Pomocnik Napisano 16 lutego 2013 Udostępnij #1 Napisano 16 lutego 2013 Obecnie mieszkam w dość nietypowym miejscu. Budynek mieszkalny z cegły datowany jest na lata trzydzieste ubiegłego wieku. Całość zabudowań umiejscowiona jest w kształcie litery L. Wymarzyłem sobie dobudowanie nowej części domu właśnie w załamaniu tej litery. Chciałbym, by nowa część była wykonana z bali, a nie murowana. I tu pojawia się problem: jak połączyć ścianę murowaną i drewnianą, bo drewno „pracuje” znacznie bardziej niż mur. Pełna treść artykułu pod adresem: https://budujemydom.pl/stan-surowy/sciany-i-stropy/porady/13143-jak-polaczyc-sciane-murowana-i-drewniana Link do komentarza
Gość Adam Napisano 16 lutego 2013 Udostępnij #2 Napisano 16 lutego 2013 To raczej odpowiedź dyletanta a nie eksperta - żałosny poziom. Link do komentarza
Gość Aga Napisano 26 sierpnia 2018 Udostępnij #3 Napisano 26 sierpnia 2018 Bzdurny artykuł, takie mondrości to wie nawet 5 latek... Link do komentarza
zenek Napisano 26 sierpnia 2018 Udostępnij #4 Napisano 26 sierpnia 2018 (edytowany) Dnia 16.02.2013 o 21:12, Gość Adam napisał: To raczej odpowiedź dyletanta a nie eksperta - żałosny poziom. No rzeczywiście nieudana odpowiedź - moim zdaniem. Jeśli nowa część budynku ma być dobudowana do starej - to podstawą jest dylatacja - tzn brak "twardego" połaczenia między starą i nową częścią. Prymitywnie przybliżając jest to szpara między częściami. Dlaczego? Bo nowa będzie inaczej osiadać niż stara (fundamenty) - a więc na styku po pewnym czasie pojawiłyby się spękania, a nawet w skrajnym przypadku zagrożenia dla konstrukcji. Nowe mury (lub ściana z bali) też będzie inaczej "siadać" niż stary mur . I nie ma tu znaczenia, że nowa część będzie z bali, czy też z czego innego. Natomiast naturalnie uszczelnienie elastycznym wypełnieniem tej dylatacji jest konieczne. Edytowano 26 sierpnia 2018 przez zenek (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Gość Przemek Napisano 12 stycznia 2022 Udostępnij #5 Napisano 12 stycznia 2022 A ja mam inne pytanie w temacie. Mam drewniany dom z lat 30. XX w. w konstrukcji sumikowo-łątkowej. Po 1945 r. dom został powiększony o jedno pomieszczenie w innej konstrukcji: ściany boczne - szkielet obity dwiema warstwami desek, ściana szczytowa - pełna cegła ceramiczna. I tu mam dylemat, czy ściana szczytowa stoi samoistnie (i może odjechać od reszty budynku) czy też jest połączona ze szkieletem na jakieś kotwy? Brak dokumentacji projektowej, a linie styku ścian ukryte są pod deskami. Link do komentarza
Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne Napisano 13 stycznia 2022 Udostępnij #6 Napisano 13 stycznia 2022 Spodziewałbym się raczej, że jakieś połączenie jest. Ale przy braku danych to pytanie do wróżki. Link do komentarza
podczytywacz Napisano 13 stycznia 2022 Udostępnij #7 Napisano 13 stycznia 2022 11 godzin temu, Gość Przemek napisał: linie styku ścian ukryte są pod deskami. Odkryj - bez zbytniej demolki - na kawałku połączenie i sprawa się wyjaśni... Zapewne są wmurowane jakieś kotwy, przymocowane do drewnianej konstrukcji ściany... 12 godzin temu, Gość Przemek napisał: Brak dokumentacji projektowej, Jak robił to tuż po wojnie jakiś fachowiec-cieśla, mógł robić to "z głowy"... Link do komentarza
retrofood Napisano 13 stycznia 2022 Udostępnij #8 Napisano 13 stycznia 2022 12 godzin temu, Gość Przemek napisał: mam dylemat, czy ściana szczytowa stoi samoistnie (i może odjechać od reszty budynku) czy też jest połączona ze szkieletem na jakieś kotwy? Brak dokumentacji projektowej, a linie styku ścian ukryte są pod deskami. Skoro stoi jak stała, to po co tym się interesujesz? A jeśli coś Cię zaniepokoiło, to w tym miejscu lub w jego okolicy należy odkryć połączenie i zbadać co jest. Inaczej to jak w pocie #6. Do wróżki. Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się