Skocz do zawartości

bear1991

Uczestnik
  • Posty

    9
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez bear1991

  1. Można, to nie jest problem - ale później itak pręt wieszakowy musiałby przejść przez paroizolację i wełnę żeby zawisnąć na haku który wkręcony jest do jętki.
  2. Teorię znam Nie, nie - konstrukcja miałaby być trochę inna tzn. kolejno od jętek (między jętkami oczywiście wełna 15cm): 1. wełna 10cm 2. ruszt stalowy który "trzyma" wełnę (oczywiście jest też związana sznurkami) 3. paroizolacja Lecz przez tą wełnę 10cm i paroizolację (pomiędzy pierwszym rusztem) miałyby przechodzić pręty wieszakowe i na nich zamontowana podwójna konstrukcja pod sufit podwieszany. Czyli między paroizolacją i pierwszym rusztem (który spełnia tylko zadanie podtrzymania wełny) byłaby przestrzeń około 35cm. Pozdrawiam
  3. Witam, Problem z płytą OSB rozwiązał się, wełnę wymieniłem także dzięki za pomoc z poprzedniego razu. Nie mogłem znaleźć jednak podobnej sytuacji na forum - mianowicie muszę od jętek obniżyć sufit o prawie 50cm. Ocieplenie zrobione jest między jętkami (15cm) oraz tuż pod nimi (10cm) Isover Supermata. I tu nasuwa mi się pytanie - chciałbym paroizolację ułożyć zaraz za wełną (przed podwójnym rusztem stalowym). Ułatwiłoby mi to montaż dalszych części (np. prowadzenie kabli do lamp w suficie itp.). Czy jest dozwolona taka konstrukcja? Ewentualnie jak Wy drodzy forumowicze byście to rozwiązali? Musiałbym przecież tą paroizolację przekłuć prętami wieszakowymi. Czy można by było ja póżniej uszczelnić wokół tych prętów? Wiem że tu zawsze służycie dobrą radą Z góry dziękuję za wszystkie porady. Pozdrawiam
  4. Tą 15cm mam zamiar itak wymienić na lepszą, o lepszym współczynniku W tym przypadku w najniższym punkcie wyjdzie 174cm. Dla mnie super.
  5. Szczelina jest zostawiona 2 promile powierzchni. U mnie wyszło niecałe 2cm. O to właśnie chodzi, nie chcę też tracić na wysokości. A co gdyby krokwie "poszerzyć" i nabić je deską 2cm? Teraz żałuję że dopiero teraz się za to wziąłem...
  6. Dach jest dwuspadowy, myślałem żeby ocieplić do szczytu ale jętki też - nadmiarowo. Jak liczę lambda 0.032 i 20cm to przenikalność mam na poziomie 0.21W wraz z przenikalnością płyt gk). Do 0.2 troszeczkę brakuje. Tak z innej beczki, jest wełna pomiędzy 10 a 15cm?
  7. Nie chcę piany. Ok, w takim razie dam wełnę 10cm o najlepszej lambdzie, następnie ruszt stalowy, kolejne 10cm także o lambdzie najlepszej. To na izolację wystarczy. Kolejno paroizolacją i płyta gk. Co Wy na to. Pierwsza wełną do zbycia + to samo z OSB
  8. Tak jak napisałem - mam ją już kupioną, leży i czeka na swoją kolej. Poza tym może byłby mniejszy problem z pękaniem płyt gk? Krokwie 16cm, dach ma pełne deskowanie. Na dachu blachą, pod nią membrana.
  9. Witam, Poprzedni wykonawca zamówił płytę OSB 12mm na cały dach miał zamiar dać wełnę mineralną 15cm (już kupiona) między krokwie, później ruszt drewniany i między niego wełnę 5cm (rozumiem że zgodnie ze sztuką budowlaną). Teraz wykonawca się zmienił (na mnie samego), zacząłem liczyć przenikalność i wychodzi mi że powinienem dać kolejną warstwę wełny 10cm o lambdzie 0.033. nie chciałbym robić w takim razie rusztu z kantówki która ma 10cm. I tu drodzy forumowicze nasuwa się pytanie, ponieważ płyty itak chciałbym wykorzystać. Czy lepiej ocieplić dach między krokwiami wełną 15cm, przykręcić OSB do krokwi, następnie zrobić ruszt stalowy na tych płytach który wypelnię kolejną warstwą 10cm wełny i na to płyty GK? Czy to w ogóle ma prawo bytu, czy jest zgodne ze sztuką? Jakie mogą być ewentualne problemy? Kolejnym pomysłem jest aby do rusztu stalowego (od spodu) kręcić płytę OSB (oczywiście odpowiednimi wkrętami do metalu) a na nią płytę GK. Który pomysł lepszy, może żaden? Co w obu przypadkach z paroizolacją? Bardzo proszę o radę w tej kwestii. Z góry dziękuję
×
×
  • Utwórz nowe...