Skocz do zawartości

14 metrów


Recommended Posts

Napisano
Witam Wszystkich icon_smile.gif

Posiadam długą działkę ale wąską, przylegającą wąskim bokiem do drogi. Chciał bym w przyszłości postawić tam nie duży i na ile możliwe mało skomplikowany dom. Fajnie jakby był z garażem. Jak do tej pory znalazłem jeden może dwa sensowne projekty. Najbardziej skłaniam się ku temu: Dom przy Kolorowej
http://www.tooba.pl/projekt-domu-Dom-przy-...,idp,18361.html
myślę, że po małej modyfikacji nadał by się na moją działkę. Bardzo proszę osoby które budowały na działce o podobnej szerokości o podpowiedzi jakie projekty wybrały, oraz o wszelkie uwagi na temat tego projektu, ogólnie każda odpowiedz lub wskazówka bardzo mile widziana.
Napisano
Wybrany przez Ciebie projekt jest co najmniej o 0,6m za szeroki w stosunku do działki którą dysponujesz.
Chyba że zaślepienie okien na prawej elewacji, w efekcie ciemna kuchnia i łazienka na piętrze nazywasz małą modyfikacją.
O oknie w pokoju dziennym nie wspominam, bo te można ewentualnie przenieś na ścianę ogrodową.
Napisano
Cytat

Wybrany przez Ciebie projekt jest co najmniej o 0,6m za szeroki w stosunku do działki którą dysponujesz.
Chyba że zaślepienie okien na prawej elewacji, w efekcie ciemna kuchnia i łazienka na piętrze nazywasz małą modyfikacją.
O oknie w pokoju dziennym nie wspominam, bo te można ewentualnie przenieś na ścianę ogrodową.



od lewej strony musi byc 1,5m plus szer domu 7,6 to daje 9,1m wiec zostaje 4,9m wiec nawet 90cm mozna go poszerzyć i to bez zaślepiania, bo przecież 4m wystarczy aby były okna po prawej stronie??
Napisano (edytowany)
tak zrozumiałem tą ustawę, że jeżeli jest działka wąska czyli do 16m szerokości to bez zgody sąsiada ślepą ścianą mozna budować 1,5m. Tak też powiedziała mi osoba z referatu budownictwa w urzędzie powiatowym. Można w tej ślepej ewentualnie wstawić luksfery jeśli jest potrzeba, ponieważ one sa jako ściana a nie jako otwór okienny Edytowano przez ceder (zobacz historię edycji)
Napisano
Ściana ślepa to i w granicy może być .



Cytat

Wąska działka - mniej niż 16m icon_biggrin.gif


Dooookładnie. icon_biggrin.gif


Cytat

tak zrozumiałem tą ustawę, że jeżeli jest działka wąska czyli do 16m szerokości to bez zgody sąsiada ślepą ścianą mozna budować 1,5m. Tak też powiedziała mi osoba z referatu budownictwa w urzędzie powiatowym. Można w tej ślepej ewentualnie wstawić luksfery jeśli jest potrzeba, ponieważ one sa jako ściana a nie jako otwór okienny



Tak ..ale to już przepisy 'bardziej' ppoż icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Można liczyć na jeszcze jakieś uwagi i wskazówki? Na prawdę nikt nie budował na wąskiej działce?



Ja wybudowałem na takiej działce.Szukałem gotowców do adaptacji , połówka bliźniaka ...
Skończyło się na projekcie indywidualnym.

Jak pisze Przedmówca bardzo ważne jest usytuowanie działki względem stron świata.
Napisano

DSC01446.jpg



to szkic działki. Czy uwzględniając kierunki świata tak powinienem usytuować ewentualny budynek? Jeśli nie ma planu zagospodarowania przestrz. to ile powinienem odsunąć się (lub ile mogę się odsunąć) od drogi?
Napisano
Cytat

Jeśli nie ma planu zagospodarowania przestrz. to ile powinienem odsunąć się (lub ile mogę się odsunąć) od drogi?


Najprawdopodobniej tyle ile sąsiednie budynki,bo one określają linię zabudowy.
Napisano (edytowany)
Cytat

Najprawdopodobniej tyle ile sąsiednie budynki,bo one określają linię zabudowy.



ktoś miał kiepski pomysł na podział
bo sąsiadowi po prawej to się chyba nawet namiot nie zmieści aby nie naruszał strefy ochronnej icon_smile.gif
co do linii zabudowy w znanych mi przypadkach było to 6-8m od granicy i to wyznaczał Urząd , jest to zależne od stojących już tam domów - jak pisze przedmówca.
Jednak w szczególnie uzasadnionych przypadkach jest to do zmienienia .
np. mój sąsiad zachowując strefy i linię zabudowy miałby dom pod linią średniego napięcia.
uzyskał moją zgodę na przysunięcie się bliżej płotu i zgodę Urzędu na przysunięcie się do drogi
swoje wschodnie okno ma poza obrysem mojego domu ja swoje zachodnie mam poza obrysem Jego domu - czyli tak się mijamy , a dom pod drutami nie stoi icon_smile.gif.
może ??? dogadać się z sąsiadami i dokonać ponownego podziału w bardziej rozsądnej formie rezygnując po 8m długości x szerokość działki na ulicę
byłyby naprawdę piękne działki a tym po prawej powinno bardziej zależeć niż Tobie bo oni u siebie to już naprawdę będą mieli mega kłopot z postawieniem czegokolwiek / czyli tylko rzuć pomysł powinno się przyjąć Edytowano przez MTW Orle (zobacz historię edycji)
Napisano
Mnie się wydaje, że sąsiednie działki to sady. Nic nie da inny podział w takim wypadku.
Odsunięcie domu od drogi asfaltowej to 8m od innej 6m. Ale to zależy czy bardziej ma na to wpływ geodezja, czy gmina. Jak geodezja, to może być z linią zabudowy sąsiadów /tak mieli moi znajomi/ a jak gmina, to w/g powyższego. /tak miałam ja/
Napisano
Ja chciał bym jak najdalej (w granicach rozsądku) od drogi, dlatego te trzy ??? postawiłem na mapce. Narazie rozglądam się za jakimś sensownym projektem, chociaż ten który zalinkowałem w moim pierwszym poście jest całkiem całkiem,,,

Znalazłem jeszcze podobny o taki: http://www.wybieramydom.pl/projekty_domow/10889-ametyst.html
tylko to usytuowanie kotłowni troche takie upierdliwe, no ale można zmienić ewentualnie...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Od dołu folia paroizolacyjna bezpośrednio pod płyty g-k, chociaż jeżeli zaraz nad nimi jest OSB to i tak para wodna zbytnio przez nią nie przejdzie. Bardziej mnie zastanawia całość od góry, bo skuteczność wentylacji przestrzeni z wełną będzie bardzo słaba, gdy zostawimy 2 cm poziomej szczeliny pomiędzy wełną i płytą OSB, płyty też rozsuniemy po 2 m. Bezpieczniej byłoby od góry ułożyć deski i pomiędzy nimi zrobić odstępy po 2 cm. Płyty to jest jednak duża ciągłą powierzchnia. 
    • Po pierwsze, skoro to podłoga na legarach to jak wygląda sprawa z konstrukcją i izolacją tej podłogi? Ile tam jest lub będzie izolacji? Czy rurki mają być zalane w warstwie jastrychu? Po drugie, skoro w tej łazience jest dość chłodno to czym jest teraz ogrzewana? Jakimś grzejnikiem? Na ile gorąca woda do niego trafia? Wtedy będzie można ocenić jaką ma moc. Po trzecie, mam nadzieję, że podłogówka ma tu uzupełniać ogrzewanie grzejnikiem, nie je całkowicie zastąpić? Bo prawdopodobnie w takiej słabo izolowanej łazience nie będzie w stanie tego zrobić. Ta łazienka jest mała, powierzchni z podłogówką będzie tam więc ok. 1,5 m2. Nawet naprawdę mocno grzejąca podłoga (jak na podłogówkę) nie odda więc do pomieszczenia więcej jak ok. 200-300 W mocy. To mało, jako jedyne źródło ciepła się nie sprawdzi. Przy okazji, dlaczego nie zaplanowano ogrzewania pod prysznicem? Po czwarte, nie wiem czy warto w takiej łazience męczyć się z robieniem wodnej podłogówki. Efekt ciepłej podłogi z powodzeniem zapewniłaby tam elektryczna mata pod płytkami. 
    • Tego nie wiem, ale kiedyś wydawało mi się, że pozyskiwanie drewna wyłącznie zimą wynikało raczej z cyklu rocznego życia na wsi, po prostu w pozostałych porach roku nikt nie miał na to czasu, ale kiedy dorastałem wujek wyprowadził mnie z błędu. Owszem, czasem zdarzało się pozyskiwać drzewa w innych porach roku, były przecież wiatrołomy po burzach, czasem jakieś drzewo było nagle potrzebne na jakiś gospodarczy plot, ale takiego, letniego drewna nikt nie stosował na elementy konstrukcyjne. Zima ma jeszcze tę zaletę, ze szkodniki wtedy śpią i drewno z zimowej obróbki daje gwarancje, ze nie zostało zarobaczone w drodze z lasu przez tartak do odbiorcy. A suche, odkorowane drewno już nie jest tak przystępne dla robactwa.
    • Podobno nawet faza księżyca miała znaczenie, ale jakie, to sam z ciekawości chciałbym się dowiedzieć. Nasze krokwie są z poszczególnych klocków, czyli nie tak jak teraz, że tnie się z jednego grubego na kilka krokwi, tylko nasze są po prostu cienkie z oflisem, są takie co mają niewięcej niż 10cm średnicy, a mimo to dachówkę betonową przez jakieś 60 lat utrzymały. Po zamontowaniu okna dachowego musiałem podciąć dosłownie 1-2cm na długość pół metra, bo płyta GK by nie weszła. I tak sobie myślę, 5 minut roboty. Cieliśmy te 3 krokwie chyba z 3 godziny i jeden łańcuch musieliśmy wymienić na świeżo zaostrzony, bo nie brał już w ogóle. Te krokwie dokończyły mi tą piłę, która za swojego żywota ścięła chyba z 50 kubików. Sprzęgło się rozleciało. Poskładałem, ale na następny raz przy gałęziach już był amen. Jak teraz wkręcałem haki pod płyty, to wkrętarkę trzeba było mocno trzymać. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Na marginesie wspomnę, że kiedyś drzewo na budowę było ścinane wyłącznie w zimie, inaczej mówiąc w okresie kiedy ustawało krążenie soków wewnątrz drzewa. I tylko takie drewno było używane. Oczywiście, dzisiaj tej zasady nikt nie przestrzega, ale jeśli ktoś będzie to czytał i przygotowywał się do budowy, to polecam o tym pamiętać. Stolarze i cieśle mówili, ze drewno zimowe ma lepszą jakość niż to z okresu wegetacji. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...