Skocz do zawartości

temperatura a ocieplanie


Recommended Posts

Napisano

 

1.       Pytanie o pogodę i wykonastwo, czy można cieplić ściany jescze w tym roku, a ja mam spore obawy, że niskie temperatury mogą źle wpłynąć na ocieplenie. Będę wdzięczny za stanowisko w tym temacie.

Napisano

Poczekaj przynajmniej do wiosny z tym ociepleniem. Rozumiem, że masz na myśli ocieplenie zewnątrz domu.

Napisano

Prace ociepleniowe powinny być prowadzone w temperaturach dodatnich (według instrukcji i wytycznych branżowych zakres temperatur podczas prowadzenia prac zwykle wynosi 5-25°C). W praktyce wygląda to jednak inaczej, a rolą producenta jest rzetelne informowanie o ewentualnym ryzyku przy odstępstwach od zaleceń. W przypadku kompletnego systemu ociepleń Termo Organika, istnieje  możliwość prowadzenia prac montażowych (przyklejanie styropianu i zatapianie siatki) w temperaturze dodatniej zbliżonej do 0°C przy  zastosowaniu kleju uniwersalnego Termo Organika TO-KU  w wersji zimowej.

Mocowanie płyt styropianowych przy użyciu kleju uniwersalnego jest etapem najmniej narażonym na ewentualny spadek temperatury nocą poniżej 0°C, ponieważ warstwa kleju będzie pomiędzy ścianą budynku a  płytą styropianową (pod warunkiem, że temperatury w ciągu dnia są dodatnie. Należy jednak pamiętać, że temperatura ściany, do której jest przyklejany styropian nie może wynosić poniżej 0°C.

Wykonywanie warstwy zbrojonej siatką wymaga większej czujności ze strony wykonawcy, ponieważ istnieje zdecydowanie większe, ryzyko wpływu ewentualnych nocnych spadków temperatury poniżej 0°C  co może mieć wpływ na właściwości mocowanego ocieplenia.

Specjalne „dodatki zimowe” i stosowanie osłon na rusztowaniach także nie zabezpiecza w pełni wykonywanej elewacji. Jeżeli krótko po wykonaniu warstwy zbrojonej lub po położeniu tynku temperatura spadnie poniżej 0°C może to mieć wpływ na późniejsze właściwości elewacji (np. kruszenie się i odspajanie warstwy zbrojonej, nie wiązanie tynku, jego kruszenie się i odspajanie od warstwy zbrojonej, odbarwienia, wysoka nasiąkliwość, itp.)

Napisano (edytowany)

To jeszcze w temacie docieplenia, tylko wewnątrz. Mama trzydziestoletni dom - 180 m kw, taka typowa kwadratowa bryłą. Dom niczym nieocieplany z zewnątrz, wewnątrz też nie. Czy można docieplić teraz albo przynajmniej  wiosnę jeden pokój od środka? Jest to pokój na piętrze od północnego zachodu, jest w nim dość zimno mimo ogrzewania. W ogóle na piętrze, które nie jest zamieszkałe jest dużo zimniej niż na parterze. Zastanawiam się, czy płyty gipsowe na tej największej ścianie od północy coś by pomogły? Czy lepiej tego nie robić? Nie chcę, żeby pojawił się grzyb, ale w duże mrozy jest masakra. Edit - chciałbym, żeby tam był pokój najstarszej córki, żeby nie musiała gnieść się z siostrami na parterze, ale w takie zimno jej tam na pewno nie dam zamieszkać.

Edytowano przez bartolomeo45 (zobacz historię edycji)
  • 4 tygodnie temu...
Napisano

A czy nie zastanawiał Pan się nad ociepleniem całego domu od strony zewnętrznej? Układanie termoizolacji od wewnątrz jest raczej praktykowane w szczególnych przypadkach, np. gdy obiekt jest zabytkowy i nie można naruszyć jego elewacji. Przede wszystkim jednak ocieplanie od wewnątrz jest ryzykowne, gdyż może dojść do wykraplania się wilgoci i rozwoju pleśni. Dlatego tego typu prace powinny być poprzedzone odpowiednimi obliczeniami cieplno-wilgotnościowymi, które pozwolą dobrać odpowiedni materiał. Poza tym płyta gipsowo-kartonowa nie spełni się w roli termoizolacji, do tego służy wełna mineralna czy styropian EPS. Najlepiej by było na wiosnę przeprowadzić termomodernizację budynku od strony zewnętrznej, szczególnie że na piętrze jest zimno pomimo ogrzewania, warto pamiętać że ciepło z parteru także migruje w tym kierunku. To strata pieniędzy na energię grzewczą, która i tak ucieka na zewnątrz zamiast ogrzewać budynek, a ułożenie termoizolacji w jednym pomieszczeniu niewiele zmieni w całej tej sytuacji.

  • 4 miesiące temu...
Napisano (edytowany)

Dziękuję za informację, niestety obawiam się, że nie jestem w stanie finansowo pokryć kosztów ocieplenia całego budynku z zewnątrz. Jak wspomniałem jest to bryła 10 na 10 m, dwupiętrowa z czterospadowym dachem, do tego na parterze dobudowany jest ganek. Nie wiem do końca jak wyliczyć koszty takiej izolacji, ale wydaje mi się, że będzie to pewnie ok. 40 - 50 tys. zł. Nie wiem, tylko, czy wyliczając powierzchnię do ocieplenia odliczam powierzchnię okien (te są dość duże), czy jest to już liczone po całości? Wiem, że może pytanie śmieszne, ale naprawdę nie mam pojęcia, jak to kalkulować.

Edytowano przez bartolomeo45 (zobacz historię edycji)
Napisano
12 minut temu, bartolomeo45 napisał:

nie mam pojęcia, jak to kalkulować.

Wysokość do krokwi wynosi? Ile jest okien powyżej 1,5m x 1,5m? Jakiej grubości warstwa izolacji? Jeden kolor? Wstawki typu bonie, deska elewacyjna, tynk mozaikowy, odcinanie innym kolorem? Jakie parapety? 

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Tak też myślałem, znam zasady stosowane przez LP. Ale wynika z tego, że dom podzielono wcześniej (nieważne z czyjej inicjatywy i jak) i obydwoje nabywców otrzymało te swoje części już po podzieleniu. I pewnie musieli podpisać zgodę że biorą to co jest i tak jak jest. Czyli Lasy nie będą widziały powodu żeby wracać do tematu. Pozbyły się nieruchomości i mają sprawę z głowy. 
    • Przy rurach łączonych na połączenia kielichowe trzeba je ciąć z drugiej strony, tak aby kielich pozostał. Ewentualnie w razie konieczności można zastosować mufę - nakładaną złączkę o średnicy takiej jak kielich.  
    • Lokal nabyty ze zniżką pracowniczą (jest też zapis odnośnie bonifikaty w księdze wieczystej). Ojciec nabył nieruchomość chyba za 10% wartości, a sąsiadka z racji małego stażu pracy za 50%. Sprawa ma tez inny wymiar o którym nie chciałabym pisać na forum. W każdym razie ojciec po wielu latach zamieszkiwania tam został "okrojony" i sprzedano mu klitkę, a sąsiadce młodej dziewczynie "z plecami" większą część domu. Podział jest 43% ojca do 57% sąsiadki.  
    • Pytasz czy jest możliwy. Wg mnie tylko jeśłi jest porozumienie stron, znaczy obydwu właścicieli. Inaczej nie.    Ale jest pytanie inne. Kto zgodził się na taki podział jaki jest obecnie i dlaczego? Czy Twój ojciec (i druga strona też) bral udział w dzieleniu czy też nabył swoją częsć już po podziale? Czy towarzyszyły temu jakieś ulgi finansowe? czy byly uzależnione od zgody na taki podział? Nic nie wiemy o tamtej sprawie, a ona jest kluczowa. Jeśli nie ma w niej okoliczności które pozwalają na jej wzruszenie, a następnie unieważnienie przeprowadzonego wtedy podziału (to by była i tak dłuuuga droga), to obecnie bez porozumienia z drugą stroną nie ma na to szans.
    • W prysznicu nie unikniesz silikonowania. To musi być szczelne   Planuję czarny marmur lub czarny kamień, więc silikon też będzie czarny. Silikonowe spoiny będą natomiast bardzo wąskie, prawie niewidoczne na materiale. Powinno wyglądać i zachowywać się ok   Miałam okazję na żywo pomacać i obejrzeć oba materiały, ponieważ robiłam wywiad z szefem firmy, która otworzyła się w mojej mieścince kilka miesięcy temu. Mają oba materiały na stanie.  Na dzień dzisiejszy bardziej przychylam się do płyty węglowej w prysznicu, bo z fornirem jest jednak więcej roboty, jak to z kamieniem - trzeba cyklicznie impregnować. Ponadto obawiam się, że na chropowatej nierównej powierzchni forniru będą osadzać się pozostałości detergentów i trudniej będzie utrzymać ścianę w dobrym stanie wizualnym. Płyta węglowa ma gładkie wykończenie i nie ma takiego ryzyka.  Różnica polega też na tym, że fornir jest cieńszy (około 2 mm), a płyta węglowa ma 5 mm grubości. Fornir z kolei łatwiej przyciąć, niż płytę węglową. Oba materiały mają zalety i wady   Ogólnie oba materiały są dobrym pomysłem na remont bez kucia kafelek. Można wykończyć tym całą łazienkę w kilka dni       Tu masz link do tego artykułu, który pisałam o płytach węglowych.  https://budujemydom.pl/wykanczanie/sciany-wewnetrzne/a/115798-plyty-weglowe-na-sciane-bez-skuwania-starych-plytek O fornirze tylko rozmawiałam i sobie go obejrzałam. Nie pisałam o nim artykułu   Zrobiłam też kilka fot, są umieszczone w treści artykułu. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...