xbox Napisano 26 grudnia 2016 Udostępnij #1 Napisano 26 grudnia 2016 Witam. Jakiego przekroju przewodu użyć aby doprowadzić na poddasze prąd. Na poddaszu będzie łazienka, kuchnia , sypialnia pokój gościnny. Lepiej od razu 3 fazy przygotować? Link do komentarza
retrofood Napisano 26 grudnia 2016 Udostępnij #2 Napisano 26 grudnia 2016 Kolego, to tak jakbyś pytał którym autobusem pojechać z centrum Kairu do Nairobi. Instalację elektryczną projektuje się wychodząc od technicznych warunków zasilania, poprzez poznanie projektu budowlanego, zapoznanie się z podkładami budowlanymi i życzeniami inwestora, przy uwzględnieniu norm oraz przepisów. A tu diabli wiedzą co tam planujesz, jakie jest zapotrzebowanie na moc, jakie odległości, jakie usytuowanie w stosunku do rozdzielnicy głównej, co ewentualnie może być za lat dwadzieścia, trzydzieści... Link do komentarza
xbox Napisano 27 grudnia 2016 Autor Udostępnij #3 Napisano 27 grudnia 2016 no tak, ale jak od głównych korków do rozdzielni jest juz przewód 10mm2 to na poddasze chyba grubszego nie ma sensu.chyba że ten pierwszy się wymieni Link do komentarza
MrTomo Napisano 27 grudnia 2016 Udostępnij #4 Napisano 27 grudnia 2016 1 godzinę temu, xbox napisał: 16 godzin temu, xbox napisał: no tak, ale jak od głównych korków do rozdzielni jest juz przewód 10mm2 to na poddasze chyba grubszego nie ma sensu.chyba że ten pierwszy się wymieni Jak by Ci tu napisać, żebyś się nie zraził... Sam chcesz robić coś, na czym kompletnie się nie znasz? Weź jakiegoś elektryka, niech poogląda co, jak i z czego masz zrobione. Na pewno na tym nie stracisz. Link do komentarza
retrofood Napisano 27 grudnia 2016 Udostępnij #5 Napisano 27 grudnia 2016 Cytat ale jak od głównych korków do rozdzielni jest juz przewód 10mm2 to na poddasze chyba grubszego nie ma sensu.chyba że ten pierwszy się wymieni Korki to znajdziesz we flaszce z szampanem już za parę dni, a w domu masz zabezpieczenia. Poza tym, skoro masz do rozdzielnicy (a nie "rozdzielni") przewody 10 mm2 to oczywiste, że większego przekroju nie trzeba, jednak jaki zastosować konkretnie, można okreslić mając taką wiedzę jak napisałem wyżej. Link do komentarza
Brum Napisano 24 stycznia 2017 Udostępnij #6 Napisano 24 stycznia 2017 Trudno przewidzieć po tym co napisałeś: łazienka - z pozoru dużego zapotrzebowania na energię elektryczną nie ma, ale może np. chcesz grzejnik drabinkowy z grzałką elektryczną, może dwa, może kiedyś zechcesz postawić obok łazienki saunę z piecem elektrycznym kuchnia - tutaj jest jeszcze gorzej, gaz czy płyta elektryczna, pewnie piekarnik elektryczny, jakieś inne sprzęty sypialnia, pokój gościnny - poza światłami, telewizorami, ładowarkami jakieś grzejniki elektryczne? Przydało by się info o odległości od między rozdzielnicami. Jak nie jest za daleko i nie będziesz miał tych wszystkich dobrodziejstw to spokojnie powinno starczyć stopień niżej niż 10mm2, czyli u Ciebie 5x6mm2. Link do komentarza
Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne Napisano 31 stycznia 2017 Udostępnij #7 Napisano 31 stycznia 2017 Dałbym nawet 5×10 mm2, skoro taki jest doprowadzony do istniejącej rozdzielnicy. W praktyce wystarczy, nawet jeżeli kiedyś pojawi się konieczność zainstalowania urządzeń o dużej mocy (o czym tu już koledzy pisali). Wtedy nawet jeżeli trzeba będzie coś zmienić w instalacji na poziomie dolnej kondygnacji, góra już zostanie. Oczywiście 3 fazy. Link do komentarza
retrofood Napisano 31 stycznia 2017 Udostępnij #8 Napisano 31 stycznia 2017 9 minut temu, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał: Dałbym nawet 5×10 mm2, skoro taki jest doprowadzony do istniejącej rozdzielnicy. Myślę, że to przesada i 5 x 4 wystarczy. Ochota na większy pobór energii przechodzi zwykle po pierwszych fakturach. Link do komentarza
Brum Napisano 31 stycznia 2017 Udostępnij #9 Napisano 31 stycznia 2017 Zakładają z grubsza (to jeszcze zależy od odległości), że każdym 1mm2 można bezpiecznie puścić 7-8A, to za pomocą 3x 10mm3 można podpiąć 210-240kW obciążenia. Dla 3x 4mm2 będzie to około 85-95kW. W obliczeniach pomijam indukcyjny albo pojemnościowy charakter obciążenia. Oczywiście mówimy tutaj o maksymalny teoretycznym obciążeniu równomiernie rozłożonym na trzy fazy. Mocy przyłączeniowej by nie starczyło, ale to wszystko zależy jeszcze od odległości bo na dłuższych odcinkach pojawiają się istotne spadki napięć. Kiedyś przez pewien czas na wczesnym etapie budowy domu był on podłączony dłuuuugim 2,5mm2 na jednej fazie. Teoretycznie przewód nie był przeciążony bo nic wielkiego się tam nie podłączało, ale pojawiały się duże spadki napięcia. Chodziło na tym trochę światła i hydrofor. Jak się pompa hydrofora włączała to światło przygasało. Bywały problemy z ruszeniem pompy, raz nawet się zjarała i myślałem, że to wina kondensatora. Teraz jak jest docelowe 5x 10mm2 to tych problemów nie ma. Zauważyłem, że wiele osób patrzy na przekrój przewodu tylko pod kątem mocy obciążenia a nie jego długości, np. przy zwykłym przedłużaczu. Od tamtego momentu wolę przesadzić z przekrojem niż go nieoszacować. Link do komentarza
Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne Napisano 2 lutego 2017 Udostępnij #10 Napisano 2 lutego 2017 Dobieranie przekroju przewodów nie jest taką prostą sprawą. W praktyce najczęściej decyduje obciążenie cieplne przewodu. Do tego w domach jednorodzinnych i mieszkaniach najczęściej obciążenie powodują odbiorniki jednofazowe, a to oznacza, że nigdy fazy nie są równomiernie obciążone i najbardziej obciążona jest żyła neutralna (N) jako wspólna dla wszystkich obwodów. W efekcie bezpieczne obciążenie dla przewodu 5×10 mm2 będzie wielokrotnie mniejsze niż podajesz Brum. Link do komentarza
Brum Napisano 3 lutego 2017 Udostępnij #11 Napisano 3 lutego 2017 Jakim cudem żyła N jest najbardziej obciążona? Nie bardziej niż najbardziej obciążona żyła fazowa. Link do komentarza
retrofood Napisano 4 lutego 2017 Udostępnij #12 Napisano 4 lutego 2017 Dnia 3.02.2017 o 14:13, Brum napisał: Jakim cudem żyła N jest najbardziej obciążona? Nie bardziej niż najbardziej obciążona żyła fazowa. Tak było, ale zaczyna nie być. Winne są prądy odkształceń (coraz więcej zasilaczy impulsowych) i trzecia harmoniczna. Link do komentarza
Brum Napisano 6 lutego 2017 Udostępnij #13 Napisano 6 lutego 2017 Dnia 4.02.2017 o 21:33, retrofood napisał: Tak było, ale zaczyna nie być. Winne są prądy odkształceń (coraz więcej zasilaczy impulsowych) i trzecia harmoniczna. Racje, ale to raczej w przemyśle niż w budownictwie jednorodzinnym Link do komentarza
retrofood Napisano 6 lutego 2017 Udostępnij #14 Napisano 6 lutego 2017 1 godzinę temu, Brum napisał: Racje, ale to raczej w przemyśle niż w budownictwie jednorodzinnym Różnie. A teraz weź przypadek, kiedy dwie fazy są obciążone na maksa, a trzecia wcale. Wtedy prąd w N będzie sumą geometryczną dwóch wektorów przesuniętych względem siebie o 120 stopni. Dasz radę to dodać? Jesli nie, spróbuj na przebiegach sinusoidalnych. Też z takim przesunięciem. Co wychodzi? Ach, jeszcze jedno. Piszesz tak: Cytat Zakładają z grubsza (to jeszcze zależy od odległości), że każdym 1mm2 można bezpiecznie puścić 7-8A Owszem można, ale tylko wtedy, kiedy ten 1 mm2 jest chłodzony z kazdej strony, a przynajmniej ma możliwość odprowadzania ciepła. W sytuacji, kiedy np. mamy przewod 5 - żyłowy, gdzie 4 przewody przenoszą znaczne prądy i grzeją się wzajemnie, wartość 7 - 8 A musimy mocno zredukować. Link do komentarza
zenek Napisano 26 marca 2017 Udostępnij #15 Napisano 26 marca 2017 Dnia 27.12.2016 o 16:14, MrTomo napisał: Jak by Ci tu napisać, żebyś się nie zraził... Sam chcesz robić coś, na czym kompletnie się nie znasz? Weź jakiegoś elektryka, niech poogląda co, jak i z czego masz zrobione. Na pewno na tym nie stracisz. Popieram powyższą radę. Gaz i Elektryka - to media niestety niebezpieczne i warto, by zajmowali sie nimi fachowcy. Ale piszesz - przygotować. Byc może chodzi ci o przygotowanie już miejsca na przewody od deski na poddasze. Proponuje rozważenie osadzenie rurki Peszla (nawet dwóch obok siebie) w murze od deski na poddasze. Potem nie będziesz miał niepotrzebnych nieporządków. Resztę zostawić elektrykowi. Link do komentarza
retrofood Napisano 26 marca 2017 Udostępnij #16 Napisano 26 marca 2017 2 godziny temu, zenek napisał: Byc może chodzi ci o przygotowanie już miejsca na przewody od deski na poddasze. Proponuje rozważenie osadzenie rurki Peszla (nawet dwóch obok siebie) w murze od deski na poddasze. Potem nie będziesz miał niepotrzebnych nieporządków. Resztę zostawić elektrykowi. Nie peszla. lecz białą rurę instalacyjną twardą. Koszt może o 3 PLN (słownie: trzy złote) wyższy, ale jeśli będzie potrzeba poznasz zalety rury o gładkiej ściance wewnętrznej w stosunku do peszla. Link do komentarza
zenek Napisano 26 marca 2017 Udostępnij #17 Napisano 26 marca 2017 (edytowany) 50 minut temu, retrofood napisał: Nie peszla. lecz białą rurę instalacyjną twardą. Koszt może o 3 PLN (słownie: trzy złote) wyższy, ale jeśli będzie potrzeba poznasz zalety rury o gładkiej ściance wewnętrznej w stosunku do peszla. Poznałem -rzeczywiście łatwiej przepchać przewody (o to ci chodzi?) no i jest trudniej przebijalna. Ale jak trzeba coś pokręcić na ścianie - to peszel się sprawdza. W każdym razie wolę rurki niż dyty. Edytowano 26 marca 2017 przez zenek (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne Napisano 27 marca 2017 Udostępnij #18 Napisano 27 marca 2017 Dlatego przewody się wciąga, a nie przepycha Dużo łatwiej. Do rurek instalacyjnych też są łączniki elastyczne (karbowane. Ale fakt, że czasem tak jak peszel, trudno ukształtować cokolwiek innego. Link do komentarza
zenek Napisano 27 marca 2017 Udostępnij #19 Napisano 27 marca 2017 3 godziny temu, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał: Dlatego przewody się wciąga, a nie przepycha Dużo łatwiej. Oczywiście - to miałem na myśli - mam przecież do tego linkę Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się