arek_andzia_lena Napisano 2 stycznia 2014 #1 Napisano 2 stycznia 2014 Witam mam taki problem i chciałbym dowiedzieć się od fachowców opinia co o tym sądzą. mieszkamy w starym domu z cegły który przeszedł 2 lata temu remont wszystkiego. W domu zamieszkują 2 rodziny jedna po prawej po drugiej druga. Po jednej stronie przy remoncie zerwane wszystko było do cegieł ( dom ceglany) i wytynkowane a po drugiej poszliśmy na łatwiznę i daliśmy stelaż i płytę karton gips i miedzy stelaż wełnę ale mało tego wszystko łącznie z sufitem na stelaż przyleliśmy folie i dopiero kleciliśmy płyty. Wilgoć i grzyb był w domu jak to w starym budownictwie, w części wytynkowanej po zrobieniu wentylacji grzyb i wilgoć zginęły, w cześć ocieplonej też tego niema ale jest inny problem mianowicie jest różnica temperatur koło 5 stopni Celsiusza grzejniki i centralne wszystko w porządku a jest straszna różnica temperatur mimo takiego ocieplenia ściany od środka. mur jest z cegły bez żadnej przerwy w środku i ma 60 cm ale temperatura ściany po części wytynkowanej jest po dotknięciu reki ciepła a przy pycie chłodna i wilgotna. Piszcie wszystko co o takim przypadku sądzicie.
Jani_63 Napisano 2 stycznia 2014 #2 Napisano 2 stycznia 2014 Mnie to wygląda, że izolacja (wełna i paroizolacja) została położona na nie do końca wysuszoną ścianę Cytat Wilgoć i grzyb był w domu jak to w starym budownictwie i przy odcięciu wentylacji powierzchni wewnętrznej ściany wełna tą wilgoć wchłonęła i przestała być izolatorem a bardziej przewodnikiem. Jak mawiał klasyk: - izolacja ma być sucha.Jeśli mam racje to pod paroizoacją straszny gnój się musiał zrobić.
LysyBudowlaniec Napisano 2 stycznia 2014 #3 Napisano 2 stycznia 2014 Jak widać pójście na łatwiznę rzadko kiedy się opłaca... Bo ludzie z otynkowanej połowy mają teraz o jeden problem mniej. A obawiam sie że płyty będzie trzeba zrywać i to co zostało pod nimi również - bo to na pewno nie będzie już przypominać izolacji.
ZPH Galant Napisano 3 stycznia 2014 #4 Napisano 3 stycznia 2014 Witam,Jak widać nie opłaca się iść na łatwiznę. Teraz to musisz poprawić te miejsca, które masz mniej ocieplone. Dodatkowe musisz odgrzybić miejsca, w których jest grzyb. Pamiętaj na przyszłość by często wietrzyć pomieszczenia, by wilgoć i pleśń nie miała szans zadomowienia. Żeby płyta była ciepła ogrzej ją tak jak pozostałe części ściany to na pewno pomoże. PozdrawiamZPH Galant
Jani_63 Napisano 3 stycznia 2014 #5 Napisano 3 stycznia 2014 Cytat Pamiętaj na przyszłość by często wietrzyć pomieszczenia, by wilgoć i pleśń nie miała szans zadomowienia. Żeby płyta była ciepła ogrzej ją tak jak pozostałe części ściany to na pewno pomoże. PozdrawiamZPH Galant Nie wietrzyć, tylko wentylować... stale!A zresztą co to w ogóle za bełkot?
pause111 Napisano 30 stycznia 2014 #6 Napisano 30 stycznia 2014 Przykrycie wełną od środka mogło spowodować wystąpienie punktu rosy i skraplanie się pary wodnej na styku mur-wełna... powoduje to zawilgacanie się wełny przez co jej właściwości termoizolacyjne znacznie spadają.
Piter Be Napisano 2 lutego 2014 #7 Napisano 2 lutego 2014 (edytowany) Krótko mówiąc pozbycie się wilgoci będzie to żmudny i czasochłonny proces ;/U mnie w pracy też mam grzyba na ścianie. Był fachowiec który spryskał jakimś środkiem ale po kilku tygodniach grzyb wrócił. Też stare budownictwo, z tym nie wygrasz ;/ Edytowano 2 lutego 2014 przez Piter Be (zobacz historię edycji)
demo Napisano 3 lutego 2014 #8 Napisano 3 lutego 2014 (edytowany) Wytnij otwór w tych płytach i sprawdź co się dzieje, im wcześniej tym lepiej. Nie trzeba będzie zgadywać. Zaślepienie potem tej wycinki jest banalnie proste, więc na co czekasz ?. Edytowano 3 lutego 2014 przez demo (zobacz historię edycji)
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się