działka rolno-budowlana, remont domu

[thend]

Chciałbym kupić działke rolno-budowlaną na której stoi domek do kapitalnego remontu. Niestety nie ma planu zagospodarowania przestrzennego.
-Czy mógłbym podjąć się kapitalnego remontu takiego domu?
-Nie jest doprowadzona także do niego woda, czy bez zagospodarowania przestrzennego mógłbym zrobić przyłącze?
-Ubikacji także nie ma, chciałbym wykopać szambo, ewentualnie przydomową oczyszczalnie, czy z tym także problemów nie będzie?

[Gość mhtyl]

Z żadną z tych rzeczy problemów nie będzie, ale trzeba załatwić odpowiednie papierki na wszystko.

[bajbaga]

Nie ma kanalizy - czyli raczej nie jest mieszkalny.
Czyli - zmiana sposobu użytkowania.
Czyli - zgodna z MPZP lub z WZiZT.

[thend]

domek jest mieszkalny, tylko bardzo stary, do kapitalnego remontu i nie było zrobionego przyłącza, wody też nie ma doprowadzonej do domu tylko ze studni wiadrami
Domek bardzo mały, około 60m2, i myślałem aby dobudować jakieś pomieszczenie aby troche powiększyć część użytkową, jednak w przypadku gdy nie ma planu zagospodarowania przestrzennego nie wiem która część działki jest budowlana, czy jest jakiś przepis mówiący o tym czy mogę dobudować w jakiejś odległości od istniejącego budynku lub nie?

[Gość mhtyl]

Jeżeli nie ma planu musisz wystąpić do gminy o WZ i ZT dla tej działki.
Jeżeli ten domek jest w złej kondycji to lepiej go rozebrać i wybudować od nowy.

[Matylda30]

Teoretycznie to prawda - bo z przeróbkami takich staruszków to czasem bywa tak pod górę, że tylko się załamać, i może postawienie nowego domu w tym miejscu byłoby lepszą opcją.
Minus: nie każdego stać na budowę domu od zera, a jak ma talent złotej rączki, to dużo z tych remontowych przeróbek zrobi sobie sam. Kwestia czasu, kasy no i papierków rzecz jasna.

[budrun]

Cytat

Teoretycznie to prawda - bo z przeróbkami takich staruszków to czasem bywa tak pod górę, że tylko się załamać, i może postawienie nowego domu w tym miejscu byłoby lepszą opcją.
Minus: nie każdego stać na budowę domu od zera, a jak ma talent złotej rączki, to dużo z tych remontowych przeróbek zrobi sobie sam. Kwestia czasu, kasy no i papierków rzecz jasna.

Tak szczerze mówiąc, to bardzo często jest tak, że zbudowanie od nowa wychodzi znacznie taniej niż remont