Skocz do zawartości

zadymiacze


4darko

Recommended Posts

Napisano

Jak to jest ze jedni dymia ponad miare i żadna kara na nich spada – a przeciez rząd tak walczy ze smogiem a inni kupuja solidny wysokoenergetyczny wegiel – nic nie dymia – i nic z tego nie maja

Napisano

no taka sprawiedliwość zapanowala. Sam dawno zrozumiałem ze mogę pojechać na tansze wakacje ale na zime węgiel sztygar w kotłowni musi być. Nie truje, boz komina nic się nie ulatnia a ekogroszek certyfikowany z badaniami, jest satysfakcja ze nie truje

Napisano
1 godzinę temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

W ramach programu czyste powietrze Gminy powinny też dopłacać do węgla czyli tona węgla najlepszej jakości gratis dla gospodarstwa.

Niekoniecznie.

Moim zdaniem powinno się postawić na termomodernizację zasobów mieszkaniowych.

Nawet jak ktoś będzie palił nadal śmieciami (a będzie palił śmieciami nawet, jak uzyska "dotację" do węgla) to, w budynku cieplejszym, będzie spalał ich mniej.

Napisano
3 godziny temu, dzejkob napisał:

no taka sprawiedliwość zapanowala. Sam dawno zrozumiałem ze mogę pojechać na tansze wakacje ale na zime węgiel sztygar w kotłowni musi być. Nie truje, boz komina nic się nie ulatnia a ekogroszek certyfikowany z badaniami, jest satysfakcja ze nie truje

Takie bzdury może tylko ktoś napisać kto jest teoretykiem i reklamodawcą.Nie wiem jakiej kaloryczności byłby węgiel zawsze dymek z komina poleci i mniej lub bardziej powietrze zanieczyszcza palenie węglem.  Sądzicie że za zanieczyszczenie powietrza winny jest kłębiący się dym z komina? Czadu nie czujemy a jest trujący.

Napisano

U mnie wymyślili jakieś pokazy palenia węglem, bo to Śląsk i wuglem stoi. Ok, ale to jest dobrowolne, a jakby tak polatać dronem nad kominami i wytypować publikę na zasadzie przychodzicie na pokazik albo mandacik? Na pewno by było skuteczniej.

Napisano

I co by to dało? Na naukę prawo jazdy chodzą ludzie i zdawają a jak jeżdżą? Ci sami ludzie co zdali prawko zachowują się na drodze jak bozia przykazała a drudzy jakby nie wiedzieli o co chodzi, jakby rozum zastawili w lombardzie, aby do przodu, tak samo będzie z tą nauką palenia węglem.

Napisano

Drodzy Forumowicze, przygotowaliśmy cykl pytań i odpowiedzi na temat programu Czyste powietrze. Na pytania odpowiada Anna Ewa Król - zastępca Prezesa Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

 

Pytania:
- W jaki sposób mam zweryfikować zasadność modernizacji kotłowni czy inwestycji w ocieplenie?
- Na jakie urządzenie grzewcze mogę wymienić stary kocioł-kopciuch?
- Jak składać wniosek? Czy trzeba się spieszyć?
- Jakie zaświadczenie o dochodach muszę przedstawić?
- Czy można otrzymać dofinansowanie w trakcie budowy domu?
- Czy można otrzymać dotację na kolektory słoneczne i panele fotowoltaiczne?
- Czy można starać się o dotację, jeśli korzystało się z innych programów dofinansowania?
- W jaki sposób rozliczyć inwestycję, w jaki sposób zostanie sprawdzony efekt modernizacji?

Zapraszamy do obejrzenia. Zadawajcie pytania, postaramy się na nie odpowiedzieć w kolejnych filmach!

  • 1 miesiąc temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Koniecznie głębokich, ale i z nimi będie zabawa z upychaniem wszystkiego. Jednak z opisu wnioskuję, że puszki to pewnie już są obsadzone.
    • Niezbadana jest wyobraźnia inwestora, lub może tylko wykonawcy.      
    • Sugeruję zastosowanie puszek głębokich, bo bo inaczej rzeczywiście będzie duży problem z upchnięciem wszystkiego.
    • Nie zagłębiałem się w analizę połączeń, ale w tym układzie - czy też po jakiejś modyfikacji - da się niezależnie sterować obiema lampami sufitowymi - choćby tylko z przełącznika A? Wydaje mi się to istotniejsze, niż gaszenie z łóżka... choćby ze względu na układ całego pomieszczenia - sypialni... Ale to taka - tylko moja uwaga...      
    • Robimy  układ w którym:  - lampy I i II będą zapalane i gaszone wspólnie (obie równocześnie) z każdego z trzech miejsc A, B, C; - lampa III będzie zapalana i gaszona niezależnie od lamp I oraz II z każdego z tych trzech miejsc.  Potrzebujemy dwóch podwójnych łączników schodowych w punktach A i C oraz jednego podwójnego łącznika krzyżowego w punkcie B. Ich już nie opisuję na rysunkach, żeby szkicu nie zaśmiecać.  Rozbiłem to na dwa szkice. Pierwszy pokazuje sposób podłączenia lamp sufitowych I i II, do czego jest wykorzystywana pierwsza para w podwójnych łącznikach schodowych i w podwójnym łączniku krzyżowym. Drugi szkic to natomiast sposób podłączenia lampy (kinkietu) numer III. Tak jest czytelniej i nic się nie pomiesza.  Na szkicach każda zrobiona przeze mnie linia to jedna żyła przewodu. Czarne to żyły fazowe (L). Tylko one są przerywane przez łącznik. Natomiast niebieska linia to żyła neutralna (N). Zielona jest natomiast ochronna (PE), w instalacji to ten przewód z żółto-zieloną izolacją. Retro opisał tu zasady oznaczania żył przewodów koszulkami albo taśmą izolacyjną w odpowiednich kolorach, nie będę tego powtarzał.  Wszędzie zaczynamy od puszki w punkcie A, bo tu mamy doprowadzone zasilanie. Tu zaczynamy mając trzy żyły - czarną fazową (L), niebieską neutralna (N), żółto-zieloną ochronną (PE). Prosto z puszki A prowadzimy żyły N oraz PE do lampy I, od niej zaś do lampy II. Natomiast od pierwszego łącznika schodowego w puszce A mamy dwie żyły L do łącznika krzyżowego w puszce B. Od łącznika krzyżowego w puszce B mamy również dwie żyły L do drugiego łącznika schodowego w puszce C. Natomiast od tego drugiego łącznika schodowego w puszce C prowadzimy już tylko jedną żyłę L do puszki A. Jednak ona trafia już tylko do puszki, nie przyłączamy jej nigdzie do łącznika schodowego w tej puszce. W puszce robimy zamiast tego połączenie tej żyły L z żyłą L biegnącą do lamp I i II.  Natomiast podłączenie lampy III (kinkietu) wymaga poprowadzenia żył N oraz PE od puszki A do puszki C, następnie do lampy III. Łączymy po prostu odpowiednie żyły, łączniki w tych puszkach nas w tym momencie nie interesują. Dopiero kolejny etap to  poprowadzenie dwóch żył L od łącznika schodowego w puszce A do łącznika krzyżowego w puszce B. Od łącznika krzyżowego w puszce B mamy znów dwie żyły L do łącznika schodowego w puszce C. Natomiast od łącznika schodowego w puszce C prowadzimy jedną żyłę L do lampy III.  Starałem się to opisać możliwie jednoznacznie. Zabawy trochę będzie, bo w puszkach jest wiele żył do upchnięcia.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...