Skocz do zawartości

Czujnik pompy obiegowej za zaworem 4d


Recommended Posts

Witam
W którym miejscu powinienem zamontować czujnik pompy obiegowej grzejników w instalcji z zaworem mieszajacym 4d.
Czy czujnik moze zostac zamocowany zaraz za  zaworem 4d? - przy wyjsciu na grzejniki?
Obecnie sterownik zczytuje temperature z pieca ale mysle, ze to zly pomysł bo jesli ustawie zawor w pozycji "0" czyli zasilanie samego bojlera latem to pompa obiegowa od grzejnikow bedzie caly czas pracowac a nie moj sterownik nie posiada funkcji wylaczenia pompy na lato.
Przy plusowych temperaturach zawor mam ustawiony w pozycji "3"(skala do 10) i nie wiem czy przy takim ustawieniu dojdzie do czujnika 30-40 stopni aby pompa mogla sie załaczyc.

Tak wyglada schemat mojej instalacji;
b1a231955a042121.jpg

Link do komentarza

Dość dziwna ta instalacja. Ale nie chcę się wypowiadać o szczegółach, bo z wcześniejszych tematów wynika, że instalacja była przerabiana. I nie wiem jakie były warunki zastane.

Moim zdaniem pompa obiegowa c.o powinna się włączać zawsze, gdy temperatura wody na wyjściu z kotła wzrośnie powyżej pewnej wartości, no. 70°C. Tu nie ma zbiornika akumulacyjnego, a gdzieś trzeba ciepło wytworzone w kotle oddać.

Zamiast przyłączać pompę wprost pod sterownik można założyć zwykłe gniazdko i do niego  podłączyć pompę. Latem wpinamy tam najprostszy, dobowy programator. Niech załącza ją na kilka minut.

W takim układzie jaki tu jest w czasie pracy pompy zbiornik c.w.u. będzie się wychładzał. Pompa zafunduje mu prawdopodobnie odwrócenie obiegu.

Link do komentarza
2 godziny temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

Ludzie to sobie lubią życie komplikować

 

2 godziny temu, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał:

Dość dziwna ta instalacja.

Pisałem o tym wcześniej w innym temacie ale kolega pawstone uznał że się nie znal i mnie mówiąc delikatnie olał. I tak samo jak koledzy chciałem mu doradzić dobrze ale na próżno.

Uważam, że niech radzi mu autor tej instalacji jak ją jeszcze bardziej ubarwić aby była trochę mniej skompilowana jak prom kosmiczny.

Link do komentarza
18 godzin temu, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał:

Dość dziwna ta instalacja. Ale nie chcę się wypowiadać o szczegółach, bo z wcześniejszych tematów wynika, że instalacja była przerabiana. I nie wiem jakie były warunki zastane.

Moim zdaniem pompa obiegowa c.o powinna się włączać zawsze, gdy temperatura wody na wyjściu z kotła wzrośnie powyżej pewnej wartości, no. 70°C. Tu nie ma zbiornika akumulacyjnego, a gdzieś trzeba ciepło wytworzone w kotle oddać.

Zamiast przyłączać pompę wprost pod sterownik można założyć zwykłe gniazdko i do niego  podłączyć pompę. Latem wpinamy tam najprostszy, dobowy programator. Niech załącza ją na kilka minut.

W takim układzie jaki tu jest w czasie pracy pompy zbiornik c.w.u. będzie się wychładzał. Pompa zafunduje mu prawdopodobnie odwrócenie obiegu.

Są najprostsze sterowniki, które odpalają pompę w funkcji temperatury zadanej (najprostsze na pokrętło jak stoper do ciasta a czujnik na powrocie lub wyjściu - w zależności od warunków i schematu instalacji), niektóre z nich mają też dodatkowo funkcję włączenia latem na kilka minut co tydzień np. Także dwie pieczenie przy jednym ogniu.

 

Kotły na paliwo stałe mają też 3 gniazda a pompa sterowana jest już sterownikiem na kotle i mamy tu  wejście: pompa co, pompa cwu, wentylator.

Możliwe, że sterownik na kotle ma również funkcję uruchamiania okresowego pompy co latem. Pompa cwu pewno i tak pracuje, jeśli kocioł jest jedynym źródłem ciepła w domu. W tym schemacie nie pracuje bo jej fizycznie nie ma :)

Link do komentarza
Dnia 6.10.2018 o 17:36, pawstone napisał:

Obecnie sterownik zczytuje temperature z pieca ale mysle, ze to zly pomysł bo jesli ustawie zawor w pozycji "0" czyli zasilanie samego bojlera latem to pompa obiegowa od grzejnikow bedzie caly czas pracowac a nie moj sterownik nie posiada funkcji wylaczenia pompy na lato.

Przy twoim rozwiązaniu z elektrozaworem, jeśli nie chcesz aby pompa obiegowa od grzejników działała w lecie to ją po prostu odłącz (jakiś przełącznik ręczny daj po drodze)

ale musisz odpowiednio zmniejszyć załadunek kotła, żeby nie przegrzać cwu a jednocześnie nie zagotować instalacji - i o tym myśleć.

 

Zaproponowałbym Ci takie rozwiązanie:

Nie wyłączaj pompy obiegowej c.o. ale zainwestuj w sterownik dwukanałowy albo w drugi sterownik.

W lecie ustaw temp. działania pompy od c.o. na jakąś wyższą temperaturę (75-80 stC?), to taki bezpiecznik w razie gdyby coś się przegrzewało, puści na grzejniki.

Czujkę ustaw oczywiście na kotle a zaworu nie skręcaj na "0" tylko zostaw na jakiejś "2-3".

Warto też zainwestować w jakiś sygnalizator dźwiękowy albo termostatyczny przekaźnik, który w porę ostrzeże przy wysokiej temp. kotła.

Inne rozwiązanie to automatyczne sterowanie zaworem 4d.

Im jednak więcej automatyki i elektroniki tym większe ryzyko, że coś się zepsuje i potem problem, żeby sensownie zareagować. 

Człowiek uśpiony fantastycznymi automatami, które o wszystkim myślą, nie wie potem co w nagłym przypadku zrobić :icon_biggrin:

Więc nie ma co przesadzać.

Link do komentarza

Inna sprawa, że latem odcinamy obieg na grzejniki a pompa co  - bo tylko taka jest w instalacji - będzie zaciągać czy też popychać wodę przez bojler. Jedynie trzeba zmienić ustawienia załączania pompy przy temperaturze max 60 stopni i w odpowiedniej chwili podmieszać zimną wodę w celu - obniżenia temperatury cwu i wychłodzenia kotła.

Pytanie - gdzie jest obecnie czujnik załączania pompy - obstawiam, że na zasilaniu czyli na wylocie gorącej wody z kotła.

 

Na ile sposobów można to zrobić? Pewno na wiele.

 

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Mam jeszxze kilka pytań;   1.Czy płyta budowlana 1 cm jest lepsza niż dwie zielone płyty regipsowe w kwestii izolacji cieplnej?   2.Czy taka płyta budowlana też się nadaje? Jest tańsza niż Budanentu i Ultramentu   https://allegro.pl/oferta/plyta-budowlana-izolacyjna-wodoodporna-maxiterm-w10-120x60-cm-gr-10-mm-14405302704   3.Czy te płyty muszę klejic krawędzi krawędzi bo widziałem że tak na YT robią?      
    • Reklamacja przyjęta. Płytki wymienione.
    • Słyszałem, ze ogień ma moc oczyszczającą.
    • Niczego nie rozumiesz. Azbest nie jest trucizną!!! I nic nie szkodzi, kiedy się go zjada lub wypije!!! Problem polega na tym, ze azbest jest niezniszczalny! I kiedy włókienka azbestu dostają się do płuc, to organizm nie potrafi ich stamtąd usunąć, a są tam przecież ciałem obcym!!! Więc jest bardzo szkodliwy, kiedy się go wytwarza, tnie i wdycha pył, który przy tym powstaje. Ale nie kiedy się go zjada czy wypija, bo te włókna wydalimy.      No właśnie na dachu jest bardzo szkodliwy, bo płyty się na dachu degradują i uwalniają pył azbestowy, roznoszony wiatrem. I my go wdychamy!!! Czego nie rozumiesz?     Bo azbest nie jest trujący!!! On w żołądku i jelitach jest zupełnie neutralny. Azbest szkodzi płucom mechanicznie, a nie chemicznie! Włókna przebijają pęcherzyki płucne, a organizm nie ma możliwości ich usunięcia. Azbest się nie spala, nie trawi i nie ulega degradacji. W płytach azbestowych degraduje się cement, czyli spoiwo, które łączy włókna azbestu, które się uwalniają i wiatr je po świecie roznosi.     Tia... A płaski naleśnik Ziemi podtrzymują cztery słonie. Kiedyś ignorancja była wstydliwa, dzisiaj ludzie się nią chełpią, chociaż wszystkie materiały są na wyciągnięcie ręki w necie.     Którzy "eksperci", sieroto? Ci sami, których kury przestały się nieść z powodu masztu 5G? Nieuszkodzonych płyt azbesto-cementowych na dachach NIE MA!!!! Natura robi swoje, cement się degraduje, a azbest wiatr rozsiewa po okolicy i przenosi jak piasek z Sahary, nawet na inne kontynenty. To że Ty żyjesz, nie oznacza, że Twój azbest nie wykończył juz kogoś mieszkającego znacznie dalej od Ciebie. Bo mu wiatry przynoszą Twój azbest. Tak to jest, jak ktoś z uporem nie chce używać rozumu. 
    • Komentarz dodany przez Gert: Same kłamstwa jak to w Polsce-prawda jest taka i można to łatwo sprawdzić że Polska jako jedyny kraj w Europie sama ustaliła sobie datę graniczną 2032r w żadnym innym normalnym kraju europejskim nikt nie rusza całego nie uszkodzonego eternitu na dachu i nie ma żadnej daty zdjęcia usuwa się tylko uszkodzony -ale polak wiadomo jak to w przysłowiu...sam sobie robi problemy zakopując w ziemi coś co może bezpiecznie leżeć na dachu-NIEUSZKODZONY.Co potwierdzają eksperci tak krajowi jak i zagraniczni...
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...