Skocz do zawartości

okna


hp54

Recommended Posts

Napisano
Witam czy moze mi ktos pomoc kto jest na etapie montazu okien czy okna w waszych domach byly jakos wzmacniane z przyczyn duzych rozmiarow jakie sa w tym projekcie????
Napisano
Cytat

Co masz na myśli? Mocowanie ramy? Oczywiście, że można dawać częściej uchwyty.



czy rama byla jakos wzmacniana na etapie wykonania okien w celu zapobiegania jakich kolwiek odksztalcen i ugiec ramy
Napisano (edytowany)
Cytat

czy rama byla jakos wzmacniana na etapie wykonania okien w celu zapobiegania jakich kolwiek odksztalcen i ugiec ramy



Przecież rama ma wewnątrz metalowy profil! Niby do czego są przykręcane wszelkie okucia, zawiasy, zamki... do plastyku? Wolne żarty!


Nie bój się, przy prawidłowym obsadzeniu, nic złego zdarzyć się nie może, konstruktorzy przewidzieli podobne sprawy. Edytowano przez retrofood (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

Przecież rama ma wewnątrz metalowy profil! Niby do czego są przykręcane wszelkie okucia, zawiasy, zamki... do plastyku? Wolne żarty!


Nie bój się, przy prawidłowym obsadzeniu, nic złego zdarzyć się nie może, konstruktorzy przewidzieli podobne sprawy.



Chodzi wlasnie o ten profil czy jest wzmacniany przy wiekszych rozmiarach np 250x180
Gość mhtyl
Napisano
Cytat

Chodzi wlasnie o ten profil czy jest wzmacniany przy wiekszych rozmiarach np 250x180


Wszystkie profile są wzmacniane. Zapytaj u sprzedawcy to pokaże Ci jak to wygląda w rzeczywistości bo każdy porządny sprzedawca ma profil pokazany w przekroju jako model a nie na kartce.
Napisano
Piszesz o oknach do jakiegoś projektu, ale nie ja nie widzę do czego się odnosisz.
Generalnie jest tak jak napisali poprzednicy: okna PCW są wzmacniane najczęściej stalą. A jak bardzo? TO zależy od producenta. Twórca systemu okiennego (tzw profili) zwykle daje producentowi instrukcję obslugi/ działania z wyliczeniami kiedy i jaką stal trzeba użyć. Zaczyna się od najprostszej, potem są opcje grubsze, następnie inaczej gięte (wiec może i sztywnijesze) a jakby tego było mało, to do zestawów największych okien stosuje się wzmocnienia statyczne (kawalisko stali) lub nawet hmm.. (wyleciała mi z głowy nazawa, ale ostatni dostałem element, który trzeba dokręcić do słupka by wzmocnić największe okna.
TYlko że... kto by czytał instrukcje? Niemal każdy robi tak jak uważa, a nawet jeśli jest świadom że powinien użyć czegoś lepszego - to czy Ci to zaproponuje kiedy wie, że 90% klientów wybiera na podstawie ceny...
  • 6 miesiące temu...
Napisano
Poza tym oprócz sztywności samego profilu może jeszcze warto zwrócić uwagę na dobry montaż, aby okno było najlepiej jak tylko się da osadzone w otworze w domu. Bo co Ci po solidnym oknie jeśli nie będzie dobrze izolować ciepła i niezbyt dobrze trzymać się muru?
  • 11 miesiące temu...
Napisano

Montaż to zawsze niezbędny element całości. Kupując stolarkę, płacimy za usługę z montażem. Do wyjątków należy montaż samodzielny, poza tym to się nie opłaca i nikt nam nie da na to gwarancji. Mój znajomy robił to samodzielnie ale pracował 10 lat jako monter stolarki w jednej z duzych firm okiennych.

Wracając do wzmocnień - to już zagadnienie konstrukcyjne rozpatrywane na etapie produkcji profilu. Dodatkowe wzmocnienia są zbędne. Niezbędny jest natomiast prawidłowy proces osadzenia i zakotwienia ramy okiennej w murze.

I wracamy do punktu wyjścia.

  • 8 miesiące temu...
Napisano

Ja ostatnio przy wymianie okien zdecydowałam się na ciepły montaż. Dzięki temu mam lepszą izolację termiczną i zimne powietrze z zewnątrz nie przedostaje się do pomieszczeń. 

  • 2 tygodnie temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Witam Nie jestem pewna, w którym dziale powinnam zamieścić post. Tytułem wstępu podam kilka według mnie istotnych faktów. Jakiś czas temu mój ojciec nabył od Lasów Państwowych część nieruchomości (pierwotnie był to dom jednorodzinny, który został wstępnie podzielony na dwa lokale). Nieruchomość została podzielona w sposób delikatnie mówiąc mało uczciwy (patrząc na to z perspektywy mojego ojca). Podziału lokalu NIE dokonano po granicy ściany działowej domu, która jest od piwnicy po strych, a z zabraniem części pokoju na parterze celem utworzenia klatki schodowej umożliwiającej wejście do pokojów mieszczących się na piętrze. Patrząc na budynek istniała inna możliwość np dobudowanie klatki (rozbudowanie ganku na szczycie budynku, w którym jest wejściem do budynku i zrobienie tam klatki z wejściem do pokojów na górze). Po podziale ojcu pozostał jeden maleńki pokój, duży pokój, kuchnia, łazienka na górze i strych do zagospodarowania. Sąsiadka otrzymała łącznie 3 pokoje, łazienkę, kuchnię. Piwnica podzielona po ścianie głównej na dwa oddzielne pomieszczenia. Działka podzielona "umownie". No i teraz do brzegu... Od niedawna jestem nowym właścicielem tej części domu przypadającej po ojcu. Ojciec już niestety nie żyje  Pytanie moje jest następujące. Czy istnieje możliwość wystąpienia o ponowny podział tego domu w taki sposób, aby stanowił faktycznie dwa odrębne lokale łącznie z dachem?   Pytanie jest podyktowane głównie brakiem dobrego kontaktu z właścicielką drugiej części (fizycznie tam nie zamieszkuje, wynajmuje jakimś ludziom), w niedalekiej przyszłości trzeba będzie przeprowadzić remont dachu, a przy takiej komunikacji widzę marne szanse na porozumienie. Poza tym, chciałabym ubiegać się o dofinansowanie na remont w ramach "czyste powietrze" i nie wiem, czy istnieje taka możliwość w takim układzie jaki jest teraz. Co można z tym zrobić?  Będę wdzięczna za każdą podpowiedź. Pozdrawiam serdecznie Julia  
    • Jak poprawnie zaprojektować i wykonać wentylację dachu z pełnym deskowaniem, pokrytego papą i blachodachówką, przy połaci o długości 10 m i kącie 30°?
    • Przygotowuję się do odświeżenia łazienki. Kwestia tego, że nie chcę się pchać w generalny remont, ponieważ robiłam taki 13 lat temu i zasadniczo płytki "siedzą" porządnie.  Zdecydowałam się więc na metamorfozę. Płytki ścienne pomaluję na biało, jedynie w strefie prysznicowej (też zamieniam wannę na prysznic) zastosuję fornir kamienny lub płytę węglową, które przykleję na istniejące płytki. Na podłodze na istniejące płytki położę panele winylowe.  Zrobiłam kosztorys. Z wymianą wszystkich sanitariatów, mebli łazienkowych, drobnymi przeróbkami hydraulicznymi i zakupem pralko-suszarki wyszedł na kwotę około 17.000 zł.  Edit: zapomniałam dodać, że wszystkie prace wykonam samodzielnie z wyjątkiem przeróbek hydraulicznych. 
    • Przy 5 m² w bloku i wymianie wanny na prysznic plus nowe płytki, realnie trzeba dziś liczyć mniej więcej: remont podstawowy (bez „wodotrysków”): okolice 15–20 tys. zł z robocizną, bardziej „na bogato” (lepsza armatura, zabudowy, droższe płytki): spokojnie 20–30 tys. zł i wyżej. Wymiana samej wanny na prysznic (brodzik, odpływ, kabina + przeróbki hydrauliczne i płytki w tej strefie) to często już 5–10 tys. zł, zależnie od tego, co tam wyjdzie po skuciu starego. Najlepiej popytać lokalnie 2–3 ekipy o wycenę „pod klucz” na podstawie kilku zdjęć i przybliżonego metrażu – szybko się okaże, w jakim widełkach faktycznie będziesz się poruszać w Twojej okolicy.
    • Ok  a czy te tury wentylacyjne mozna docinac, widze po zdjeciach ze one msja kielichy i wchodzi jedna w druga, wiec ja to tak rozumie ze jak przytne od strony  kielicja to ona juz nie wejdzie w druga. Dobrze mysle ?
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...