Skocz do zawartości

Recommended Posts

Napisano
Na ile elastyczny klej trzeba stosować w przypadku płytek, gdy chcemy mieć ogrzewanie podłogowe? Wiadomo, że płytki rozszerzają się i kurczą nieco inaczej niż jastrych, ale na ile ma to znaczenie? W końcu różnica temperatury w przypadku podłogi w domu wyniesie powiedzmy od +15°C do +35°C. To nie płytki na tarasie z różnicą od -20°C do +60°C na słońcu.
I na ile ważny jest sam rodzaj płytek, bo gres ma podobno gorszą przyczepność dla kleju niż terakota.
Napisano (edytowany)
Witam,

Przy ogrzewaniu podłogowym dochodzi do powstawania naprężeń termicznych wynikających z różnej rozszerzalności liniowej związanych ze sobą materiałów (podłoża, okładziny ceramicznej). Bardzo istotne jest więc zastosowanie kleju o odpowiedniej elastyczności i przyczepności do podłoża, który podoła tym wyzwaniom i przeniesie powstające naprężenia. Przy wyborze zaprawy klejowej na ogrzewanie podłogowe należy brać pod uwagę również rodzaj i parametry okładziny (wymiary, grubość).

Po uwzględnieniu powyższych aspektów zalecamy wybór następujących klejów:
  • do płytek gresowych: kleju uelastycznionego AK 511 lub klejów elastycznych AK 512, AK 515, AK 516,
  • do płytek glazurowanych: kleju elastycznego AK 513,
  • do marmurów i innych okładzin podatnych na przebarwienia: klejów elastycznych AK 512, AK 514,
  • do klinkieru: kleju elastycznego AK 518,
  • w przypadku konieczności jednoczesnego wyrównywania podłoża w zakresie od 4 do 20 mm: kleju elastycznego upłynnionego AK 517.


Pozdrawiamy
Eksperci Alpol Edytowano przez Eksperci Alpol Gips (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

gres ma podobno gorszą przyczepność dla kleju niż terakota.



To raczej klej ma gorszą przyczepność do gresu niż do terakoty...
Wiąże się to z technologią produkcji gresu i terakoty - gres jest wysoko sprasowaną płytką, o małej ilości mikroporów, do których klej nie ma możliwości penetracji i wiązania płytki do podłoża, w przeciwieństwie do terakoty czy klinkieru. Dlatego inny skład mają kleje do ceramiki, a inny do gresu czy kamienia naturalnego.
Pomimo tego, że płytki na podłogówce narażone są na dużo mniejsze wahania temperatury niż płytki na nasłonecznionym tarasie zimą, bezpieczniej jest kleić płytki na dedykowany do tych celów klej elastyczny.
Napisano
Dzięki za odpowiedzi. Z tym klejem i gresem oczywiście miało być, że przyczepność kleju do płytek gresowych jest gorsza.
Tak sobie szukam różnych informacji o klejach do płytek i dochodzę do wniosku, że określeń "elastyczny", "uelastyczniony" chyba nie unormowano. Z tego by wynikało, że każdy producent może stosować je dowolnie. Czyli elastyczny od jednego nie musi być pod tym względem lepszy niż uelastyczniony innego.
Napisano
Ja osobiście - jako, że w czasie prowadzenia remontów w swojej firmie sprawdziłem - poleciłbym Ci klej ATLAS PLUS
http://atlas.com.pl/pl/produkty/grupa/148/.../473/ATLAS_PLUS .


A generalnie, jak powtarzam wszędzie - o kleju powinien zadecydować ŚWIADOMY (mam nadzieję icon_rolleyes.gif ) wykonawca podłogi - każdy ma (przynajmniej powinien mieć, tak myślę) swoją sprawdzoną chemię, na której mu się najlepiej pracuje.
Napisano
Cytat

Ja osobiście - jako, że w czasie prowadzenia remontów w swojej firmie sprawdziłem - poleciłbym Ci klej ATLAS PLUS
http://atlas.com.pl/pl/produkty/grupa/148/.../473/ATLAS_PLUS .


A generalnie, jak powtarzam wszędzie - o kleju powinien zadecydować ŚWIADOMY (mam nadzieję icon_rolleyes.gif ) wykonawca podłogi - każdy ma (przynajmniej powinien mieć, tak myślę) swoją sprawdzoną chemię, na której mu się najlepiej pracuje.



Można wybierać do znudzenia, firm oferujących chemię budowlaną jest multum. Trzeba tylko mieć świadomość zakupu odpowiedniego kleju.
Napisano
Cytat

Można wybierać do znudzenia, firm oferujących chemię budowlaną jest multum. Trzeba tylko mieć świadomość zakupu odpowiedniego kleju.


Dokładnie dużo tego jest.
Układem na atlasie s1 jest w miare ok. Sopro jak dla mnie nędza.
Polecam ceresit c16 / c17. rozcnia w cenie znaczna.

C16 spoko wystarczy. Tylko jeszcze kolega nie napisał jaki wymiar płytek.
Napisano
No właśnie kwestia tego , co znaczy "odpowiedni". Chodzi mi o to, czy jest jakaś norma i w związku z tym konkretna procedura, według której wyznacza się określenie kleju jako "uelastyczniony" albo dla odmiany "elastyczny". Szukam i nie widzę czegoś takiego. Czyli albo źle szukam albo równie dobrze decyduje o tym ktoś z marketingu w danej firmie? I kupując dany klej "elastyczny" z firmy X dostane klej pod tym względem gorszy niż "uelastyczniony" z firmy Y? Czyli ktoś mnie robi w balona.
Generalnie wychodzę z założenia, że odpowiedni powinien być każdy klej, przewidziany przez producenta do stosowania przy podłogówce. I oczywiście dla danego rodzaju płytek (gres lub terakota) oraz ich wielkości. Co innego płytka 30 na 30 cm, niż 60 na 60 cm. A płytki mam gresowe 33 na 33 cm. Więc jakiś dramatycznych wymagań nie ma. I sensu dopłacać za klej, który będzie samorozpływny, do dużych płytek.
Napisano
Cytat

No właśnie kwestia tego , co znaczy "odpowiedni". Chodzi mi o to, czy jest jakaś norma i w związku z tym konkretna procedura, według której wyznacza się określenie kleju jako "uelastyczniony" albo dla odmiany "elastyczny". Szukam i nie widzę czegoś takiego. Czyli albo źle szukam albo równie dobrze decyduje o tym ktoś z marketingu w danej firmie? I kupując dany klej "elastyczny" z firmy X dostane klej pod tym względem gorszy niż "uelastyczniony" z firmy Y? Czyli ktoś mnie robi w balona.
Generalnie wychodzę z założenia, że odpowiedni powinien być każdy klej, przewidziany przez producenta do stosowania przy podłogówce. I oczywiście dla danego rodzaju płytek (gres lub terakota) oraz ich wielkości. Co innego płytka 30 na 30 cm, niż 60 na 60 cm. A płytki mam gresowe 33 na 33 cm. Więc jakiś dramatycznych wymagań nie ma. I sensu dopłacać za klej, który będzie samorozpływny, do dużych płytek.




Tu nalezy jeszcze zwrócić uwagę na odkształcalność. Mamy 2 klasy S1 i S2 czyli biorąc pod uwagę odkształaclność kleju AK 518 - jeden z przykładów - mowa o klasie S1.
"Kleje odkształcalne klasy S1 i S2 dzięki swoim właściwościom zapewniają doskonałą kompensację naprężeń powstających pomiędzy okładziną (płytki ceramiczne i kamień naturalny) a podłożem, będących wynikiem różnego zachowania się tych materiałów"
Napisano
Cytat

No właśnie kwestia tego , co znaczy "odpowiedni". Chodzi mi o to, czy jest jakaś norma i w związku z tym konkretna procedura, według której wyznacza się określenie kleju jako "uelastyczniony" albo dla odmiany "elastyczny". Szukam i nie widzę czegoś takiego. Czyli albo źle szukam albo równie dobrze decyduje o tym ktoś z marketingu w danej firmie? I kupując dany klej "elastyczny" z firmy X dostane klej pod tym względem gorszy niż "uelastyczniony" z firmy Y? Czyli ktoś mnie robi w balona.
Generalnie wychodzę z założenia, że odpowiedni powinien być każdy klej, przewidziany przez producenta do stosowania przy podłogówce. I oczywiście dla danego rodzaju płytek (gres lub terakota) oraz ich wielkości. Co innego płytka 30 na 30 cm, niż 60 na 60 cm. A płytki mam gresowe 33 na 33 cm. Więc jakiś dramatycznych wymagań nie ma. I sensu dopłacać za klej, który będzie samorozpływny, do dużych płytek.


Szukasz dziury.
Odpowiedni dla Ciebie będzie C16, jeśli chodzi o nie przepłacanie niby za ten sam produkt.
Różnice pomiędzy dana marką i klasa elastyczny/uelastyczniony/uniwersalny zauważysz tylko jeśli użyjesz każdego z nich, wszystko co jest napisane na etykietce to tylko teoria.
A jeśli cie to interesuje to polecam artykuł:
http://www.muratorplus.pl/technika/chemia-...obor_81821.html

DSC01446.jpg

Napisano
To nie szukanie dziury w całym. Raczej próba ustalenia czy nie będę przepłacał bez sensu. O ile dobrze rozumiem choćby ten artykuł:
http://www.inzynierbudownictwa.pl/technika...tycznoscia,6407
to badania tego rodzaju odkształceń, jakie są przy ogrzewaniu podłogowym żadna norma nie obejmuje.
W podanym post wyżej artykule z Muratora o kleju na ogrzewanie podłogowe za to nie ma ani słowa.
A temat zacząłem drążyć, bo mam płytki w drugim domku klejone na ceresit CM 12 ale na podłodze bez ogrzewania. Część na jakimś jeszcze ale układane tak dawno, że nikt nie pamięta co to było. I nic złego się z nimi nie dzieje. Chociaż temperatura spada tam zimą czasem nawet poniżej zera. Czyli różnica temperatury dochodzi do 25-30 stopni. W przypadku ogrzewanej podłogi większa nie jest.
PS. CM 12 też jest dopuszczony na ogrzewanie podłogowe.
Napisano
Cytat

To nie szukanie dziury w całym. Raczej próba ustalenia czy nie będę przepłacał bez sensu. O ile dobrze rozumiem choćby ten artykuł:
http://www.inzynierbudownictwa.pl/technika...tycznoscia,6407
to badania tego rodzaju odkształceń, jakie są przy ogrzewaniu podłogowym żadna norma nie obejmuje.
W podanym post wyżej artykule z Muratora o kleju na ogrzewanie podłogowe za to nie ma ani słowa.
A temat zacząłem drążyć, bo mam płytki w drugim domku klejone na ceresit CM 12 ale na podłodze bez ogrzewania. Część na jakimś jeszcze ale układane tak dawno, że nikt nie pamięta co to było. I nic złego się z nimi nie dzieje. Chociaż temperatura spada tam zimą czasem nawet poniżej zera. Czyli różnica temperatury dochodzi do 25-30 stopni. W przypadku ogrzewanej podłogi większa nie jest.
PS. CM 12 też jest dopuszczony na ogrzewanie podłogowe.



Nie ważne z jakiego portalu podłączycie link. Odkształcalność - po pierwsze, po drugie i po trzecie. Proszę zacząć od hasła S1.

Cytat

Ja użyłem "adesilex p9" - możliwa literówka z mojej strony bo to było dwa lata temu i piszę z pamięci....


Mapei - ale tam nie ma mowy w charakterystyce produktu o ogrzewaniu podłogowym.
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Nie ważne z jakiego portalu podłączycie link. Odkształcalność - po pierwsze, po drugie i po trzecie. Proszę zacząć od hasła S1.


Mapei - ale tam nie ma mowy w charakterystyce produktu o ogrzewaniu podłogowym.




Mi doradził sprzedawca w supermarkecie, miałem wybór od najdroższych i, jak twierdził pracownik, najlepszych, do normalnej półki cenowej.

Była mowa o Atlasie, Alpolu, Ceresicie, Mapei też się przewinęło w propozycjach "doradcy". Moim zdaniem nie ma co przepłacać, ale trzeba chociaż znać trochę rynek i technologię. Inaczej może się okazać, że po pół roku coś nagle się odspaja i rusza i wtedy to nawet najdroższy produkt może okazać się "złym wyborem"- bo nie był do tego celu przewidziany, co potrzeba.
Napisano (edytowany)
Cytat

A jaki to jest wyższy poziom cenowy, konkretnie?



Przykładowo miałem propozycję zakupu wysokoelastycznej zaprawy klejowej + dodatkowa "zaleta" niepylącej za..uwaga - ponad 70 PLN za opakowanie 25 kg. Zaprawy bez efektu STOP DUST można już kupić w przedziale 35-45 PLN. Subtelna różnica icon_confused.gif Edytowano przez nokia (zobacz historię edycji)
  • 2 miesiące temu...
Napisano
Cytat

Przykładowo miałem propozycję zakupu wysokoelastycznej zaprawy klejowej + dodatkowa "zaleta" niepylącej za..uwaga - ponad 70 PLN za opakowanie 25 kg. Zaprawy bez efektu STOP DUST można już kupić w przedziale 35-45 PLN. Subtelna różnica icon_confused.gif




Za niektóre produkty trzeba zapłacić te przysłowiowe x2 ale w skali wydatków na remont lub brak perspektywy ponownego remontu nie jest to dużo. Oszczędzanie na kleju do płytek, które potem są użytkowane bardzo intensywnie, nie jest dobrym pomysłem.

Teraz już trudno odróżnić produkt NASZ od ZAGRANICZNEGO a znam jeszze kilku inwestorów, którzy kieruja się głownie tym kryterium. Szczerze odradzam.

  • 2 miesiące temu...
Napisano
Przede mną kładzenie płytek 40x40 cm na ogrzewanie podłogowe. Wykonawca poleca mi Ceresit C17, ale... definitywnie odradza kupowanie kleju w marketach. Ten sam producent, ten sam rodzaj kleju a podobno do małych sklepów / punktów budowlanych przygotowywane (produkowane) są lepszej jakości. Czy to prawda? Przekłada się to oczywiście na cenę... w marketach 36 zł, w sklepie 50 zł.
Gość mhtyl
Napisano
Cytat

Przede mną kładzenie płytek 40x40 cm na ogrzewanie podłogowe. Wykonawca poleca mi Ceresit C17, ale... definitywnie odradza kupowanie kleju w marketach. Ten sam producent, ten sam rodzaj kleju a podobno do małych sklepów / punktów budowlanych przygotowywane (produkowane) są lepszej jakości. Czy to prawda? Przekłada się to oczywiście na cenę... w marketach 36 zł, w sklepie 50 zł.


Do marketów budowlanych jest osobna linia produkcyjna czy jakoś tak bo sam się nie raz o takim czymś przekonałem. Tak więc lepiej kupować w hurtowni budowlanej niż markecie.
Napisano
Cytat

Do marketów budowlanych jest osobna linia produkcyjna czy jakoś tak bo sam się nie raz o takim czymś przekonałem. Tak więc lepiej kupować w hurtowni budowlanej niż markecie.



Czy zasadę należny stosować i do innych materiałów? np. płytek na ogrzewanie podłogowe? wybrałam Paradyż. Płytki u producenta są znacznie droższe niż te same wyszukane w internecie.. czy wynika to z niższych kosztów obsługi, sprzedaży... czy również gorsze jest wykonanie (skład masy) samych płytek? Jeżeli tak, to jak ma się do tego marka producenta?
Gość stach
Napisano
Na wielu szkoleniach i spotkaniach wieku (nawet bardzo wielu, może zbyt wielu ) wykonawców zadawało takie pytania wielu producentom materiałów budowlanych i chemii budowlanej. Oczywiście wszyscy odpowiadali, że to złudzenie, że to jedna linia produkcyjna, że to jedna receptura, ale skąd w takim razie tyle tego rodzaju wątpliwości ? Gdyby to było JEDNO takie pytanie, ale powtarzało się bardzo często...
Zresztą ja sam miałem takie sytuacje, że coś robiłem, wieczorem zabrakło kleju na wykończenie, jechałem do jakiegoś obi, i rozrabiając porcję tej samej marki, tej samej klasy klej, w worku np. nie po 25, a po 20 kg widziałem organoleptycznie różnicę...

Co do zapraw STOP DUST - warto o nim pomyśleć, gdy robisz robotę w małym pomieszczeniu zamieszkałym lokalu i rozrabiasz je w tym pomieszczeniu, mając jakieś uczuleniowe sprawy...
W innych okolicznościach szkoda kasy...
Gość mhtyl
Napisano
Cytat

Czy zasadę należny stosować i do innych materiałów? np. płytek na ogrzewanie podłogowe? wybrałam Paradyż. Płytki u producenta są znacznie droższe niż te same wyszukane w internecie.. czy wynika to z niższych kosztów obsługi, sprzedaży... czy również gorsze jest wykonanie (skład masy) samych płytek? Jeżeli tak, to jak ma się do tego marka producenta?


Znam przypadek z farbami, że przy malowaniu z marketu brakło farby więc dokupiło się w sklepie ten sam kolor, ta sama firma (oczywiście trochę drożej) ale to była inna farba, jakby gęściejsza, jakby lepiej kryła.
Kilka lat temu dokupowałem dekor szwagierce do płytek bo za mało kupiła, taka listwa szer 3-4 cm i dł 60 cm złota z brokatem w środku. I powiem tak, zapłaciłem taniej niż ona w sklepie ale po bliższych oględzinach okazało się że w tych dekorach z marketu brokatu jest prawie o połowę mniej.
Nie radzę kupować płytek przez internet z różnych powodów. Najlepiej jechać do sklepu/hurtowni dotknąć, obejrzeć, ułożyć kawałek na podłodze aby zobaczyć jak się prezentują.
Napisano
Witam,

Odpowiadając na pierwszą część pytania:

Podczas pracy ogrzewania podłogowego powstają naprężenia termiczne wynikające z różnej rozszerzalności liniowej materiałów, które ze sobą muszą współpracować (płytki, kleju do okładzin, podłoża). Są one przenoszone przez warstwę zaprawy klejowej. Naprężenia są tym większe, im większe są amplitudy temperatur w których warstwy te pracują. Wpływ na ich wielkość ma również rozmiar samych płytek – im większe są płytki, tym większe powstają naprężenia. Różnice temperatur przy ogrzewaniu podłogowym nie są duże (maksymalnie około 20°C) i nie powodują powstawania dużych naprężeń w warstwie klejowej. Oczywiście najlepsze do przyklejania płytek byłyby kleje o przyczepność klasy C2 i odkształceniu poprzecznym klasy S1 lub S2, często popularnie nazywane klejami elastycznymi lub wysokoelastycznymi, które przeniosą występujące tutaj obciążenia z dużym zapasem. W rozpatrywanym przypadku nie ma jednak potrzeby stosowania aż tak dobrych i drogich klejów. Niekiedy wystarczą już kleje klasy C1 lub znacznie częściej klasy C2 (bez parametrów odkształcenia poprzecznego), oczywiście pod warunkiem, że producent dopuścił je do stosowania na ogrzewanie podłogowe i do płytek o wymiarze 40x 40 cm (przykładem może być Klej uelastyczniony do gresu ALPOL AK 511 klasy C1TE lub klej elastyczny do gresu o wysokiej przyczepności do podłoża ALPOL AK 511 Plus klasy C2TE).


Odpowiadając na drugą część pytania:


Jest to bardzo mało prawdopodobne, choć oczywiście nie można tego całkowicie wykluczyć. Trzeba bowiem pamiętać, że wyroby mają zgodne z normą deklarowane parametry, które muszą być spełnione. To, że cena marketowa jest niższa wynika najczęściej z wielu innych elementów. Jednym z nich jest fakt, że produkty są zamawiane nie dla jednego marketu, ale dla całej sieci marketów. Zamówienia są więc duże i systematyczne, co przekłada się na możliwość wynegocjowania przez sieć lepszej ceny zakupowej. Przy dużych cało samochodowych zamówieniach niższe są również ceny transportu. Niższa cena może wynikać również z tego, że niekiedy dany produkt dla marketów produkowany jest w mniejszych opakowaniach niż najbardziej popularne i powszechnie występujące na rynku (czyli 25 kg).

Pozdrawiam

Jarosław Pacierz
Menadżer Produktu
  • 1 rok temu...
Napisano (edytowany)

Witam,

specjalnie się zarejestrowałem, aby podczepić się pod temat i prosić o odpowiedź.

Podczas wymiany podłogi z paneli na gres 40x40 i 7,5 mm grubości postanowiłem dać pod te płytki elektryczną matę grzewczą o mocy 100W/m2 jako uzupełnienie już istniejącego ogrzewania (tkzw. efekt ciepłej podłogi).

Oczywiście fachowcy jak to fachowcy bez zastanowienia dali taki klej  .

Pan z firmy ALPOL w poprzednim poście dodał otuchy, że w pewnych przypadkach może wystarczyć nawet klej klasy C1 (ten, który mam zastosowany jest klasy C1T). Zadowalający efekt ciepłej podłogi jest już przy 27 stopniach celcjusza i  w związku z tym pytanie czy mam spodziewać się problemów (dodam, że max temp. jaką zamierzam ustawiać to 30 st. , a podłoga normalnie ma około 20 st., więc dużej amplitudy nie ma choć w zimie różnica może być ze 3 stopnie większa),  ? 

Edytowano przez gorus1 (zobacz historię edycji)
Napisano

Powinieneś zastosować klej elastyczny np Mapei P9 lub innej firmy ale z naciskiem na elastyczny. Przy takim jakim masz mogą po jakimś czasie płytki odchodzić. Do tego kleju który u Ciebie położyli powinno dodać sie specjalny środek który powoduje ( emulsja Isolastic), że ten klej może być kładziony na ogrzewanie podłogowe. Podejrzewam, że fachowcy takiego środka nie dodali więc możesz w przyszłości mieć problem.

  • 2 miesiące temu...
Napisano

Grunty i kleje, które my używamy na ogrzewanie podłogowe z np. wylewką anhydrytową (można też cementową) są takie:

 

Grunt i klej podłogę drewnianą:
Grunt poliuretanowy szybkoschnący BAUTEC TEC PRIMER PU FAST
Klej hybrydowy jednoskładnikowy BAUTEC TEC SPU 15 PLUS

Grunt i klej pod płytki:
Grunt KIESEL Okamul GG
Klej KIESEL Servostar 1000 C2 TE

Grunt, folia w płynie i klej pod płytki do łazienki/garażu:
Grunt KIESEL Okamul GG
Folia w płynie KIESEL Okamul DF
Klej KIESEL Servostar 1000 C2 TE

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • W artykule też są opisane konsekwencje negatywne co może się dziać w momencie kiedy ta szczelina będzie zastosowana.     Zapewne sprawa nie jest oczywista i myślę, że ten temat już powinniśmy przymknąć aby nie rozdrabniać się aż nadto. Wątek wyszedł. Nie wiem czy będą jeszcze w tym konkretnym wątku jakieś pytania. Ja spotkałem się bardziej z opinią taką jak cytowanym w artykule.   Bardziej miałbym kierunek od strony srebrnej folii zbrojonej, paroizolacyjnej od wewnątrz. Spotkałem się z opinią, że między tą folią srebrną paroizolacyjną, a płytą MDF, OSB lub GK powinien być odstęp 15-30mm, ponieważ ta folia srebrna odbija promienie cieplne do środka. Realizuje się to też podczas inwestycji standardowo? Zachowanie tej dodatkowej szczeliny jak już będę to robił na wieszakach wydaje mi się dodatkowym problemem. Jak można to najprościej zrobić?
    • Kiedy te zmiany się nasiliły/pojawiły?   Czy ma to związek z czasem wymiany drzwi balkonowych?   Kiedy budynek był ocieplany?
    • Spróbuję wybronić pomysł, o którym wspomniałem w 13 poście i powtórzyć to, co usłyszałem od praktyka z wieloletnim stażem w ociepleniach poddaszy.   Każdy rodzaj membran ma różne parametry i sprawą ważną i oczywistą jest tu paroprzepuszczalność. W artykule który podałeś jest napisane  "nie robić szczeliny" ale to dotyczy tych membran z "wysokim" poziomem paroprzepuszczalności a przecież producenci mają różne wartości swoich produktów. Warto sprawdzić jakie parametry ma membrana u Ciebie i będzie wszystko jasne. Paroprzepuszczalność membran podawana jest w g/m²/24h (w gramach na metr kwadratowy na dobę). Można też użyć współczynnika oporu dyfuzyjnego Sd, którego wartości podawane są w metrach. Im wyższa jest paroprzepuszczalność membrany, tym niższy poziom współczynnika Sd. Z tego co pamiętam, nie powinien być wyższy niż 0,04 m. Wszystko to się sprawdza kiedy membrana jest czysta i nie niezapylona a wełny mineralne pylą, i to sporo i wtedy parametry mogą się zmienić. Inna rzecz, to jeśli pod membranę położysz "wełnę mineralną skalną", to  w pewnych newralgicznych miejscach, kiedy wilgoć utrzymuje się tam dłuższy czas (okres jesień-zima-wiosna), może pojawić się pleśń.  Nie ma tego problemu, gdy zastosujesz "wełnę mineralną szklaną".   Sumując, artykuł nie jest błędny. Jeśli masz odpowiednią membranę i dodasz do tego wełnę mineralną o odpowiednich wartościach, to jeśli nie zrobisz szczeliny wentylacyjnej, to też będzie prawidłowo.   Mój post to była sugestia praktyka i jako sugestię to traktuj. Ostatecznie finalną decyzję podejmiesz sam.  
    • Już głupieję. Nie wiem czy Twoja sytuacja jest taka sama jak moja kiedy ja mam folię a Ty masz deski.   Dosłownie chwila poszukiwań:   Link: https://receptynadom.pl/miedzy-membrana-dachowa-welna-mineralna-zrobic-szczeline-wentylacyjna/#:~:text=Membrany dachowe są przepuszczalne dla,bezpośrednio%2C bez żadnej szczeliny wentylacyjnej.     Czyli rozumiem na tej stronie błędnie piszą? Czy nadal coś źle rozumiem? Zacytowany fragment chyba jest jasny.      
    • Zgadzam się, zgodnie ze sztuką  najprawdopodobniej jest postawiona konstrukcja dachowa ale ocieplenie poddasza to inna para kaloszy. Ja wspomniałem o: czyli szczelinie umiejscowionej po dolnej stronie ("poniżej") membrany dachowej a powyżej warstwy wełny. Tu podaje fotkę jak wygląda ta szczelina przed położeniem pierwszej warstwy wełny.   Na zdjęciu zamiast membrany jest deskowanie ale ale to jest bez znaczenia. Wełna od góry opiera się na sznurkowaniu i powyżej powstaje szczelina, gdzie mówiąc krótko hula powietrze i wyciąga wilgoć z wełny mineralnej.  Ta szczelina "musi" mieć otwarte na zewnątrz wlot i wylot na dole i powyżej ocieplenia.   Nie o tym pisałem. To całkiem inna wentylacja.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...