Skocz do zawartości

Pompy ciepła i fotowoltaika - drażniące tematy


Recommended Posts

Podzielę się z Wami listem od Czytelnika do naszej redakcji, ciekawy jestem Waszej opinii na ten temat.

Pozdrawiam

Marcin

Cytat

Skupię się na dwóch tematach, które wręcz mnie drażnią. Pierwszy, to fotowoltaika, która będzie ciekawa, jeśli zamiast budowy farm fotowoltaicznych, władze i inni sponsorzy zaczną wspierać instalacje dachowe, bo inaczej nie ma to żadnego sensu. Ani farmy nie są dochodowe, ani dachowe instalacje nie są opłacalne, jeśli są do dyspozycji inne (tańsze i niezawodne) źródła energii.

 

Drugi temat, to pompy ciepła. Te OZE są dla odmiany bardzo atrakcyjne w eksploatacji, za to fatalnie drogie w przypadku pomp gruntowych. W związku z tym skupiacie Państwo uwagę na tańszych pompach powietrznych, które są tańsze przy zakupie, za to droższe w eksploatacji. Czasem w artykułach sponsorskich trzeba długo szukać, żeby dowiedzieć się, że mowa jest o powietrznej pompie ciepła, która jest przy pompie gruntowej, niczym fiat 126p przy mercedesie.

 

Dla producentów powietrznych PC, te gruntowe po prostu nie istnieją, wobec czego nazwa PC została niejako przywłaszczona dla pomp powietrznych. Za to skrzętnie pomijany jest temat głośności wentylatorów umieszczonych poza domem. Obok mnie istnieje osiedle małych domów deweloperskich na kilkusetmetrowych działkach, więc ze strachem myślę co będzie, gdy wszyscy zamontują sobie klimatyzację i powietrzne pompy ciepła (mają ogrzewanie podłogowe).

 

Na razie, mogę wieczorem wyjść przed dom i nacieszyć się ciszą, ale przypominam sobie pobyty w dużych hiszpańskich hotelach, gdzie prawie całą dobę huczały w ogrodach wentylatory. Uważam, że w gęstej zabudowie jednorodzinnej, powietrzne pompy ciepła powinny być ZABRONIONE, jako uciążliwe dla otoczenia. Kto nie wierzy, niech sobie stanie przy markecie spożywczym w lecie wieczorem po zakończeniu godzin pracy.

 

Link do komentarza

Ciekawy list. Jeśli chodzi o fotowoltaikę, to nie pasuje mi użyte sformułowanie, że anu farmy nie są dochodowe, ale dachowe instalacje nie są opłacalne. Niedawno czytałem artykuł, że zaczynają powstawać duże farmy fotowoltaiczne, bez dotacji. Wiele się zmieniło na tym rynku przez ostatnich kilka lat......

 

Uciążliwość wentylatorów - wypowiem się może, jak zamontuje klimatyzację. Faktem jest, że na malutkich działeczkach, może to być jakiś tam problem. Ale tutaj to pretensje raczej można mieć do lokalnych włodarzy, którzy uchwalili taki a nie inny MPZP prawda??

I jeszcze...co iinnego klimatyzacja w hiszpańskim hotelu, która pracuje cały czas, a co innego PC p-w która służy przede wszystkim do OGRZEWANIA (czy to CO czy CWU). CO grzeje się zimą, gdy okna są zamknięte raczej ;) Hałas na pewno jest mniej uciążliwy...a % grzanie CWU latem, to trochę inna skala czasów pracy niż klimatyzacja w hotelach IMHO

Link do komentarza

Na jaka markę się zdecydowałeś TINEK? Rozwijaj wypowiedź, wszystkim się przyda.

14 godzin temu, zenek napisał:

Tak więc "zapomnienie" nie jest argumentem :)

Powiedz to tym, którzy mieszkają w starej kamienicy w sąsiedztwie ruchliwego placu i krzyżujących się linii tramwajowych :) Śpią jak niemowlaki. Może zapomnieli a może przywykli.

Link do komentarza
2 godziny temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

Powiedz to tym, którzy mieszkają w starej kamienicy w sąsiedztwie ruchliwego placu i krzyżujących się linii tramwajowych

Wiesz - przyzwyczaić sie do wszystkiego można. Do mieszkania w suterynie i nawet w noclegowni. Do złego jedzenia, do stresu, do zagrożenia. Ale to nie znaczy, że nie wpływa to na zdrowie.

Słyszę w autobusie czasem takie rytmiczne szsz...szsz...sszsz..    rozglądam się, i widzę kogoś w słuchawkach dousznych w odległości kilku metrów. Też się przyzwyczaił widać i za chwilę się dowie, że ma niedosłuch.

Ogólnie żyjemy w otoczeniu dość wysokiego poziomu tła  akustycznego, różnych szumów, stuków, in. odgłosów. Na okrągło wszędzie rozmowy telefoniczne nawet na ulcy, włączone radia, odtwarzacze,TV, AGD, itp.

Oczywiście organizm się dostosowuje i tracimy pewnie samoistnie kontrolnie słuch, żeby nie oszaleć - ale czy to zdrowie?

Sam oceń ....   

2 godziny temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

Powiedz to tym, którzy mieszkają w starej kamienicy w sąsiedztwie ruchliwego placu i krzyżujących się linii tramwajowych

Sam miałem babcie, która miała kamieniczkę przy głównej ulicy w miasteczku. W poniedziałek po kocich łbach przyjeżdżały na targ furmanki (częśc bez opon) i traktory. Jak przyjechałem,to nie dało się zasnąć do 12 w nocy, a w ten poniedziałek to o piątej miałem pobudkę. Po tygodniu już zasypiałem koło 22 godz., bo nawet jak nie było targu, to i tak był ruch (ale to było 10% tego, co teraz!) -  więci tak nie był komfortu. Co innego babcia. Miała niedosłuch - aparacik zakładała dopiero rano :yahoo:

Link do komentarza
Dnia 29.05.2019 o 23:04, TINEK napisał:

od tygodnia u mnie pracuje PC powietrze-woda, teraz grzeje tylko CWU, na maksa pewnie nie "chodzi", ale spodziewałem się dość dużego szumu, jestem zaskoczony (mile) jej cichą pracą, zobaczymy zimą, ale jak pisał aaaa, zimą okna pozamykane

Pompy ciepła potrafią być ciche, a w zasadzie muszą takie być skoro są dopuszczane do montażu na osiedlach  o gęstej zabudowie. Przepisy ustawowe wymagają od właściciela posesji, by podczas pracy pomp ciepła do granicy działki docierały jedynie 40dB(A) (zabudowa jednorodzinna, okres pracy nocnej 22:00 – 6:00).

 

No i teraz taka ciekawostka! Nowe pompy ciepła powietrze/woda, konstrukcji split oraz monoblok Vitocal 200-S, 222-S i 200-A są bezkonkurencyjnie najcichszymi urządzeniami tego rodzaju. Warunek ten spełniają już w odległości 2,2 metra.  

 

Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Dnia 29.05.2019 o 23:04, TINEK napisał:

od tygodnia u mnie pracuje PC powietrze-woda, teraz grzeje tylko CWU, na maksa pewnie nie "chodzi", ale spodziewałem się dość dużego szumu, jestem zaskoczony (mile) jej cichą pracą, zobaczymy zimą, ale jak pisał aaaa, zimą okna pozamykane

No to gratki :) Oby więcej tutaj takich ludzi obalajacych mity związane z powietrznymi pompami bo ja ich nie pojmuję :)

 

U mnie powietrzna pracuje od ponad 6 lat, mieszkam na wsi gdzie jest cisza jak makiem zasial, wieczorami od wiosny do jesieni jestem czy jesteśmy oczywiście na tarasie, pompa i to dwa wiatraki, nie jest kompletnie slyszalna. 

Nie mam pojęcia kto to się o tej niby głośności wypowiada i jaki ma w tym cel... 

 

Edytowano przez Arturek Wil (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...

Witam, 

W celu graniczenia hałasu można wybrać pompę ciepła, która cechuje się bardzo cichą pracą. W przypadku pompy ciepła Logatherm WLW196i AR marki Buderus poziom ciśnienia akustycznego jest niższy niż 40 dB(A) (przy pomiarze z odległości 1 m). Zapewni to komfort użytkowania zarówno w dzień jak i w nocy. 
Przy okazji zachęcam do zapoznania się z pompą ciepła Logatherm WLW196i AR, która cechuje się wysokim standardem wykonania oraz wysoką efektywnością pracy. Współczynnik COP > 4,0, przy temperaturze zewnętrznej, co gwarantuje niskie koszty eksploatacyjne przez cały sezon grzewczy. Jednostka wewnętrzna pokryta jest specjalnym szkłem tytanowym, dostępnym w dwóch kolorach. Dzięki modulacji mocy grzewczej nie wymagane jest stosowanie bufora. Bardziej szczegółowe informacje o pompie ciepłą dostępne są na stronie internetowej: http://www.buderus.pl/produkty/kategorie-produktow/pompy-ciepla/powietrzne/logatherm-wlw196i-ar.html
W razie pytań chętnie pomogę. 
Pozdrawiam, 
________________________________ 
Konsultant Buderus 

Link do komentarza
  • 5 tygodnie temu...

Hot NEWS!
Dzisiaj, premier Mateusz Morawiecki ogłosił szczegóły nowego, rządowej programu wsparcia instalacji prosumenckich!
Program „Mój prąd” skierowany jest do gospodarstw domowych, w szczególności tych najsłabiej zurbanizowanych. Nowy program, który realizowany będzie przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Budżet programu wyniesie 1 mld PLN. Szacuje się, że przyczyni się on do powstania dodatkowych 200 tysięcy instalacji fotowoltaicznych!

Co wiemy o programie „Mój prąd”?
Podczas konferencji prasowej zdradzono założenia kolejnego programu mającego na celu pomoc z rozwoju energetyki prosumenckiej.

Dotacje do jednej instalacji mają wynieść do 5 tys. zł
Dofinansowanie w wysokości 50% kosztów
Wsparcie dla instalacji od 2 do 10 kWp
Skorzystać mogą gospodarstwa domowe, zwłaszcza te na terenach słabo zurbanizowanych
Budżet programu wynosi 1 mld PLN

Co Wy na to?

Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...
Dnia 23.07.2019 o 14:44, Eksperci Viessmann napisał:

Hot NEWS!
Dzisiaj, premier Mateusz Morawiecki ogłosił szczegóły nowego, rządowej programu wsparcia instalacji prosumenckich!
Program „Mój prąd” skierowany jest do gospodarstw domowych, w szczególności tych najsłabiej zurbanizowanych. Nowy program, który realizowany będzie przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Budżet programu wyniesie 1 mld PLN. Szacuje się, że przyczyni się on do powstania dodatkowych 200 tysięcy instalacji fotowoltaicznych!

Co wiemy o programie „Mój prąd”?
Podczas konferencji prasowej zdradzono założenia kolejnego programu mającego na celu pomoc z rozwoju energetyki prosumenckiej.

Dotacje do jednej instalacji mają wynieść do 5 tys. zł
Dofinansowanie w wysokości 50% kosztów
Wsparcie dla instalacji od 2 do 10 kWp
Skorzystać mogą gospodarstwa domowe, zwłaszcza te na terenach słabo zurbanizowanych
Budżet programu wynosi 1 mld PLN

Co Wy na to?

Wyczytałem, że każdy kto zainstalował panele słoneczne po 23.07. może starać się o zwrot kosztów, ale od kiedy ogólnie rusza program? Mogę już teraz kupić i instalować ogniwa fotowoltaiczne czy lepiej poczekać? Powiedziano mi, że te panele będą się mieścić w założeniach projektu, to prawda? Przepraszam może za głupie pytania, ale jestem zielony w temacie OZE.

Link do komentarza
Dnia 16.08.2019 o 10:02, raffik89 napisał:

Wyczytałem, że każdy kto zainstalował panele słoneczne po 23.07. może starać się o zwrot kosztów, ale od kiedy ogólnie rusza program? Mogę już teraz kupić i instalować ogniwa fotowoltaiczne czy lepiej poczekać? Powiedziano mi, że te panele będą się mieścić w założeniach projektu, to prawda? Przepraszam może za głupie pytania, ale jestem zielony w temacie OZE.

Nabór wniosków ma ruszyć we wrześniu, ale informacji na temat wzoru wnioski i potrzebnych informacji nadal jest bardzo mało. Program nie ma wskazanego wyróżnika jakiego typu instalacji OZE dotyczy. Może być to zarówno fotowoltaika, wiatrak, a nawet przydomowa biogazownia. Mimo to przypuszczamy, że największy udział zgłoszeń przypadnie na instalacje fotowoltaiczne. Szacuje się, że program przyczyni się do powstania dodatkowych 200 tysięcy instalacji fotowoltaicznych. Kwota dofinansowania na instalację OZE ma wynieść 5 tysięcy złotych. Program Mój Prąd adresowany jest wyłącznie do gospodarstw domowych.

Minister szacuje, że koszt przydomowej instalacji OZE w statystycznym gospodarstwie domowym wynosi około 17-20 tysięcy złotych. Z tytułu założenia instalacji, gospodarstwo domowe otrzymaja dofinansowanie w wysokości 5 tysięcy złotych.

Oprócz tego pozostałe środki można odpisać od podstawy opodatkowania w ramach ulgi termomodernizacyjnej. W zależności od tego ile instalacja kosztowała, inwestor będzie mógł sobie odliczyć zdecydowanie większą kwotę. Warunkiem jest, by dotacja w wysokości 5 tysięcy wraz z odliczeniem nie przekroczyła 50% poniesionych kosztów inwestycyjnych.

Jako wymagane do programu dokumenty Minister wymienia fakturę rozliczeniową od wykonawcy jako dowód że odbiorca energii dokonał płatności. Kolejno, potrzebne jest zaświadczenie lub kopia umowy, że instalacja została podłączona i że został założony licznik dwukierunkowy. Dodatkowo musi być wypełniony wniosek ze wszystkimi danymi osobowymi i między innymi z numerem rachunku.

Link do komentarza

Cześć :) Czy ktoś orientuje się jaka jest cena montażu i uruchomienia pompy ciepła? Nie znam się i obawiam że firma mogła wykorzystać to tym bardziej ze jestem kobietą która nic nie wie na temat pomp ciepła... Pompe mam stoi w salonie;//// ciężko było znaleźć kogoś kto zamontuje ponieważ trafiliśmy na okropnie nieprofesjonalnych olewczych ludzi... aktualna ekipa wiedząc o tym wysłała nam swój kosztorys... może jest ok... wole sprawdzić ;/ Ktoś pomoże? Pompa NIBE AMS 10-8 mogę wkleić zdjęcia....

image.jpg

image.jpg

Link do komentarza

Chętnie odniosę się do listu. W tej Hiszpanii to pewnie hałasowały wentylatory w jednostkach zewnętrznych klimatyzatorów. Stare urządzenia typu on/off potrafią ostro hałasować. Nowoczesne inverterowe (teraz tylko takie można montować), mają o niebo wyższą kulturę pracy, czasem trzeba podejść by usłyszeć, że pracuje. 

Latem klimatyzator może przeszkadzać. Zimą PC, ale jest o tyle lepiej, że okna zazwyczaj są pozamykane.

Ja bym raczej zastanowił się zawczasu i przygotował miejsce, gdzie postawić jednostkę zewnętrzną, by była najdalej od sypialni.

Link do komentarza
  • 1 rok temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Ta sprawa nie jest tak do końca ściśle określona w przepisach. Trzeba też uwzględnić pewną praktykę, która się wytworzyła.   Przede wszystkim zawsze wymagane jest sporządzenie opinii geotechnicznej. Mamy na to konkretny przepis, który zawiera Rozporządzenie Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia 25 kwietnia 2012 r. w sprawie ustalania geotechnicznych warunków posadawiania obiektów budowlanych (Dz.U. 2012 poz. 463)   § 7. 1. W przypadku obiektów budowlanych wszystkich kategorii geotechnicznych opracowuje się opinię geotechniczną   W przypadku domów jednorodzinnych najczęściej sporządza ją projektant budynku lub projektant dokonujący adaptacji projektu gotowego. Z zastrzeżeniem, że najczęściej stosuje się tu coś co można nazwać najniższym poziomem wymagań. Wynika to ze specyfiki domów jednorodzinnych, czyli zwykle obiektów zaliczanych do tzw. pierwszej kategorii geotechnicznej. Mówiąc w ogromnym skrócie, są one niewielkie i o prostej konstrukcji, posadowione na gruntach nośnych, jednorodnych i przy poziomie wód gruntowych poniżej poziomu posadowienia (proste warunki gruntowe). Teraz pojawia się pytanie na jakiej podstawie w takich sytuacji projektant ma określić kategorię geotechniczną konkretnego obiektu (domu)? W cytowanym powyżej rozporządzeniu zakres wymaganej dokumentacji różnicuje się przede wszystkim ze względu na kategorię obiektu budowlanego. Zgodnie z zasadą, że im trudniejsze warunki gruntowe i/lub bardziej skomplikowany obiekt, tym i wymagany zakres dokumentacji jest większy. Znajdziemy tam ogólny zapis:   § 4. 4 Kategorię geotechniczną całego obiektu budowlanego lub jego poszczególnych części określa projektant obiektu budowlanego na podstawie badań geotechnicznych gruntu, których zakres uzgadnia z wykonawcą specjalistycznych robót geotechnicznych.   Swoiste doprecyzowanie stanowi tu kolejny przepis:   § 6. 2. Dla obiektów budowlanych pierwszej kategorii geotechnicznej zakres badań geotechnicznych może być ograniczony do wierceń i sondowań oraz określenia rodzaju gruntu na podstawie analizy makroskopowej. Wartości parametrów geotechnicznych można określać przy wykorzystaniu lokalnych zależności korelacyjnych.   Najwyraźniej jednak powyższy zapis należy traktować jako zalecenie, nie zaś „sztywny” wymóg. Tym bardziej, że w przypadku obiektów zaliczanych do pierwszej kategorii geotechnicznej nie ma wymogu przedstawienia dokumentacji z przedstawionych badań. Wróćmy tu do § 7. 1., który należałoby interpretować wraz z kolejnymi punktami:   § 7. 1. W przypadku obiektów budowlanych wszystkich kategorii geotechnicznych opracowuje się opinię geotechniczną. 2. W przypadku obiektów budowlanych drugiej i trzeciej kategorii geotechnicznej opracowuje się dodatkowo dokumentację badań podłoża gruntowego i projekt geotechniczny. 3. W przypadku obiektów budowlanych trzeciej kategorii geotechnicznej oraz w złożonych warunkach gruntowych drugiej kategorii wykonuje się dodatkowo dokumentację geologiczno-inżynierską, zgodnie z  przepisami ustawy z  dnia 9 czerwca 2011 r. – Prawo geologiczne i górnicze (Dz. U. Nr 163, poz. 981).   W związku z tym wytworzyła się praktyka, w której projektant zawsze sporządza opinie geotechniczna, lecz w przypadku pierwszej kategorii geotechnicznej nikt nie wymaga od niego przedstawienia w tej opinii dokładnych danych na temat gruntu. Danych wziętych chociażby z opisu i interpretacji odwiertów. Projektant przecież i tak bierze za to wszystko odpowiedzialność, a ostatecznie kieruje się swoją wiedzą i doświadczeniem. To całkiem rozsądne, bo w praktyce w takich prostych przypadkach rozbudowane badania nie są do niczego potrzebne. Trzeba zachować umiar, rozsądek i pewną proporcję nakładów i korzyści. Ponadto projektant jest często w stanie sporo wywnioskować już po takich robotach jak zrobienie wykopów pod szambo, przyłącze wodociągowe czy wiercenie studni.  
    • Dlatego sugeruję najpierw użycie farby separacyjnej.
    • Witam,  z początkiem października złożyłem wniosek o wydanie warunków zabudowy na dom jednorodzinny z garażem w bryle budynku. Dostałem informację z gminy, że decyzja zostanie wydana do 31.03.2025 (ze względu na dużą ilość wniosków spowodowanych zbliżającymi się zmianami). Zastanawiam się teraz jakie mam opcje aby w przyszłości móc postawić jednak też garaż wolnostojący/ budynek gospodarczy. Wolałbym poczekać teraz na tą decyzję która ma zostać wydana do końca marca. Czy później mogę zmienić warunki zabudowy, tak aby postawić garaż wolnostojący? jeżeli tak to za pomocą jakiego wniosku? i czy jeżeli zmiana warunków zabudowy nastąpi po 1 stycznia 2026 to czy warunki z automatu będą miały tylko 5 lat ważności? i jeszcze pytanie ile trwa sama zmiana warunków zabudowy (w internecie jest napisane miesiąc, ale aktualnie na warunki zabudowy w mojej gminy trzeba czekać 5 miesięcy, a teoretycznie mają na to 3 miesiące). Z góry dziękuję za informację :) 
    • Budowa, która powinna zakończyć się co najmniej 3 miesiące temu wciąż nie została skończona. Szef firmy budowlanej ciągle powtarza "nie nasza wina, skaczemy z budowy na budowę, są opóźnienia".   Jesteśmy w trakcie robót dachowych, które przez firmę budowlaną stale są przekładane. Do stanu surowego zamkniętego brakuje nam tylko/aż dachu. Ostatnio zaczął padać śnieg, a nocami słupki rtęci wskazują ujemną temperaturę. Czy może mieć to jakiś zły wpływ na więźbę dachową?
    • Komentarz dodany przez PornKup: Jestem przerażony. Oszuści podkładają papiery pod oczyszczalnie które nie istnieją i z problemem zostaje użytkownik który jest bogu ducha winny. nie dajcie się ludzie nabrać - trzeba żądać papierów i dopiero podejmować decyzje zakupu. modernizacja szamb to tylko wymiana na prawdziwe urzadzenie
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...