Skocz do zawartości

czy potrzebny wiatrołap?


Recommended Posts

Witam! Zostałam właścicielką małego domku (ok 45m2). Dotychczas był to budynek zarejestrowany na działalność gospodarczą. Mam zamiar zmienić sposób użytkowania na budynek mieszkalny. I tu natknęłam się na problem - drzwi wejściowe otwierają się bezpośrednio do pokoju. Dowiedziałam się, że muszę mieć dodatkowe pomieszczenie - przedsionek, czy wiatrołap. I teraz mam dylemat - albo wyciąć powierzchnię z i tak małego już pokoju (15 m2), albo zrobić przybudówkę (czyli zgoda na budowę, pozatym budynek stoi za blisko granicy działki, a tu słyszałam, że są jakieś problemy - działka graniczy z chodnikiem, czyli potrzebuję zgodę od miasta). Przed wejściem do domu jest mały taras, który można zabudować (ok 1,5m2). Czy jest jakaś inna możliwość, np. podwójne drzwi lub postawienie wiatrołapu ze szkła lub innego materiału? Czy na taki wiatrołap też muszą być zgody? Z góry dziękuję za poradę.
Link do komentarza
Przepisy wymagają, aby wejście do pomieszczeń mieszkalnych było chronione przed napływem zimnego powietrza przez zastosowanie przedsionka lub w inny sposób np. w formie kurtyny powietrznej. Nie ma więc jednoznacznej konieczności utworzenia wiatrołapu i funkcję tą może pełnić np. nagrzewnica umieszczona nad drzwiami wejściowymi lub zasłona.
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
  • 10 miesiące temu...
Nie musisz dobudowywać wiatrołapu na zewnątrz domu - i prawdopodobnie nie dostaniesz na niego zgody ( z tego co napisałaś tak wynika). Jednak przydałby się - gdyż wchodzić bezpośrednio do pokoju - to nie jest dobry pomysł. Powinnaś wydzielić sobie niestety tego małego już pokoju wiatrołap. Będziesz tam mogła zostawiać kurtki i buty. No i będziesz miała cieplej. Możesz zrobić dwuskrzydłowe drzwi przeszklone, z wiatrołapu do pokoju, aby optycznie nie zmniejszać tak bardzo pokoju.
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Taaak. Ale, mam działkę; jest moja. Mam zgodę gminy na budowę. I ta zgoda powinna być jednorazowa. Albo dostaję zgodę na budowę z późniejszymi przeróbkami (znacznie wyższa opłata) albo zgodę na projekt A czy B. I jeśli wiem że będą dobudówki to mam to na piśmie od razu, oszczędzam czas (swój i ludzi z gminy); a jeśli się nie mogę zdecydować no to latam póżniej po biurach i czekam na zgodę o dołożenie jeszcze paru cegieł. Gdyby tak było można......
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Naturalny wygląd Podkreśla strukturę drewna – słoje i naturalne usłojenie stają się bardziej widoczne i wyraziste. Matowe lub satynowe wykończenie – wygląda bardziej naturalnie niż połysk lakieru. Oddychająca powierzchnia Drewno zachowuje zdolność do oddychania, co pomaga w regulacji wilgotności w pomieszczeniu. Mniejsze ryzyko wypaczeń przy zmianach temperatury i wilgotności. Łatwa konserwacja i naprawa Nie trzeba cyklinować całej podłogi przy uszkodzeniu – można punktowo odnowić fragment. Regularna konserwacja (np. środkiem do pielęgnacji olejowosków) wydłuża żywotność wykończenia. Przyjemność użytkowania Ciepłe i przyjemne w dotyku – idealne dla osób chodzących boso lub z małymi dziećmi. Mniej śliskie niż lakierowane podłogi. Ekologia i zdrowie Produkty olejowoskowe są często na bazie naturalnych olejów i wosków – bezpieczne dla zdrowia. Brak intensywnego zapachu chemii, przyjazne alergikom.   Osmo to jedna z najbardziej znanych marek oferujących wysokiej jakości olejowoski do podłóg drewnianych (i nie tylko). Produkty tej firmy są bardzo cenione zarówno przez profesjonalistów, jak i osoby samodzielnie wykańczające wnętrza.
    • Zgadza się, dlatego uważam że w skrajnych przypadkach, czyli pewnie dwie noce w roku lepiej dogrzać grzałką, niż przepłacać za większą pompę i martwić się o taktowanie. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Mam człowieka na miejscu. Będzie obserwował.
    • Dziś po południu test obciążeniowy z tego co mi tutaj alert pogodowy wysyła.  
    • To nie do końca tak. Po pierwsze T-CAP nie są jedynymi pompami na rynku, które utrzymują nominalną moc grzewczą w skrajnie niskich temperaturach (-20°C lub mniej). Ale inne o takiej charakterystyce są od nich wyraźnie droższe.  Po drugie, zdolność do utrzymywania mocy nominalnej w trudnych warunkach nie oznacza większej skłonności do taktowania. W praktyce jest wręcz odwrotnie. Taka pompa jest w stanie utrzymać moc nominalną w całym przewidywanym zakresie pracy (mniej więcej od -20 do +15°C). Ale równocześnie to i tak są pompy inwerterowe, czyli z możliwością automatycznego dostosowywania mocy do chwilowych potrzeb. Dla większości pomp powietrze/woda minimum to 30%. Czyli pompa nominalnie np. 9 KW jest w stanie działać w sposób ciągły już z mocą ok. 3 kW.  Natomiast w typowych pompach, których moc spada wraz ze spadkiem temperatury zewnętrznej, też mamy nominalnie np. 9 kW. Ale osiągane dopiero np. przy +7°C na zewnątrz. Natomiast przy -10°C taka pompa będzie miała np. 5-6 kW mocy. Właśnie wtedy będzie potrzebne użycie grzałek. Natomiast przy wysokiej temperaturze zewnętrznej i tak potrzebne będzie wykorzystanie funkcji inwertera. Ale co się stanie, jeżeli wiedząc o spadku mocy wraz z temperaturą zewnętrzną, zdecydujemy się na pompę nominalnie już nie 9 lecz 12 kW? Wtedy powyżej 0°C zakresu regulacji mocy może już zabraknąć.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...