Skocz do zawartości

Grzyby w tym roku.....


Recommended Posts

W tym roku grzyby mnie zaskoczyły.....Pierwszy rzut na początku lata-piękne kurki, trochę prawdziwków.Podczas przyrządzania jakoś tak mało pachniały....Zrobiłam tradycyjnie -w śmietanie.Myślałam,że tylko ja mam jakoś przymulone zmysły,ale wszyscy domownicy potwierdzili że grzyby .....prawie nie mają smaku!Dodam że przyrządzam grzyby od wielu, wielu lat i coś takiego zdarzyło się pierwszy raz. W między czasie zrobiłam grzyby w smietanie z mrożonych -zeszłorocznych.Aromat podczas przyrządznia rozszedł się po domu-jak należy icon_smile.gif W smaku-rewlacja.
Podejście drugie-wczoraj.Prawdziwki i maślczaki.Efekt-taki sam jak z tymi wiosennymi-nie mogłam wprost uwierzyć!
Zapach znikomy-smak -prawie żaden!Dodam że grzyby zawsze zbieramy w "swoich" miejscach. Ja nie straciłam węchu, smaku, grzyby podsmażam krótko-robię to od wielu, wielu lat....co u licha???
Czy ktoś z Was też to zauważył w tym roku???
Link do komentarza
Cytat

Jakoś nie zauważyłam .... chociaż byłam tego roku pare razy w krzakach na grzyby i potem je przyrządzałam. Nie wiem, może mi coś omsknęło.


A co Ty w tych krzakach robiła a? icon_biggrin.gif Z tego co mi wiadomo to grzyby rosną w lesie wśród drzew icon_razz.gif
Link do komentarza
Cytat

Jakoś nie zauważyłam .... chociaż byłam tego roku pare razy w krzakach na grzyby i potem je przyrządzałam. Nie wiem, może mi coś omsknęło.



Albo nam coś kubki smakowe i receptory węchowe "przymuliło" icon_razz.gif

Cytat

A co Ty w tych krzakach robiła a? icon_biggrin.gif Z tego co mi wiadomo to grzyby rosną w lesie wśród drzew icon_razz.gif



Jak to ?Nie wiesz?W krzaki się chodzi na maślaki icon_lol.gif icon_wink.gif
Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
Cytat

Zrobiłam tradycyjnie -w śmietanie.Myślałam,że tylko ja mam jakoś przymulone zmysły,ale wszyscy domownicy potwierdzili że grzyby .....prawie nie mają smaku!
Czy ktoś z Was też to zauważył w tym roku???


Z ogromna niestety przykrością - potwierdzam.
Aromat jakiś bardzo mdły, a smak... niby grzybowy, ale jakiś taki jak z torebki. icon_neutral.gif
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • To moja instalacja wydaje mi się ze to typ zamknięty choć kompletnie na tym się nie znam. Kocioł na węgiel znika chcę przejść na zasilenie lpg z Gaspolu i pytam o kotły bo dostałem 2 opcje -kocioł gazowy firmy Termet: Gold Plus II 20 + Termet SG Plus 120 + regulator Termet ST-292 v3 + czujnik temp. zewn -VIESSMANN Vitodens 100-W B1HF + 100 litrów zasobnik na ciepłą wodę oczywiście mogę wybrać co innego stąd mój post by poznać opinie większej ilości osób. zasobnik wody ACV SMART 210 litrów wymiennik stal nierdzewna to moj pomysł wydaje mi się ze jest całkiem oki ale co do kotłów to brak pomysłu.  
    • A jaka ta "podłoga' jest teraz? Z czego zrobiona?
    • Jak nie planujesz izolacji od ziemi, czyli jak masz ściany piwnicy nieocieplone, to w miarę wyrównywnujesz powierzchnię, kładziesz folie budowlaną, wywijasz ją na wysokość docelowej wylewki, kładziesz rurki takie najlepiej pół cala dzieląc całą powierzchnię np na 3 części lub na 4. Pozimujujesz je za pomocą kupek z betonu. Po zastygnięciu wylewasz beton B20 lub B25, rozprowadzasz łatą i gotowe. Pracę możesz podzielić na te części, które są odgrodzone rurkami, będzie Ci łatwiej zaciągać. Potem w zależności od temperatury i wilgotności, a to trzeba organoleptycznie ocenić, zacierasz pacą sttropianową. Przy niskiej wilgotność w granicach 40-50% można to już zacierać po 4-5 godzinach, przy wyższej odpowiednio dłużej, czyli po 6-7 godzinach. Kałdziesz najlepiej płytę styropianową tak, żeby można było na niej stanąć i dostać się do całej powierzchni. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Po rozejrzeniu sie w temacie, bylo oczywiste, ze tylko frezowy .     Ulatwianie sobie pracy jest bardzo bliskie memu sercu. Nie lubie sie przemeczac . Oczywiscie, nie potrzebuje RR w postaci Makity z filmiku, znalazlam cos takiego: marka Tokachi ale to tylko tak z japonska wyglada.         @animus   Dzieki za troske o moje bezpieczenstwo w czasie pracy z rozdrabniaczem . Jesli chodzi o pilarke, to chyba to nie bedzie akumulatorowa. Zreszta, w tej chwili pilniejszym zakupem jest rozdrabniarka, bo zapasy drewna do kozy powinny wystarczyc do lata.    
    • Oczywiście wiem, że "wylewka zrób to sam" to temat wałkowany 100 razy, a tutoriali jest dwa razy tyle, natomiast moje pytanie jest nieco inne. Chciałbym wyrównać sobie podłogę w piwnicy własnymi siłami. zależy mi na tym aby materiał, którego użyję, był możliwie idiotoodporny. Nie wiem czy zwykły cement taki jest, czy też 21 wiek uraczył nas czymś jeszcze łatwiejszym w użyciu. Nie zależy mi szczególnie na tym aby podłoga nie miała pęknięć (tych estetycznych) ani żeby był to idealny poziom. Ważniejsze jest żeby było równe aniżeli idealnie poziome.    Dobrym przykładem jak ja widzę te różnice jest moje pytanie jakiś czas temu a propos tego jak poradzić sobie z montażem haka w suficie, który był z pełnej cegły, która lubiła się kruszyć. Można było albo - wkładać drewniane listewki rozporowe, papier toaletowy, ślinę i zaklęcia jak to robili nasi dziadowie przez stulecia i być oldskulowym lub - wlać kotwę chemiczną i powiesić na tym słonia   pomyślałem, że może z wylewką cementową vs (tu wstaw coś innego) jest podobnie
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...