za krótki gwint w żarówkach

[stokrotka.35]

Zakupiłam żarówki energooszczędne z małym gwintem /4 sztuki/ i okazało, że są one za krótkie do istniejących oprawek.

Szkoda mi wrzucić w błoto ponad 50 zł .

Znacie jakieś proste metody by można byłoby nimi świecić

[kiwaczek]

  Cytat

Szkoda mi wrzucić w błoto ponad 50 zł .

Rozwiń  

sprzedaj je

[Jani_63]

Zastąpić same oprawki właściwymi.

[Gość mhtyl]

  Cytat

Zakupiłam żarówki energooszczędne z małym gwintem /4 sztuki/ i okazało, że są one za krótkie do istniejących oprawek.

Szkoda mi wrzucić w błoto ponad 50 zł .

Znacie jakieś proste metody by można byłoby nimi świecić

Rozwiń  

Gwint jest standardowy zarówno jak średnica tak i długość. Problem może być w stykach które są w oprawce i ten środkowy jest za bardzo dociśnięty do oprawki i nie styka się z tym środkowym w żarówce. Wyłącz prąd najlepiej w rozdzielni aby mieć 100% pewności ,że Cię nie "kopnie" i spróbuj ten środkowy styk podgiąć do góry i wkręć żarówkę ,powinno działać.
A jeżeli to n ie pomoże to zwróć do sklepu albo zamień w tym sklepie co kupowałaś.
Tak na koniec zapytam skąd wiesz,ż gwint za krótki?
Pisząc o tym styku mam na myśli ten co widać na fotce od góry po prawej stronie w oprawce.

[stokrotka.35]

Dziękuję za odpowiedzi.
Dzisiaj już nic nie zadziałam bo ciemno, ale w te oprawki pozaglądam jutro.

Lampa jest podobna do tej

ale to dziwne jest, że normalne żarówki świecą i pasują idealnie a energooszczędne niby z tym samym gwintem nie pasują

[Gość stach]

  Cytat

Dziękuję za odpowiedzi.
Dzisiaj już nic nie zadziałam bo ciemno, ale w te oprawki pozaglądam jutro.

Lampa jest podobna do tej

[attachment=17945:10165832..._zdjecia.jpg]

ale to dziwne jest, że normalne żarówki świecą i pasują idealnie a energooszczędne niby z tym samym gwintem nie pasują

Rozwiń  

Tylko to odginanie blaszek zrób po zdjęciu żyrandola na podłogę, po odpięciu do przewodów elektrycznych, żeby przypadkiem coś Ci nie błysnęło po oczach

[Gość mhtyl]

  Cytat

Dziękuję za odpowiedzi.
Dzisiaj już nic nie zadziałam bo ciemno, ale w te oprawki pozaglądam jutro.

Lampa jest podobna do tej

[attachment=17945:10165832..._zdjecia.jpg]

ale to dziwne jest, że normalne żarówki świecą i pasują idealnie a energooszczędne niby z tym samym gwintem nie pasują

Rozwiń  

Bo może winny wszystkiemu jest ten styk w żarówkach energo, jest po prostu krótszy niż w żarnikowych i nie styka się z ta blaszka co pisałem o niej wyżej. Chodzi mi o ten co widać na fotce.

[stokrotka.35]

Ten jest mój.... a nim jak widać zwykłe żarówki

Edytowano 24 listopada 2013 przez stokrotka.35 (zobacz historię edycji)

[Gość mhtyl]

  Cytat

Ten jest mój.... a nim jak widać zwykłe żarówki


[attachment=17949:DSCN0084_crop.JPG]

Rozwiń  

A robiłaś coś z nim ,znaczy się z tymi stykami w środku?
Porównałaś ten środkowy styk w żarówce zwykłej i energo? Są takie same ?
I najważniejsze to ta długość gwintu, czy faktycznie energo mają krótszy gwint?

[stokrotka.35]

Tak wyglądają te żarówki.

Z tym odginaniem blaszek w oprawkach dam sobie spokój /poczekam na męża/

Pytałam się nawet o jakieś przedłużki gwintów w sklepie, ale ponoć nic takiego nie ma

[Jani_63]

A mąż niech zrobi to co napisałem trzy dni temu

  Cytat

Zastąpić same oprawki właściwymi.

Rozwiń  

albo zrezygnujcie z tego typu świetlówek/żarówek energooszczędnych.

Tu różnica/problem nie polega na długości samego gwintu, a na grubości trzona żarówki, który nie pozwala jej się zagłębić w oprawce.
Jak zostało napisane, gwint jest standardowy (w tym przypadku E14) ale na tym koniec, co widać zresztą zaraz jak się weźmie którekolwiek do ręki.

PS
Tak dla potomności... ten problem prawie nie występuje w przypadku oprawki vel żarówki z gwintem typu E27

[stokrotka.35]

Tylko dlaczego są produkowane żarówki, które nie pasują do oprawek?

Jak dla mnie to jest chore.

Żyrandol nie jest nietypowy, raczej powiedziałabym, że to standard i zwykłe energooszczędne nie pasują.

Chyba się skuszę by wysłać do producenta /PHILIPS/ prośbe o wyjaśnienie

[Gość stach]

  Cytat

[...]
Chyba się skuszę by wysłać do producenta /PHILIPS/ prośbe o wyjaśnienie

Rozwiń  

Może się okazać, że to są żarówki P©HINIKS albo inne c(h)ińskie cudo i PHILIPS się zdziwi, że ma taki wyrób w swojej ofercie
Tak jak - niestety między innymi - np. pewne modele generatorów prądotwórczych marki "HONDA", których HONDA nie produkuje

[stokrotka.35]

Napiszę do nich ... zobaczymy co powiedzą.

[Jani_63]

To nic nie da.
Jedne żarówki pasują inne nie. Na rynku są oprawki do których pasują i to wystarcza.
Nie wszystko ze wszystkim (w tym temacie) musi być kompatybilne.
Tym bardziej że na rynku są dostępne typy/kształty żarówek energooszczędnych które można dopasować do takiej czy innej oprawki.

[stokrotka.35]

No chyba trudno na zakupy zabrać żyrandol .... , by mu dopasować żarówki

[Jani_63]

Noo, ten argument jest mocny

[coolibeer]

Na każdym żyrandolu czy jak to się tam pisze jest nalepka albo pisze jakie żarówki należy kupić.

[stokrotka.35]

Pewnie, że jest - E 14/ 40 W
i takie żarówki zakupiłam

[Gość mhtyl]

  Cytat

Na każdym żyrandolu czy jak to się tam pisze jest nalepka albo pisze jakie żarówki należy kupić.

Rozwiń  

Zgadza się ,pisze jaki gwint i moc max żarówki, ale to jak widać nic jak kupisz żarówki takie jak koleżanka.
Gwint (podajże jest to gwint Edisona) jest znormalizowany i czy danego typu żarówkę kupisz w Anglii czy gdzieś tam musi być taki sam.

[gry-darek]

odpisali?

[vip42]

wyJAŚNIŁO się?

[coolibeer]

wiadomo już coś?

[bajbaga]

  Cytat

Pewnie, że jest - E 14/ 40 W
i takie żarówki zakupiłam

Rozwiń  

Bo żarówka oprócz gwintu ma jeszcze "resztę" - a to nie podlega oznaczeniu na żyrandolu, ani żarówce.

Nijak się nie da wkręcić "bańki", w oprawkę dla "świeczki".


Ps. A ten Twój żyrandol, to na żarówki "reflektorowe" - takie są dedykowane. Edytowano 27 listopada 2013 przez bajbaga (zobacz historię edycji)

[stokrotka.35]

Oto co napisali

  Cytat

Dziękujemy za kontakt z firmą Philips.
Żarówki firmy Philips spełaniają wszelki możliwe normy dla oświetlenia. Dotyczy to również długości gwintu.
Dlatego też, wydaje mi się, iż problem jest raczej powiązany z lampą.
Proponowałbym kontakt z elektrykiem w celu sprawdzenia lampy. W środku gniazda jest blaszka, która powinna stykać się z końcówką żarówki i być może jest za bardzo dogięta do środka.
W przypadku, gdy żarówki nie spełniają Pani oczekiwań proszę kontaktować się z sprzedawcą, od którego żarówki zostały zakupione.

DOP: Fri 25 Oct 2013
Call back preferred between: 09:00 - 12:00
Customer does NOT want to get NPS survey.
Customer does NOT want to get info about new products.

Rozwiń  

[Gość mhtyl]

  Cytat

Oto co napisali

Rozwiń  

Też napisali o tej blaszce co i ja pisałem

[stokrotka.35]

Odpisałam im jeszcze i czekam na ponowną odp.

[vip42]

a nie lepiej jednak odgiąć blaszkę?

[stokrotka.35]

Pewnie lepiej, ale czekam aż mąż wróci do domu.

Chciałam sama coś wymyślić ale widzę, że niestety nie da się nic zrobić /o jakąś przedłużke mi chodziło czy cóś podobnego , bo nie wiedziałam pisząc pierwszego posta, że wystarczy odgiąć blaszkę - i aby to wystarczyło/

[retrofood]

  Cytat

Pewnie lepiej, ale czekam aż mąż wróci do domu.

Rozwiń  

Niezła impreza...

[vip42]

i dlaczego tak daleko... skoro męża nie ma w domu Edytowano 2 grudnia 2013 przez vip42 (zobacz historię edycji)

[Gość mhtyl]

No i co stokrotko? Słyszałem,że Twój ślubny wrócił do domu, a TY się nie chwalisz co z tymi żarówkami.

[vip42]

bo teraz nie myślą o świetle

[Gość mhtyl]

Zapewne mężowi nie przeszkadza ,że światła nie ma, ba podejrzewam że to jego sprawa ,że żarówki nie świecą

[stokrotka.35]

Żadne podginanie blaszek nic nie dało.

Mąż wyciągnął oprawki, przyciął je i osadził ponownie w obudowie.

No i działa wszystko

[Jani_63]

A nie mówiłem? ;)

[Gość gawel]

  Cytat

Żadne podginanie blaszek nic nie dało.

Mąż wyciągnął oprawki, przyciął je i osadził ponownie w obudowie.

No i działa wszystko

Rozwiń  

NIe ma to jak "Mąż" a czy swój czy inny to już doesn't mater

[stokrotka.35]

  Cytat

NIe ma to jak "Mąż" a czy swój czy inny to już doesn't mater

Rozwiń  

[Gość mhtyl]

  Cytat

Żadne podginanie blaszek nic nie dało.

Mąż wyciągnął oprawki, przyciął je i osadził ponownie w obudowie.

No i działa wszystko

Rozwiń  

Czyli żarówki były dobre

[Gość stach]

Czyli nie gwint za krótki, tylko oprawka za długa 😊
I należałoby zmienić tytuł tematu...

[stokrotka.35]

suma sumarum teraz żaróweczki świecą ... i czy jedno było za krótkie, czy drugie za długie teraz to już drugorzędna rzecz ...

ale wszystkim ślicznie dziękuję za dyskusje