Skocz do zawartości

Olica

Uczestnik
  • Posty

    32
  • Dołączył

  • Ostatnio

Olica's Achievements

Początkujący

Początkujący (1/4)

0

Reputacja

  1. Jeżeli chcesz kupić dobrej jakości zlewozmywak, to przejrzyj również ofertę Bianco. Różnorodne materiały i wykończenia, chociaż zlewy ceramiczne jakie oferowali zupełnie nie przypadły mi do gustu za to tzw. Stilgranit - godny polecenia. Gdybyś decydowała się jednak na zlew stalowy to fukcjonalnie nalepsze jest wykończenie "dekor", wygląda jak drobniutka, sprasowana siateczka. Nie widać na niej zacieków i brew pozorom łatwo się domywa. Bianco ma też w ofercie ciekawe blaty stalowe i drewniane wielowarstwowe z dodatkiem aluminium. ------------------------------------
  2. Desek świerkowych czy sosnowych nie poleca się na podłogi do użytku codziennego ew. do sypialni , ze względu na ową miękkość. Olejowane ładnie się starzeją i nabierają głębokiej złocisto- pomarańczowej barwy. Odradzałabym wszelkie kolorowe lakiery na podłogi. Na przetarciach powstają "dziury" do żywego drewna. Trudno później dobarwić takie miejsca. Białe podłogi wyglądają super. Ługowanie jest procesem mocno toksycznym i chyba niewiele firm tym się zajmuje. Można pokryć podłogę białym olejem, który daje podobny efekt. A nasze babcie najczęściej miały surowe podłogi, które szorowały szczotą ryżową i szarym mydłem
  3. Jeżeli nie szklane drzwi to może skorzytać z pomysłu WEDI i zrobić taką ślimakową kabinę dopasowaną do posiadanego miejsca. Nikt jeszcze nie wspomniał a to też całkiem fajne rozwiązanie jeżeli mamy zasłonić jedynie wejście do kabiny - to system gęsto powieszonych metalowych łańcuszków. Woda spływa po nich podobnie - tylko wolniej - jak po szkle. ... ale przy dwójce pomysłowych dzieci chyba bym nie ryzykowała. -----------------------------
  4. Wykłądzina, wykładziną ale pytający w pierwszym poście ma bardziej złożony problem, bo pod wykladziną ma deski ( zakładając najgorsze: stare, niekoniecznie równe, na legarach, "pracujące" przy chodzeniu) ... ---------------------------
  5. Olica

    Jaka pralka?

    Wybierając pralkę warto chyba najpierw się zastanowić gdzie ją ustawimy. Otwierana od góry jest wąska ale żeby powiesić nad nią półkę musimy się z nią podnieść min. 135 cm nad podłogę. Wąską pralkę otwieraną od przodu można schować pod blat lub zamknąć w wysokiej szafie w łazience. Ja jetem zwolenniczką wyprowadzania ( o ile się da) pralki z łazienki na korytarz i zamykania jej w dużej szafie, gdzie przy okazji takiej mini-pralni organizuję się całe zamieszanie z proszkami, koszami na bieliznę itp. Jedyną trucdnością może być doprowadzenie przyłączy... nie mniej wygoda niezaprzeczalna. ---------------------------------
  6. Dosyć szeroką ofrtę oświetlenia LED-owego ma firma Spotline z Ożarowa Mazowieckiego. Co do zastosowań, to nie upierałabym się na szukaniu rozwiązań gdzie LED-y miałyby być głównym oświetleniem ale pomocniczym. Efektowna lampa/żyrandol dopełnia wnętrze a, że nie zawsze jest ono potrzebne ( np. gdy oglądamy telewizję nawet przeszkadza) to wtedy korzytamy z dopełnienia jakim mogą być LED-y. Pięknie eksponują detale architektoniczne w mieszkaniu.. ale żeby w ten sposób coś podkreślać trzeba najpierw to coś ustawić ;o) ------------------------------------
  7. Nie sprzedaję blatów, co najwyżej mogę podzielić się wiedzą i doświadczeniem :wink: pod tymi adresami można się bardziej poprzyglądać: http://www.chobot.pl/content/view/16/48/lang,pl/ http://www.dacter.pl/rausolid.htm kolory: http://www.blaty.pl/kolorcorian1.jpg ; http://www.blaty.pl/kolorkerrock.pdf
  8. Do olejowanych dorzuciłabym modne teraz drewno szczotkowane na podłogi - że tak powiem od nowości jest "porysowane i zdarte" - tym samym kolejne rysy nie rzucają się w oczy i co jest fajne piasku i kuru tak nie widać
  9. Może nie najtańsze ale wytrzymałe i odporne są blaty z Corianu, Rausolidu. Nie widać na nich łączeń, są ciepłe w dotyku i nie tak ciężkie jak kamień, nie ma ograniczeń co do grubości blatu, bo można wykonać dowolną. Zależy co kto lubi, ja wybrałabym kamień ze wględu na ten "chłód" w dotyku. :wink:
  10. Wszyscy pędzimy za nowinkami, szkoda, że nikt nie przystanął na chwilę i nie spojrzał na to co daje nam nasze dziedzictwo. W starych domach podział funkcji był barzo jasno określony: na wejściu była chłodna sień a wraz nią spiżarnia ( wszystko zależy od wielkości domu, mówię o najmniejszych, dwuizbowych); z jednej strony część dzienna czyli izba połączona z kuchnią i z drugiej izba tzw biała czyli część nocna, goscinna/ odświętna... Jasny, klarowny podział we wnątrz a na zewnątrz, żadne wybetonowane plaże tylko zacienione ganki, werandy gdzie miło usiąść przy kawie nawet w skwarne południe..
  11. Niektórym faktycznie budowanie wchodzi w krew ;) a schemat jest całkiem prosty - kończy się budowa, siadasz wygodnie przed kominkiem i dopada depresja, bo już nie ma adrenaliny, nie ma problemów do rozwiązywania, walki i również codziennych sukcesów, że coś wyszło. I chciało by się jeszcze... Zmęczonym budowaniem w trakcie jego trwania polecam robienie dokumentacji zdjęciowej , nawet codziennie. Łatwiej o nowe siły kiedy można porównać stan obecnym z tym co było tydzień, miesiąc temu, bo okazuje się, że jednak coś już się osiągnęło --------------------------------
  12. Podejrzewam, że wkradł się 'drobny' błąd i róznica poziomów zero to 1,6m a nie jak napisałaś 1,6cm. Budowanie skarpy jest jakims rozwiązaniem, może nie od strony sąsiada ale przy samym domu o ile jest taka możliwość i estetycznie tez będzie do przyjęcia ( np. z gazonów obsadzonych zielenią) Nie wiem na ile elastyczną osoba jest sąsiadka, może dała by się przekonać do zrobienia jednego ogrodzenia: zamiast siatki od jej strony byłby widoczny mur ( obłożony np sztucznym kamieniem) i powyżej tego muru drewno; od Twojej strony będzie tylko drewno i niewielki widoczny fragment podmurówki. Wykonanie całości ogrodzenia z obu stron leżało by w Twojej gestii, natomiast sasiadka powinna partycypowac w kosztach okładziny na mur z jej strony. Faktem jest, że z jednej strony będzie miała 'ścianę' ogrodzenia ale jezeli za jej siatką wykonasz ogrodzenie na "swoich warunkach" to na to samo wyjdzie tylko deczko gorzej wizualnie. --- tyle dywagacji bez oglądania sytuacji :wink: -------------------------------
  13. Olica

    Jaka pralka?

    Nie wypowiem się względem konkretnych modeli, zapewne należy zwrócić uwagę na energooszczędność i pobór wody przez pralkę - przy częstym praniu widać różnice w rachunkach za wodę. Co do obrotów pralki to 800 obrotów jest wystarczajace do dobrego odsączenia wody z ubrań. 1000 obrotów delikatniejsze rzeczy może już trochę pognieść. Zamiast super wysokich obrotów zastanawiałabym się nad pralkosuszarką. Ale to tak na marginesie. ----------------------------
  14. Zastanawiam się nad tą duchotą w pokoju z oknami dachowymi - na oknach można założyć żaluzję ograniczające penetrację światła a tym samym nagrzewanie się pomieszczeń. Pewnie nie będzie to rozwiązaniem zupełnie likwidującym problem ( pozostaje jeszcze dobra wentylacja pomieszczenia ) ale z pewnością pomoże ograniczyć przykre skutki. W poście nie ma słowa o izolacji termiznej dachu, może jest zbyt skąpa i dlatego poddasze szybciej się nagrzewa. Nie obarczałabym winą tylko okien dachowych. I tak jak ktoś juz napisał ja również uważam, że dają piękne światło we wnętrzu. --------------------------- www.kuzniawnetrz.pl
  15. Kiedyś uczestniczyłam w budowie poddasza z gotowych płyt gazobetonowych Hebel ( skosy + strop poddasza). Założenie było takie, że ułożymy płyty i potem całość zatynkujemy, żeby nie pakować płyt G-K. Zamiar był całkiem słuszny ale okazało się, że ułożenie przy pomocy dźwigu ciężkich bądź co bądź elementów nie jest takie proste. Wszelkie błędy się kumulują i w efekcie " nierówności " pomiędzy poszczególnymi panelami miały nawet po 3 cm różnicy wzgledem siebie. Wyrównywanie ich tynkiem :? , wykonawcy nie rokowali najlepiej, skończyło się na płytach G-K. Szkoda, dom miał być monolitem technologicznym ... ale nie końca wyszło. -----------------------------
×
×
  • Utwórz nowe...