Skocz do zawartości

ściana jednowarstwowa i nie tylko


Recommended Posts

Napisano
Przymierzam się do budowy domku. W projekcie jest ściana Porotherm 30 P+W i ocieplenie. Czy gdybym chciała zastosować ścianę jednowarstwową Porotherm 44 P+W to wiąże się to ze zmianami w projekcie? Albo gdyby w ociepleniu ścian zewnętrznych zastosować zamiast wełny mineralnej styropian. Chciałam również wprowadzić kilka zmian w samym projekcie, tzn. zlikwidować balkon, okna balkonowe zastąpić zwykłymi, doprojektować dodatkowy trzon kominowy pod kominek, wprowadzić system dystrybucji gorącego powietrza, rozbudować instalację elektryczną o ogrzwanie akumulacyjne. W firmie, która sprzedaje projekty gotowe usłyszałam, że nie ma potrzeby adaptacji projektu w przypadku tak kosmetycznych zmian i wystarczy, że w trakcie budowy zaakceptuje je kierownik budowy. Tak samo wygląda sprawa z zastosowaniem innych materiaów na ściany zewnętrzne. Powiem szczerze że zgłupiałam już zupełnie. icon_confused.gif: To jak to w końcu jest? Może ktoś mnie oświeci?
Napisano
Cytat

Przymierzam się do budowy domku. W projekcie jest ściana Porotherm 30 P+W i ocieplenie. Czy gdybym chciała zastosować ścianę jednowarstwową Porotherm 44 P+W to wiąże się to ze zmianami w projekcie? Albo gdyby w ociepleniu ścian zewnętrznych zastosować zamiast wełny mineralnej styropian. Chciałam również wprowadzić kilka zmian w samym projekcie, tzn. zlikwidować balkon, okna balkonowe zastąpić zwykłymi, doprojektować dodatkowy trzon kominowy pod kominek, wprowadzić system dystrybucji gorącego powietrza, rozbudować instalację elektryczną o ogrzwanie akumulacyjne. W firmie, która sprzedaje projekty gotowe usłyszałam, że nie ma potrzeby adaptacji projektu w przypadku tak kosmetycznych zmian i wystarczy, że w trakcie budowy zaakceptuje je kierownik budowy. Tak samo wygląda sprawa z zastosowaniem innych materiaów na ściany zewnętrzne. Powiem szczerze że zgłupiałam już zupełnie. icon_confused.gif: To jak to w końcu jest? Może ktoś mnie oświeci?


Firma projektowa ma rację, gdyż przewidywane zmiany można uznać - z punktu widzenia prawa budowlanego - za nieistotne i wystarczy dokonanie odpowiednich wpisów w dzienniku budowy oraz naniesienie zmian na rysunkach. Niemniej autor projektu powinien wyrazić zgodę na takie zmiany jeśli na egzemplarzach projektu nie ma klauzuli o pozwoleniu na adaptację.
  • 4 tygodnie temu...
Napisano
Witam wszystkich.
Opisanych przez Panią zmian nie nazwałbym kosmetycznymi. Pociągają one za sobą znaczące ryzyko: 30cm ściany + zapewne 10-12cm ocieplenia daje 40-42cm, to o 2-4cm mniej niż 44cm. Oznacza to, że dom po zmianie albo będzie "mniejszy wewnątrz" - co skutkuje tym, że w ekstremalnym przypadku w małych pomieszczeniach typu wc czy spiżarnia przylegających do ścian zewnętrznych może brakować miejsca np na umieszczenie drzwi właściwej szerokości itd. Jeżeli zachowamy wewnętrzny obrys ścian i dom powiększy swój zewnętrzny obrys - wówczas mamy zmianę zewnętrznych gabarytów obiektu, a to może być trudno zakwalifikować jako zmianę nieistotną (ryzyko może nie jest wielkie, ale stawka dość wysoka). Wreszcie ściana 44 obciąża inaczej i "intensywniej" ściany fundamentowe niż 30 + 12cm - co prawdopodobnie zaoowocuje zmianą obrysu fundamentów, a może pogrubieniem ścian fundamentowych i w konsekwencji ław. Zredukowanie balkonu i zmiana kształtu okien wpłynie na elewacje budynku - może to przynieść nie tylko korzyści...
Przychylam się oczywiście do zdania redakcji, że są to zmiany, które nie wymagają korekty projektu w świetle przepisów (o ile nie ruszamy zewnętrznego obrysu budynku), jednak ze względów praktycznych winno się, moim zdaniem, takie zmiany wprowadzić przed budową. Są to natomiast zmiany niezwykle pracochłonne i ja (jestem czynnym zawodowo architektem) w przypadku tak znaczącej ingerencji w dokumentację zalecam Inwestorowi zmianę typowego projektu na inny lub wybór indywidualnego.
  • 11 miesiące temu...
Napisano
Cytat

Firma projektowa ma rację, gdyż przewidywane zmiany można uznać - z punktu widzenia prawa budowlanego - za nieistotne i wystarczy dokonanie odpowiednich wpisów w dzienniku budowy oraz naniesienie zmian na rysunkach. Niemniej autor projektu powinien wyrazić zgodę na takie zmiany jeśli na egzemplarzach projektu nie ma klauzuli o pozwoleniu na adaptację.



Witam,
Mam chyba podobny problem:
W projekcie domu (proj. gotowy) mam zaprojektowane ławy fundamentowe grubości 60cm, a na nich ściany 24cm POROTON + 12cm styropianu, natomiast chciałabym postawić ściany 42 cm z SOLBETu lub THERMOREXu (beton komórkowy). W biurze projektowym dowiedziałam się, że taka zamiana jest możliwa na etapie budowy, pod warunkiem zachowania wymogów wytrzymałościowych.
Pytanie: czy taką decyzję może podjąć kierownik budowy na etapie realizacji, czy wymaga to wcześniejszej adaptacji projektu?
Napisano
Cytat

Witam wszystkich.
Opisanych przez Panią zmian nie nazwałbym kosmetycznymi. Pociągają one za sobą znaczące ryzyko: 30cm ściany + zapewne 10-12cm ocieplenia daje 40-42cm, to o 2-4cm mniej niż 44cm. Oznacza to, że dom po zmianie albo będzie "mniejszy wewnątrz" - co skutkuje tym, że w ekstremalnym przypadku w małych pomieszczeniach typu wc czy spiżarnia przylegających do ścian zewnętrznych może brakować miejsca np na umieszczenie drzwi właściwej szerokości itd. Jeżeli zachowamy wewnętrzny obrys ścian i dom powiększy swój zewnętrzny obrys - wówczas mamy zmianę zewnętrznych gabarytów obiektu, a to może być trudno zakwalifikować jako zmianę nieistotną (ryzyko może nie jest wielkie, ale stawka dość wysoka). Wreszcie ściana 44 obciąża inaczej i "intensywniej" ściany fundamentowe niż 30 + 12cm - co prawdopodobnie zaoowocuje zmianą obrysu fundamentów, a może pogrubieniem ścian fundamentowych i w konsekwencji ław. Zredukowanie balkonu i zmiana kształtu okien wpłynie na elewacje budynku - może to przynieść nie tylko korzyści...
Przychylam się oczywiście do zdania redakcji, że są to zmiany, które nie wymagają korekty projektu w świetle przepisów (o ile nie ruszamy zewnętrznego obrysu budynku), jednak ze względów praktycznych winno się, moim zdaniem, takie zmiany wprowadzić przed budową. Są to natomiast zmiany niezwykle pracochłonne i ja (jestem czynnym zawodowo architektem) w przypadku tak znaczącej ingerencji w dokumentację zalecam Inwestorowi zmianę typowego projektu na inny lub wybór indywidualnego.


Z moich obserwacji jednak mogę stwierdzić iż z powodu takich zmian nie ma problemów przy odbiorze budynku lecz mogą być inne - np. za małe okna czyli ciemne pomieszczenia, zbyt cienkie ściany - pękanie itd.
Napisano
Cytat

Przymierzam się do budowy domku. W projekcie jest ściana Porotherm 30 P+W i ocieplenie. Czy gdybym chciała zastosować ścianę jednowarstwową Porotherm 44 P+W to wiąże się to ze zmianami w projekcie? Albo gdyby w ociepleniu ścian zewnętrznych zastosować zamiast wełny mineralnej styropian. Chciałam również wprowadzić kilka zmian w samym projekcie, tzn. zlikwidować balkon, okna balkonowe zastąpić zwykłymi, doprojektować dodatkowy trzon kominowy pod kominek, wprowadzić system dystrybucji gorącego powietrza, rozbudować instalację elektryczną o ogrzwanie akumulacyjne. W firmie, która sprzedaje projekty gotowe usłyszałam, że nie ma potrzeby adaptacji projektu w przypadku tak kosmetycznych zmian i wystarczy, że w trakcie budowy zaakceptuje je kierownik budowy. Tak samo wygląda sprawa z zastosowaniem innych materiaów na ściany zewnętrzne. Powiem szczerze że zgłupiałam już zupełnie. icon_confused.gif: To jak to w końcu jest? Może ktoś mnie oświeci?



Czytam poprzednie posty i wygląda na to że firma sprzedająca projekty nie zna się na niuansach budowlanki. Jeśli po zmianie materiału budowlanego ściany mogą pękać a oni o tym nie wiedzą to są nierzetelni.
Napisano
Cytat

Witam,
Mam chyba podobny problem:
W projekcie domu (proj. gotowy) mam zaprojektowane ławy fundamentowe grubości 60cm, a na nich ściany 24cm POROTON + 12cm styropianu, natomiast chciałabym postawić ściany 42 cm z SOLBETu lub THERMOREXu (beton komórkowy). W biurze projektowym dowiedziałam się, że taka zamiana jest możliwa na etapie budowy, pod warunkiem zachowania wymogów wytrzymałościowych.
Pytanie: czy taką decyzję może podjąć kierownik budowy na etapie realizacji, czy wymaga to wcześniejszej adaptacji projektu?



Zmiana materiału, z którego stawiane będą ściany nie wymaga formalnej adaptacji projektu - wystarczy wpis kierownika w dzienniku budowy. Przy stawianiu grubszej ściany należy jedynie zachować odległości między osiami ścian zewnętrznych.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Robimy  układ w którym:  - lampy I i II będą zapalane i gaszone wspólnie (obie równocześnie) z każdego z trzech miejsc A, B, C; - lampa III będzie zapalana i gaszona niezależnie od lamp I oraz II z każdego z tych trzech miejsc.  Potrzebujemy dwóch podwójnych łączników schodowych w punktach A i C oraz jednego podwójnego łącznika krzyżowego w punkcie B. Ich już nie opisuję na rysunkach, żeby szkicu nie zaśmiecać.  Rozbiłem to na dwa szkice. Pierwszy pokazuje sposób podłączenia lamp sufitowych I i II, do czego jest wykorzystywana pierwsza para w podwójnych łącznikach schodowych i w podwójnym łączniku krzyżowym. Drugi szkic to natomiast sposób podłączenia lampy (kinkietu) numer III. Tak jest czytelniej i nic się nie pomiesza.  Na szkicach każda zrobiona przeze mnie linia to jedna żyła przewodu. Czarne to żyły fazowe (L). Tylko one są przerywane przez łącznik. Natomiast niebieska linia to żyła neutralna (N). Zielona jest natomiast ochronna (PE), w instalacji to ten przewód z żółto-zieloną izolacją. Retro opisał tu zasady oznaczania żył przewodów koszulkami albo taśmą izolacyjną w odpowiednich kolorach, nie będę tego powtarzał.  Wszędzie zaczynamy od puszki w punkcie A, bo tu mamy doprowadzone zasilanie. Tu zaczynamy mając trzy żyły - czarną fazową (L), niebieską neutralna (N), żółto-zieloną ochronną (PE). Prosto z puszki A prowadzimy żyły N oraz PE do lampy I, od niej zaś do lampy II. Natomiast od pierwszego łącznika schodowego w puszce A mamy dwie żyły L do łącznika krzyżowego w puszce B. Od łącznika krzyżowego w puszce B mamy również dwie żyły L do drugiego łącznika schodowego w puszce C. Natomiast od tego drugiego łącznika schodowego w puszce C prowadzimy już tylko jedną żyłę L do puszki A. Jednak ona trafia już tylko do puszki, nie przyłączamy jej nigdzie do łącznika schodowego w tej puszce. W puszce robimy zamiast tego połączenie tej żyły L z żyłą L biegnącą do lamp I i II.  Natomiast podłączenie lampy III (kinkietu) wymaga poprowadzenia żył N oraz PE od puszki A do puszki C, następnie do lampy III. Łączymy po prostu odpowiednie żyły, łączniki w tych puszkach nas w tym momencie nie interesują. Dopiero kolejny etap to  poprowadzenie dwóch żył L od łącznika schodowego w puszce A do łącznika krzyżowego w puszce B. Od łącznika krzyżowego w puszce B mamy znów dwie żyły L do łącznika schodowego w puszce C. Natomiast od łącznika schodowego w puszce C prowadzimy jedną żyłę L do lampy III.  Starałem się to opisać możliwie jednoznacznie. Zabawy trochę będzie, bo w puszkach jest wiele żył do upchnięcia.
    • Nie mam pojęcia, po co chcesz sobie skomplikować aż tak ten malutki kawałek instalacji  Użyjesz to kilka razy w ciągu pierwszych dni, a potem i tak będziesz światła używał lokalnie...   Ale wiem - to Twój wybór, Twoja decyzja...
    • Zwróć uwagę na ten fragment tekstu   Znajdziesz takie?
    • tak poproszę o taka rozpiskę, podoba mi się opcja gaszenia wszystkiego z łóżka 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...