stokrotka.35 Napisano 29 kwietnia 2013 #1 Napisano 29 kwietnia 2013 Mam duży problem z nieproszonymi gośćmi na działce .... jednym problemem są nornice, a drugim właśnie te turkucie podjadkiCoolibeer pisał raz, że je wytępił, ale nie podał jak. Cytat ciesz się że nie masz turkuciów podjadkówJa je wytępiłem Ja tamtego roku łapałam je do zakopanych słoiczków ,a jesienią zrobiłam "trik z obornikiem" , ale nic się nie złapało.Bardzo bym prosiła o rady, jak się pozbyć tego pięknisia z działki by i mi coś z plonów zostało
bajbaga Napisano 29 kwietnia 2013 #2 Napisano 29 kwietnia 2013 1. Nie ma kretów - są podjadki2. Wykładać świeże gałązki olszy czarnej.3. Jak ich dużo to tylko chemia - Basudin 10 G lub Diazinon 10 G
bobiczek Napisano 29 kwietnia 2013 #3 Napisano 29 kwietnia 2013 i Coolibeer-ka zaprosić na weekendMa wprawę w miażdżeniu i likwidowaniu...
stokrotka.35 Napisano 29 kwietnia 2013 Autor #4 Napisano 29 kwietnia 2013 Cytat 2. Wykładać świeże gałązki olszy czarnej. zacznę od olszy, u nas rośnie w ogromnych ilościach przy korytach rzek.Zobaczę czy poskutkuje.A gałązki trzeba wkładać w korytarze turkuciów?
bajbaga Napisano 29 kwietnia 2013 #5 Napisano 29 kwietnia 2013 Jak znajdziesz "wychodnię", to i owszem, a jak nie to na trasie "migracyjnej"
Gość mhtyl Napisano 29 kwietnia 2013 #6 Napisano 29 kwietnia 2013 Turkuć jest bardzo dobra przynęta na ryby i można trochę kasy zarobić bo są one w sprzedaży w sklepach wędkarskich a nawet na allegro.
stokrotka.35 Napisano 29 kwietnia 2013 Autor #7 Napisano 29 kwietnia 2013 Czytam, że ten osobnik pełni w glebie wiele pożytecznych funkcji zjada ślimaki, pędraki i drutowce, dżdżownice. Ponadto spulchnia i napowietrza ziemię Ale tamtego roku wygryzł mi wszystkie słoneczniki, sporo cebuli, fasolke .... wystarczyła mu jedna nocka by dokonać sporo zniszczeń. Na nic dawały dosadzenia , układanie w rządkach słoików (w które kilka sztuk się złapało) co rusz odkrywałam nowe spustoszenia, ręce mi opadały
Gość mhtyl Napisano 29 kwietnia 2013 #8 Napisano 29 kwietnia 2013 Są zalecane środki chemiczne min. Mesurol Alimax® 02 RB . Wrzuca się go do norek.Turkuć nie lubi zapachu korony cesarskiej i szachownicy kostkowej.Taką oto poradę wyszperałem w necie,wg innych,którzy ten środek zastosowali twierdzą,że to działa więc warto by było z tym środkiem spróbować.
stokrotka.35 Napisano 29 kwietnia 2013 Autor #9 Napisano 29 kwietnia 2013 Tak więc i tego roku czeka mnie walka z nimi.Jak nie pomogą środki "naturalne" to pewnie chemią zaczne traktować intruza
stokrotka.35 Napisano 7 maja 2013 Autor #10 Napisano 7 maja 2013 Powbijałam w grunt gałązki olszy, ale "gadzina" nic sobie z nich nie robi. w nocy po uszkadzał mi cebulki.Chyba tylko chemia została by go unicestwić
coolibeer Napisano 7 maja 2013 #12 Napisano 7 maja 2013 Na zimę zostawiałem kupki obornika. Idą do ciepłego. Trochę pomogło ale to też miejsce wylęgania. Później kupki zbierasz i out.Drugi sposób to zakopywałem po niżej ziemi lekko słoiki i jak chodziły po ziemi to wpadały do nichTrzeci sposób to Mesurol. Można sypać do dziur albo dookoła roślin. Jak się najedzą to wychodzą takie ogłupione i wtedy łapiesz. Może sposoby śmieszne ale już ich nie mam 1
stokrotka.35 Napisano 8 maja 2013 Autor #13 Napisano 8 maja 2013 Cytat Na zimę zostawiałem kupki obornika. Idą do ciepłego. Trochę pomogło ale to też miejsce wylęgania. Później kupki zbierasz i out.Drugi sposób to zakopywałem po niżej ziemi lekko słoiki i jak chodziły po ziemi to wpadały do nich Te sposoby wypróbowałam i ... prawie nicDo słoików tamtego roku trochę się ich połapało, ale w oborniku zakopanym na zime - ZERO ( może dlatego, że na sąsiedniej działce był rozrzucony obornik i przyorany na zimę )A wiem, że są bo widzę ich działalność i jednego wykopałam
coolibeer Napisano 8 maja 2013 #14 Napisano 8 maja 2013 Obornik musi być w takich kopczykach a nie rozsypany wchodzą sobie na zimę do ciepłego i je zgarniasz a na słoiczki to wyłapałem w jednym sezonie ponad 100 sztuk i dużych i małychTeraz już ich nie widzę ale na Mesurol poszło troszkę kaski I wytępienie ich zajęło kilka sezonów
stokrotka.35 Napisano 8 maja 2013 Autor #15 Napisano 8 maja 2013 Cytat a na słoiczki to wyłapałem w jednym sezonie ponad 100 sztuk i dużych i małych JAsny gwint .... to miałeś niemal pandemie u siebie ... he heJa tamtego roku złapałam ok. 15 sztuk, z tymże jeszcze nie mieszkam tam i ciężko by mi było być non-stop urządzać polowania.Ale zamierzam tego roku się wprowadzić, więc pewnie moja mobilizacja będzie większa
coolibeer Napisano 8 maja 2013 #16 Napisano 8 maja 2013 takie coś wygoglowałem jeszcze ;) i jeszcze metoda walki na słoik
coolibeer Napisano 9 maja 2013 #18 Napisano 9 maja 2013 Cytat ej!To trzeba później wziąć do ręki?Czy nie? możesz do buzi jak chcesz ;) Nie musisz ja zawsze wysypuję na coś twardego i zadeptuje
stokrotka.35 Napisano 9 maja 2013 Autor #19 Napisano 9 maja 2013 Cytat i jeszcze metoda walki na słoik Tak właśnie łapałam tamtego roku, miałam 6 słoiczków zakopanych w ziemi
Gość mhtyl Napisano 9 maja 2013 #20 Napisano 9 maja 2013 Cytat ej!To trzeba później wziąć do ręki?Czy nie? Na haczyk go i na sumy
stokrotka.35 Napisano 10 maja 2013 Autor #21 Napisano 10 maja 2013 Cytat To trzeba później wziąć do ręki? Za rączkę i odprowadzić do nielubianego sąsiada ...
coolibeer Napisano 17 maja 2013 #22 Napisano 17 maja 2013 Wczoraj wykopałem pierwszego w tym roku. Czyli nie wytępiłem ich do końca :( Zaczynamy akcję ponownie
coolibeer Napisano 22 maja 2013 #23 Napisano 22 maja 2013 Pojawił się nowy sposób na turkucie Podpatrzony w sobotę podczas grila. Na działce mam 6 kotów takich mieszkających sobie w budzie dla psa ;)Siedzimy sobie i pałaszujemy karkówkę z grila i żlopiemy piwko aż tu nagle bum i 2 koty niosą w ppysku turkucie. Wykopały je w okolicach szklarni. Po czym nastąpiła konsumpcja zdobyczy. Czyli koty też się na coś przydają. Pierwszy raz zobaczyłem że koty jedzą turkucie
stokrotka.35 Napisano 22 maja 2013 Autor #24 Napisano 22 maja 2013 By należało opatentować ten sposób, he heA tak poważnie to też się nie spotkałam by koty pałaszowały owady, może to one wytępią Ci to cholerstwo z działki.Ja tego roku wykopałam 4 sztuki i chyba 6 złapałam metodą na słoiczek
coolibeer Napisano 22 maja 2013 #25 Napisano 22 maja 2013 Cytat By należało opatentować ten sposób, he heA tak poważnie to też się nie spotkałam by koty pałaszowały owady, może to one wytępią Ci to cholerstwo z działki.Ja tego roku wykopałam 4 sztuki i chyba 6 złapałam metodą na słoiczek Metoda na słoiczki jedna z lepszych. W szklarni i tam gdzie posadzone pomidory oraz ogórki w gruncie poupychałem jak najwięcej Powodzenia w walce z turkuciami
stokrotka.35 Napisano 25 maja 2013 Autor #26 Napisano 25 maja 2013 1/4 cebuli "poszło z turkuciem" ale .... złapało się jeszcze 3 sztuki
coolibeer Napisano 9 września 2013 #27 Napisano 9 września 2013 A tu moje okazy ;) Specjalnie dla zainteresowanych
Gość mhtyl Napisano 10 września 2013 #28 Napisano 10 września 2013 Cytat A tu moje okazy ;) Specjalnie dla zainteresowanych Na suma je,na suma
stokrotka.35 Napisano 11 września 2013 Autor #29 Napisano 11 września 2013 Cytat A tu moje okazy ;) Specjalnie dla zainteresowanych Czyli wojna dalej trwa
bobiczek Napisano 11 września 2013 #30 Napisano 11 września 2013 Cytat Na suma je,na suma albo do Tajlandii! oni lubią w kuchni takie tam różne i dobrze za nie płacą
stokrotka.35 Napisano 23 maja 2015 Autor #31 Napisano 23 maja 2015 Myślałam, że go wytępiłam .... ale niestety reaktywował się.Dosłownie ręce opadają
stokrotka.35 Napisano 28 maja 2015 Autor #33 Napisano 28 maja 2015 Przede wszystkim słoiki wkopywane w ziemie.
sepoy Napisano 18 lipca 2016 #34 Napisano 18 lipca 2016 U mnie na trawniku też pojawiły się turkucie i to od razu w ogromnej ilości. Parę dni temu zauważyłem na trawniku kilkadziesiąt niedużych nor, a po ich rozkopaniu okazało się, że pod korzeniami traw żerują larwy turkucia podjadka. Larw jest tyle, że nie sposób ich wszystkich usunąć ręcznie - z 10cm2 wyciągałem ze 2 sztuki. Trawnik wysycha, a ja zastanawiam się co będzie jak larwy dorosną.Na domiar złego wygląda, że środki chemiczne są wycofywane ze sprzedaży, bo w sieci nie mogę znaleźć skutecznego środka zawierającego diazynon np. Basudin. Promuje się za to preparaty biologiczne zawierające nicienie atakujące larwy turkucia. Do tego trudno powiedzieć, czy zabieg będzie skuteczny, a trzeba go będzie powtarzać przez 3 lata.
coolibeer Napisano 18 lipca 2016 #35 Napisano 18 lipca 2016 Jak chemia nie pomoże to małe słoiczki powkładaj w trawnik tak jak ja to robiłem. Chodząc po powierzchni wpadają do słoików i koniec. Druga metoda na zimę porozkładaj kupki obornika idą wtedy do ciepłego miejsca i tam zimują. Potem zbierz i będzie po kłopocie. gwarantuję 90% wytępienia 2
sepoy Napisano 19 lipca 2016 #36 Napisano 19 lipca 2016 Chemia tj. PYRINEX lub DURSBAN pomaga podobno tylko na larwy jedno i dwuletnie. Ze starszymi larwami i z dorosłymi osobnikami trzeba będzie jednak powalczyć tradycyjnymi środkami. OK, zamawiam chemię i wkopuję słoiki, zobaczymy
coolibeer Napisano 20 lipca 2016 #37 Napisano 20 lipca 2016 Widzę że te skurczybyki dalej się rozprzestrzeniają w skali Kraju. U mnie chwilowo są wytępione albo przeszły do sąsiadów. Na razie mam spokój.
sepoy Napisano 22 lipca 2016 #38 Napisano 22 lipca 2016 Z radością wypisuję się z klubu ;)Moje pędraki to jednak larwy chrabąszcza majowego, nie turkucia. Trawnik i tak mam zniszczony, ale wydaje się, że te chrabąszcze są łatwiejsze do ogarnięcia od turkuci
coolibeer Napisano 22 lipca 2016 #39 Napisano 22 lipca 2016 Cytat Z radością wypisuję się z klubu ;)Moje pędraki to jednak larwy chrabąszcza majowego, nie turkucia. [attachment=25465:larwa_a.jpg]Trawnik i tak mam zniszczony, ale wydaje się, że te chrabąszcze są łatwiejsze do ogarnięcia od turkuci Pamiętaj że nigdy nie walcz ze szkodnikami po alkoholu hehehe
Gość Napisano 16 sierpnia 2016 #40 Napisano 16 sierpnia 2016 Jak macie turkucie to spróbujcie wlewać im wodę wymieszaną z płynem do naczyń do dziury z której wychodzą. Sprawdzony sposób
pazek Napisano 12 września 2016 #41 Napisano 12 września 2016 woda z płynem do naczyń - ciekawe, wypróbuję
coolibeer Napisano 21 kwietnia 2018 #42 Napisano 21 kwietnia 2018 Sezon rozpoczęty Podczas naprawy systemu nawadniania ogrodowego wypłukał się z ziemi Młody osobnik
Wolt Napisano 25 czerwca 2020 #43 Napisano 25 czerwca 2020 Mój teść pozbywa się turkuci za pomocą wody z płynem do naczyń, one wychodzą, a on je po prostu zabija Prosty sposób ;P
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się