Takiowaki Napisano 6 grudnia 2017 Udostępnij #1 Napisano 6 grudnia 2017 Witam. Jak w tytule. Na działce posiadam starą studnię z betonowych kręgów. Na dnie jest ciągle około 20-30cm wody. Studnia mniej więcej 8m głębokości. Ponoć 10lat temu była tam woda, ale od 3 lat śladu tam nie widać. W między czasie lokalna młodzież nawrzucała tam gabarytowych śmieci... Można to w jakiś sposób wykorzystać do gromadzenia deszczówki? Z dachu domu i może troszkę z kawałka utwardzonego w przyszłości kostką podjazdu. Uprzątnąć, wybetonować dno? Czy może to jednak w jakiś sposób skazić ewentualne cieki? Dzięki z góry za odpowiedź. Link do komentarza
Budujemy Dom - budownictwo i instalacje Napisano 7 grudnia 2017 Udostępnij #2 Napisano 7 grudnia 2017 Wykorzystanie studni jako zbiornika na deszczówkę wymaga jej uszczelnienia (zalania dna betonem) - bez tego będzie pełnić role studni chłonnej (uchłaniać wodę). Link do komentarza
Takiowaki Napisano 7 grudnia 2017 Autor Udostępnij #3 Napisano 7 grudnia 2017 25 minut temu, Budujemy Dom - budownictwo i instalacje napisał: Wykorzystanie studni jako zbiornika na deszczówkę wymaga jej uszczelnienia (zalania dna betonem) - bez tego będzie pełnić role studni chłonnej (uchłaniać wodę). Wystarczy samo uszczelnienie dna? A pomiędzy kręgami? Link do komentarza
bajbaga Napisano 8 grudnia 2017 Udostępnij #4 Napisano 8 grudnia 2017 Przemyśl jeszcze to ewentualne uszczelnianie. Tak czy siak musisz wyczyścić studnię. Wyczyść, poczekaj i sprawdź co się dzieje - zwłaszcza po obfitych deszczach. Dnia 6.12.2017 o 18:49, Takiowaki napisał: Czy może to jednak w jakiś sposób skazić ewentualne cieki? Fajnie że o tym pomyślałeś. Deszczówka z dachu i powierzchni działki, w zabudowie jednorodzinnej nie jest "toksyczna". Link do komentarza
Takiowaki Napisano 8 grudnia 2017 Autor Udostępnij #5 Napisano 8 grudnia 2017 1 godzinę temu, bajbaga napisał: Deszczówka z dachu i powierzchni działki, w zabudowie jednorodzinnej nie jest "toksyczna". O wodę z dachu się nie martwię. Tylko o ewentualne spływy z podjazdu. Wstępnie trochę pokopałem już. Ale do podłączenia i gromadzenia daleka droga. Dach muszę wymienić i wtedy orynnowanie doprowadzi część wody. Podjazd może pod koniec przyszłego roku Link do komentarza
bajbaga Napisano 8 grudnia 2017 Udostępnij #6 Napisano 8 grudnia 2017 7 minut temu, Takiowaki napisał: Tylko o ewentualne spływy z podjazdu. Oddaj auto do mechanika - problem zniknie Link do komentarza
Takiowaki Napisano 8 grudnia 2017 Autor Udostępnij #7 Napisano 8 grudnia 2017 17 minut temu, bajbaga napisał: Oddaj auto do mechanika - problem zniknie Chyba na szrot Autko musi wytrzymać jeszcze do czasu zamieszkania A jak wygląda problem ewentualnego przesytu deszczówką? Trzeba gdzieś w "komunalce" zapytać, czy można upuszczać do sieci kanalizacyjnej? Link do komentarza
animus Napisano 8 grudnia 2017 Udostępnij #8 Napisano 8 grudnia 2017 A może pomyśl o dodaniu kilku kręgów i kopaniu głębiej, wtedy woda ze studni za free, do czego innego w gospodarstwie domowym do wykorzystania. Zbiornik na deszczówkę to z beeele czego może być. Link do komentarza
Takiowaki Napisano 8 grudnia 2017 Autor Udostępnij #9 Napisano 8 grudnia 2017 2 minuty temu, animus napisał: A może pomyśl o dodaniu kilku kręgów i kopaniu głębiej, wtedy woda ze studni za free, do czego innego w gospodarstwie domowym do wykorzystania. Rozmawiałem z kopaczami owej studni, 30 lat temu to było, 11 kręgów udało się wkopać, potem się zaklinowało i przestały opadać w dół. Ale wody było do oporu. Sąsiadka dalej ma czynną tak 30-40m obok i tam woda ciągle stoi na poziomie 3m poniżej gruntu. Chyba inny ciek Link do komentarza
bajbaga Napisano 8 grudnia 2017 Udostępnij #10 Napisano 8 grudnia 2017 1 godzinę temu, Takiowaki napisał: A jak wygląda problem ewentualnego przesytu deszczówką? Trzeba gdzieś w "komunalce" zapytać, czy można upuszczać do sieci kanalizacyjnej? Z tym ostrożnie - różnie jest. Z zasady nie puszcza się wody w kanalizację. Lepiej popytać - ostrożnie. Do studni - bez pytania Link do komentarza
Takiowaki Napisano 8 grudnia 2017 Autor Udostępnij #11 Napisano 8 grudnia 2017 16 minut temu, bajbaga napisał: Do studni - bez pytania No to zasypuję odnogę. Jutro postaram się zejść i posprzątać. Link do komentarza
animus Napisano 8 grudnia 2017 Udostępnij #12 Napisano 8 grudnia 2017 (edytowany) 2 godziny temu, Takiowaki napisał: Rozmawiałem z kopaczami owej studni, 30 lat temu to było, 11 kręgów udało się wkopać, potem się zaklinowało i przestały opadać w dół. Ale wody było do oporu. Sąsiadka dalej ma czynną tak 30-40m obok i tam woda ciągle stoi na poziomie 3m poniżej gruntu. Chyba inny ciek A głębokość sprawdzałeś tej sąsiedniej, Twoja domniemywam 11 metrowa, może przez to zaklinowanie płytsza. Widziałem studnie z 9-11 kręgów i w nich były ciągle wahania wody, a w latach suchych zaniki, ale niedaleko studnia 16-metrowa już była czynna cały czas. Nie powinieneś bezpośrednio pakować deszczówki do swojej, jeżeli sąsiadka czerpie za studni wodę pitną. A zdarza się ze woda ze studni jest czystsza od sieciówki. Jeżeli się zaklinowała przez zakrzywienie od pionu to była źle kopana, jak jest równa, pionowa, a tarcie gruntu o ścianki nie pozwala na opadanie kręgów, to trzeba dodatkowo dociążyć, albo zaczepić wibratory. Przekopać się przez warstwę z wodą nie jest łatwo i bez specjalistycznych narzędzi czasem niewykonalne. Chyba, że napływ wody jest słaby. Najważniejsze jest odpowiednie zagłębienie tej niedokończonej studni. 3 godziny temu, Takiowaki napisał: A jak wygląda problem ewentualnego przesytu deszczówką? Trzeba gdzieś w "komunalce" zapytać, czy można upuszczać do sieci kanalizacyjnej? To jest spiętrzanie ścieków i raczej nikomu taki pomysł się nie spodoba. Edytowano 8 grudnia 2017 przez animus (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Takiowaki Napisano 8 grudnia 2017 Autor Udostępnij #13 Napisano 8 grudnia 2017 1 godzinę temu, animus napisał: , Twoja domniemywam 11 metrowa, może przez to zaklinowanie płytsza 11 kręgów. Jeden powyżej gruntu. Kręgi wysokie na 80cm każdy. Nie jest specjalnie głęboka, w rodzinnym domu mam głębszą z dowiercanym pogłębieniem. Dlatego chciałbym ją jakoś uszczelnić Link do komentarza
animus Napisano 8 grudnia 2017 Udostępnij #14 Napisano 8 grudnia 2017 (edytowany) To wolisz płacić za wodę z sieci? Sika®-110 HD Edytowano 8 grudnia 2017 przez animus (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Takiowaki Napisano 8 grudnia 2017 Autor Udostępnij #15 Napisano 8 grudnia 2017 54 minuty temu, animus napisał: To wolisz płacić za wodę z sieci? Sika®-110 HD Do podlewania ogródka? Nie. Do użycia domowego? Tak. Przynajmniej narazie. Sieciową mam już podłączoną i leci. Kanalizacja jest. Z kasą się szczypię, bo chcę zamieszkać bez kredytu, a czasu mało Link do komentarza
animus Napisano 8 grudnia 2017 Udostępnij #16 Napisano 8 grudnia 2017 Tak byś tylko płacił za odprowadzenie ścieków. To może zostaw ten temat na razie, załóż tylko wieko żeby ktoś nie wpadł tam. Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się