Skocz do zawartości

Ogrzanie dwóch pokoi


iron

Recommended Posts

Witam,

Ma dwa narożne pokoje. Mimo, że ocieplone to jest zimno niestety dom ogrzewany jest gazem ale jak to gaz średnio ciepło bo drogo. Dodatkowo w jednym pokoju strop jest jednocześnie tarasem. Wprawdzie i tam wpakowano styropian i inną izolację to też jest bardzo chłodno. Jeden pokój ma 3x4 drugi 5x4. Wygląda to tak jak na załączonej ilustracji. Moje pytanie czym ogrzać takie pokoje. Mam kilka pomysłów, ale nie bardzo wiem do czego się zabrać. Od razu wyrzuciłem wykorzystanie prądu, bo to stosunkowo drogo wychodzi. Jestem gotów nawet wyrzucić przewód spalinowy na zewnątrz pomieszczenia, natomiast wolałbym uniknąć budowy komina. Priorytet to żeby było ciepło.

DSC01446.jpg

Edytowano przez iron (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Z pytania nie bardzo wynika w czym tkwi problem. Czy niewydajne istniejące ogrzewanie czy też "oszczędne" jego ustawienie. Zakładając, że chodzi o dogrzanie pomieszczeń niezależnie od istniejącej instalacji najprostszym rozwiązaniem będzie zamontowanie pieców gazowych z zamkniętą komorą spalania. Mają one formę grzejników naściennych i wystarczy wykuć w ścianie zewnętrznej otwór na wyprowadzenie przewodu powietrzno-spalinowego i doprowadzić rurę gazową.
Link do komentarza
ja widzę jedno rozwiązanie - koza. Tanio i skutecznie, fajne ciepło, zero wilgoci itd...

A tak poważnie - niestety gazem kosztuje - ale czymkolwiek byś nie grzał to kosztuje. Mało konkretne pytanie i nie wynika z niego jaki rodzaj instalacji masz w tych pomieszczeniach - grzejniki, czy wcale...
Jeśli chodzi o izolacje - nie zawsze grubo znaczy dobrze. Ten "stropobalkon" na pewno swoje robi, ale pozostaje jeszcze kwestia szczelności pomieszczenia (hulające wiatry zwane wentylacją) i mostków termicznych w innych miejscach.
Żeby było taniej trzeba najpierw izolować - sprawdź raz jeszcze co dałoby się z tym zrobić...
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
  • 1 miesiąc temu...
A myślałeś może o ogrzewaniu na podczerwień?? Takie panele na przykład, co? Wiem, może brzmi skomplikowanie ale nie jest, zapewniam icon_biggrin.gif U mnie jest ten sam problem, grzejemy gazem no i zimno jest :( Rozkręcisz gaz mocniej żeby cieplej było to rachunek kolosalny, masakra jakaś! Ceny ogrzewania w tym kraju to jakaś kpina. Za namową szwagra kupiliśmy sobie dwa takie nieduże panele do postawienia (3 cm grubości, dajecie wiarę? super sprawa) – ogrzewasz sobie miejsce w którym siedzisz i po kłopocie. Wreszcie mamy ciepło i nie siedzimy w zimnicy icon_biggrin.gif Przejrzyj sobie stronkę savetime.pl tam znajdziesz wszystkie informacje.
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Jak się kombinuje takie drewno z lasu?... coś więcej na ten temat.



Cytat

Nigdy nie miałem termowentylatora, nie mam pojęcia ile może kosztować dogrzewanie nim, podejrzewam że być może jest porównywalne. Generalnie taki wentylator wg mnie głośno chodzi, może się zapalić, co więcej brzydko wygląda...


Może chodzić głośniej lub ciszej - to zależy od jego jakości/ceny.
W tej chwili chyba już każdy ma zabezpieczenia termiczne, ale czy jest brzydki czy ładny to sprawa indywidualna.
Oba rozwiązania to grzejniki wolnostojące, więc każdy z nich będzie jakąś "dekoracją" w momencie używania.
A prądu "zeżrą" tyle i muszą i to jest zależne od ich mocy i od sposobu w jaki korzystasz z tej mocy (regulacja) a nie czy panel płaski czy termowentylator brzydki.e kombinuje
Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...
  • 4 tygodnie temu...
Kuchenki indukcyjne zasilane prądem są wydajniejsze niż kiedyś i nie zużywają prądu tak dużo, że na gazie się o wiele bardziej opłaca gotować niż na indukcyjnej. Niestety ogrzewanie to trochę inna działka, zużycie jest wielokrotnie większe i nieustanne przez jakiś czas i wyższe koszty będą bardzo zauważalne w tym przypadku.
Link do komentarza
Cytat

Kuchenki indukcyjne zasilane prądem są wydajniejsze niż kiedyś i nie zużywają prądu tak dużo, że na gazie się o wiele bardziej opłaca gotować niż na indukcyjnej. Niestety ogrzewanie to trochę inna działka, zużycie jest wielokrotnie większe i nieustanne przez jakiś czas i wyższe koszty będą bardzo zauważalne w tym przypadku.


zalamka.jpg icon_biggrin.gif icon_eek.gif
Aleś Ty cięty na pisanie postów o byle czym i byle co, parcie masz tylko nie w tym kierunku icon_lol.gif
Aż nie chce mi się prostować Twojej wypowiedzi to to jeden wielki galimatias i boje się odpowiadać abym sam się nie zagmatwał w wypowiedzi icon_mrgreen.gif
Link do komentarza
  • 2 miesiące temu...
@ Jani 63 No przyznam Ci rację, może i faktycznie wygląd i głośność (w domu) nie jest tutaj mega ważna, ale jednak skłaniam się bardziej w stronę paneli, przetestowałem je u siebie i za moją namową znajomy też zamówił panele do siebie do gralni (mają w ogrodzie gralnię, w której w zimie nie dało się usiedzieć) szukali jakiegoś rozwiązania, bo często zdarza im się tam nagrywać swoje demówki i w tym przypadku panele wysunęły się na prowadzenie:)
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
  • 3 tygodnie temu...
  • 3 tygodnie temu...
iron założył ten wątek prawie rok temu, więc jemu się moja porada pewnie już nie przyda, ale może komuś innemu...
Od 4 lat wynajmujemy mały domek (65m2), w którym jest ogrzewanie gazowe. Po dwóch jesiennych miesiącach ogrzewania, postanowiliśmy zamontować klimatyzator z funkcją grzania, a przy okazji zmienić Tauronową taryfę z G11 na G12e.
Klimatyzator 3,5kW jest w dużym pokoju z aneksem kuchennym, a mały 2,5kW w sypialni. Dzięki temu, że drzwi do holu i łazienki są otwarte, tam też są podobne temp. jak w pomieszczeniach ogrzewanych. Jedyne nie ogrzewane pomieszczenie to wiatrołap.
Do ogrzewania klimatyzatorami wykorzystywana jest tańsza taryfa (godz.21-7 oraz 13-15). Ogrzewanie gazowe uruchamiane jest dopiero, gdy temperatura zewnętrzna oscyluje w granicach 0 lub jest minusowa. Wtedy w taryfie nocnej ogrzewamy klimatyzatorami, a w dziennej gazem. Już po pierwszym sezonie grzewczym zeszliśmy z gazowej taryfy W2 na W1
Dom parterowy z podpiwniczeniem, tak na oko z lat 60. Parter ocieplony styropianem (chyba 10cm), piwnica i strop bez ocieplenia. Edytowano przez moniss (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Już po pierwszym sezonie grzewczym zeszliśmy z gazowej taryfy W2 na W1


Tyle że to tylko połowa prawdy o kosztach.
Klimatyzator przecież na wodę morska nie pracuje.
Dodatkowo sam koszt jego instalacji będzie się zwracał... o ho ho.
Ale komfort i status (dom klimatyzowany) został na 100% podniesiony.
No i dywersyfikacja źródeł energii nastąpiła icon_lol.gif
Link do komentarza

Dlaczego od razu status? icon_smile.gif
Teraz klimatyzator dostępny jest dla każdego chcącego a nie tylko dla "bogacza".
Klimatyzatory raczej montowaliśmy ze względu na komfort ogrzewania (w kilka/kilkanaście minut po włączeniu jest już w domu ciepło) oraz jego niższy koszt, niż ze względu na chłodzenie (chociaż kilka razy też się przydało).
No i bardzo ważne, to co napisałeś: "dywersyfikacja żródeł energii" icon_smile.gif Chociaż w tym wypadku najlepsza byłaby "koza", bo nie trzeba do niej prądu (ale z drugiej strony to "zwierzę" i potrafi trochę nabrudzić).

Co do kosztów, to taniej wychodzi nas ogrzewanie prądem w drugiej taryfie, niż gazem z sieci. Gdyby klimatyzatory miały grzać przez całą dobę, to koszt byłby podobny jak przy gazie.

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Przepraszam za brak konkretow. Dzialka rolna 0.7h jest polozona 130km a 0.3h 20km od miejsca gdzie planowana jest budowa domu. Jeszcze dodam że niedawno takie odległości nie stanowiły zadnego problemu poniewaz znajoma właśnie na takiej zasadzie się wybudowała.
    • Tak z ciekawości jaka moc tego Panasonica? To jest T-cap? Pytam, bo zanim zamontowałem kocioł gazowy też brałem pod uwagę T-capa 9kw. Tylko teraz jak policzyłem ile mocy zwykle używamy na gazie to wychodzi nie do wiary, ale kocioł zwykle chodzi na 6% mocy z 19kw, max było 12% przy mrozach nie wiem czy -10 czy więcej, przy czym % jest liczony od minimalnej mocy, czyli w moim przypadku od 3kw. Na CWU ustawione jest 50% i zasobnik 140L grzeje kilka minut, nie mierzyłem, ale raczej nie więcej niż 5-10 minut. I teraz mam wątpliwości, czy taki T-cap 9kw nie byłby po prostu za duży? Nie wiem czy te wskazania mocy na Termecie są rzeczywiste, ale jak już złapie temperaturę, a zwykle to jest 35°C na zasilaniu, to możliwe żeby chodził na 4-5Kw? Najwyższą jaką ustawiliśmy to było 42°C. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Komentarz dodany przez Darek: Farba do płytek to sprytny trik na odnowienie kafelek w łazience czy kuchni. Zacznij od solidnego przygotowania – umyj płytki środkiem odtłuszczającym, usuń brud i lekko je zmatuj papierem ściernym. Wybierz farbę ceramiczną, np. epoksydową, która wytrzyma wilgoć i codzienne zużycie. Nałóż podkład, jeśli jest wymagany, a potem dwie cienkie warstwy farby – wałkiem na dużych obszarach, pędzlem w trudno dostępnych miejscach. Między warstwami zrób przerwę 12-24 godzin. Fugi pomaluj osobno lub zostaw w oryginalnym kolorze dla efektu. To szybka alternatywa dla remontu, dająca nowy wygląd tanim kosztem. Po skończeniu daj farbie kilka dni na utwardzenie, unikając wody. Proste, a efektowne! https://www.nowin.pl/2023/12/21/farba-do-plytek-jak-pomalowac-kafelki-w-lazience-lub-kuchni/
    • Komentarz dodany przez zecia: Pomalowanie kafelek farbą do płytek to ekonomiczny sposób na nową łazienkę lub kuchnię. Najpierw przygotuj powierzchnię – oczyść ją z brudu i tłuszczu (np. benzyną ekstrakcyjną), a potem delikatnie zeszlifuj, by farba dobrze chwyciła. Wybierz farbę przeznaczoną do ceramiki, np. akrylową z utwardzaczem, odporną na wodę i zarysowania. Nałóż grunt, jeśli zaleca producent, a następnie dwie warstwy farby – wałkiem na płasko, pędzlem w kątach. Odczekaj 12-24 godziny między warstwami. Fugi możesz zamalować lub zostawić dla kontrastu, używając cienkiego pędzla. To sposób na szybką zmianę bez bałaganu. Po malowaniu chroń kafelki przed wilgocią przez kilka dni, aż farba stwardnieje. Styl i świeżość gwarantowane!
    • Pomalowanie płytek podłogowych to najprostszy i tani sposób na ich odświeżenie lub zmianę wyglądu. Użycie farby sprawdza się w sytuacji, gdy stare płytki są w dobrym stanie, bez pęknięć i wykruszeń, ale nie pasują stylistycznie lub kolorystycznie do wystroju wnętrz. Pełna treść artykułu pod adresem: https://budujemydom.pl/wykanczanie/podlogi-i-posadzki/a/112881-malowanie-plytek-podlogowych-jak-odnowic-stare-plytki
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...