Skocz do zawartości

Nie masz długów? Komornik i tak może zabrać ci auto.


retrofood

Recommended Posts

Napisano
Ja pierd...lę! Tegom nie wiedział... W jakim kraju my żyjemy!!!

Jacek Kubiś spod Szczecina pożyczył samochód szwagrowi, aby mężczyzna mógł pojechać na spotkanie z komornikiem. Szwagier do domu musiał wracać autobusem, bo komornik zajął auto. - Poszedłem na policję zgłosić przywłaszczenie mienia, bo to przecież mój samochód. Usłyszałem, że nie jestem pierwszy - opowiada Kubiś.

W takiej sytuacji może być każdy. To kuriozum
Napisano
Cytat

Ja pierd...lę! Tegom nie wiedział... W jakim kraju my żyjemy!!!

Jacek Kubiś spod Szczecina pożyczył samochód szwagrowi, aby mężczyzna mógł pojechać na spotkanie z komornikiem. Szwagier do domu musiał wracać autobusem, bo komornik zajął auto. - Poszedłem na policję zgłosić przywłaszczenie mienia, bo to przecież mój samochód. Usłyszałem, że nie jestem pierwszy - opowiada Kubiś.

W takiej sytuacji może być każdy. To kuriozum



Tak to prawda, znałem komornika (też utruł nam życie w pracy) co to zajmował wszystko w pobliżu dłużnika (autentycznie) nie patrząc czy to jego czy nie. Dało się go utemperować tylko sądownie. Odzyskanie przedmiotów zajętych w toku egzekucji komorniczej, nawet gdy przedmioty nie należą do dłużnika nie jest łatwe.
Napisano
Prawo jest jakie jest - wcale nie takie ułomne.
Ułomne jest to, ze opis tego przypadku nie pokazuje meritum sprawy co do praw poszkodowanego, przez działanie komornika.

Nie bez znaczenia jest też to, że szwagier dupa dał dowód rejestracyjny - już w przedszkolu uczą, że dowód daje się tylko "w łapy" policji" przy kontroli drogowej i tylko oni mają prawo go zatrzymać.

Ale pomijając już to, warto wiedzieć jakie "uprawnienia" nam przysługują w takiej sytuacji.
Reguluje to Kodeks Postępowania Cywilnego:

Cytat

Art. 767. § 1. Na czynności komornika przysługuje skarga do sądu rejonowego, jeżeli ustawa nie stanowi inaczej. Dotyczy to także zaniechania przez komornika dokonania czynności. Do rozpoznania skargi na czynności komornika właściwy jest sąd, przy którym działa komornik. Jeżeli do prowadzenia egzekucji został wybrany komornik poza właściwością ogólną, skargę rozpoznaje sąd, który byłby właściwy według ogólnych zasad.

§ 2. Skargę może złożyć strona lub inna osoba, której prawa zostały przez czynności lub zaniechanie komornika naruszone bądź zagrożone.

§ 3. Skarga na czynność komornika powinna czynić zadość wymaganiom pisma procesowego oraz określać zaskarżoną czynność lub czynność, której zaniechano, jak również wniosek o zmianę, uchylenie lub dokonanie czynności wraz z uzasadnieniem.

§ 4. Skargę wnosi się do sądu w terminie tygodniowym od dnia czynności, gdy strona lub osoba, której prawo zostało przez czynność komornika naruszone bądź zagrożone, była przy czynności obecna lub była o jej terminie zawiadomiona, w innych wypadkach - od dnia zawiadomienia o dokonaniu czynności strony lub osoby, której prawo zostało przez czynności komornika naruszone bądź zagrożone, a w braku zawiadomienia - od dnia dowiedzenia się przez skarżącego o dokonanej czynności. Skargę na zaniechanie przez komornika czynności wnosi się w terminie tygodniowym od dnia, w którym czynność powinna być dokonana. Odpis skargi sąd przesyła komornikowi, który w terminie trzech dni na piśmie sporządza uzasadnienie dokonania zaskarżonej czynności lub przyczyn jej zaniechania oraz przekazuje je wraz z aktami sprawy do sądu, do którego skargę wniesiono, chyba że skargę w całości uwzględnia, o czym zawiadamia sąd i skarżącego oraz zainteresowanych, których uwzględnienie skargi dotyczy.



Tu czas jest najważniejszy - 1 tydzień, co jest bardzo ważne, bo po tym terminie skarga jest odrzucana przez sąd - zresztą często na wniosek komornika. Również komornik ma tylko 3 dni, aby ustosunkować się do skargi, a niedotrzymanie tego terminu jest często uznawane (z automatu) przez sąd o zasadności skargi.

Oczywiście są też inne możliwości wskazane w artykule, ale one są bardzo czasochłonne i z reguły "procesowe".

Najbardziej skuteczna jest skarga złożona w ustawowym terminie z mocnymi "kwitami" np. umową kupna samochodu, rachunkami za paliwo (jeśli można udowodnić kto płacił, np. wyciąg z konta).
W 99% sądy uznają (dla takich przypadków) zasadność skargi.


Napisano
Cytat

Prawo jest jakie jest - wcale nie takie ułomne.
Ułomne jest to, ze opis tego przypadku nie pokazuje meritum sprawy co do praw poszkodowanego, przez działanie komornika.

Nie bez znaczenia jest też to, że szwagier dupa dał dowód rejestracyjny - już w przedszkolu uczą, że dowód daje się tylko "w łapy" policji" przy kontroli drogowej i tylko oni mają prawo go zatrzymać.

Ale pomijając już to, warto wiedzieć jakie "uprawnienia" nam przysługują w takiej sytuacji.
Reguluje to Kodeks Postępowania Cywilnego:



Tu czas jest najważniejszy - 1 tydzień, co jest bardzo ważne, bo po tym terminie skarga jest odrzucana przez sąd - zresztą często na wniosek komornika. Również komornik ma tylko 3 dni, aby ustosunkować się do skargi, a niedotrzymanie tego terminu jest często uznawane (z automatu) przez sąd o zasadności skargi.

Oczywiście są też inne możliwości wskazane w artykule, ale one są bardzo czasochłonne i z reguły "procesowe".

Najbardziej skuteczna jest skarga złożona w ustawowym terminie z mocnymi "kwitami" np. umową kupna samochodu, rachunkami za paliwo (jeśli można udowodnić kto płacił, np. wyciąg z konta).
W 99% sądy uznają (dla takich przypadków) zasadność skargi.



Problem tylko w tym że 99,99% ludzi o tym nie wie, nie umie takich informacji znaleźć, nie rozumie prawniczego języka, nie stać na prawnika. Prawo winno być tak skonstruowane aby zwykły obywatel nie musiał się w takiej sytuacji znaleźć, albo jeżeli już się znajdzie zaangażowanie z jego strony powinno być minimalne i ograniczyć się do zwykłego zgłoszenia sprawy w sądzie, do komornika lub na policji. Jak człowiek nie jest prawnikiem i wpadnie w takie tryby to ma pozamiatane, a być może jest niewinny i działał do tego w dobrej wierze.

Morał z tego taki: DOBRY ZWYCZAJ NIE POŻYCZAJ
Napisano
Cytat

Problem tylko w tym że 99,99% ludzi o tym nie wie, nie umie takich informacji znaleźć, nie rozumie prawniczego języka, nie stać na prawnika. ........



Masz najlepszy przykład co do tego do czego "służy" prasa i inne media.
Redaktor ma (miał) chwytny temat, pojechał sobie, zainkasował kaskę i finito.
Ma (miał) w głębokim odbycie ewentualną edukację - wszak gdyby "poszkodowany" potrafił załatwić sprawę, on nie miałby o czym pisać - a tak biznes się kręci.

A wystarczyło tylko wkleić w tekst tego artykułu przytoczony paragraf - no choćby odsyłacz do wskazanego art. KPC.


Ps. I nie przesadzajmy z tym, że 99,99% ludzi nie ma dostępu do internetu, albo nie potrafi zdefiniować odpowiedniego hasła "u wujka".
Napisano
Cytat

Masz najlepszy przykład co do tego do czego "służy" prasa i inne media.
Redaktor ma (miał) chwytny temat, pojechał sobie, zainkasował kaskę i finito.
Ma (miał) w głębokim odbycie ewentualną edukację - wszak gdyby "poszkodowany" potrafił załatwić sprawę, on nie miałby o czym pisać - a tak biznes się kręci.

A wystarczyło tylko wkleić w tekst tego artykułu przytoczony paragraf - no choćby odsyłacz do wskazanego art. KPC.


Ps. I nie przesadzajmy z tym, że 99,99% ludzi nie ma dostępu do internetu, albo nie potrafi zdefiniować odpowiedniego hasła "u wujka".



99,99% ludzi o tym nie wie, nie umie takich informacji znaleźć, nie rozumie prawniczego języka, nie stać na prawnika - samo wyszukanie to nie wszystko, trzeba to zrozumieć, umieć napisać coś sensownego bo inaczej sąd odrzuci ze względów formalnych, albo trzeba zapłacić papudze
Napisano
Cytat

99,99% ludzi o tym nie wie, nie umie takich informacji znaleźć, nie rozumie prawniczego języka, nie stać na prawnika - samo wyszukanie to nie wszystko, trzeba to zrozumieć, umieć napisać coś sensownego bo inaczej sąd odrzuci ze względów formalnych, albo trzeba zapłacić papudze




Trochę z innej beczki ale w temacie. Od 2 lat próbuje odzyskać swoje pieniądze od byłego pracodawcy ( nie tylko ja) Na początku wszystko sprawnie. Sąd, wygrana sprawa, klauzula i... współpraca z komornikiem. Komornik zajął parę ruchomości i czekał na efekty licytacji. Efektów nie było, bo wysłużony sprzęt był szacowany prawie jak nowy ( komornik wyceniał sprzęt z dłużnikiem ). Odstąpił od licytacji, ściągnął grosze ze zwrotu podatku i tyle. Między czasie dłużnik wyzbył się majątku i pozostał bezkarny, komornik umorzył postępowanie. Aby podejmować dalsze kroki trzeba było korzystać z płatnych usług prawniczych. W pewnym momencie staje się to nie opłacalne, bo koszta które się ponosi by walczyć o swoje zbliżają się do kosztów o które się walczy.
  • 3 miesiące temu...
Napisano (edytowany)
To może też można ,kraść samochody na taki przepis w porozumieniu z kornikiem dłużnik ,albo złośliwie podprowadzić samochód nielubianemu sąsiadowi jechać do komornika .

"komornik może zająć ruchomość dłużnika będącą w jego władaniu".

Komornik będzie zajmować zgodnie z prawem wycenić i sprzedać auto po czterech dniach od zawiadomienia

,zanim właściciel zdarzy odpowiednio zareagować będzie po fakcie . Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Drewno w ogrodzie, na elewacji czy w architekturze ogrodowej wygląda pięknie – ale tylko wtedy, gdy jest odpowiednio zabezpieczone. Jako ekspert marki Osmo, przedstawiam jeden z najbardziej cenionych produktów do ochrony drewna na zewnątrz: Lazura Olejna Osmo  (oryg. Holzschutz-Öl-Lasur). To sprawdzone rozwiązanie, które chroni drewno przed deszczem, słońcem, promieniowaniem UV, grzybami i pleśnią – a przy tym wydobywa jego naturalne piękno. Czym jest Lazura Olejna Osmo? To dekoracyjny, półtransparentny olejowy impregnat do drewna zewnętrznego, opracowany na bazie naturalnych olejów roślinnych: słonecznikowego, lnianego, sojowego i z ostu. Lazura nie tworzy powłoki filmowej – wnika głęboko w drewno i pozwala mu "oddychać", co zapobiega pękaniu, łuszczeniu i odpryskiwaniu. Zastosowanie elewacje i deski fasadowe pergole, płoty, ogrodzenia domki letniskowe, altany carporty, tarasy (elementy pionowe) drzwi, okna, okiennice (również wymiarowo stabilne elementy) Dlaczego warto? Wydajność: nawet do 26 m² z 1 litra przy jednym malowaniu Odporność na UV i warunki atmosferyczne Zabezpieczenie przed grzybami, algami i pleśnią Nie łuszczy się, nie pęka, nie schodzi płatami Bez konieczności szlifowania przy renowacji Łatwa aplikacja, bez smug i zacieków Dostępne kolory (transparentne) Kolory są półprzezroczyste – zachowują naturalny rysunek drewna, nadając mu odcień zgodny z kolorem lazury. Wszystkie kolory można ze sobą mieszać.   NrKolor Osmo (DE) Nazwa polska 700 KieferSosna 702 LärcheModrzew 703 MahagoniMahoń 706 EicheDąb 707 NussbaumOrzech 708 TeakTeak 710 PiniePinia 712 EbenholzHeban 727 PalisanderPalisander 728 ZederCedr 731 Oregon PineSosna Oregon 732 Eiche hellJasny dąb 739 SilbergrauSrebrnoszary 900 WeißBiały 903 BasaltgrauBazaltowy szary 905 PatinaPatyna 906 PerlgrauPerłowoszary 907 QuarzgrauKwarcowy szary   Sposób użycia Drewno musi być suche i czyste (maks. 20% wilgotności). Lazurę dokładnie wymieszać, nie rozcieńczać. Nakładać cienko wzdłuż słojów, pędzlem do olejów lub wałkiem mikrofibrowym. 2 warstwy na surowe drewno, 1 warstwa przy renowacji. Czas schnięcia: ok. 12 godzin przy dobrej wentylacji.   Skład i bezpieczeństwo Naturalne oleje + pigmenty + minimum rozpuszczalników (benzol-free) Zawiera biocyd IPBC – stosować wyłącznie na zewnątrz Produkt spełnia normę B2 (normalnie zapalny po wyschnięciu) Czyścić narzędzia preparatem Osmo Pinselreiniger   Dodatkowe wskazówki praktyczne Nie nakładać na lakierowane lub lakierobejcowane powierzchnie – należy je wcześniej całkowicie usunąć. Jeśli drewno ma być szczególnie chronione przed sinizną i owadami, warto wcześniej zastosować Osmo Impregnację WR (biobójczą). Drewno zawierające taniny (np. dąb) może powodować lekkie zmiany odcienia – zalecany próbny malunek. Podsumowanie Lazura Olejna Osmo to doskonały wybór dla każdego, kto szuka trwałej i estetycznej ochrony drewna na zewnątrz. Sprawdza się zarówno przy nowych realizacjach, jak i przy renowacjach. Działa długofalowo, wygląda naturalnie i jest niezwykle łatwa w utrzymaniu. Masz pytania? Jako ekspert Osmo, chętnie doradzę – napisz komentarz, dołącz zdjęcie drewna, a pomogę dobrać odpowiedni kolor i technologię zabezpieczenia.
    • Nie bardzo, jedynie tynk. Po prostu jak zamkniesz tą wilgoć tam, to te ściany za parę lat się po prostu rozsypią. Przerabiałem to ze ścianą nośną. To co zastaliśmy po przeprowadzce, to ścianę można było rozebrać rękami. Tyle dobrze, że dziadek ten dom sam budował i robił to zgodnie ze sztuką, bo nawet bez tej ściany żaden strop nie pęknął. A jakby nie to, że fundamenty są z piaskowca, który był cały mokry, to klękajcie narody. Oczywiście są szanse, że ta wilgoć wyjdzie na zewnątrz, ale ciężko je oszacować. Tu chodzi o różnicę temperatury. Pustka nawet 3cm będzie zawierać sporo powietrza, w którym przy różnicy temperatur powyżej 50% zacznie się wykraplać woda. Załóżmy, że wewnątrz masz 20°C, ściana z zewnątrz ma 0°, pod płytą nie będzie więcej niż 10°C i w tym momencie występuje skraplanie. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Do takiego mieszkania nie montował bym więcej niż 2,5kW. Ważniejsza od mocy jest umiejętność obchodzenia się z tym urządzeniem. Jedna jednostka zainstalowana z w salonie z kuchnią wystarczy.  WiFi to już standard i to polecam (zdarza się, że w najtańszych chińczykach aplikacje nie działają), reszta jest zbędna. Zwróć uwagę na poziom hałasu. Ja mam Mitsubishi Heavy oraz Fuji. Klimatyzatorem Fuji 2,5kW ogrzewam zimą dom 70m2.
    • Jakieś podpowiedzi propo ewentualnego wypełnienia? Ściany mają około 3cm odchyłu od pionu
    • Cześć wszystkim Zastanawiam się nad klimatyzacją do mieszkania i trochę się gubię w tych wszystkich modelach, mocach, funkcjach itd. Mieszkanie ma około 50 m², ale wiadomo — są ściany, różne pokoje, kuchnia otwarta na salon itd.   Macie może jakieś doświadczenia z doborem klimatyzacji? Czy np. lepiej dać jedną mocniejszą jednostkę w salonie, czy osobno do każdego pomieszczenia? No i czy warto dopłacać do jakichś „bajerów” typu WiFi, jonizacja, itp., czy to tylko marketing?   Znalazłem też stronę z paroma fajnie opisanymi rzeczami (jak dobrać moc do metrażu itd.), może komuś się przyda: https://airflowklima.pl   Chętnie poznam Wasze opinie, bo temat niby prosty, ale im więcej czytam, tym bardziej się zastanawiam
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...