Skocz do zawartości

Płyta OSB pod dachem


Recommended Posts

Witam,

Poprzedni wykonawca zamówił płytę OSB 12mm na cały dach miał zamiar dać wełnę mineralną 15cm (już kupiona) między krokwie, później ruszt drewniany i między niego wełnę 5cm (rozumiem że zgodnie ze sztuką budowlaną). Teraz wykonawca się zmienił (na mnie samego), zacząłem liczyć przenikalność i wychodzi mi że powinienem dać kolejną warstwę wełny 10cm o lambdzie 0.033. nie chciałbym robić w takim razie rusztu z kantówki która ma 10cm.

I tu drodzy forumowicze nasuwa się pytanie, ponieważ płyty itak chciałbym wykorzystać. Czy lepiej ocieplić dach między krokwiami wełną 15cm, przykręcić OSB do krokwi, następnie zrobić ruszt stalowy na tych płytach który wypelnię kolejną warstwą 10cm wełny i na to płyty GK? Czy to w ogóle ma prawo bytu, czy jest zgodne ze sztuką? Jakie mogą być ewentualne problemy?

Kolejnym pomysłem jest aby do rusztu stalowego (od spodu) kręcić płytę OSB (oczywiście odpowiednimi wkrętami do metalu) a na nią płytę GK. Który pomysł lepszy, może żaden? Co w obu przypadkach z paroizolacją? Bardzo proszę o radę w tej kwestii.

Z góry dziękuję

Link do komentarza
Gość mhtyl

Po co kombinujesz z płyta osb jeżeli chcesz dać płyty gk? Jakie masz wstępne pokrycie dachu?

Daj wzdłuż krokwi wełnę 15 cm, domniemywam że krokwie masz 18 cm. Zrób stelaż z profili CD, wciśnij w poprzek krokwi wełnę co najmniej 10 cm, potem folię paroizolacyjną (żółtą) i na to płyty gk.

Link do komentarza
Gość mhtyl
  Dnia 23.03.2017 o 17:20, bear1991 napisał:

Tak jak napisałem - mam ją już kupioną, leży i czeka na swoją kolej. Poza tym może byłby mniejszy problem z pękaniem płyt gk?

 

Krokwie 16cm, dach ma pełne deskowanie. Na dachu blachą, pod nią membrana.

Rozwiń  

Jak widzę masz zrąbany dach a chcesz go zrąbać do końca. Na pełne deskowanie daje się papę. Przy krokwiach 16 cm nie możesz dać wełny 15 cm bo   musi być szczelina wentylacyjna między wełną a deskowaniem. 

A teraz chcesz dać płytę osb bo ktoś Ci nagadał, że będzie pękać. jak ma pękać to będzie, to jest nowy dom ! Tak jak wyżej MrTomo napisał płyty sprzedaj a za całe zamieszanie podziękuj temu kto tak Ci doradził.

Jest jeszcze inne rozwiązanie, chociaż ja nie jestem tego zwolennikiem, zamiast wełny użyj piany natryskowej do ocieplenia poddasza, odpadnie problem wentylacji między ocieplenia a deskowaniem.

Link do komentarza
  Dnia 23.03.2017 o 18:13, mhtyl napisał:

rozwiązanie, chociaż ja nie jestem tego zwolennikiem, zamiast wełny użyj piany natryskowej do ocieplenia poddasza, odpadnie problem wentylacji między ocieplenia a deskowaniem.

Rozwiń  

To rozsądnie rozwiązanie. 

Wełnę już masz, ale możesz ją sprzedać również.

Ale napisz dokładnie jak są te warstwy u ciebie od krokwi.
Może nabito jakieś kontrłaty pod deski.

Można by spróbować nadbić jakieś kontrłaty od wewnętrznej strony krokwi, takie 2 cm grube (lepiej 3cm i szerokości krokwi)
Wtedy pogrubiłby przestrzeń, wsadził tą wełnę. Do tego potem wieszaki, przykręcić dłuższymi wkrętami i wełnę 10cm dać w poprzek. 
Te 2-3 cm chyba nie zmniejszą zbytnio wysokości pomieszczenia?
O ile sama wata 10cm nie obniży za bardzo sufitu...?
Jaką tam masz wysokość?

Edytowano przez MrTomo
dopiski, literowki (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Dach jest dwuspadowy, myślałem żeby ocieplić do szczytu ale jętki też - nadmiarowo. Jak liczę lambda 0.032 i 20cm to przenikalność mam na poziomie 0.21W wraz z przenikalnością płyt gk). Do 0.2 troszeczkę brakuje. 

Tak z innej beczki, jest wełna pomiędzy 10 a 15cm?

Link do komentarza
Gość mhtyl
  Dnia 23.03.2017 o 18:54, bear1991 napisał:

Dach jest dwuspadowy, myślałem żeby ocieplić do szczytu ale jętki też - nadmiarowo. Jak liczę lambda 0.032 i 20cm to przenikalność mam na poziomie 0.21W wraz z przenikalnością płyt gk). Do 0.2 troszeczkę brakuje. 

Tak z innej beczki, jest wełna pomiędzy 10 a 15cm?

Rozwiń  

Jeżeli masz wełnę już kupioną to tą  o grubości 15 cm daj w poprzek krokwi a wzdłuż krokwi wsadź 10 cm, w sumie wyjdzie 25 cm to tak na styk.Nie przejmuj się z tym współczynnikiem to to taka tylko "półprawda".

jakiej grubości jest wełna to musisz poszperać w necie po ofertach producentów, tylko nie sugeruj się tym że np wełna o gr 10 cm ma równiutko 10 centów, przeważnie ma ciut więcej bo po rozwinięciu z rolki "rośnie" a z biegiem lat "opada".

Link do komentarza
  Dnia 23.03.2017 o 18:25, MrTomo napisał:

 

Rozwiń  
  Dnia 23.03.2017 o 20:06, bear1991 napisał:

A co gdyby krokwie "poszerzyć" i nabić je deską 2cm?

Teraz żałuję że dopiero teraz się za to wziąłem...

Rozwiń  
  Dnia 23.03.2017 o 18:25, MrTomo napisał:

 

Można by spróbować nadbić jakieś kontrłaty od wewnętrznej strony krokwi, takie 2 cm grube (lepiej 3cm i szerokości krokwi)
Wtedy pogrubiłby przestrzeń, wsadził tą wełnę. Do tego potem wieszaki, przykręcić dłuższymi wkrętami i wełnę 10cm dać w poprzek. 
Te 2-3 cm chyba nie zmniejszą zbytnio wysokości pomieszczenia?
O ile sama wata 10cm nie obniży za bardzo sufitu...?
Jaką tam masz wysokość?

Rozwiń  

Pisałem już wyżej, że możesz spróbować w ten sposób.

Jak dasz powiedzmy 2cm, to wejdzie Ci na styk ta 15 między krokwie i zostanie 3cm szczeliny.
Razem z 10cm w poprzek wyjdzie te 11cm  (bo te 10cm możesz trochę ścisnąć z umiarem) 
Pytanie jaką wysokość będziesz miał do sufitu?

Edytowano przez MrTomo (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
  Dnia 23.03.2017 o 16:56, bear1991 napisał:

Witam,

Poprzedni wykonawca zamówił płytę OSB 12mm na cały dach miał zamiar dać wełnę mineralną 15cm (już kupiona) między krokwie, później ruszt drewniany i między niego wełnę 5cm (rozumiem że zgodnie ze sztuką budowlaną). Teraz wykonawca się zmienił (na mnie samego), zacząłem liczyć przenikalność i wychodzi mi że powinienem dać kolejną warstwę wełny 10cm o lambdzie 0.033. nie chciałbym robić w takim razie rusztu z kantówki która ma 10cm.

I tu drodzy forumowicze nasuwa się pytanie, ponieważ płyty itak chciałbym wykorzystać. Czy lepiej ocieplić dach między krokwiami wełną 15cm, przykręcić OSB do krokwi, następnie zrobić ruszt stalowy na tych płytach który wypelnię kolejną warstwą 10cm wełny i na to płyty GK? Czy to w ogóle ma prawo bytu, czy jest zgodne ze sztuką? Jakie mogą być ewentualne problemy?

Kolejnym pomysłem jest aby do rusztu stalowego (od spodu) kręcić płytę OSB (oczywiście odpowiednimi wkrętami do metalu) a na nią płytę GK. Który pomysł lepszy, może żaden? Co w obu przypadkach z paroizolacją? Bardzo proszę o radę w tej kwestii.

Z góry dziękuję

Rozwiń  

Płyta G-K jest już zbędna, zagruntować i na ciągnąć tynk lub polakierować. Oczywiście faktura płyty będzie widoczna. Pod lakier można położyć bejcę. Paroizolacja może być przyklejona na taśmę do profili i potem zostanie przykryta płyta osb. Przypuszczam, że pomalowanie płyt farbami lateksowymi załatwi sprawę parozizolacji.

Link do komentarza
Gość mhtyl
  Dnia 24.03.2017 o 14:36, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

Płyta G-K jest już zbędna, zagruntować i na ciągnąć tynk lub polakierować. Oczywiście faktura płyty będzie widoczna. Pod lakier można położyć bejcę. Paroizolacja może być przyklejona na taśmę do profili i potem zostanie przykryta płyta osb. Przypuszczam, że pomalowanie płyt farbami lateksowymi załatwi sprawę parozizolacji.

Rozwiń  

Po pierwsze faktura płyty osb jest ohydna, po drugie jak zamaskuje łby wkrętów, po trzecie jak zamaskować łączenia płyt, po czwarte aby pomalować płytę osb trzeba wszystko zeszlifować aby farba miała przyczepność.

Link do komentarza
  Dnia 24.03.2017 o 16:21, mhtyl napisał:

Po pierwsze faktura płyty osb jest ohydna, po drugie jak zamaskuje łby wkrętów, po trzecie jak zamaskować łączenia płyt, po czwarte aby pomalować płytę osb trzeba wszystko zeszlifować aby farba miała przyczepność.

Rozwiń  

Po pierwsze do kwestia  gustu, a żeby pomalować wystarczy ewentualnie zmatowić delikatnie powierzchnię chociaż emalie akrylowe to kryją. Szpachle do drewna tez na tym rynku istnieją. Bejca i lakier też pokryje - widziałem takie rozwiązanie u znajomego. Jakoś nie zwróciłem uwagi na wkręty, które niby tak paskudnie wystawały.Napisałem też o tynku a nie o farbie.

Prosiłem już nie raz  - sama krytyka bez porady nic nie wnosi a widzę, ze tu niektórzy dochodzą do perfekcji. Także mhtyl przedstaw proszę Swoje rozwiązanie z maskowaniem :icon_cool:

  Dnia 24.03.2017 o 19:07, bobiczek napisał:

Sie Olo doigrałeś!!!! :D

Rozwiń  

Najwyraźniej dzisiaj trafiło na mnie:icon_biggrin: Wszyscy już oberwali tylko ja się uchowałem bez "postrzału" także teraz ja.

Link do komentarza
Gość mhtyl
  Dnia 27.03.2017 o 08:01, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

 

Prosiłem już nie raz  - sama krytyka bez porady nic nie wnosi a widzę, ze tu niektórzy dochodzą do perfekcji. Także mhtyl przedstaw proszę Swoje rozwiązanie z maskowaniem :icon_cool:

 

Rozwiń  

Zrobiłem to już wcześniej, znaczy się doradziłem jak to zrobić a że płyty osb to dla mnie nieporozumienie aby montować je w domu mieszkalnym no to cóż, nie każdemu musi się podobać. A dlaczego jestem na "nie" dla płyt osb to przecież uargumentowałem.

  Dnia 23.03.2017 o 17:06, mhtyl napisał:

Po co kombinujesz z płyta osb jeżeli chcesz dać płyty gk? Jakie masz wstępne pokrycie dachu?

Daj wzdłuż krokwi wełnę 15 cm, domniemywam że krokwie masz 18 cm. Zrób stelaż z profili CD, wciśnij w poprzek krokwi wełnę co najmniej 10 cm, potem folię paroizolacyjną (żółtą) i na to płyty gk.

Rozwiń  

 

  Dnia 23.03.2017 o 18:13, mhtyl napisał:

 Na pełne deskowanie daje się papę. Przy krokwiach 16 cm nie możesz dać wełny 15 cm bo   musi być szczelina wentylacyjna między wełną a deskowaniem. 

A teraz chcesz dać płytę osb bo ktoś Ci nagadał, że będzie pękać. jak ma pękać to będzie, to jest nowy dom ! Tak jak wyżej MrTomo napisał płyty sprzedaj a za całe zamieszanie podziękuj temu kto tak Ci doradził.

Jest jeszcze inne rozwiązanie, chociaż ja nie jestem tego zwolennikiem, zamiast wełny użyj piany natryskowej do ocieplenia poddasza, odpadnie problem wentylacji między ocieplenia a deskowaniem.

Rozwiń  

 

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Tę ścianę jako 30 oznaczył architekt, ale jest to błąd, mierzyłem ją i ma 12cm, stąd ta opinia.   Dom będzie rozbudowywany w bok, pion nie będzie ruszany.   Dwóch inżynierów budowlanych na to patrzyło, jeden z wieloletnim doświadczeniem stwierdził, że ta ściana nic nie podpiera i „nic się nie powinno stać”, a drugi młody, który dopiero robi uprawnianie uważa, że lepiej by było strop podeprzeć.
    • Poczytaj:   Niby nie nośna i przeznaczona do "bezpiecznego" wyburzenia, okazała się niewyburzalna... Odkrywki nie do końca przesądzają o tym, czy ściana jest nośna... Oglądał to jakiś budowlaniec, czy projektant( z uprawnieniami)?   Czyja to opinia?     piętro??? Jaki ma być dach? Jest już projekt rozbudowy?    
    • Dzień dobry,   Chciałbym zapytać o opinię odnośnie wyburzenia ściany działowej. Chodzi o ścianę która znajduje się na pierwszym piętrze domu jednorodzinnego. Parter oraz pierwsze piętro postawione na początku lat 60' obiegłego wieku, drugie piętro dobudowane z dachem 30 lat temu. W piwnicy pod tą ścianą nic się nie znajduje (strop w piwnicy jest równy), żadnej ściany tam nie ma. Na pierwszym piętrze jest ściana 12 cm (na planie błędnie oznaczona jako 30), ale była mierzona raz jeszcze i po skuciu tynku jest 12 cm i to jest ta feralna ściana o którą się tutaj rozchodzi. Na niebiesko zaznaczyłem ściany nosne, dłuższa 30cm i krótsza 45 cm. Na przecięciu tej ściany do zburzenia i ściany nośnej będzie wstawiana belka konstrukcyjna jeśli będzie możliwe wyburzenie tej przylegającej ściany. Dodatkowe informacje odnośnie tego piętra: wcześniej była tam podłoga na legarach zasypana pomiędzy legarami gruzem, wszystko zostało wywalone do posadzki, odzyskane 12cm wysokości i odelżone o dobre kilka/kilkanaście ton, zajęło to 1,5 konternera 10m^3. Posadzka/wylewka 120cm w "górę" (patrząc na rzut piętra ) od tej ściany do wyburzenia ma równoległe pęknięcie w tym pomieszeniu od ściany zewnętrznej do nośnej. Na drugim piętrze znajduję się ściana 12 cm+tynk, ale jest ona przesunięta o 10-15 centymetrów w "górę" patrząc na plan.  Stropy są wykonane z ackermanów. Zbrojenie/strop ułożone jest równolegle do tej ściany, która bym chciał wyburzyć, czyli prostopadle na tej dłuższej ścianie nośnej. Poniżej rzutów pięter wrzucam zdjęcia odkrywek tynku przy samym stropie na tym pierwszym piętrze. Odkrywi wykonane przy ścianie nośnej. Zrobiłem też odkrywki na środku tej ściany do wyburzenia i wygląda tam to bardzo podobnie, ale zdjęcia wrzucę później gdyż nie mam ich przy sobie. Chciałbym zaciągnąc kilku opinii i dowiedzieć się więcej o możliwości wyburzenia bądź niemożności wyburzenia tej feralnej ścinay.  Uprzedając komentarze, tak wiem, że pomieszenie będzie prostokątem, ale dom będzie rozbudowany o drugie i to pomieszenie już jest rozplanowe sensownie pod zagospodarowanie go.  Z góry dziękuje za wszelkie informację i udzielanie się w wątku.  
    • Witam. Moje pytanie dotyczy oznaczenia w MPZP w postaci „66MNR” (chodzi o działkę w miejscowości Wilkowiecko, gm. Opatów, pow. Kłobucki, woj. Śląskie, ul Polna). Co te oznaczenie… oznacza? Czy na takiej działce można budować dom, tak jak na działce budowlanej?    Z góry dziękuję za każdą odpowiedź i Państwa pomoc.  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...