deepack1992 Napisano 13 maja 2017 Autor Udostępnij #101 Napisano 13 maja 2017 (edytowany) 1 godzinę temu, zenek napisał: 1. Proponuję mocno chwilę (5 minut) popalić papierami i drewnem z otwarciem okien, żeby wytworzyć wysoki cug - może ci jeszcze wywieje resztki zanieczyszczeń z pieca do komina. 2. No tak - myśleliśmy - ja i chyba mhtyl - że mieszkasz wyżej i zasłonisz (przynajmniej ja tak zrozumialem pomysł mhtyla) tzw światło czyli przekrój rury folią, tak - żeby nnie była drożna,ale jakby spojrzał przez lusterko - to by zobaczył u góry niebo No i czekamy chyba na tą inwentaryzację kominów, ale wydaaje mi się że tak czy inaczej nie obędzie sie bez jakiegoś konkretnego nawiewu dla pieca, a znowu wywiew w łazience powinien jednak być drożny docelowo. Dodam że jak powiedziałem mu o zapach w łazience to tak (parsknol) jak by to nie byl duży problem Jakimś swojim magicznym kijem puścił dym i (cud wentylacja ciągnie) pokazuje mi a ja mu mówię że zapachy i tak czuję Zastanawiam się tylko czy one nie przelaza przez ścianę bo to są takie cienkie ściany( jak z płyty OSB) (kiedyś chyba była.wspolna łazienka z sąsiadem i jedno wejście do mieszkania) Tylko po co mi ten nawiew teraz jak już nie palę w zimie nie ma problemu z cofka bo palę codziennie Jedynie co mnie przerażał to ten zapach Pożyczyłem od kolegi taki ozonator (słaby bo do klimatyzacji samochodowej) ale dłużej pochodzi to będzie super Może usunie ten zapach jak i inny a potem zobaczymy czy wyjdzie nowy Edytowano 13 maja 2017 przez deepack1992 (zobacz historię edycji) Link do komentarza
zenek Napisano 13 maja 2017 Udostępnij #102 Napisano 13 maja 2017 56 minut temu, deepack1992 napisał: Tylko po co mi ten nawiew teraz jak już nie palę w zimie nie ma problemu z cofka bo palę codziennie To nie nawiew, tylko wywiew - w lazience chyba potrzebny, nie? A ten zapach czy smrodek - to jaki jest? Link do komentarza
deepack1992 Napisano 13 maja 2017 Autor Udostępnij #103 Napisano 13 maja 2017 1 minutę temu, zenek napisał: To nie nawiew, tylko wywiew - w lazience chyba potrzebny, nie? A ten zapach czy smrodek - to jaki jest? Jest wywiew teraz tylko jak czuć zapachy to tak jak by się to odwracało Zapach po obiadach chyba czasem jest spalona cebula czasem woda po kukurydzy a i nawet spalone kable Link do komentarza
deepack1992 Napisano 14 maja 2017 Autor Udostępnij #104 Napisano 14 maja 2017 Ok minął jakiś czas więc muszę dodać co zaobserwowałem Więc wyjąłem ta szmatę z Ala wentylacji i zamaocowalem tam wentylator taki mały 15w Jeśli chodzi o piec to jeszcze trochę czuć ten zapach i ten zapach przeszedł kafle więc one smierdza i pewnie śmierdzieć będą Myślę aby je pomalować tylko czym? Oczywiście taniego Link do komentarza
deepack16 Napisano 30 maja 2017 Udostępnij #105 Napisano 30 maja 2017 Witam po dłuższej przerwie Więc tak wszystkie wentylację są sprawne nikt nie jest podłączony zapachy na 99% są od sąsiada za ściany przechodzą przez cieka ścianę (kiedys to były palaczone mieszkania) Kominy były czyszczone (wentylacyjne i te od pieców ) Zapach z pieca nie czuć aż tak ale czasem czuć Od wspólnoty dowiedziałem się że jest wszystko sprawne i nie zarzucają winy sobie żadnej Trudno jestem bezradny Link do komentarza
zenek Napisano 30 maja 2017 Udostępnij #106 Napisano 30 maja 2017 No to musisz cos z tą ścianką (przepuszczającą zapachy) zrobić - może sa jakieś szczeliny, pęknięcia - z czego jest ta ścianka? A jeśli chodzi o piec - musisz poeksperymentować z nawiewem - skoro wentylacje i kominy są sprawne. Spróbuj uchylać okno przy paleniu - od minimalnego uchyłu. i Przysłaniać o odsłaniać wentylacje wywiewne. Może metodą prób i błędów znajdziesz jakiś złoty środek. Link do komentarza
deepack16 Napisano 30 maja 2017 Udostępnij #107 Napisano 30 maja 2017 3 godziny temu, zenek napisał: No to musisz cos z tą ścianką (przepuszczającą zapachy) zrobić - może sa jakieś szczeliny, pęknięcia - z czego jest ta ścianka? A jeśli chodzi o piec - musisz poeksperymentować z nawiewem - skoro wentylacje i kominy są sprawne. Spróbuj uchylać okno przy paleniu - od minimalnego uchyłu. i Przysłaniać o odsłaniać wentylacje wywiewne. Może metodą prób i błędów znajdziesz jakiś złoty środek. Ta ścianka to taki Ala regips i obniżony sufit ( między obniżonym sufitem a tym prawdziwym nie ma nic jak ta ścianka (muszę tutaj zrobić to samo co jest niżej czyli płytki i wełna) a z tym piecem to nie mam sił okna są cały czas otwarte może ściany w pokoiku już przeszły tym zapachem, muszę pomalować Link do komentarza
zenek Napisano 31 maja 2017 Udostępnij #108 Napisano 31 maja 2017 13 godzin temu, deepack16 napisał: a z tym piecem to nie mam sił okna są cały czas otwarte może ściany w pokoiku już przeszły tym zapachem, muszę pomalować Może wystarczy dłuższe wietrzenie - spróbuj zastosować jeszcze okresowo jakiś dezodorant powietrza, byle bezpieczny dla zdrowia Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 31 maja 2017 Udostępnij #109 Napisano 31 maja 2017 42 minuty temu, zenek napisał: Może wystarczy dłuższe wietrzenie - spróbuj zastosować jeszcze okresowo jakiś dezodorant powietrza, byle bezpieczny dla zdrowia Świetny pomysł, ja dodam aby jeszcze autor kupił kilka zapachów samochodowych i rozwiesił w każdym rogu pokoju od nawietrznej strony aby zapach od nawiewu poszedł do wywiewu, wtedy na pewno nie będzie śmierdzieć. Link do komentarza
zenek Napisano 31 maja 2017 Udostępnij #110 Napisano 31 maja 2017 4 godziny temu, mhtyl napisał: Świetny pomysł, ja dodam aby jeszcze autor kupił kilka zapachów samochodowych i rozwiesił w każdym rogu pokoju od nawietrznej strony aby zapach od nawiewu poszedł do wywiewu, wtedy na pewno nie będzie śmierdzieć. Nie ma co gryźć - jeśli ten smrodek był z powodu niedrożnej wentylacji, niewymiecionego pieca, cy innego powodu - a teraz jest tylko śladowy - to może takie środki wystarczą. Jeśli masz lepsze rady - to zapodaj! Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 31 maja 2017 Udostępnij #111 Napisano 31 maja 2017 1 godzinę temu, zenek napisał: Jeśli masz lepsze rady - to zapodaj! Najlepszy jest dezodorant, nie ma co tu gdybać. Link do komentarza
zenek Napisano 31 maja 2017 Udostępnij #112 Napisano 31 maja 2017 15 minut temu, mhtyl napisał: Najlepszy jest dezodorant, nie ma co tu gdybać. i oprócz dezodoro 6 godzin temu, zenek napisał: Może wystarczy dłuższe wietrzenie Link do komentarza
deepack16 Napisano 1 czerwca 2017 Udostępnij #113 Napisano 1 czerwca 2017 23 godziny temu, zenek napisał: i oprócz dezodoro Nic nie pomaga czasem wieczorem czuć jest to mniej intensywne ale jest Kafle od pieca już przesmierdly czuć je z bliska Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 1 czerwca 2017 Udostępnij #114 Napisano 1 czerwca 2017 13 minut temu, deepack16 napisał: Nic nie pomaga czasem wieczorem czuć jest to mniej intensywne ale jest Kafle od pieca już przesmierdly czuć je z bliska Słuchaj się porad typu dezodorant albo wietrzenie czy uchylanie okien to będziesz zima w trampkach chodził. Kafle nie tyle prześmiergły co weszło w fugi, w zaprawę bo mając przytkane kanały wędziłeś cały piec dymem. Teraz musisz poczekać do kolejnego sezonu grzewczego, gdy zaczniesz palić mając czysty piec być może temperatura to "wypali" a jeżeli nie to czeka Cię rozbiórka i ponowny montaż pieca kaflowego. Link do komentarza
deepack16 Napisano 1 czerwca 2017 Udostępnij #115 Napisano 1 czerwca 2017 25 minut temu, mhtyl napisał: Słuchaj się porad typu dezodorant albo wietrzenie czy uchylanie okien to będziesz zima w trampkach chodził. Kafle nie tyle prześmiergły co weszło w fugi, w zaprawę bo mając przytkane kanały wędziłeś cały piec dymem. Teraz musisz poczekać do kolejnego sezonu grzewczego, gdy zaczniesz palić mając czysty piec być może temperatura to "wypali" a jeżeli nie to czeka Cię rozbiórka i ponowny montaż pieca kaflowego. Niby czujnik nic nie wykrywa ( zastanawiam się czy on działa) Pamiętam taki zapach u babci jak źle wiał wiatr też tak było coś czuć Piec może we wrześniu bede rozbierał z jakimś zdunem Link do komentarza
zenek Napisano 1 czerwca 2017 Udostępnij #116 Napisano 1 czerwca 2017 13 minut temu, deepack16 napisał: Niby czujnik nic nie wykrywa ( zastanawiam się czy on działa) Pamiętam taki zapach u babci jak źle wiał wiatr też tak było coś czuć Piec może we wrześniu bede rozbierał z jakimś zdunem A teraz masz zamknięty szczelnie piec? Jedne i drugie drzwiczki? Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 2 czerwca 2017 Udostępnij #117 Napisano 2 czerwca 2017 18 godzin temu, deepack16 napisał: Niby czujnik nic nie wykrywa ( zastanawiam się czy on działa) Czujnik od czego? od czadu? Link do komentarza
deepack16 Napisano 2 czerwca 2017 Udostępnij #118 Napisano 2 czerwca 2017 (edytowany) Dnia 2.06.2017 o 16:41, mhtyl napisał: Czujnik od czego? od czadu? Czujnik od czadu Drzwiczki są zamknięte szczelnie Edytowano 5 czerwca 2017 przez Redakcja Literówka (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 2 czerwca 2017 Udostępnij #119 Napisano 2 czerwca 2017 47 minut temu, deepack16 napisał: Czujnik od czadu Czad jest niewyczuwalny dla ludzkiego nosa, a śmierdzi Ci tak jak pisałem bo wędziłeś piec z powodu słabego cugu. Link do komentarza
deepack16 Napisano 21 sierpnia 2017 Udostępnij #120 Napisano 21 sierpnia 2017 No i wracam ponownie z tematem smierdzacego pieca Czyli dalej śmierdzi piec ta Ala wędzarnia smród nasila się przy wietrznej pogodzie lub deszczowej Ogólnie piec cały śmierdzi i nie mam pojęcia co z nim zrobić myłem go czyściłam od środka paliłem w nim był wielki cug itp Pomocy Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 21 sierpnia 2017 Udostępnij #121 Napisano 21 sierpnia 2017 15 minut temu, deepack16 napisał: No i wracam ponownie z tematem smierdzacego pieca Czyli dalej śmierdzi piec ta Ala wędzarnia smród nasila się przy wietrznej pogodzie lub deszczowej Ogólnie piec cały śmierdzi i nie mam pojęcia co z nim zrobić myłem go czyściłam od środka paliłem w nim był wielki cug itp Pomocy Dnia 1.06.2017 o 22:03, mhtyl napisał: Kafle nie tyle prześmiergły co weszło w fugi, w zaprawę bo mając przytkane kanały wędziłeś cały piec dymem. Teraz musisz poczekać do kolejnego sezonu grzewczego, gdy zaczniesz palić mając czysty piec być może temperatura to "wypali" a jeżeli nie to czeka Cię rozbiórka i ponowny montaż pieca kaflowego. Link do komentarza
deepack16 Napisano 21 sierpnia 2017 Udostępnij #122 Napisano 21 sierpnia 2017 Przed chwilą, mhtyl napisał: Mam nadzieję że to coś pomoże bo nie widzi mi się rozbiórka pieca Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 21 sierpnia 2017 Udostępnij #123 Napisano 21 sierpnia 2017 Musisz poczekać, teraz to jeszcze będzie śmierdziało bo nie miało kiedy sie tak porządnie "wypalić" i pamiętaj, pal suchym opałem a nie jakimś syfem. Link do komentarza
Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne Napisano 22 sierpnia 2017 Udostępnij #124 Napisano 22 sierpnia 2017 Opał koniecznie tylko suchy i w miarę intensywne palenie. Piec kaflowy z założenia ma działać jako akumulacyjny - palimy w nim np. dwa razy na dobę, a pomiędzy paleniami ogrzewa pomieszczenie swoja rozgrzaną masą. Próby palenia w sposób ciągły z minimalną intensywnością kończą się właśnie tym, że piec i komin zarasta sadzą i wszelkim syfem. Ponadto, kiedy w piecu się nie palli poza sezonem grzewczym, lepiej zostawiać drzwiczki lekko uchylone, żeby powietrze cały czas przepływało przez komin. Inaczej przy braku takiego przewietrzenia może się w nim gromadzić wilgoć i w połączeniu z niedopalonymi resztkami mamy smród i zacieki. 1 Link do komentarza
zenek Napisano 22 sierpnia 2017 Udostępnij #125 Napisano 22 sierpnia 2017 Dodam do powyższego - nawet przy otwartych drzwiczkach może śmierdziec w chłodny mokry dzień - po dniach gorących - może się zmienić cyrkulacja powietrza i jest cofka z komina. Wtedy śmierdzi. Tak to jest ze strszymi kominami i piecami + wilgoć. Jak śmierdzi - zamknij drzwiczki, aż się zmieni troche pogoda, czy na noc - ale poza tym staraj się jednak jak najwięcej wietrzyć i zgoda z #123, 124 Link do komentarza
deepack16 Napisano 24 września 2017 Udostępnij #126 Napisano 24 września 2017 Dnia 22.08.2017 o 14:50, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał: Opał koniecznie tylko suchy i w miarę intensywne palenie. Piec kaflowy z założenia ma działać jako akumulacyjny - palimy w nim np. dwa razy na dobę, a pomiędzy paleniami ogrzewa pomieszczenie swoja rozgrzaną masą. Próby palenia w sposób ciągły z minimalną intensywnością kończą się właśnie tym, że piec i komin zarasta sadzą i wszelkim syfem. Ponadto, kiedy w piecu się nie palli poza sezonem grzewczym, lepiej zostawiać drzwiczki lekko uchylone, żeby powietrze cały czas przepływało przez komin. Inaczej przy braku takiego przewietrzenia może się w nim gromadzić wilgoć i w połączeniu z niedopalonymi resztkami mamy smród i zacieki. Dzięki za info a jescze pytanie które drzwiczki powinny być otwarte ? Górne czy dolne ? Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 24 września 2017 Udostępnij #127 Napisano 24 września 2017 27 minut temu, deepack16 napisał: Dzięki za info a jescze pytanie które drzwiczki powinny być otwarte ? Górne czy dolne ? Dolne, od popielnika. Link do komentarza
deepack16 Napisano 3 października 2017 Udostępnij #128 Napisano 3 października 2017 Dnia 24.09.2017 o 19:50, mhtyl napisał: Dolne, od popielnika. Ostatnie pytanie Panowie Otóż mam taki dylemat czy źle nie osądziłem te kolka do czyszczenia pieca Czyli one są strasznie gorące zaraz odrazu po.paleniu nigdy wcześniej nie sprawdzałem ich więc nie mam porównania Może trzeba im dać więcej zaprawy ? Do środka ? Link do komentarza
Gość Napisano 3 października 2017 Udostępnij #129 Napisano 3 października 2017 Co to są te kolka do czyszczenia pieca ? Link do komentarza
zenek Napisano 3 października 2017 Udostępnij #130 Napisano 3 października 2017 (edytowany) 2 godziny temu, deepack16 napisał: Otóż mam taki dylemat czy źle nie osądziłem te kolka do czyszczenia pieca Czyli one są strasznie gorące zaraz odrazu po.paleniu 49 minut temu, uroboros napisał: Co to są te kolka do czyszczenia pieca chyba chodzi o rewizje do czyszczenia pieca - wydaje mi się, że one mogą być gorące, jeśli mają bezpośredni styk z przewodem dymowym w piecu. Inne kafle są oddzielone szamotą od kanału, więc rozgrzewają się później. Jednak - nie wiem czy tam nie było też takiej szamoty osadzonej przed tym kółkiem-kaflą - może wpadła do środka pieca. Chyba trzeba by rady @Pita-4 - on jest fachowcem od pieców. @Pit-4 Edytowano 3 października 2017 przez zenek (zobacz historię edycji) Link do komentarza
deepack16 Napisano 3 października 2017 Udostępnij #131 Napisano 3 października 2017 9 minut temu, zenek napisał: chyba chodzi o rewizje do czyszczenia pieca - wydaje mi się, że one mogą być gorące, jeśli mają bezpośredni styk z przewodem dymowym w piecu. Inne kafle są oddzielone szamotą od kanału, więc rozgrzewają się później. Jednak - nie wiem czy tam nie było też takiej szamoty osadzonej przed tym kółkiem-kaflą - może wpadła do środka pieca. Chyba trzeba by rady @Pita-4 - on jest fachowcem od pieców. @Pit-4 Jak pamiętam to była taka Ala zaprawa czyli te kółko było wypelnione ja dałem tylko trochę bo stwierdziłem że nie było potrzebne ważne że po pierwszym paleniu jest super brak czadu dymu i dziwnych innych sytuacji Tylko dodam że piec nie nagrzewalem tyle co będę nagrzewał w zimie Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 3 października 2017 Udostępnij #132 Napisano 3 października 2017 1 godzinę temu, deepack16 napisał: Jak pamiętam to była taka Ala zaprawa czyli te kółko było wypelnione ja dałem tylko trochę bo stwierdziłem że nie było potrzebne ważne że po pierwszym paleniu jest super brak czadu dymu i dziwnych innych sytuacji Tylko dodam że piec nie nagrzewalem tyle co będę nagrzewał w zimie Przeważnie to wgłębienie od środka w korku powinno być wypełnione do równości, ale czy jeżeli nie jest wypełnione nie wiem czy ma to jakiś wpływ. Link do komentarza
bajbaga Napisano 3 października 2017 Udostępnij #133 Napisano 3 października 2017 Jak nie ma szamotu, to rozetka/korek/zatyczka piecowa kafla rewizyjnego pieca na bank popęka. Pęknięte lub uszkodzone rozetki/zatyczki/korki są najczęstszą przyczyną zatruć tlenkiem węgla (czad ) . Czyli nie żałować szamotu, który dodatkowo uszczelnia. Link do komentarza
deepack16 Napisano 4 października 2017 Udostępnij #134 Napisano 4 października 2017 Czyli odkuć i odnowa zaprawa ta szamatowa wypełnić wgłębienie w kaflu ? I odnowa zakleić ? Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 4 października 2017 Udostępnij #135 Napisano 4 października 2017 7 godzin temu, deepack16 napisał: Czyli odkuć i odnowa zaprawa ta szamatowa wypełnić wgłębienie w kaflu ? I odnowa zakleić ? Wychodzi na to, że będziesz musiał. Link do komentarza
zenek Napisano 4 października 2017 Udostępnij #136 Napisano 4 października 2017 10 godzin temu, deepack16 napisał: Czyli odkuć i odnowa zaprawa ta szamatowa wypełnić wgłębienie w kaflu ? I odnowa zakleić ? 3 godziny temu, mhtyl napisał: Wychodzi na to, że będziesz musiał. Dobrze mhtyl mówi. Nawet na pewno. Tylko ostrożnie z tym odkuciem, żeby nie uszkodić kafli. No i w końcu to nie wielka robota - a czegoś się nauczyłeś - już jesteś prawie jak zdun i to z praktyką! Link do komentarza
deepack16 Napisano 5 października 2017 Udostępnij #137 Napisano 5 października 2017 (edytowany) 20 godzin temu, zenek napisał: Dobrze mhtyl mówi. Nawet na pewno. Tylko ostrożnie z tym odkuciem, żeby nie uszkodić kafli. No i w końcu to nie wielka robota - a czegoś się nauczyłeś - już jesteś prawie jak zdun i to z praktyką! No moze za 30 lat postawie piec dobra podsylam obrazki w ilosci 6sztuk na 2 pierwszych jest czysty kafel po odkuciu a na dwoch nastepnych ile nalozylem zaprawy i teraz pytanie dodaje jeszcze jedno zdjecie ktrore ukazuje zamontowany kafel Uważacie czy on jest dobrze chodzi mi o ta ( fuge zaprawy ) czy powinien byc wcisniety na plasko do kafla i nie dawac zaprawy przed wlozeniem w ta miejsce gdzie zaznaczylem na 6 zdjeciu ( czyli w ta obramowke jesli nie dodam zaprawy to kafel dojdzie do konca a jak dam to wystaje tak jak na zdjeciu ukazujacym zamontowany kafel FUga ma grubosc 1 cm dziekuje za odpowiedzi Edytowano 5 października 2017 przez deepack16 (zobacz historię edycji) Link do komentarza
deepack16 Napisano 9 października 2017 Udostępnij #138 Napisano 9 października 2017 Dnia 4.10.2017 o 20:01, zenek napisał: Dobrze mhtyl mówi. Nawet na pewno. Tylko ostrożnie z tym odkuciem, żeby nie uszkodić kafli. No i w końcu to nie wielka robota - a czegoś się nauczyłeś - już jesteś prawie jak zdun i to z praktyką! Od kiedy zalepilem odnowa te wyczystki nie paliłem jeszcze w piecu Widzę że na fudze powstały lekiem pęknięcia Poradzicie coś? Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 9 października 2017 Udostępnij #139 Napisano 9 października 2017 2 godziny temu, deepack16 napisał: Od kiedy zalepilem odnowa te wyczystki nie paliłem jeszcze w piecu Widzę że na fudze powstały lekiem pęknięcia Poradzicie coś? jeżeli zostało Ci jeszcze zaprawy to rozrób ja na bardzo rzadko i zaklej/zamul te fugi. I po pewnym czasie popraw je wodą, tak jak byś je pielęgnował, po takim zabiegu nie powinno być widać pęknięć. Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się