Skocz do zawartości

poddasze stan surowy


Recommended Posts

Napisano (edytowany)
Cytat

napisz jeszcze raz tylko wolniej



Na zdjęciu obok wejścia jest wnęka na jakieś 20cm głęboka i 1,10m szeroka.
Od stropu do murłaty jakieś 1,5m

Na dole w środku lub jakoś z kraja chcę zamontować skrzynkę na rozdzielacz a na wysokości oczu lub niżej (ale nie zbyt nisko) skrzynkę elektryczną (rozdzielnia 3x18) . Obie te skrzynki podtynkowe.

Jak tą wnękę zabudować, żeby wyszła ściana z której będą wystawać fronty skrzynek.
Nie musi być to zlicowane do ściany, może być tam wgłębienie na 10cm nie będzie mi to przeszkadzało.

Najprościej byłoby domurować ściankę z suporeksa, wyciąć otwory na skrzynki.
Tylko czy to jedyne rozwiązanie?

Nie wiem też jak wysoko mogę zamontować skrzynkę elektryczną bo nie ogarniam sufitu w tym kącie. Edytowano przez MrTomo (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

Na zdjęciu obok wejścia jest wnęka na jakieś 20cm głęboka i 1,10m szeroka.
Od stropu do murłaty jakieś 1,5m

Na dole w środku lub jakoś z kraja chcę zamontować skrzynkę na rozdzielacz a na wysokości oczu lub niżej (ale nie zbyt nisko) skrzynkę elektryczną (rozdzielnia 3x18) . Obie te skrzynki podtynkowe.

Jak tą wnękę zabudować, żeby wyszła ściana z której będą wystawać fronty skrzynek.
Nie musi być to zlicowane do ściany, może być tam wgłębienie na 10cm nie będzie mi to przeszkadzało.

Najprościej byłoby domurować ściankę z suporeksa, wyciąć otwory na skrzynki.
Tylko czy to jedyne rozwiązanie?

Nie wiem też jak wysoko mogę zamontować skrzynkę elektryczną bo nie ogarniam sufitu w tym kącie.



znaczy lubisz kuć ???
"zwyczajowo" takie erdoły to z gk
ramka, płyta, szpachel i po problemie
z tym że
rozdzielacz na poziomie oczu ?????
może się da, ale się nie spotkałem
jak mi robili to zrobili na wysokości oczu o ile na czworaka będę -
jako nie specjalista zakładam że wiedzieli co robią.
a rozdzielnia na wysokości oczu to dobry pomysł
może być nawet nad rozdzielaczem byle nie pod
Napisano
Cytat

rozdzielacz na poziomie oczu ?????



A gdzie tak napisałem?
icon_biggrin.gif

Cytat

znaczy lubisz kuć ???
"zwyczajowo" takie erdoły to z gk
ramka, płyta, szpachel i po problemie


Super ale możesz bardziej rozwinąć?
Nie robiłem nigdy takiej ramki, jestem przeciwnikiem wszelkiej formy gk.
W przypadku sufitów na poddaszu muszę się ugiąć.
Być może w tym kątku również.

A zatem jak zamocować te skrzynki i do czego?
Przykręcić?
Przygipsować?

Nie widzę tego icon_biggrin.gif



Napisano
Cytat

się nacina i klepie na płasko albo wycina boki jak kto woli
a kabelki - boczkiem


Właśnie tak pomyślałem icon_biggrin.gif

Cytat

mała podpowiedź
http://www.sklep.lemar.rzeszow.pl/produkt/...1090-prawy.html

zdemontuj to co siedzi zapiankowane i daj to co wkleiłem w linku , na to redukcja na 50tkę kolanko i dalej odpowietrzenie


Myślisz, że tak łatwo dostać taki czwórnik...

Zrobiłem jeszcze fotki po wybebeszeniu trójnika.
Może można coś jeszcze wymyślić bez kucia.

Teraz mam króciec w wyjściem pod kątem, nie 90st.

Poziom wylewki będzie na około 13cm + klej + płytki razem około 14cm.

DSC01446.jpg


DSC01446.jpg



Jadę po browara...



Plan mam taki, żeby wyjąć ten króciec z sztucera i wpasować tam ten czwrównik.
Ewentualnie przytnę sztucer, żeby kielich jeszcze obniżyć.
Ale wtedy do czwórnika, gdzie wyjście fi50 jest pod kątem 90st będę musiał pokombinować z jakimiś kształtkami.
Wyjdzie z tego galimatias.
Napisano
Cytat

z 50 problemu nie ma
idzie wkuć w ścianę do umywalki masz zapas wysokości (chyba że prysznic z odpływem liniowym bez brozika)
z muszlą nie ma już tak łatwo


Tak - prysznic z odpływem liniowym bez brodzika.
Ale prysznic po przeciwnej stronie łazienki (po linii rur jakieś 4,5m, więc spad będzie)

Może pójść w stronę przyłącza poziomego?
Napisano (edytowany)
Z kibelkiem dam radę. Powinno się udać.

Przyszedł mi do głowy pomysł.
Nowy genialny pomysł.

Nie lubię kucia ale gdybym wywalił dodatkową dziurę w stropie, podszedłbym rurą fi50 do pionu, po suficie klatki schodowej w piwnicy. Zyskałbym na tym tyle, że w łazience wyszedłbym z odpływem w stropie i miałbym odpływ od umywalki jakieś 30cm a odpływ z prysznica skróciłby się do około 130-150cm (z 450cm).
Cały czas myślę o odpływie liniowym.

Takie rozwiązanie zmniejszy wymagane spadki. Do tego rurki od wody też mógłbym puścić tamtą drogą a to z kolei zmniejszyłoby o jakieś 75% ilość rurek schowanych w wylewce, więc i zmniejszy się ilość możliwych przecieków (niekontrolowanych)

Co myślicie - jesteście za? icon_biggrin.gif

edit: korekty Edytowano przez MrTomo (zobacz historię edycji)
Napisano (edytowany)
Cytat

Daruj se tę zaprawę



Joks dzięki wielkie za tą radę z tym klejem.
Nad nadprożem domurowałem sćiankę na zaprawie murarskiej i widzę tą różnicę.

Doceniłem teraz tą poradę!!!!


Cytat

znaczy lubisz kuć ???
"zwyczajowo" takie erdoły to z gk
ramka, płyta, szpachel i po problemie



Jak policzyłem to taniej wyjdzie dostawić kilka suporeksów niż kupować profile, zwłaszcza że kilka mi zostało (pustaków).
A tych profili trochę musiałbym kupić, bo szafki są różnych szerokości i głębokości.
Do tego kołki, nity i co tylko.
Nieee...
Dokupię 4 cienkie pustaki, worek zaprawy i będzie gitara. Edytowano przez MrTomo (zobacz historię edycji)
Napisano (edytowany)
Prysznic tak.
Tam na 100% odpływ liniowy.
Dzięki za filmik.

Chodzi mi o to, czy poza tym montować jakiś odpływ centralny z łazienki w podłodze?




Cytat

Głupio zapytam - dlaczego/po co ?


Toż nie wiem - dlatego pytam zawczasu, żeby nie obudzić się za późno.

Może po to, żeby mi chaty w razie czego nie zalało?

A przy okazji - na coś zwracać uwagę przy liniowym odpływie (do prysznica)?
Syfon? Materiał? Spadki w ruszcie w kierunku syfona?
Cena?

edit: dopiski
Edytowano przez MrTomo (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

Głupio zapytam - dlaczego/po co ?


Nigdy się nad tym nie zastanawiałam. Nikogo nie pytałam. Przyjęłam za fakt. W Danii w większości łazienek i pralni jest kratka odpływowa, przeważnie w okolicach środka pomieszczenia, albo pod zlewem. Tacy zapobiegawczy?
Napisano (edytowany)
To jeszcze dwa pytania:

Odpływ z umywalki fi50, fi40, fi32 ?

Chcę zamontować też grzejnik drabinkowy 40-45-50cm ?

Opcja 1 na ścianie zewn. - ale ta ściana jest niska (skos pod dachem około 120cm od podłogi)
Opcja 2 na ścianie wewn. między umywalką a ścianą zewn. Jakie optymalne odległości między ścianą i umywalką?
Po 20cm wystarczy?

Cytat

Nigdy się nad tym nie zastanawiałam. Nikogo nie pytałam. Przyjęłam za fakt. W Danii w większości łazienek i pralni jest kratka odpływowa, przeważnie w okolicach środka pomieszczenia, albo pod zlewem. Tacy zapobiegawczy?



A jednak...
W starym domu też miałem.
Może raz się lub dwa razy się przydała. Edytowano przez MrTomo (zobacz historię edycji)
Napisano (edytowany)
Cytat

Prysznic tak.
(...)
A przy okazji - na coś zwracać uwagę ...
Syfon? Materiał? Spadki...
(...)
Odpływ z umywalki fi50, fi40, fi32 ?
(...)
Jakie optymalne odległości między ścianą i umywalką?


Po mojemu to potrzebujesz, MrTomo, książki pt "Poradnik majstra budowlanego". To biblia budowlańca. Cegła w granatowej okładce. Z nią chałupę postawisz od fundamentu po odpływ liniowy.
Kup papierową wersję, rano do kawy lektura jak znalazł.

edit: kosmetisz, nie wyciąłem wszystkiego czego wycięcia wymagała odpowiedź ma. Edytowano przez PeZet (zobacz historię edycji)
Napisano (edytowany)
Chodziło mi o odległość między: ściana<->drabinka<->umywalka
Mój błąd


Cytat

Kup papierową wersję, rano do kawy lektura jak znalazł.



Nie mam już na to czasu.
Ekipa lada dzień przybędzie tynkować ściany i muszę porozprowadzać prąd i kanalizę w ścianach


Generalnie mam już wszystko opracowane w teorii.
Zostały takie pierdoły właśnie np. gdzie wsadzić drabinkę.
Chyba wsadzę ją tam właśnie, pomiędzy umywalkę a ścianę.

I tak pierdoła - jaką średnicę rurki zastosować od odejścia umywalki.
Tu chyba dam 50 i ew. jakąś redukcję do podłączenia umywalki.

Jeśli coś nie tak to poprawcie mnie. Edytowano przez MrTomo (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

I tak pierdoła - jaką średnicę rurki zastosować od odejścia umywalki.
Tu chyba dam 50 i ew. jakąś redukcję do podłączenia umywalki.


U siebie zrobiłem 50, a potem z umywalką w zestawie była harmonijka z redukcją.
50 to jest standard, zdaje się. A na pewno nie robi się większej średnicy. Zrób 50, będzie dobrze.
Napisano
I jeszcze taka pierdoła (nie wiem czy jest w poradniku majstra - a propos - kupię!)
czy rury pcv 110 te sprzed lat są kompatybilne z tymi kupowanymi teraz?

Bo wkładając starą rurę w kielich (powiedzmy sprzed 10 lat) muszę użyć sporej siły (nie mówię już jakiej dźwigni musiałem użyć, żeby wytargać sztucer z pionu) a wkładając nową rurę w starą wchodzi jak w masło.
Nie będzie to ciekło?

Cytat

U siebie zrobiłem 50, a potem z umywalką w zestawie była harmonijka z redukcją.
50 to jest standard, zdaje się. A na pewno nie robi się większej średnicy. Zrób 50, będzie dobrze.



Wiesz nie wiem co mam teraz w ścianie, bo mam za płytkami.
Poprzedni właściciel przygotował na poddaszu odejście od umywalki fi32.
Wydało mi się to że to za mała średnica.
Napisano
Cytat

1.
czy rury pcv 110 te sprzed lat są kompatybilne z tymi kupowanymi teraz?

2.
Poprzedni właściciel przygotował na poddaszu odejście od umywalki fi32.
Wydało mi się to że to za mała średnica.


ad1
To chyba kwestia różnych producentów. Miałem tak. Lekka różnica i ciężko wchodzi. Wiesz, uszczelka jest dosyć gruba, więc raczej nie będzie smrodu, tylko musisz się namordować składając te gówniane klocki. icon_biggrin.gif

ad2
Ta harmonijka to zdaje się właśnie rzeczone 32. Czyli zrobił na styk, na optimum, na po kosztach, na będzie pan zadowolony. Ale nie przegiął. Zrobił jak trzeba, a raczej jak można.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Od dołu folia paroizolacyjna bezpośrednio pod płyty g-k, chociaż jeżeli zaraz nad nimi jest OSB to i tak para wodna zbytnio przez nią nie przejdzie. Bardziej mnie zastanawia całość od góry, bo skuteczność wentylacji przestrzeni z wełną będzie bardzo słaba, gdy zostawimy 2 cm poziomej szczeliny pomiędzy wełną i płytą OSB, płyty też rozsuniemy po 2 m. Bezpieczniej byłoby od góry ułożyć deski i pomiędzy nimi zrobić odstępy po 2 cm. Płyty to jest jednak duża ciągłą powierzchnia. 
    • Po pierwsze, skoro to podłoga na legarach to jak wygląda sprawa z konstrukcją i izolacją tej podłogi? Ile tam jest lub będzie izolacji? Czy rurki mają być zalane w warstwie jastrychu? Po drugie, skoro w tej łazience jest dość chłodno to czym jest teraz ogrzewana? Jakimś grzejnikiem? Na ile gorąca woda do niego trafia? Wtedy będzie można ocenić jaką ma moc. Po trzecie, mam nadzieję, że podłogówka ma tu uzupełniać ogrzewanie grzejnikiem, nie je całkowicie zastąpić? Bo prawdopodobnie w takiej słabo izolowanej łazience nie będzie w stanie tego zrobić. Ta łazienka jest mała, powierzchni z podłogówką będzie tam więc ok. 1,5 m2. Nawet naprawdę mocno grzejąca podłoga (jak na podłogówkę) nie odda więc do pomieszczenia więcej jak ok. 200-300 W mocy. To mało, jako jedyne źródło ciepła się nie sprawdzi. Przy okazji, dlaczego nie zaplanowano ogrzewania pod prysznicem? Po czwarte, nie wiem czy warto w takiej łazience męczyć się z robieniem wodnej podłogówki. Efekt ciepłej podłogi z powodzeniem zapewniłaby tam elektryczna mata pod płytkami. 
    • Tego nie wiem, ale kiedyś wydawało mi się, że pozyskiwanie drewna wyłącznie zimą wynikało raczej z cyklu rocznego życia na wsi, po prostu w pozostałych porach roku nikt nie miał na to czasu, ale kiedy dorastałem wujek wyprowadził mnie z błędu. Owszem, czasem zdarzało się pozyskiwać drzewa w innych porach roku, były przecież wiatrołomy po burzach, czasem jakieś drzewo było nagle potrzebne na jakiś gospodarczy plot, ale takiego, letniego drewna nikt nie stosował na elementy konstrukcyjne. Zima ma jeszcze tę zaletę, ze szkodniki wtedy śpią i drewno z zimowej obróbki daje gwarancje, ze nie zostało zarobaczone w drodze z lasu przez tartak do odbiorcy. A suche, odkorowane drewno już nie jest tak przystępne dla robactwa.
    • Podobno nawet faza księżyca miała znaczenie, ale jakie, to sam z ciekawości chciałbym się dowiedzieć. Nasze krokwie są z poszczególnych klocków, czyli nie tak jak teraz, że tnie się z jednego grubego na kilka krokwi, tylko nasze są po prostu cienkie z oflisem, są takie co mają niewięcej niż 10cm średnicy, a mimo to dachówkę betonową przez jakieś 60 lat utrzymały. Po zamontowaniu okna dachowego musiałem podciąć dosłownie 1-2cm na długość pół metra, bo płyta GK by nie weszła. I tak sobie myślę, 5 minut roboty. Cieliśmy te 3 krokwie chyba z 3 godziny i jeden łańcuch musieliśmy wymienić na świeżo zaostrzony, bo nie brał już w ogóle. Te krokwie dokończyły mi tą piłę, która za swojego żywota ścięła chyba z 50 kubików. Sprzęgło się rozleciało. Poskładałem, ale na następny raz przy gałęziach już był amen. Jak teraz wkręcałem haki pod płyty, to wkrętarkę trzeba było mocno trzymać. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Na marginesie wspomnę, że kiedyś drzewo na budowę było ścinane wyłącznie w zimie, inaczej mówiąc w okresie kiedy ustawało krążenie soków wewnątrz drzewa. I tylko takie drewno było używane. Oczywiście, dzisiaj tej zasady nikt nie przestrzega, ale jeśli ktoś będzie to czytał i przygotowywał się do budowy, to polecam o tym pamiętać. Stolarze i cieśle mówili, ze drewno zimowe ma lepszą jakość niż to z okresu wegetacji. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...