Skocz do zawartości

Pleśń na ponad stu letnim deskowaniu.


Recommended Posts

Witam. Od jesieni remontuję sobie poddasze , robię dodatkowe pokoje dla dzieci. Całe poddasze mam drewniane konstrukcja i deskowanie mają ponad 100 lat. od jakiegoś czasu zaczął pojawiać się szary meszek na drewnie prawdopodobnie pleśń. Drewno nie jest niczym zabezpieczone chcę kupić wood protector. Drewna nie będę niczym zabudowywał, tylko pomaluję na biało. Widać że na poddaszu zrobiłem szczelną puszkę. Na dodatek bez wentylacji. Wiem że w tym jest problem. Dom nie posiada kominów . Czy wystarczy wypuszczenie rury wentylacyjnej z kratką na zewnątrz w każdym pokoju, albo jakieś wypusty w dachu? Nie chcę rozprowadzać rur wentylacyjnych po nowo tworzonych pokojach .Na poddaszu nie mam jeszcze zamontowanego centralnego ogrzewania jest stała temperatura 12-14 stopni C,płynie tylko ciepłe powietrze z dołu mieszkania. Poddasze jest niskie, dach dwuspadowy. Dach mam ocieplony w ten sposób najpierw ponad 100 letnie deskowanie na tym 3 cm starej papy i smoły na to mam położone płyty ociepleniowe thermano z pianki , membrana i na wierzchu blacha trapezowa. Okna plastikowe , cały budynek ocieplony styropianem . Wcześniej na strychu nie miałem problemu gdyż był przepływ powietrza , a teraz mam problem. Proszę o pomoc i o tanie rozwiązanie (nie przelewa mi się finansowo;). Pozdrawiam

Edytowano przez Jacek79 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Problem zagrzybienia i uniknięcia zawilgocenia to jedno, ale z opisu wynika że te poddasze w ogóle nie nadaje się do zamieszkania zwłaszcza przez dzieci. Prawdopodobnie pierwsze warstwy papy to papa smołowa wydzielająca toksyczne opary (przenikają przez deskowanie). Dodatkowo "zdrowy" klimat zapewni planowana impregnacja deskowania. Praktycznie dach powinien być rozebrany lub utworzone szczelne pokrycie poddasza oczywiście przy zapewnieniu wentylacji podpokryciowej. Obecnie skuteczną wentylację poddasza (usunie wilgoć bytową i technologiczną z mokrych desek) zapewni jedynie wentylacja mechaniczna.

Link do komentarza

Witam . Przeraził mnie pan. Ale się wkopałem z tą starą papą. Czy te stare deski nadawały by się do ponownego przykręcenia? Miało to tak ładnie wyglądać. A jak bym od środka powycinał deskowanie i papę. Została by jedynie stara konstrukcja i kawałki desek z papą przyduszone do krokwi płytą thermano, więc od spodu była by widoczna płyta thermano. Od spodu bym zrobił drewniany stelaż i dał płytę regipsową. Czy musiał bym to też jakoś zabezpieczyć jakąś folią , czy wentylować? Jeszcze jedno a jak bym wymurował kominy wentylacyjne w ścianie w każdym pokoju. Takie wymurowałem do kuchni. Niestety nie stać mnie na skomplikowaną wentylację . Proszę napisać co po kolei bym musiał zrobić . Bardzo dziękuję i pozdrawiam.

IMG_20180302_113542.jpg

IMG_20180302_114228.jpg

IMG_20180302_114524.jpg

IMG_20180302_114438.jpg

Link do komentarza

Witaj,

tak jak kolega Cezary napisał - od wentylacji nie uciekniesz.

A o wycinaniu desek między krokwiami zapomnij , bo narobisz sobie kłopotów.

Chyba , że te płyty i blacha były położone jak niżej . Wtedy można myśleć dalej.

Czy ta pleśń pojawiła się po zmianie okien na plastikowe ?

 

 

obraz.png.b5e998415873a3d8749baa0c5eb58757.png

obraz.png

Link do komentarza
Napisano (edytowany)

witam. Kolejność położenia dachu ; płyty przykręcone do krokwi przez deski i papę , następnie na płytach memrana od producenta płyt , łaty , kontr łaty i blacha. A z oknami miałem wcześniej plastikowe , ale pomiędzy dachem a murem była mała szczelina więc był przewiew. pleśń pojawiła się po całkowitym zamknięciu szczeliny pianką z pistoletu.

Edytowano przez Jacek79 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
1 godzinę temu, Jacek79 napisał:

kominy wentylacyjne w ścianie w każdym pokoju.

Aby kominy spełniły swoją rolę w napędzaniu wentylacji grawitacyjnej, muszą mieć odpowiednią długość, rzędu 4 m!

Szkoda, że nie przyszło Ci do głowy wcześniej porozmawiać z kimś kumatym... Te płyty thermano i resztę dachu (blachę)  układałeś sam?

Link do komentarza
Napisano (edytowany)
10 minut temu, uroboros napisał:

Aby kominy spełniły swoją rolę w napędzaniu wentylacji grawitacyjnej, muszą mieć odpowiednią długość, rzędu 4 m!

Szkoda, że nie przyszło Ci do głowy wcześniej porozmawiać z kimś kumatym... Te płyty thermano i resztę dachu (blachę)  układałeś sam?

płyty położyłem z sąsiadem , łączenia zakleiłem taśmą aluminiową resztę zrobili dekarze

5 minut temu, wojciech_pi napisał:

Szkoda, że przed nowym pokryciem nie wywaliłeś starej papy z dechami, no ale stało się .

Pytanie - dolna część okien ile jest nad podłogą strychu ?

20 cm nad podłogą , wymieniłem na większe bo było ciemno . Przy murze mam wysokość 120 cm od podłogi do sufitu

Edytowano przez Jacek79 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
2 minuty temu, uroboros napisał:

I nikt nie zwrócił uwagi na smołę i papę, wiedząc, że planujesz tam mieszkanie...

dzwoniłem to thermano i nic nie mówili o usunięciu papy. Może nic nie wspomniałem że poddasze przerabiam na pokoje. Sam już nie wiem.

Przed chwilą, wojciech_pi napisał:

Aby otworzyć/zamknąć okno - na czworakach trzeba dojść ?

wystarczy się schylić.

Link do komentarza

Wysokość pomieszczenia też mnie zastanawia... na szczytowej ścinie doliczyłem się ok 25 warstw cegły po 6 cm...

 

Na dobrą sprawę należało zmienić więźbę, podnieść ścianę kolankową, albo chociaż zwiększyć kąt nachylenia dachu i dopiero ocieplać i kryć... A tak Jacek pewnie nie chciał zmniejszać przestrzeni poddasza i wymyślił ocieplenie z zewnątrz płytami thermano

Link do komentarza

dzwoniłem w sprawie wentylacji mechanicznej. Po niedzieli ma ktoś przyjechać

2 minuty temu, wojciech_pi napisał:

A dlaczego nie połaciowe ?.

Popatrz na pierwsze fotki.

Jeszcze nie ma podłogi i sufitu i już pukasz głową , chyba , że na czworaka

 

Deski mają być tylko pomalowane na biało . Bez robienia sufitu. Niecałe 2 metry od ściany stoję wyprostowany. Na zdjęciu może wygląda to strasznie ale nie jest tak źle wystarczy się nachylić. Na poddaszu mają być tylko pokoje dziecięce , normalnie mieszkam na parterze .

Link do komentarza
1 minutę temu, uroboros napisał:

Wysokość pomieszczenia też mnie zastanawia... na szczytowej ścinie doliczyłem się ok 25 warstw cegły po 6 cm...

 

Na dobrą sprawę należało zmienić więźbę, podnieść ścianę kolankową, albo chociaż zwiększyć kąt nachylenia dachu i dopiero ocieplać i kryć... A tak Jacek pewnie nie chciał zmniejszać przestrzeni poddasza i wymyślił ocieplenie z zewnątrz płytami thermano

Dokładnie, i zachować stary wygląd strychu.

Dzwoniłem w sprawie wentylacji mechanicznej. Ktoś ma przyjechać zobaczyć po niedzieli. Może rurę bym puścił wzdłuż kalenicy przez całe poddasze?

IMG_20180302_134108.jpg

Link do komentarza

przy szczycie mam 250 cm wysokości , jest mały kąt nachylenia dachu. Byłem jeszcze raz sprawdzić jak daleko podejdę wyprostowany do okna małego i stoję równo metr od ściany wyprostowany. Jak by wentylacja była to już by było dobrze . Pozostaje kwestia tej papy.

Link do komentarza

 

8 minut temu, Jacek79 napisał:

dzwoniłem w sprawie wentylacji mechanicznej. Po niedzieli ma ktoś przyjechać

Deski mają być tylko pomalowane na biało . Bez robienia sufitu. Niecałe 2 metry od ściany stoję wyprostowany. Na zdjęciu może wygląda to strasznie ale nie jest tak źle wystarczy się nachylić. Na poddaszu mają być tylko pokoje dziecięce , normalnie mieszkam na parterze .

Drogi Jacku,

jak Ty sobie wyobrażasz tą wentylację mechaniczną z pozostawieniem starych desek i krokwi malując je tylko na biało.

Na co liczysz po wizycie specjalisty od wentylacji mech. (a może się mylę) - napisz co Ci doradzi.

Czy naprawdę zdajesz sobie sprawę z potencjalnego trucia własnych dzieci ?

Sam robiłem 10 lat temu podobną adaptację poddasza na w pełni funkcjonalne mieszkanie dla córki i jej rodziny , tyle że miałem "czyste" pole do działania : odkryte krokwie,  folia paroprzep., łaty, kontrłaty, blachodachówka.

To było trudne zadanie , bo nisko i dużo skosów. Przy okazji zrobiłem wentylację parteru bo nie wszędzie była.

Pozdr

Wojtek

 

PC102940.thumb.JPG.1ae04ff5045dd25a2cd7f83991f844e4.JPG

PC102941.thumb.JPG.2238f6e49487f9d73d48e4f3dde72071.JPG

 

PC102942.thumb.JPG.9928eb710c5d887246275d1f20dfdfba.JPG

 

P3313303.thumb.JPG.3b21da0940b73959f6e64551f23917aa.JPG

 

P4053371.thumb.JPG.f69cec221a51f5d0c9afbf435c9a96fa.JPG

 

P4143399.thumb.JPG.4e7a32499ba27dbf018090d9a67f66b1.JPG

 

P4143410.thumb.JPG.ba637b4d312c2417eea73d5806a36b72.JPG

 

WP_20180302_14_05_57_Pro.jpg.869768c700537815a13dc07ccce2212f.jpg

 

WP_20180302_14_07_05_Pro.jpg.3878a928fc1567360abcd080b0283e51.jpg

Link do komentarza

Wi

10 minut temu, wojciech_pi napisał:

 

Drogi Jacku,

jak Ty sobie wyobrażasz tą wentylację mechaniczną z pozostawieniem starych desek i krokwi malując je tylko na biało.

Na co liczysz po wizycie specjalisty od wentylacji mech. (a może się mylę) - napisz co Ci doradzi.

Czy naprawdę zdajesz sobie sprawę z potencjalnego trucia własnych dzieci ?

Sam robiłem 10 lat temu podobną adaptację poddasza na w pełni funkcjonalne mieszkanie dla córki i jej rodziny , tyle że miałem "czyste" pole do działania : odkryte krokwie,  folia paroprzep., łaty, kontrłaty, blachodachówka.

To było trudne zadanie , bo nisko i dużo skosów. Przy okazji zrobiłem wentylację parteru bo nie wszędzie była.

Pozdr

Wojtek

 

PC102940.thumb.JPG.1ae04ff5045dd25a2cd7f83991f844e4.JPG

PC102941.thumb.JPG.2238f6e49487f9d73d48e4f3dde72071.JPG

 

PC102942.thumb.JPG.9928eb710c5d887246275d1f20dfdfba.JPG

 

P3313303.thumb.JPG.3b21da0940b73959f6e64551f23917aa.JPG

 

P4053371.thumb.JPG.f69cec221a51f5d0c9afbf435c9a96fa.JPG

 

P4143399.thumb.JPG.4e7a32499ba27dbf018090d9a67f66b1.JPG

 

P4143410.thumb.JPG.ba637b4d312c2417eea73d5806a36b72.JPG

 

WP_20180302_14_05_57_Pro.jpg.869768c700537815a13dc07ccce2212f.jpg

 

WP_20180302_14_07_05_Pro.jpg.3878a928fc1567360abcd080b0283e51.jpg

Witaj ponownie . Jeżeli bym usunął stare dechy i papę od spodu ocieplenia to pozbył bym się problemu. Pozostawił bym tylko stare belki które bym zaimpregnował przed pleśnią. Wiele osób pozostawia stare belkowanie aby je wyeksponować. A do tego dał bym wentylację mech. Co ty na to?

Link do komentarza
6 minut temu, Jacek79 napisał:

Wi

Witaj ponownie . Jeżeli bym usunął stare dechy i papę od spodu ocieplenia to pozbył bym się problemu. Pozostawił bym tylko stare belki które bym zaimpregnował przed pleśnią. Wiele osób pozostawia stare belkowanie aby je wyeksponować. A do tego dał bym wentylację mech. Co ty na to?

Ze zdjęć wynikają spore odległości między krokwiami, stąd nie ma pewności czy płyty były przykręcane przez papę i dechy tylko w osi krokiem czy między nimi też ?

Podaj rozstaw krokwi .

A jak by przykręcane łaty - może też między krokwiami ?

Link do komentarza
2 minuty temu, Jacek79 napisał:

rozstaw jest różny 70 . 80 , 95cm. Plusem tych płyt jest to że są na zakład jedna drugą dociska

Dociska do starej papy na spróchniałych może pod nią dechach. I co będzie jak te dechy z papą wytniesz o ile  tym nie uszkodzisz płyt.

A kontrłaty pod blachą trapezową co ile były ?

Na razie dach się trzyma kupy

Link do komentarza
2 minuty temu, wojciech_pi napisał:

Dociska do starej papy na spróchniałych może pod nią dechach. I co będzie jak te dechy z papą wytniesz o ile  tym nie uszkodzisz płyt.

A kontrłaty pod blachą trapezową co ile były ?

Na razie dach się trzyma kupy

Deski nie są spróchniałe wszystko szlifowałem od spodu . A kontr łaty o ile dobrze pamiętam rozstaw co 40cm

Link do komentarza
3 minuty temu, wojciech_pi napisał:

Do kompletu podst. informacji - jakiej grubości są te płyty ociepleniowe thermano ?

 

Czytałem na temat starej papy. Jest szkodliwa jeśli jest narażona na wysokie temperatury np, działanie słońca to wtedy się topi i paruje. Ale jeżeli jest odizolowana od wysokich temperatur to jest twarda więc nie powinna być trująca. Płyty blokują dostęp ciepła odbijając je. Płyty najgrubsze na rynku 14cm  

wojciech pi mam pytanie ile cię kosztowała wentylacja mech. Dołu nie muszę wentylować gdyż łazienka i kuchnia są dobrze wentylowane.

Link do komentarza
2 minuty temu, wojciech_pi napisał:

Te dodatkowe kominki dachowe to jest dod. wentylacja grawitacyjna tam gdzie nie było kominów , a w kratkach łazienkowych i okapach kuchennych standardowe wiatraczki

Czy te dodatkowe kominki to są zamontowane tylko w dachu czy schodzą w dół . Jak masz rozwiązany problem skroplin? Czy przez te kominki ucieka ci dużo ciepła? Może coś takiego bym zrobił . Kilka kominków wmontował bym w dach. Puki co na strychu nie ma żadnego otworu aby wylatywała para wodna. Teraz mam uchylone lekko okna to jest wentylacja.

Link do komentarza
2 minuty temu, Jacek79 napisał:

Czy te dodatkowe kominki to są zamontowane tylko w dachu czy schodzą w dół . Jak masz rozwiązany problem skroplin? Czy przez te kominki ucieka ci dużo ciepła? Może coś takiego bym zrobił . Kilka kominków wmontował bym w dach. Puki co na strychu nie ma żadnego otworu aby wylatywała para wodna. Teraz mam uchylone lekko okna to jest wentylacja.

Spokojnie

nie rób na razie nerwowych ruchów.

Najpierw zbierzmy wszystko do kupy

Link do komentarza
57 minut temu, Jacek79 napisał:

Czytałem na temat starej papy. Jest szkodliwa jeśli jest narażona na wysokie temperatury np, działanie słońca to wtedy się topi i paruje. Ale jeżeli jest odizolowana od wysokich temperatur to jest twarda więc nie powinna być trująca. Płyty blokują dostęp ciepła odbijając je. Płyty najgrubsze na rynku 14cm  

 

Zbierając wszystko do kupy :

1/ Kolega Jacek ma zamiar zrobić adaptację poddasza z pokojami dla dzieci

 

obraz.png.d1830f986782e5465eec22ced176302c.png

obraz.png.95053a859c733253cca4d49dc476ca20.png

 

 

obraz.png.e807388d96c0d0cd6ace5766740bdf73.png

 

2/ Na widocznej 100 letniej konstrukcji dachu ma deskowanie z już zamieszkałym grzybkiem po doszczelnieniu pianką szpad między ścianami a konstrukcją dachu.

Na deskach stara papa i smoła gr 3 cm , płyty ociepleniowe thermano gr. 14 cm, na krokwiach (śr. co 80cm) łaty, na łatach (co 40cm ) kontrłaty, blacha trapezowa

3/ W murowanych ścianach kolankowych wstawił okna plastikowe 20 cm nad podłogą

4/ Aktualnie nie ma tam żadnej wentylacji

5/ Do dyspozycji ma :

"przy szczycie mam 250 cm wysokości , jest mały kąt nachylenia dachu. Byłem jeszcze raz sprawdzić jak daleko podejdę wyprostowany do okna małego i stoję równo metr od ściany wyprostowany".

6/ Chce pomalować stare deski i krokwie antygrzybem, potem na biało i tak zostawić, bez robienia sufitu z płyt K/G lub OSB

7/ Rozważa jednak wycięcie starych desek z papą między krokwiami nie uszkadzając nad nimi płyt"thermano" z  zabudowę przestrzeni między krokwiami płytami K-G

8/ Aktualnie przy istniejących mrozach ma na poddaszu ok 12 stC

 

Jacku zanim zaczniemy coś radzić , czy w/w punkty są zgodne z aktualnym stanem faktycznym ?

Bo już widzę na strychu jakieś materiały , płyty OSB - czyli działasz

 

Pozdr

Wojtek

 

obraz.png

Edytowano przez wojciech_pi (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Witaj Wojtek. Wszystko się zgadza. Płyty są na podłogę , ale wszystko wstrzymałem do puki nie rozwiążę problemu wentylacji. Rozważam tez zostawić papę i deski a zamontować oczyszczacze powietrza. Na razie nikt się tam nie przeprowadza a okna są uchylone . Na razie czekam na propozycje rozwiązania problemów.

Link do komentarza
Napisano (edytowany)

Strop podłogi strychu jest  ocieplony watą 14cm . ale powodem ciepła może być częste otwieranie klapy na strych Czuć jak wlatuje tam ciepłe powietrze. łazienkę mam w dobudowanej części budynku. Zdjęcie z kominem to dwa kanały od kuchni jeden wentylacja drugi od okapu ale jeszcze okap nie jest podłączony. Sam to wymurowałem na jesień ,kratka wentylacyjna w kuchni ma bardzo dobry cug. Myślałem też o takich kanałach na ścianach szczytowych (tu jest najwyżej), ale wymurować nie mogę gdyż podłoga z płyt osb. Ewentualnie przymocować do ściany kanały z tworzywa sztucznego np. rury tylko pozostaje kwestia skroplin. W niedalekiej przyszłości sufit w przedpokoju będzie rozebrany więc całe powietrze z dołu będzie lecieć na strych.

IMG_20180302_180325.jpg

IMG_20180302_175358.jpg

IMG_20180302_114228.jpg

Edytowano przez Jacek79 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Witaj

daj trochę czasu bo problem jest bardziej poważny niż myślisz. Trzeba pomyśleć nad optymalnym rozwiązaniem i poczekać na wypowiedzi ekspertów od wentylacji z tego FORUM . 

W porównaniu do tego co masz TY na poddaszu (gdzie popełniłeś trochę błędów ) Ja miałem zgoła inną bajkę, i udało mi się to opanować .

Ale poczekajmy na opinie kolegów, a Ja swoją drogą zastanowię się jak sam bym do tego podszedł na bazie swoich doświadczeń

Pozdr

Wojtek   

Edytowano przez wojciech_pi (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
7 godzin temu, Jacek79 napisał:

pleśń pojawiła się po całkowitym zamknięciu szczeliny pianką z pistoletu.

tej przerwy miałeś właśnie nie zamykać

najprościej pianę wydłubać + wywiew na kalenicy

zrobić sznurek od góry żeby przerwa została na połaci

docieplić między krokwiami 

folia po całości

i na to gk

doczytałem ze tak nie chcesz

co nie zmienia faktu 

iż wydaje mi się to wyjściem najtańszym i najprostszym

tzw kompromis

Link do komentarza
4 minuty temu, MTW Orle - osuszanie budynków napisał:

tej przerwy miałeś właśnie nie zamykać

najprościej pianę wydłubać + wywiew na kalenicy

zrobić sznurek od góry żeby przerwa została na połaci

docieplić między krokwiami 

folia po całości

i na to gk

doczytałem ze tak nie chcesz

co nie zmienia faktu 

iż wydaje mi się to wyjściem najtańszym i najprostszym

tzw kompromis

Witam kolegę MTW Orle,

i nie do końca się zgadzam z tymi radami.

Ale poczekajmy na sugestie  innych

Pozdr

W

Link do komentarza

@Jacek79

Cytat

A ja próbuję się dodzwonić do kominiarza. On polecił mi jak zrobic wentylację w kuchni i się sprawdza. Miłego wieczoru i pozdrawiam

 

Ale mecyje z wentylacją.

Nawiewniki w oknach.

Jakiś wywiew grawitacyjny albo mechaniczny - i finito.

Tyle, że to wentylacja pomieszczenia. POMIESZCZENIA.

 

Przy takiej konstrukcji stropodachu. raczej, nie wyeliminuje się wentylacją pomieszczenia problemów z tak wykonanym stropem (stropodachem) - wymaga on osobnej wentylacji podpokryciowej.

 

Edytowano przez bajbaga (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Ja widzę, że Jacek ma już swoje wyobrażenie o problemie, nie przyjmuje uwag krytycznych i oczekuje na potwierdzenie swojej wersji...

 

Wpakował kupę kasy, chce w ciągu dwóch lat wykończyć jak najtaniej poddasze i... jak tu z tej drogi teraz zejść...

Nie bierze pod uwagę tego, że w upalne dni, pomimo płyty termoizolującej, smoła będzie smrody wydzielać, wentylacja grawitacyjna właśnie w takich okresach działa... tak jak działa, smrody się będą kumulować, dzieci będą się podtruwać... W zimowe dni będzie grzać, aby było ciepło, smoła - nieizolowana od dołu - będzie smrody wydzielać, mniej będzie się wietrzyć, bo ciepło ucieka, grzać trzeba... dzieci będą się podtruwać...

Kompromis ORŁA jest najlepszym, ale dla małych dzieci/ludzi... Dość skutecznie odizoluje smołę od pomieszczeń na poddaszu, sugerowane nawiewniki w oknach wymuszą wentylację, ale ciepło będzie walić kominkami w atmosferę, grzać trzeba...

 

Jakby nie patrzeć - doopa z tyłu...

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Sposoby na wyłączenia fotowoltaiki. Jak skutecznie obniżyć napięcie w instalacji PV Marzec jest pierwszym miesiącem w roku kiedy fotowoltaika pokazuje swoją moc. Niesie to za sobą poważne konsekwencje.  Wyraźnie wzrasta napięcie w sieci, ale za to spada  cena energii od prosumentów w net-billingu (RCE)    Obydwa zjawiska są niekorzystne dla posiadaczy paneli fotowoltaicznych. Zjawiska te będą tylko narastać, ponieważ nowa dyrektywa budynkowa narzuca obowiązek montażu fotowoltaiki na każdym domu oddawanym do użytku już od 2030r. Jednak do tak gwałtownego przyrostu mocy w fotowoltaice nie zdążyły i raczej do 2030 roku nie zdążą przygotować się sieci energetyczne które były projektowane do przesyłu energii od elektrowni poprzez sieci wysokiego i  średniego napięcia do sieci niskich napięć i odbiorcy końcowego. i Jednak rozwój energetyki rozproszonej sprawił że w słoneczne dni energie trzeba kierować w przeciwnym kierunku. W dzielnicach w których fotowoltaika jest popularna pojawił się problem wysokich napięć i w konsekwencji wyłączanie się mikroinstalacji fotowoltaicznych. Sytuacja z roku na rok będzie jeszcze gorsza, przerwy w ciągu dnia będą coraz dłuższe, a problem zacznie się już w ostatnim miesiącu zimy i potrwają do późnej jesieni. Częste wyłączanie mikroinwertera ma negatywny wpływ na jego żywotność, a co gorsze nie mamy własnej produkcji akurat w czasie kiedy powinna być najwyższa. Jak się przed tym chronić, co zrobić aby nasze instalacje w słonecznie dni produkowały prąd a nie tylko szpeciły dachy. O tym w dalszej części. Wersja dla nie lubiących czytać: Sposoby na wyłączenia fotowoltaiki. Jak skutecznie obniżyć napięcie w instalacji PV Optymalny  poziom napięcia w sieci, powinien wynosić  230V i może wahać się maksymalnie o 10%, czyli w przedziale 207-253V. Zgodnie z tymi parametrami ustawiane są również falowniki, czyli główne urządzenia w instalacjach fotowoltaicznych, które przetwarzają prąd. Falownik wyłączy się jeżeli  napięcie w sieci przez 10 minut przekracza  253 V , a wyłączy się natychmiast jak przekroczy 264V natychmiast. Falownik trójfazowy wyłączy sią nawet jeśli napięcie choćby jednej z trzech faz przekroczy dopuszczalną normę.  Problem ten powstaje najczęściej, gdy wiele instalacji PV jest podłączonych do jednej linii energetycznej. Nasila się on podczas słonecznej pogody, kiedy panele fotowoltaiczne produkują najwięcej energii. Jeżeli moc zainstalowana fotowoltaiki w obrębie stacji tansformatorowej znacznie przekracza moc transformatora, to problemy są niemal pewne. Ponadto problem występuję często w domach, które są daleko od transformatorów i w mniejszych miejscowościach.     Co możemy zrobić z problemem wysokich napięć? Jeżeli napięcie w sieci jest stale wysokie to można zgłosić problem do ZE, wysyłając specjalny druk RPV. Może to skutkować obniżeniem napięcia na transformatorze, jednak jeżeli napięcie za transformatorem już jest większe niż zadane, to zabieg ten nie przyniesie spodziewanego efektu.  Po drugie transformatory teoretycznie są dwukierunkowe,  ale nie we wszystkich przypadkach tak jest.  Całkowite rozwiązanie problemu zazwyczaj wymaga wymiany transformatora na trafo o większej mocy, montaż większej ilości transformatorów na danym obszarze, a czasem i wymianę przewodów na grubsze.  Jak wiemy Operatorzy Systemów Dystrybucyjnych (OSD) mają ograniczone budżety, więc zazwyczaj pozostaje nam samodzielnie poradzić sobie z problemem.  Mamy tu kilka opcji do wyboru.      Najprościej jest  zwiększyć autokonsumpcję produkowanej energii. W tym celu musimy zmienić swoje przyzwyczajenia. Wiele urządzeń elektrycznych uruchamiamy często wieczorem lub po zachodzie słońca.   Obecnie większość takich urządzeń jak zmywarki, pralki, suszarki do ubrań, bojlery, systemy nawadniania,  pompy ciepła czy klimatyzatory wyposażona jest w programatory czasowe lub timery pozwalające uruchomić urządzenie po określonym czasie. W naszym przypadku celujemy w godziny w których napięcie w sieci zbliża się do krytycznego. Wówczas inwerter będzie miał mniej energii (nadwyżki) do „wypchnięcia” na zewnątrz, a więc napięcie nie będzie tak intensywnie podbijane. Ponadto w domu mamy wiele urządzeń na baterie które należy ładować, jak np odkurzacze automatyczne, laptopy, tablety, latarki,  elektronarzędzia, rowery elektryczne i powoli pojawiają się samochody elektryczne.  Większość z nas w godzinach południowych jest albo w pracy albo w szkole, więc powstaje problem z włączeniem  ładowarek.  Tutaj z odsieczą przychodzą systemy zarządzania energią, a zwłaszcza  inteligentne gniazdka, które możemy zaprogramować aby włączały przesyłanie prądu o dowolnej porze, możemy też sterować nimi zdalnie.  Gniazdka te pozwalają także na automatyzację, czyli możemy określić warunki w jakich zostanie uruchomiony przepływ prądu. Można np zadać warunek że prąd zaczyna lub przestaje płynąć po osiągnięciu określonego napięcia np 250V.    Link do takiego gniazdka podam w opisie filmu. Warto też do autokonsumpcji prądu w szczycie produkcji namówić sąsiadów, bo tylko wtedy to przyniesie wyraźny spadek napięcia w sieci i zwiększy produkcję prądu przez nasze instalacje.     Co jeżeli nawet to nie pomaga?  Wtedy rozsądne będzie obniżenie napięcia w sieci przez włączenie funkcji Q(U) i P(U) w inwerterze. Wiele inwerterów ma funkcję Q(U) oraz P(U) [czytaj - "Q od U" i "P od U"]. Gdy uruchomiona i właściwie skonfigurowana, powoduje ona, że po przekroczeniu 250 V, falownik zmniejsza moc (konkretnie moc czynną wytwarzając w zamian nieco mocy biernej). Skutkiem tego falownik nie sięga granicy 253 V i dalej działa. Pomimo że instalacja działa z nieco mniejszą mocą, to i tak lepsze niż ciągłe wyłączanie i włączanie się całej instalacji. Bardziej radykalnym krokiem jest włączenie elektrycznego grzejnika także za pomocą inteligentnego gniazdka które uruchomi go tylko jak napięcie będzie na maksymalnym poziomie.  W ten sposób zmarnujemy część energii, ale możemy uchronić instalację przed wyłączeniem. Tutaj ważne jest zdiagnozowanie najbardziej obciążonej fazy.  Coraz popularniejszym rozwiązaniem jest magazynowanie nadwyżek energii w akumulatorach. Dzięki temu nie obciążamy sieci niezużytą energią a odebrać ja możemy w dowolnym momencie. Minusem rozwiązania są ceny akumulatorów do magazynowania energii, koszt baterii o pojemności 10 kWh to ok 20 tysięcy złotych. Cenę obniżymy dotacjami np z programu Mój Prąd. Ceny akumulatorów w długoletniej perspektywie spadają o ok 20% rocznie. W chwili obecnej z ekonomicznego punktu widzenia magazyny energii są mało opłacalne, ale za lat kilka ich zakup może być bardzo opłacalny, a nawet niezbędny w przypadku przeciążonej sieci energetycznej. Na każdy kWp instalcji PV niezbędne jest minimum 1 kWh pojemności magazynu energii.  Plusem instalacji hybrydowej jest to iż w przypadku awarii sieci nasza instalacja się nie wyłączy, będzie nadal zasilała nasze urządzenia elektryczne. Taniej wychodzą magazyny ciepła.  Woda w bojlerze o odpowiedniej pojemności może być zagrzewana gdy napięcie zbliża się do krytycznego. Tu znów korzystamy z inteligentnych gniazdek.  Podobną funkcję spełnia klimatyzacja którą możemy uruchamiać w szczycie produkcji prądu, aby po powrocie domowników do domu była już optymalna temperatura.  Nietypowym rozwiązaniem, które może się sprawdzić w niektórych przypadkach jest zastąpienie falownika trójfazowego  trzema falownikami  jednofazowymi podpiętymi do trzech różnych faz.  Jak wiadomo falownik trójfazowy wyłączy się jeżeli napięcie na dowolnej fazie przekroczy normę. Takie rozwiązanie ma wiele zalet: Różnice napięć między fazami przestają mieć znaczenie – każdy falownik działa niezależnie. W razie awarii/wyłączenia falownika 2/3 instalacji wciąż działa. W razie zaniku jednej fazy pozostałe dwa inwertery działają. Minusem jest wyższy koszt instalacji: trzy osobne falowniki kosztują więcej niż jeden trójfazowy, ponadto dochodzi zwielokrotnione okablowanie i zabezpieczenia. Podobny efekt osiągniemy montują mikroinwertery podpięte do różnych faz.    Jeżeli jesteśmy przed montażem instalacji fotowoltaicznej, to musimy zadbać o wydłużenie czasu własnej produkcji prądu za pomocą instalacji Wschód zachód, co pozwoli rozciągnąć swoją produkcję prądu poza czas szczytu produkcji z większości instalacji w okolicy które zazwyczaj są skierowane na południe. Do przekroczenia dopuszczalnego napięcia nie dochodzi ranem ani wieczorem, a w południe. Należy przyjąć że już wkrótce od godziny 10 do 14 a w niektórych miejscach nawet przez 8 godzin na dobę, i to aż przez ponad pół roku sieć będzie przeciążona i większość instalacji PV będzie wyłączona.  Dodatkowym plusem tego rozwiązania jest wzrost własnej autokonsumpcji poprzez własny prąd od wschodu słońca, aż do zachodu, a nie tylko w południe kiedy jesteśmy w pracy. W nowym systemie rozliczeniowym zwanym netbilingiem taki układ paneli jest niemal konieczny. Obecnie ceny paneli Fotowoltaicznych niesamowicie spadły. Można już nabyć zestaw 10kWp wraz z falownikiem za około 10 tyś zł. Warto też wiedzieć że mała instalacja 3,3kWp wraz z montażem to koszt 15-18 tyś zł, zaś instalacja o 3 krotnie większej mocy (10kWp) kosztuje niecałe 2x więcej, czyli około 30 tys zł. Koszt kwp w małej instalacji to około 6 tys złotych, zaś w dużej to około 3000zł. Duże instalacje 50 kWp to koszt około 100 tys zł, więc koszt kWp to zaledwie 2000zł. Instalatorzy proponują obecnie drogie  małe instalacje argumentując to bardzo wysoka  autokonsumpcją co pozwoli szybko zwrócić koszt inwestycji.  Jest to prawda, ale niestety taka instalacja nie obniży znacznie naszych rachunków. Montując jeden panel 300W w domu o dużych rachunkach za prąd osiągniemy niemal 100% autokonsumpcje, szybki zwrot inwestycji, jednak nie zauważymy tego w rachunkach za prąd.  Warto więc pomyśleć o instalacji o dużo większej mocy niż proponują o obecnie monterzy. Zaletą będzie duży wzrost produkcji prądu w miesiącach o słabym nasłonecznieniu, oraz w pochmurne dni i zaraz po wschodzie i przed zachodem słońca. Jak wiemy w samo południe jest duże ryzyko że wyłączone zostaną zarówno małe jak i duże instalacje PV. taki układ pozwoli też na sprzedaż prądu w lepszych cenach, bo jak wiadomo w południe są one bardzo niskie.  Oczywiście nie polecam zmiany ustawień falowników podnosząc górny próg napięcie, ponieważ jest to szkodliwe dla urządzeń elektrycznych podpiętych do sieci w naszej okolicy.   Jestem ciekaw czy macie jakieś własne sposoby na obniżenie napięcia w sieci.
    • Dlatego trzeba wygiąć pod odpowiednim kątem wcześniej i dopiero przykręcić profil. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Tylko warunek, że po zamocowaniu profilu nie mogą się prostować. 
    • Te Esy możesz wyginać jak chcesz, tego spadu tam nie ma na tyle żeby sobie Esami nie poradzić. Wygniesz, dokręcisz pchełkami i będzie ok. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Oczywiście. To jest wieszak regulowany. Wiercisz w suficie i mocujesz haczyk na dyblu i ten wieszak na nim. Tymi sprężystymi blaszkami regulujesz wysokość zawieszenia mocowania.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...