  czyli ułożyć na krokwiach np. membranę wiatroizolacyjną wysokoparoprzepuszczalną a następnie łaty kontrłaty i blacha lub dachówka. 
W tym przypadku ewentualnie możesz rozważyć zastosowanie tzw. półśrodka" jeżeli nie chce ruszać dachu. Wówczas membrana pasami rozwinięta między krokwiami odsunięta od blachy na conajmniej 3-6cm. Membranę wywinąć na boki krokwi. Między krokwie izolacje z rolki np. TOPROCK SUPER, a pod krokwie np. płyty SUPERROCK.

Od strony pomieszczeń ogrzewanych możesz dać folię paroizolacyjną i następnie płyta gk.

Powinieneś jednak od strony blachy zapewnić żeby szczelina była wentylowana i tak by przenikająca para wodna mogła swobodnie ujść. 
Musisz jednak wiedzieć że w przypadku nieszczelności dachu drewno będzie narażone na kontakt z wilgocią a wiadomo drewno wody nie lubi. Dlatego też skłaniałbym się by w twoim przypadku wykonać warstwy dachu poprawnie zgodnie ze sztuką budowlaną. 
 

Napisano
Dnia 19.09.2019 o 11:42, uroboros napisał:

Jak wygląda  ten "szkielet"? wymiary krokwi, ich stan...

 

 

 

Owszem, są takie piany, bardzo szybko "układane", na pełne deskowanie, póki co - droższe, niż wełna...

Ale czy twoim zdaniem jest to warte rozwazenia przy budowie? Tam jeszcze nizej jeden kolega cos pisal o pozarze...

Napisano
1 godzinę temu, robson33 napisał:

jakies przykre doswiadczenia? czy chodzi ze sie lepiej pali od welny  w razie 'w' ?

Do znajomego straż pożarna przyjechała żeby tylko dogasić i rozgarnąć pogorzelisko .

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Od dołu folia paroizolacyjna bezpośrednio pod płyty g-k, chociaż jeżeli zaraz nad nimi jest OSB to i tak para wodna zbytnio przez nią nie przejdzie. Bardziej mnie zastanawia całość od góry, bo skuteczność wentylacji przestrzeni z wełną będzie bardzo słaba, gdy zostawimy 2 cm poziomej szczeliny pomiędzy wełną i płytą OSB, płyty też rozsuniemy po 2 m. Bezpieczniej byłoby od góry ułożyć deski i pomiędzy nimi zrobić odstępy po 2 cm. Płyty to jest jednak duża ciągłą powierzchnia. 
    • Po pierwsze, skoro to podłoga na legarach to jak wygląda sprawa z konstrukcją i izolacją tej podłogi? Ile tam jest lub będzie izolacji? Czy rurki mają być zalane w warstwie jastrychu? Po drugie, skoro w tej łazience jest dość chłodno to czym jest teraz ogrzewana? Jakimś grzejnikiem? Na ile gorąca woda do niego trafia? Wtedy będzie można ocenić jaką ma moc. Po trzecie, mam nadzieję, że podłogówka ma tu uzupełniać ogrzewanie grzejnikiem, nie je całkowicie zastąpić? Bo prawdopodobnie w takiej słabo izolowanej łazience nie będzie w stanie tego zrobić. Ta łazienka jest mała, powierzchni z podłogówką będzie tam więc ok. 1,5 m2. Nawet naprawdę mocno grzejąca podłoga (jak na podłogówkę) nie odda więc do pomieszczenia więcej jak ok. 200-300 W mocy. To mało, jako jedyne źródło ciepła się nie sprawdzi. Przy okazji, dlaczego nie zaplanowano ogrzewania pod prysznicem? Po czwarte, nie wiem czy warto w takiej łazience męczyć się z robieniem wodnej podłogówki. Efekt ciepłej podłogi z powodzeniem zapewniłaby tam elektryczna mata pod płytkami. 
    • Tego nie wiem, ale kiedyś wydawało mi się, że pozyskiwanie drewna wyłącznie zimą wynikało raczej z cyklu rocznego życia na wsi, po prostu w pozostałych porach roku nikt nie miał na to czasu, ale kiedy dorastałem wujek wyprowadził mnie z błędu. Owszem, czasem zdarzało się pozyskiwać drzewa w innych porach roku, były przecież wiatrołomy po burzach, czasem jakieś drzewo było nagle potrzebne na jakiś gospodarczy plot, ale takiego, letniego drewna nikt nie stosował na elementy konstrukcyjne. Zima ma jeszcze tę zaletę, ze szkodniki wtedy śpią i drewno z zimowej obróbki daje gwarancje, ze nie zostało zarobaczone w drodze z lasu przez tartak do odbiorcy. A suche, odkorowane drewno już nie jest tak przystępne dla robactwa.
    • Podobno nawet faza księżyca miała znaczenie, ale jakie, to sam z ciekawości chciałbym się dowiedzieć. Nasze krokwie są z poszczególnych klocków, czyli nie tak jak teraz, że tnie się z jednego grubego na kilka krokwi, tylko nasze są po prostu cienkie z oflisem, są takie co mają niewięcej niż 10cm średnicy, a mimo to dachówkę betonową przez jakieś 60 lat utrzymały. Po zamontowaniu okna dachowego musiałem podciąć dosłownie 1-2cm na długość pół metra, bo płyta GK by nie weszła. I tak sobie myślę, 5 minut roboty. Cieliśmy te 3 krokwie chyba z 3 godziny i jeden łańcuch musieliśmy wymienić na świeżo zaostrzony, bo nie brał już w ogóle. Te krokwie dokończyły mi tą piłę, która za swojego żywota ścięła chyba z 50 kubików. Sprzęgło się rozleciało. Poskładałem, ale na następny raz przy gałęziach już był amen. Jak teraz wkręcałem haki pod płyty, to wkrętarkę trzeba było mocno trzymać. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Na marginesie wspomnę, że kiedyś drzewo na budowę było ścinane wyłącznie w zimie, inaczej mówiąc w okresie kiedy ustawało krążenie soków wewnątrz drzewa. I tylko takie drewno było używane. Oczywiście, dzisiaj tej zasady nikt nie przestrzega, ale jeśli ktoś będzie to czytał i przygotowywał się do budowy, to polecam o tym pamiętać. Stolarze i cieśle mówili, ze drewno zimowe ma lepszą jakość niż to z okresu wegetacji. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...