Skocz do zawartości

farby do tynku


alergik

Recommended Posts

Napisano
Na elewacji mam tynk mineralny, który strasznie reaguje na warunki atmosferyczne i pojawiają się na nim wykwity. Planuje go umyć i pomalować farbą. Jaka farba była by najlepsza i jak przygotować tynk przed pomalowaniem icon_confused.gif:
Napisano
icon_smile.gif
Cytat

Na elewacji mam tynk mineralny, który strasznie reaguje na warunki atmosferyczne i pojawiają się na nim wykwity. Planuje go umyć i pomalować farbą. Jaka farba była by najlepsza i jak przygotować tynk przed pomalowaniem icon_confused.gif:


Mąż mówi że zawsze trzeba zagruntować i malować farbami fasadowymi.
Napisano
A czy Twój mąż wie czy każdy rodzaj farby nadaję się na tynk mineralny? Też planuję renowacje tynku zewnętrznego i słyszałem, że na taki tynk najlepiej użyć farby o dużej paroprzepuszczalności np. elewacyjnej farby krzemianowej. Jest to jednak spory wydatek jak na mój niewielki domek letniskowy. Chciałbym jednak aby jakoś wyglądał wśród tych wszystkich postawionych obok willi icon_confused.gif??: Jest jakiś dobry "zamiennik" farby, który też się nada do tego? Jakim produktem zagruntować podłoże? No i w sumie najważniejsze dla mnie jako człowieka pracującego czy uda mi się to wszystko zrobić w jeden dzień?
Napisano
Cytat

A czy Twój mąż wie czy każdy rodzaj farby nadaję się na tynk mineralny? Też planuję renowacje tynku zewnętrznego i słyszałem, że na taki tynk najlepiej użyć farby o dużej paroprzepuszczalności np. elewacyjnej farby krzemianowej. Jest to jednak spory wydatek jak na mój niewielki domek letniskowy. Chciałbym jednak aby jakoś wyglądał wśród tych wszystkich postawionych obok willi icon_confused.gif??: Jest jakiś dobry "zamiennik" farby, który też się nada do tego? Jakim produktem zagruntować podłoże? No i w sumie najważniejsze dla mnie jako człowieka pracującego czy uda mi się to wszystko zrobić w jeden dzień?


Zlikwidować wykwity i gunt + farba silikatowa, proponuję sprawdzoną Sigma Siloxan topcoat
Napisano
Czy istnieje podział jaka farba na jaki tynk czy to nie ma znaczenia? Planuje odnowić swoją chatkę jednak nie wiem czego konkretnie mam szukać i na co się zapatrywać. Czy ktoś wie jaka farba jest najlepsza na tynk akrylowy?
Napisano
Cytat

A czy Twój mąż wie czy każdy rodzaj farby nadaję się na tynk mineralny? Też planuję renowacje tynku zewnętrznego i słyszałem, że na taki tynk najlepiej użyć farby o dużej paroprzepuszczalności np. elewacyjnej farby krzemianowej. Jest to jednak spory wydatek jak na mój niewielki domek letniskowy. Chciałbym jednak aby jakoś wyglądał wśród tych wszystkich postawionych obok willi icon_confused.gif??: Jest jakiś dobry "zamiennik" farby, który też się nada do tego? Jakim produktem zagruntować podłoże? No i w sumie najważniejsze dla mnie jako człowieka pracującego czy uda mi się to wszystko zrobić w jeden dzień?


Mąż mówi że nie każdy np plakatówki się nie nadają,natomiast farby fasadowe są ok.Trzeba wybrać wśród farb fasadowych najtańszą każda spełnia warunki do użycia na zewnątrz.Zagruntuj podłoże gruntem np primer G firmy mapei jest to koncentrat do rozcieńczania,pozwoli na malowanie po 2 do 4 godz.Farby fasadowe w temp ok 18 st pozwalają na malowanie następnej warstwy w odstępach 2 -4 godz.Ilość wymalowań/warstw/ tak farby jak i gruntu zależy od stanu tynku i jakości farby.
Napisano
Dobra farba to taka, która w małym stopniu reaguje na warunki atmosferyczne i nie trzeba jej co rusz myć ani od nowa malować. Na tynk mineralny używa się farby akrylowej, silikonowej i silikatowej. Zaś na tynk akrylowy – farby akrylowe i silikonowe. Akrylowe farby są jednak najczęściej stosowane na praktycznie wszystkie rodzaje tynku, posiadają największą gamę kolorów i słabo przepuszczają wilgoć. U siebie mam farbę silikonową i jestem zadowolony. Ten rodzaj farby jest bardziej odporny na kurz i brud bo posiada tzw. zdolność samoczyszczącą. Dłużej zachowuje swój pierwotny kolor. Często w ich składzie występują dodatki zapobiegające rozwojowi porostów, ale o to trzeba się pytać przy zakupie. Jest jednak to droższy wariant od akrylu.
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Cytat

U siebie mam farbę silikonową i jestem zadowolony. [...]. Dłużej zachowuje swój pierwotny kolor.



Po ilu latach kolor zaczyna płowieć?
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Cytat

Często w ich składzie występują dodatki zapobiegające rozwojowi porostów,



Często widzę domy obrośnięte że aż strach. Większość ludzi twierdzi że na rośliny sposobu jednak nie ma.
  • 1 rok temu...
Napisano
Cytat

Czy istnieje podział jaka farba na jaki tynk czy to nie ma znaczenia? Planuje odnowić swoją chatkę jednak nie wiem czego konkretnie mam szukać i na co się zapatrywać. Czy ktoś wie jaka farba jest najlepsza na tynk akrylowy?



Niby jest ale niektóre farby potrzebują tylko odpowiedniego przygotowania tynku i można kłaść jedną,
polecam amerykańskie wyroby
http://www.majic.pl/pl/farby/wodne/zewn%C4...zne/id_250.html

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • W praktyce zdążą zareagować obydwa. Najczęściej.
    • Według dewelopera - cytat z maila, pod którym podpisał się "Inspektor nadzoru", imienia i nazwiska nie podam, bo mnie jeszcze jakieś RODO dopadnie: "Paragraf (Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie),  na który Pan się powołuje, dotyczy wewnętrznego dostępu z min 1 klatki schodowej w przypadku budynku wielorodzinnego posiadającego więcej klatek schodowych. Nie ma tu mowy o drabinie zewnętrznej,  którą sugeruje Pan na przesłanych zdjęciach. W naszym przypadku występują budynki jednorodzinne nie posiadające wydzielonej klatki schodowej ,a jedynie schody wewnętrzne. Dostęp do urządzeń na dachu (kominy) zapewniony jest przez dostawienie drabiny mobilnej umożliwiającej wejście na dach bez konieczności użycia dodatkowych ław kominiarskich z uwagi na płaski dach." Wspomniana drabina mobilna nie jest na wyposażeniu naszego małego osiedla oczywiście. W wiadomości skierowanej do dewelopera zasugerowałem montaż stałej drabiny zewnętrznej, ponieważ dostęp przez wyłaz z jednego segmentu nie będzie dostępem stałym. Wystarczy przecież, że mieszkaniec segmentu z wyłazem wybierze się na podróż dookoła świata, misję, czy inny długotrwały wyjazd służbowy i już mamy kłopot z dostępem. Drabina załatwia sprawę i oczekiwałbym takiego właśnie rozwiązania (przykład na foto - budynek oddany w podobnym terminie ulicę dalej). Nie przekonuje mnie tłumaczenie dewelopera a także ten fragment wiadomości a szczególnie podkreślona jej część końcowa: "W celu rozwiania Pańskich wątpliwości informuję, że budynek wybudowany został zgodnie z projektem oraz obowiązującymi przepisami na 2022 rok, a zatem „papiery” i stan faktyczny są zgodne. Ponadto został odebrany przez Nadzór budowlany i dopuszczony do eksploatacji" bez uwag", a zatem na dzień oddania spełniał wszystkie wymogi dla takiego obiektu. Od tego czasu niektóre przepisy zostały zmienione lub podejście służb i interpretacja wytycznych spowodowane jakimiś wydarzeniami, zmieniły się." "Niektóre przepisy", podejście służb i interpretacja się zmieniła... tak skonstruowane bardzo ogólne zdanie mogę zrozumieć tylko w taki sposób, treść przepisów można interpretować szeroko - w zależności od tego kto jakie ma potrzeby. Dla mnie - laika w przepisach budowlanych - nie ma różnicy między klatką schodową a schodami wewnętrznymi. Jedno i drugie ma taką samą funkcję, a stosowanie wydzielonej klatki schodowej nie ma przecież sensu w szeregowcu. Ma sens w budynkach wysokich (W) i wysokościowych (WW) i nie rozumiem dlaczego "inspektor" wciska tą wydzieloną klatkę schodową do budynku będącego budynkiem niskim (do 12m). Kierując się jego interpretacją wychodzi, że również budynki średniowysokie (czyli do 25m) obsłużyłby drabiną mobilną (która ma być na wyposażeniu każdej firmy kominijarskiej ???). Na koniec wiadomości od dewelopera dostałem tak jakby... ostrzeżenie, żółtą kartkę?: "Proszę również nie podważać decyzji (oświadczenia) jaką wydał Powiatowy Inspektor Nadzoru budowlanego.  Jeżeli ma Pan inne zdanie proszę skierować skargę właśnie do tej jednostki" Przecież nie sugerowałem, że decyzja PINB jest niewłaściwa. Wysłałem po prostu zapytanie po rozmowie i wizycie pracownika firmy kominiarskiej, według którego brak stałego dostępu do dachu jest niezgodny z obowiązującymi przepisami. Dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem i oczywiście jestem otwarty na wszelkie sugestie. Jeżeli racja jest po stronie mieszkańców - nie będziemy odpuszczać tematu, ważne jest jednak, żeby mieć pewność, że warto dalej naciskać dewelopera w kwestii dostępu do dachu.
    • To prawda, zachowanie przy zwarciach pozostaje identyczne pod względem czasu wyzwalania, ale w praktyce  zareaguje "szybszy".
    • Deweloper dokonuje tu dość dziwnej nadinterpretacji przepisów zawartych w warunkach technicznych (WT).  przede wszystkim mamy tam bowiem następujący zapis § 146. 1. Wyloty przewodów kominowych powinny być dostępne do czyszczenia i okresowej kontroli, z uwzględnieniem przepisów § 308. Ten warunek musi być koniecznie spełniony. Przede wszystkim trzeba więc zadać deweloperowi pytanie, w jaki sposób jest on spełniony w tym konkretnym budynku.    Kolejna sprawa to sam § 308. § 308. 1. W budynkach o dwóch lub więcej kondygnacjach nadziemnych należy zapewnić wyjście na dach co najmniej z jednej klatki schodowej, umożliwiające dostęp na dach i do urządzeń technicznych tam zainstalowanych.   2. W budynkach wysokich (W) i wysokościowych (WW) wyjścia, o których mowa w ust. 1, należy zapewnić z każdej klatki schodowej.   3. Jako wyjście z klatki schodowej na dach należy stosować drzwi o szerokości 0,8 m i wysokości co najmniej 1,9 m lub klapy wyłazowe o wymiarze 0,8 x 0,8 m w świetle, do których dostęp powinien odpowiadać warunkom określonym w § 101.    Proszę zwrócić uwagę na konstrukcję tego przepisu. Zaczyna się on od określenia jakich obiektów dotyczy (W budynkach o dwóch lub więcej kondygnacjach nadziemnych). W logiczny sposób wskazano tu liczbę kondygnacji, jako kryterium stosowania przepisu. Kwestia obecności lub braku klatki schodowej jest drugorzędna.  Ewentualnie można powoływać się na jeszcze jeden zapis z WT, jako dopuszczający zastosowanie drabin zewnętrznych.   § 101. 1. W wyjątkowych przypadkach, uzasadnionych względami użytkowymi, jako dojście i przejście między różnymi poziomami mogą służyć drabiny lub klamry, trwale zamocowane do konstrukcji.   To jednak już tyko dopuszczenie pewnego rozwiązania w szczególnym przypadku. Pozostaje kwestia oceny, czy jest tu uzasadnione.  Osobiście upierałbym się, że w budynku szeregowym, który ma przynajmniej 2 kondygnacje naziemne (np. parter i poddasze użytkowe) wymagane jest wykonanie wyłazów dachowych w każdym z segmentów, ewentualnie wspólnej przymocowanej na stałe drabiny zewnętrznej. Przecież, jeżeli zrobimy tylko jeden wyłaz, to i dostęp do niego będzie tylko z tego jednego segmentu. To zaś nie zapewnia spełnienia zakładanych funkcji - możliwości czyszczenia kominów i konserwacji dachu każdego segmentu.  Niestety, to wszystko jest jedynie interpretacją. Wiążącą interpretację może dać tylko wyrok sądu.
    • Jednak musiało zadziałać któreś z zabezpieczeń, które obejmowało całą instalację. Najczęściej problemem jest właśnie brak selektywności pomiędzy zabezpieczeń pomiędzy rozdzielnicą domową i zabezpieczeniami przy liczniku. Które z nich zadziała to w większości przypadków loteria.  Ale opis problemu jest dziwny. Wyłącznik różnicowoprądowy musiał jednak zadziałać, skoro potem manipulacje tylko przy nim wystarczyły, żeby przywrócić zasilanie.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...