Skocz do zawartości

Recommended Posts

Napisano
witam, mam pytanko jestem w trakcie załatwiania przepisów o pozwolenie na budowę ale w tym roku sie nie niestety nie wyrobie icon_cry.gif chciałbym zrobic ogrodzenie powiedzcie mi jakie papiery muszę mieć i ile sie na to czeka czy na wjazd tez trzeba pozwolenie?
Napisano
Jeśli działka graniczy z drogą publiczna to musisz mieć zezwolenia od zarządcy drogi /albo krajowego, albo powiatowego. albo gminnego/ zezwolenie na wjazd i pozwolenie ogrodzenia od strony drogi,

Pozostałą część działki o ile znasz przebiegającą granice możesz grodzić, płot nie może przekraczać 2,2 cm.

Jeśli budujesz mostek, to musisz mieć pozwolenie na jego budowe
Napisano
  Cytat

Jeśli działka graniczy z drogą publiczna to musisz mieć zezwolenia od zarządcy drogi /albo krajowego, albo powiatowego. albo gminnego/ zezwolenie na wjazd i pozwolenie ogrodzenia od strony drogi,

Pozostałą część działki o ile znasz przebiegającą granice możesz grodzić, płot nie może przekraczać 2,2 cm.

Jeśli budujesz mostek, to musisz mieć pozwolenie na jego budowe

Rozwiń  

icon_eek.gif

zapewne chodziło o metry icon_wink.gif
Gość gawel
Napisano
  Cytat

witam, mam pytanko jestem w trakcie załatwiania przepisów o pozwolenie na budowę ale w tym roku sie nie niestety nie wyrobie icon_cry.gif chciałbym zrobic ogrodzenie powiedzcie mi jakie papiery muszę mieć i ile sie na to czeka czy na wjazd tez trzeba pozwolenie?

Rozwiń  

Ja to miałem w warunkach zabudowy i pozwoleniu na budowę, z tym że to było niespełna 10 lat temu. Ogradzałem działkę po odbiorze domu i wykonaniu inwentaryzacji geodezyjnej podwykonawczej . tak na prawdę potrzebowałem w sumie wytyczenia 6 punktów, 2 dodatkowe wynikły z faktu że mam bramę wciętą w ogrodzenie. Z tym że ja budowałem 7 miesięcy. Jeżeli zależy Ci na ogrodzeniu placu budowy zrób ogrodzenie tymczasowe, choc moim zdaniem to jest zbyteczne i nie chroni przed niczym.
Napisano
  Cytat

witam, mam pytanko jestem w trakcie załatwiania przepisów o pozwolenie na budowę ale w tym roku sie nie niestety nie wyrobie icon_cry.gif chciałbym zrobic ogrodzenie powiedzcie mi jakie papiery muszę mieć i ile sie na to czeka czy na wjazd tez trzeba pozwolenie?

Rozwiń  


dwa razy wczoraj u mnie byłeś
Mika by Ci wytłumaczyła
dodatkowo uzgodnienia z wodociągami, jeżeli woda idzie przez Twoje
gazownia i energetyka
lepiej, żebyś nie miał u siebie przewodów z tepsy, wołają 50 zeta za uzgodnienia icon_evil.gif
pozostałe uzgodnienia za darmo
działkę od strony sąsiadów możesz grodzić
od strony drogi zapomnij bo nie jesteś właścicielem działki
miesiąc przed rozpoczęciem grodzenia od drogi musisz zgłosić w starostwie powiatowym ( teoretycznie)
wszystko załatwiane w zeszłym roku
Gość mhtyl
Napisano
  Cytat

Jeśli działka graniczy z drogą publiczna to musisz mieć zezwolenia od zarządcy drogi /albo krajowego, albo powiatowego. albo gminnego/ zezwolenie na wjazd i pozwolenie ogrodzenia od strony drogi,

Pozostałą część działki o ile znasz przebiegającą granice możesz grodzić, płot nie może przekraczać 2,2 cm.

Jeśli budujesz mostek, to musisz mieć pozwolenie na jego budowe

Rozwiń  

Jeśli ogrodzenie które graniczy z drogą publiczną (frontowe) to trzeba zgłosić to do starostwa powiatowego i miesiąc (30 dni) po zgłoszeniu jeżeli nie było sprzeciwu można robić ogrodzenie.
Co do tych 2,2m to zapewne chodzi o wysokość ale to też do końca nie jest prawdą,otóż ogrodzenie które przekracza wysokość ponad 1,8m wymaga pozwolenia na budowę, ogrodzenie do 1,8m wysokości nie wymaga pozwolenia ani zgłoszenia jeżeli jest ono pomiędzy sąsiadami ,jedynie od drogi publicznej musi być zgłoszenie.

  Cytat

dodatkowo uzgodnienia z wodociągami, jeżeli woda idzie przez Twoje
gazownia i energetyka
lepiej, żebyś nie miał u siebie przewodów z tepsy, wołają 50 zeta za uzgodnienia icon_evil.gif
pozostałe uzgodnienia za darmo

Rozwiń  

Pierwsze słyszę aby do wykonania ogrodzenia trzeba było mieć jakieś uzgodnienia,tego raczej prawo nie wymaga,więc po mojemu niech się bujają ,as tym bardzie tepsa, za co ma się płacić?!!!!!!!!!!!!!!!!
Reszta Twojej wypowiedzi nie budzi więcej we mnie emocji icon_biggrin.gif wiec + icon_smile.gif
Napisano
  Cytat

Jeśli ogrodzenie które graniczy z drogą publiczną (frontowe) to trzeba zgłosić to do starostwa powiatowego i miesiąc (30 dni) po zgłoszeniu jeżeli nie było sprzeciwu można robić ogrodzenie.
Co do tych 2,2m to zapewne chodzi o wysokość ale to też do końca nie jest prawdą,otóż ogrodzenie które przekracza wysokość ponad 1,8m wymaga pozwolenia na budowę, ogrodzenie do 1,8m wysokości nie wymaga pozwolenia ani zgłoszenia jeżeli jest ono pomiędzy sąsiadami ,jedynie od drogi publicznej musi być zgłoszenie.


Pierwsze słyszę aby do wykonania ogrodzenia trzeba było mieć jakieś uzgodnienia,tego raczej prawo nie wymaga,więc po mojemu niech się bujają ,as tym bardzie tepsa, za co ma się płacić?!!!!!!!!!!!!!!!!
Reszta Twojej wypowiedzi nie budzi więcej we mnie emocji icon_biggrin.gif wiec + icon_smile.gif

Rozwiń  


akurat u mnie idzie woda, tepsa i nad działką energetyka
woda około 1,5m od granicy w działce a tepsa i energetyka w granicy

o wjazd to dopytaj u zarządcy drogi ( raczej gminna)
nie powinni robić problemu z umiejscowieniem zjazdu
Gość mhtyl
Napisano
  Cytat

akurat u mnie idzie woda, tepsa i nad działką energetyka
woda około 1,5m od granicy w działce a tepsa i energetyka w granicy

o wjazd to dopytaj u zarządcy drogi ( raczej gminna)
nie powinni robić problemu z umiejscowieniem zjazdu

Rozwiń  

Wiesz, u każdego przeważnie coś "idzie" i na prawdę nie słyszałem aby zdobywać jakieś pozwolenia a już żeby za nie płacić? Przecież tepsa nie jest właścicielem gruntu aby się ich prosić,tak samo jak woda,prąd czy inne media.
Nie chcę za bardzo sie rzucać icon_smile.gif ale trzeba by było poszperać w przepisach czy takie coś jak u Ciebie to zgodne z prawem.
Co do zjazdu to będzie miał uzgodnione przy adaptacji projektu domu i wpisanie go w mapce do celów projektowych.
Napisano (edytowany)
  Cytat

Co do tych 2,2m to zapewne chodzi o wysokość ale to też do końca nie jest prawdą,otóż ogrodzenie które przekracza wysokość ponad 1,8m wymaga pozwolenia na budowę, ogrodzenie do 1,8m wysokości nie wymaga pozwolenia ani zgłoszenia jeżeli jest ono pomiędzy sąsiadami ,jedynie od drogi publicznej musi być zgłoszenie.

Rozwiń  


PB prawdę Ci powie icon_biggrin.gif, Art. 30.1.3 :
  Cytat

1. Zgłoszenia właściwemu organowi wymaga
3) budowa ogrodzeń od strony dróg, ulic, placów, torów kolejowych i innych
miejsc publicznych oraz ogrodzeń o wysokości powyżej 2,20 m ........

Rozwiń  




  Cytat

Pierwsze słyszę aby do wykonania ogrodzenia trzeba było mieć jakieś uzgodnienia,tego raczej prawo nie wymaga,więc po mojemu niech się bujają ,as tym bardzie tepsa, za co ma się płacić?!!!!!!!!!!!!!!!!
Reszta Twojej wypowiedzi nie budzi więcej we mnie emocji icon_biggrin.gif wiec + icon_smile.gif

Rozwiń  


Jeśli wypełnia art.30.1.3. (czyli od ulicy,..., lub ponad 2,2m wysokości, to uzgodnienia (takie) mogą być wymagane art.30.2.

  Cytat

2. W zgłoszeniu należy określić rodzaj, zakres i sposób wykonywania robót budowlanych
oraz termin ich rozpoczęcia. Do zgłoszenia należy dołączyć oświadczenie,
o którym mowa w art. 32 ust. 4 pkt 2, oraz, w zależności od potrzeb, odpowiednie
szkice lub rysunki, a także pozwolenia, uzgodnienia i opinie wymagane
odrębnymi przepisami...................

Rozwiń  



uzupełniłem - cytat Edytowano przez bajbaga (zobacz historię edycji)

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Od dołu folia paroizolacyjna bezpośrednio pod płyty g-k, chociaż jeżeli zaraz nad nimi jest OSB to i tak para wodna zbytnio przez nią nie przejdzie. Bardziej mnie zastanawia całość od góry, bo skuteczność wentylacji przestrzeni z wełną będzie bardzo słaba, gdy zostawimy 2 cm poziomej szczeliny pomiędzy wełną i płytą OSB, płyty też rozsuniemy po 2 m. Bezpieczniej byłoby od góry ułożyć deski i pomiędzy nimi zrobić odstępy po 2 cm. Płyty to jest jednak duża ciągłą powierzchnia. 
    • Po pierwsze, skoro to podłoga na legarach to jak wygląda sprawa z konstrukcją i izolacją tej podłogi? Ile tam jest lub będzie izolacji? Czy rurki mają być zalane w warstwie jastrychu? Po drugie, skoro w tej łazience jest dość chłodno to czym jest teraz ogrzewana? Jakimś grzejnikiem? Na ile gorąca woda do niego trafia? Wtedy będzie można ocenić jaką ma moc. Po trzecie, mam nadzieję, że podłogówka ma tu uzupełniać ogrzewanie grzejnikiem, nie je całkowicie zastąpić? Bo prawdopodobnie w takiej słabo izolowanej łazience nie będzie w stanie tego zrobić. Ta łazienka jest mała, powierzchni z podłogówką będzie tam więc ok. 1,5 m2. Nawet naprawdę mocno grzejąca podłoga (jak na podłogówkę) nie odda więc do pomieszczenia więcej jak ok. 200-300 W mocy. To mało, jako jedyne źródło ciepła się nie sprawdzi. Przy okazji, dlaczego nie zaplanowano ogrzewania pod prysznicem? Po czwarte, nie wiem czy warto w takiej łazience męczyć się z robieniem wodnej podłogówki. Efekt ciepłej podłogi z powodzeniem zapewniłaby tam elektryczna mata pod płytkami. 
    • Tego nie wiem, ale kiedyś wydawało mi się, że pozyskiwanie drewna wyłącznie zimą wynikało raczej z cyklu rocznego życia na wsi, po prostu w pozostałych porach roku nikt nie miał na to czasu, ale kiedy dorastałem wujek wyprowadził mnie z błędu. Owszem, czasem zdarzało się pozyskiwać drzewa w innych porach roku, były przecież wiatrołomy po burzach, czasem jakieś drzewo było nagle potrzebne na jakiś gospodarczy plot, ale takiego, letniego drewna nikt nie stosował na elementy konstrukcyjne. Zima ma jeszcze tę zaletę, ze szkodniki wtedy śpią i drewno z zimowej obróbki daje gwarancje, ze nie zostało zarobaczone w drodze z lasu przez tartak do odbiorcy. A suche, odkorowane drewno już nie jest tak przystępne dla robactwa.
    • Podobno nawet faza księżyca miała znaczenie, ale jakie, to sam z ciekawości chciałbym się dowiedzieć. Nasze krokwie są z poszczególnych klocków, czyli nie tak jak teraz, że tnie się z jednego grubego na kilka krokwi, tylko nasze są po prostu cienkie z oflisem, są takie co mają niewięcej niż 10cm średnicy, a mimo to dachówkę betonową przez jakieś 60 lat utrzymały. Po zamontowaniu okna dachowego musiałem podciąć dosłownie 1-2cm na długość pół metra, bo płyta GK by nie weszła. I tak sobie myślę, 5 minut roboty. Cieliśmy te 3 krokwie chyba z 3 godziny i jeden łańcuch musieliśmy wymienić na świeżo zaostrzony, bo nie brał już w ogóle. Te krokwie dokończyły mi tą piłę, która za swojego żywota ścięła chyba z 50 kubików. Sprzęgło się rozleciało. Poskładałem, ale na następny raz przy gałęziach już był amen. Jak teraz wkręcałem haki pod płyty, to wkrętarkę trzeba było mocno trzymać. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Na marginesie wspomnę, że kiedyś drzewo na budowę było ścinane wyłącznie w zimie, inaczej mówiąc w okresie kiedy ustawało krążenie soków wewnątrz drzewa. I tylko takie drewno było używane. Oczywiście, dzisiaj tej zasady nikt nie przestrzega, ale jeśli ktoś będzie to czytał i przygotowywał się do budowy, to polecam o tym pamiętać. Stolarze i cieśle mówili, ze drewno zimowe ma lepszą jakość niż to z okresu wegetacji. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...