Skocz do zawartości

Co robić, gdy beton z podmurówki ogrodzenia kruszy się i odpada?


Recommended Posts

Napisano
Co za ekspert, nie powiem doradził, że ho ho. Chciałbym być takim ekspertem.
  • 8 miesiące temu...
Gość mazowszanin
Napisano
... stosować zaprawę do naprawy konstrukcji betonowych .. he he dobre dzisiaj objechałem trzy markety i inne małe sklepy i NIC takiego nie jest produkowane .... tak więc nie ma takich gotowych zapraw .... trzeba kombinować i samemu zmieszać np. posadzkową z tynkarską .... męczarnia na całego .....
  • 2 miesiące temu...
  • 4 lata temu...
  • 1 rok temu...
Gość plot-bud
Napisano

Można oczywiście reanimować trupa, ale nie wiem czy ma to do końca sens, tymbardziej, że to wcale tanio nie wychodzi. Oczywiście wszystko zależy jak ta degradacja daleko się posunęła, bo jak to są małe spękania to jakieś otynkowanie wystarczy, ale jak ten murek się sypie to jest to całkiem spora inwestycja. Myślę, że szybszą i tańszą opcją będzie usunięcie takiej starej podmurówki i zastąpienie jej nową prefabrykowaną. Taki prefabrykat jest opcją znacznie tańszą, szybszą do wykonania i wygląda nieporównanie lepiej, a w razie konieczności wymiany w przyszłości nie trzeba będzie niczego wyburzać tylko taką podmurówkę usuniemy ręcznie. 

  • 1 rok temu...
Gość DZIALKOWIEC
Napisano

a umnie na dzialce po 30 latach polozylo sie ogrodzenie siadkowo slupkowe wraz z murkiem calkowicie lezy na ziemi niema dostempu do prandu ani wody jest to dlugosc okolo 20 metr trzeba chyba kilofem pomalu rozbijiac dzialka jest polozona w kielcach na terenie podz imienia stokrotka tereny niesamowicie podmokle stoji woda wchodzi do podpiwniczenia mojiej altanki doradzcie co robic z tym murkiem czy probowac podnosic podnosnikami samochodowymi czy rozbijiac kilofem pomoc nie ma mysle uzyc betonu b3o to wrzystko to bende robil sam za porady serdecznie dziekujie

Napisano
1 godzinę temu, Gość DZIALKOWIEC napisał:

 DORADZCIE CO ROBIC Z TYM MURKIEM  

Odpowiedź jest tuż nad Twoim postem. "Można oczywiście reanimować trupa, ale nie wiem czy ma to do końca sens"

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • dzięki wielkie za ta rozpiskę co gdzie idzie, dam znać jak poszło
    • W puszkach B i C zamontujesz wyłączniki schodowe. Mają one 1 styk wspólny i 2 styki przełączalne. I w puszce B tę żyłę fazową idącą od puszki A podłączysz do styku wspólnego wyłącznika. Natomiast do styków przełączalnych podłączasz dwie żyły przewodu idącego do puszki C. Tam jest przewód  4-ro żyłowy, więc dwa kolory dowolne, byle nie zielono-żółty!!!  Natomiast w puszce C na styki przełączalne wyłącznika schodowego dajesz te żyły, które idą od wyłącznika z puszki B, natomiast do styku wspólnego podłączasz przewód fazowy idący do lampy III.  Pozostają do podłączenia pozostałe 2 żyły przewodu ód lampy III, znaczy neutralna i ochronna Możesz je poprowadzić od A poprzez puszkę C. Czyli wykorzystując 2 żyły przewodu 4-ro żyłowego z A do C. Zielono-żółtą jako ochronna. a szarą zamienić na niebieską. 2 żyły z tego przewodu (czarna i brązowa) pozostaną niewykorzystane. I ten drugi przewód 3 żyłowy pomiędzy A i B niewykorzystany cały.    Drugi wariant to pomiędzy stykami przełączalnymi wyłączników B i C prowadzimy żyły czarną i brązową, a pozostałe 2 żyły (szara i zielono-żółta) wykorzystujemy jako N i PE poprowadzone do lampy III. Wtedy przewód 4-żyłowy pomiędzy A i C będzie cały niewykorzystany.     Pytaj jeśli coś niejasne.
    • Nie mam, ewentualnie jak pojadę do ojca do domu, to wtedy przetniemy. Chyba, że złamię młotkiem. Ale to prawda, jeśli odetnę kilka pasków i będzie wyraźna struktura to znaczy, że to nie pleśń rośnie we wzorek, tylko to po prostu struktura kamienia.  Myślę, że tak będzie, bo mieszkanie poza tym nie sprawia wrażenia "wilgotnego". 
    • Szlifierką kątową - efekt będzie zapewne taki sam, jak to co widać na zdjęciach.
    • Więc tak, z oświetleniem górnym chyba nie będziesz miał problemu. Przewód czterożyłowy wystarcza na dwa obwody, na lampę I i lampę II. Żyła szara jest najbardziej zbliżona do niebieskiej, ale dobrze jest oznaczyć ją trwale jako niebieską. Najlepiej na końce w puszkach zakładać rurkę termokurczliwą niebieską. Czyli w puszce A łączysz niebieski z zasilania wraz z niebieskim (szarym) idącym do lampy I, a tam łączysz też niebieski (szary) do lampy II. Przewód fazowy z zasilania łączysz na styk wspólny wyłącznika dwuklawiszowego, A na styki klawiszy dajesz na jeden - przewód czarny idący do lampy I a przewód brązowy na styk 2 klawisza. Przy czym do lampy I podłączasz przewód czarny, a brązowy łączysz do żyły brązowej przewodu między lampami i przedłużasz zasilanie do lampy II. Żyły zielono-żółte łączysz wszędzie ze sobą i nie używasz do żadnych innych celów. Jeśli lampy posiadają styk ochronny, to przewód zielono-żółty podłącza się do niego. jeśli nie posiadają to przewód zielono-żółty pozostawia się pod lampą nie podłączony do niczego. Ale ma tam być!!! Czyli żyła czarna (czwarta żyła) przewodu pomiędzy lampami pozostaje wolna, nie jest podłączona nigdzie.   Z kolei obwód oświetlenia nad łóżkiem będzie zasilany z puszki A. Wykorzystasz do tego jeden z przewodów 3-żyłowych do puszki B. Żyły należy połączyć do tych samych kolorów jakie ma przewód z zasilania.  Reszta za parę minut, bo mnie już wołają do zacierania betonu.  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...