Skocz do zawartości

Czym i jak solidnie pomalować grzejnik łazienkowy


xfr82

Recommended Posts

Napisano

Witam serdecznie,
potrzebuję odświeżyć grzejnik łazienkowy drabinkowy, bo odłazi z niego farba, tak, że na wierzchu jest tylko skorodowana stal. Poprzedni właściciel mieszkania zamocował go w bardzo niefortunnym miejscu: centralnie tam gdzie się bierze prysznic, czyli przy każdym braniu prysznica na grzejnik leje się woda.
Chciałem go pomalować dobrą białą farbą. Chciałem to zrobić farbą w sprayu ale raczej nie dotrę sprayem z tyłu grzejnika (między grzejnik a ścianę)
Także potrzebuję farbę białą do grzejników w puszce (żeby można było pomalować wałeczkiem), która jest jednocześnie bardzo wodoodporna. Jaka farbę polecacie?, bo sporo szukałem do grzejników wodoodporną ale ni cholery nie mogę znaleźć :(
Żeby to zrobić porządnie to trzeba dawać farbę podkładową czy nie trzeba?
Z góry dzięki

Napisano

Ale wżerów rdzy w ogóle nie ma. Ta rdza co jest jest tylko powierzchniowa. Bez problemu papierem ściernym docieram do zdrowej stali.

Napisano

Wklej jakieś zdjęcie.

Szkoda Twojej roboty, chyba, że strasznie Ci się nudzi i lubisz taką dłubaninę.
Musiałbyś to odczyścić ale to całe do metalu, odtłuścić i malować kilka razy.
Miejscowe odrapanie papierem to kiepski pomysł.
Efekt niekoniecznie będzie zachwycający.

Naprawdę lepiej puścić go na złom a kupić nowy.
Jak policzysz koszt roboty, koszt materiałów i farby, to w sumie niedużo dopłacisz :D

 

Ps żeby nie być gołosłownym:

Rok temu kupowałem grzejnik drabinkowy 50x90

i dałem za niego całe 180zł

Napisano

Kolega wyżej ma rację. Więcej będziesz miał zachodu z malowaniem, ścieraniem i doprowadzaniem grzejnika do porządku, niż jakbyś kupił nowy. A cenowo może się okazać, że wyjdzie niewiele drożej.

Rozumiem, że mieszkanie jest Twoje? Jeśli je wynajmujesz, możesz podzielić się kosztem z właścicielem, jeśli nie, warto zainwestować w nowy i może zmienić jego położenie?

  • 2 miesiące temu...
Napisano

Szanowny Panie,

zgodnie z poradami internautów, jeśli widoczna jest korozja, to wkrótce, mimo przeprowadzenia prac malarskich, może dojść do przeciekania grzejników. Optymalnym rozwiązaniem będzie więc ich wymiana na nowe i zainstalowanie w miejscu nienarażonym na bezpośrednie działanie wody.

Jeśli mimo wszystko, chce Pan odnowić grzejnik, polecam zastosowanie farby Śnieżka do kaloryferów – daje one estetyczną, trwałą powłokę odporną na działanie wysokich temperatur.  Farbę można nanosić pędzlem. Warto również zastosować specjalny pędzel do malowania grzejników.  Zamiast farby może Pan również wykorzystać Śnieżka Spray do Kaloryferów. Trzeba pamiętać, że sam grzejnik musi być odpowiednio przygotowany: przeszlifowany, odpylony oraz odtłuszczony.

Pozdrawiam serdecznie,
E-rzecznik FFiL Śnieżka

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Pomalowałem kaloryfery żeliwne rozcieńczalnikową farbą Hammerite Prosto Na Rdzę (nie wodorozcieńczalną Hammerite Na Kaloryfery). Zrobiłem to na początku sierpnia, a jak zaczęli grzać na początku października, to farba zaczęła śmierdzieć. Czy jest tu ktoś, kto też użył tej farby i powie mi, jak długo u niego śmierdziało przy nagrzanych kaloryferach? Infolinia AkzoNobel nie potrafi dokładnie powiedzieć, a znajomi fachowcy mówią o ok. 2 tygodniach dla farb olejnych/ftalowych. 
    • Dzień dobry,   Nadmienię iż nie jestem budowlańcem, ale chcę zrobić to sam, być może się uda z Waszą pomocą.    Kupiliśmy dom i w pierwszej wersji w projekcie była rekuperacja, ale nie będziemy jej zakładać. W domu jest też wentylacja mechaniczna, uprzedzając pytania. W stropie zostały dziury po rekuperacji i teraz pytanie za 100 punktów jak najlepiej to zalepić, żeby później nie spadło na głowę :). Z góry dzięki za pomoc.    
    • @orxech jak się ta historia skończyła? Ja pomalowałem kaloryfery żeliwne Hammeritem Prosto Na Rdzę, bo każdy fachman mówi to samo - że kiedyś się tylko rozpuszczalnikowymi malowało i 2 tygodnie bedzie śmierdzieć ciepły grzejnik, a potem przestanie. Narazie minął tydzień i ciągle śmierdzi, ale wierzę że w końcu odparują te śmierdzące składniki (też mi tak powiedzieli na infolinii producenta farby).
    • Szerokość kosza nie ma tu znaczenia, jak jest szerszy, to łatwiej śnieg będzie się zsuwał, bo zostanie większa przestrzeń niezabudowana dachówkami.   To nie pchaj się z dachówkami tak głęboko w kosz.   Dachówki w koszu, jak wytniesz choć jeden występ (tzw. nosek) do zawieszania jej na łacie, to musisz przykręcić dachówkę do łaty wkrętami. Jak łaty już nie starcza na przykręcenie trójkąta wyciętego z dachówki, to wieszasz ten trójkąt na drucie, przykręcając go do łaty, która znajduje się jeden rząd wyżej.   Dasz radę, pamiętaj, chodząc po dachu, łatach musisz założyć zabezpieczenie, szelki i zapiąć do nich linę asekuracyjną.   
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...