Skocz do zawartości

Ogrzewanie w moim domu to moja sprawa


Recommended Posts

7 godzin temu, MrTomo napisał:

Ale ciepło nie ucieka dołem tylko górą - pomimo zaworu.

Niby tak ale u mnie też wychładzało wodę, a że instalator nie zamontował zaworu zwrotnego tylko kulowe to zacząłem zamykać zawór na powrocie i woda  cwu już tak bardzo się nie wychładzała.

Tylko, że u mnie jest bojler 150 l wiszący tuż nad piecem c.o. 

Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Dnia 23.12.2016 o 19:52, mhtyl napisał:

Niby tak ale u mnie też wychładzało wodę, a że instalator nie zamontował zaworu zwrotnego tylko kulowe to zacząłem zamykać zawór na powrocie i woda  cwu już tak bardzo się nie wychładzała.

Tylko, że u mnie jest bojler 150 l wiszący tuż nad piecem c.o. 

mhtyl ja mam zbiornik 140 litrów - w którym miejscu masz zawór zwrotny i jaki jest ten czas wychładzania wody ?

Ja u siebie jak nie zakręcę zaworu pod bojlerem od układu C.O. po podgrzaniu wody to o ciepłej wodzie mogę zapomnieć jak piec wygasnie - jak mam odcięty zawór od C.O. i 60'C wodę podgrzaną to woda ok 40'C jest jeszcze po około 20 godzinach dostępna. Ale słyszałem, że niektórzy taką wodę mają nawet po 3 dobach... - jak dla mnie nierealne do osiągnięcia - ale może tak mają w 2000 litrowych zbiornikach ?:) Dlatego jestem ciekaw jak u ciebie praktycznie to wygląda.

Link do komentarza
50 minut temu, Draagon napisał:

mhtyl ja mam zbiornik 140 litrów - w którym miejscu masz zawór zwrotny i jaki jest ten czas wychładzania wody ?

Ja u siebie jak nie zakręcę zaworu pod bojlerem od układu C.O. po podgrzaniu wody to o ciepłej wodzie mogę zapomnieć jak piec wygasnie - jak mam odcięty zawór od C.O. i 60'C wodę podgrzaną to woda ok 40'C jest jeszcze po około 20 godzinach dostępna. Ale słyszałem, że niektórzy taką wodę mają nawet po 3 dobach... - jak dla mnie nierealne do osiągnięcia - ale może tak mają w 2000 litrowych zbiornikach ?:) Dlatego jestem ciekaw jak u ciebie praktycznie to wygląda.

Ja też mam 1490 litrów z podwójną wężownicą. Zawór jest zamontowany na powrocie, zaraz po wyjściu z bojlera. Zanim nie miałem zaworu zwrotnego to zakręcałem kulowy ale robiłem to po wygaszeniu pieca. U mnie bojler wisi blisko pieca.

Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
  • 1 miesiąc temu...
Dnia 8.02.2017 o 12:26, PeZet napisał:

Świetny masz ten system, MrTomo, że możesz śledzić przez sieć. Mnie właśnie znowu jak co roku takiego rozwiązania brakuje: co prądu nie żre, pomiary w sieci pokazuje. Włączałbym podgrzewanie...

Dzięki.
Jak zwykle nie dokończona prowizorka (ale działa i na smartfonie -to jest fajne)

Panowie, dopiero teraz widzę, że coś tu pisaliście...

Dnia 27.01.2017 o 16:53, mhtyl napisał:

Ja też mam 1490 litrów z podwójną wężownicą. Zawór jest zamontowany na powrocie, zaraz po wyjściu z bojlera. 

A co to za bojler?

Edytowano przez MrTomo (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Gość mhtyl
23 minuty temu, MrTomo napisał:

 

A co to za bojler?

Ale masz zaskok, po dwóch miesiącach się dopatrzałeś:icon_biggrin:

Miało być 140 litrów, nie wiem jak to się stało, że nie poprawiłem:$

Link do komentarza
  • 9 miesiące temu...
  • 9 miesiące temu...
  • 3 tygodnie temu...
41 minut temu, MrTomo napisał:

Jak zwykle czasu brak. Teraz priorytetem oddanie dwóch pokoi na pieterku do Świąt

 

A układ połowicznie zmontowany leży w pudełku

Nie martw się nie tylko Ty tak masz, jakby doba miała 72 gdz to i tak by było mało dla kogoś kto ma coś do zrobienia. Nudzą się tylko ludzie mało inteligentni :) 

Nieraz człowiek tak goni z robota, że przychodzi taki czas że już nie ma sił ani ochoty, trza trochę odpocząć, naładować akumulatory aby ruszyć dalej z zapałem.

Link do komentarza
  • 3 miesiące temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Ta sprawa nie jest tak do końca ściśle określona w przepisach. Trzeba też uwzględnić pewną praktykę, która się wytworzyła.   Przede wszystkim zawsze wymagane jest sporządzenie opinii geotechnicznej. Mamy na to konkretny przepis, który zawiera Rozporządzenie Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia 25 kwietnia 2012 r. w sprawie ustalania geotechnicznych warunków posadawiania obiektów budowlanych (Dz.U. 2012 poz. 463)   § 7. 1. W przypadku obiektów budowlanych wszystkich kategorii geotechnicznych opracowuje się opinię geotechniczną   W przypadku domów jednorodzinnych najczęściej sporządza ją projektant budynku lub projektant dokonujący adaptacji projektu gotowego. Z zastrzeżeniem, że najczęściej stosuje się tu coś co można nazwać najniższym poziomem wymagań. Wynika to ze specyfiki domów jednorodzinnych, czyli zwykle obiektów zaliczanych do tzw. pierwszej kategorii geotechnicznej. Mówiąc w ogromnym skrócie, są one niewielkie i o prostej konstrukcji, posadowione na gruntach nośnych, jednorodnych i przy poziomie wód gruntowych poniżej poziomu posadowienia (proste warunki gruntowe). Teraz pojawia się pytanie na jakiej podstawie w takich sytuacji projektant ma określić kategorię geotechniczną konkretnego obiektu (domu)? W cytowanym powyżej rozporządzeniu zakres wymaganej dokumentacji różnicuje się przede wszystkim ze względu na kategorię obiektu budowlanego. Zgodnie z zasadą, że im trudniejsze warunki gruntowe i/lub bardziej skomplikowany obiekt, tym i wymagany zakres dokumentacji jest większy. Znajdziemy tam ogólny zapis:   § 4. 4 Kategorię geotechniczną całego obiektu budowlanego lub jego poszczególnych części określa projektant obiektu budowlanego na podstawie badań geotechnicznych gruntu, których zakres uzgadnia z wykonawcą specjalistycznych robót geotechnicznych.   Swoiste doprecyzowanie stanowi tu kolejny przepis:   § 6. 2. Dla obiektów budowlanych pierwszej kategorii geotechnicznej zakres badań geotechnicznych może być ograniczony do wierceń i sondowań oraz określenia rodzaju gruntu na podstawie analizy makroskopowej. Wartości parametrów geotechnicznych można określać przy wykorzystaniu lokalnych zależności korelacyjnych.   Najwyraźniej jednak powyższy zapis należy traktować jako zalecenie, nie zaś „sztywny” wymóg. Tym bardziej, że w przypadku obiektów zaliczanych do pierwszej kategorii geotechnicznej nie ma wymogu przedstawienia dokumentacji z przedstawionych badań. Wróćmy tu do § 7. 1., który należałoby interpretować wraz z kolejnymi punktami:   § 7. 1. W przypadku obiektów budowlanych wszystkich kategorii geotechnicznych opracowuje się opinię geotechniczną. 2. W przypadku obiektów budowlanych drugiej i trzeciej kategorii geotechnicznej opracowuje się dodatkowo dokumentację badań podłoża gruntowego i projekt geotechniczny. 3. W przypadku obiektów budowlanych trzeciej kategorii geotechnicznej oraz w złożonych warunkach gruntowych drugiej kategorii wykonuje się dodatkowo dokumentację geologiczno-inżynierską, zgodnie z  przepisami ustawy z  dnia 9 czerwca 2011 r. – Prawo geologiczne i górnicze (Dz. U. Nr 163, poz. 981).   W związku z tym wytworzyła się praktyka, w której projektant zawsze sporządza opinie geotechniczna, lecz w przypadku pierwszej kategorii geotechnicznej nikt nie wymaga od niego przedstawienia w tej opinii dokładnych danych na temat gruntu. Danych wziętych chociażby z opisu i interpretacji odwiertów. Projektant przecież i tak bierze za to wszystko odpowiedzialność, a ostatecznie kieruje się swoją wiedzą i doświadczeniem. To całkiem rozsądne, bo w praktyce w takich prostych przypadkach rozbudowane badania nie są do niczego potrzebne. Trzeba zachować umiar, rozsądek i pewną proporcję nakładów i korzyści. Ponadto projektant jest często w stanie sporo wywnioskować już po takich robotach jak zrobienie wykopów pod szambo, przyłącze wodociągowe czy wiercenie studni.  
    • Dlatego sugeruję najpierw użycie farby separacyjnej.
    • Witam,  z początkiem października złożyłem wniosek o wydanie warunków zabudowy na dom jednorodzinny z garażem w bryle budynku. Dostałem informację z gminy, że decyzja zostanie wydana do 31.03.2025 (ze względu na dużą ilość wniosków spowodowanych zbliżającymi się zmianami). Zastanawiam się teraz jakie mam opcje aby w przyszłości móc postawić jednak też garaż wolnostojący/ budynek gospodarczy. Wolałbym poczekać teraz na tą decyzję która ma zostać wydana do końca marca. Czy później mogę zmienić warunki zabudowy, tak aby postawić garaż wolnostojący? jeżeli tak to za pomocą jakiego wniosku? i czy jeżeli zmiana warunków zabudowy nastąpi po 1 stycznia 2026 to czy warunki z automatu będą miały tylko 5 lat ważności? i jeszcze pytanie ile trwa sama zmiana warunków zabudowy (w internecie jest napisane miesiąc, ale aktualnie na warunki zabudowy w mojej gminy trzeba czekać 5 miesięcy, a teoretycznie mają na to 3 miesiące). Z góry dziękuję za informację :) 
    • Budowa, która powinna zakończyć się co najmniej 3 miesiące temu wciąż nie została skończona. Szef firmy budowlanej ciągle powtarza "nie nasza wina, skaczemy z budowy na budowę, są opóźnienia".   Jesteśmy w trakcie robót dachowych, które przez firmę budowlaną stale są przekładane. Do stanu surowego zamkniętego brakuje nam tylko/aż dachu. Ostatnio zaczął padać śnieg, a nocami słupki rtęci wskazują ujemną temperaturę. Czy może mieć to jakiś zły wpływ na więźbę dachową?
    • Komentarz dodany przez PornKup: Jestem przerażony. Oszuści podkładają papiery pod oczyszczalnie które nie istnieją i z problemem zostaje użytkownik który jest bogu ducha winny. nie dajcie się ludzie nabrać - trzeba żądać papierów i dopiero podejmować decyzje zakupu. modernizacja szamb to tylko wymiana na prawdziwe urzadzenie
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...