Skocz do zawartości

co powinien zawierac projekt budowlany


Recommended Posts

Napisano
Witam wszystkich.
Mam mały problem z projektantem. Co powinien zawierać projekt budowlany. Czy brak szczegółów konstrukcji dachu jest błędem?
Wg projektanta: Projekt budowlany powinien zawierać schematy konstrukcji oraz wyniki obliczeń. Nie ma w nim miejsca na omawianie, opisywanie lub rysowanie jakichkolwiek szczegółów. Do tego rodzaju szczegółów wykonuje się projekt wykonawczy..
Wydaje mi się że projektant chce mnie naciągnąć na dodatkową kasę.
Proszę biegłych w tych sprawach o odpowiedz. pozdrawiam synagoga
Napisano
Retrofood: dziękuje za linka, ale sam wiesz że każdy człowiek interpretuje sobie przepisy jak mu wygodnie.
ja znalazłem taki fragment:
.... § 12. 1. Część rysunkowa, o której mowa w § 11 ust. 1, sporządzona z uwzględnieniem § 7, powinna przedstawiać:
(...)
2) rzuty wszystkich charakterystycznych poziomów obiektu budowlanego, w tym widok dachu lub przekrycia oraz przekroje, a dla obiektu liniowego – przekroje normalne i podłużne (profile), przeprowadzone w charakterystycznych miejscach obiektu budowlanego, konieczne do przedstawienia:
a) układu funkcjonalno-przestrzennego obiektu budowlanego,
b) rozwiązań budowlano-konstrukcyjnych obiektu budowlanego i jego powiązania z podłożem oraz przyległymi obiektami budowlanymi,....
Wg mnie to wszystkie szczegóły powinny być opisane nawet rodzaj i ilość gwoździ użytych do przybijania deski na dachu. A co jak projektant będzie się upierał o dodatkowy projekt? Że podstawowy nie przewiduje aż takich szczegółów?
Napisano
Cytat

Retrofood: dziękuje za linka, ale sam wiesz że każdy człowiek interpretuje sobie przepisy jak mu wygodnie.



Nie zawsze. Przeważnie zwykły człowiek tego nie może, no chyba że jest urzędnikiem.
A z doświadczenia wiem, że projektanci robią tak, jak starostwo przyjmuje i ani trochę więcej (Mam dwa starostwa w pobliżu i różnią się wymaganiami).
Czyli wszystko zależy od... urzędnika.
Napisano
jak mu wygodnie ... mialem na mysli aby zrobic minimum wymagane, a jak chcesz szczegóły i troche więcej to płać. Bo jak budujesz dom, to pieniędzy masz jak lodu, i trzeba cie oskubać. To Polska własnie. Ja jak mam do wykonania jakis projekt, to muszę w dokumentacji wszystko opisać, z najmniejszymi detalami. A polski niedouczony inzynier tylko zagląda na kasę nie dając w zamian profesjonalnie wykonanej usługi. Ręce załamać.
Napisano
Widzę ze rozmowa nasza schodzi na niewłaściwy temat Czekam jednak na odpowiedz co w takim wypadku zrobić. Domagać się uzupełnienia dokumentacji, czy jakieś inne wyjście.
Napisano
Cytat

......
Wg mnie to wszystkie szczegóły powinny być opisane nawet rodzaj i ilość gwoździ użytych do przybijania deski na dachu. A co jak projektant będzie się upierał o dodatkowy projekt? Że podstawowy nie przewiduje aż takich szczegółów?


wg ciebie co nie oznacza, że tak musi być


Cytat

jak mu wygodnie ... mialem na mysli aby zrobic minimum wymagane, a jak chcesz szczegóły i troche więcej to płać. Bo jak budujesz dom, to pieniędzy masz jak lodu, i trzeba cie oskubać. To Polska własnie. Ja jak mam do wykonania jakis projekt, to muszę w dokumentacji wszystko opisać, z najmniejszymi detalami. A polski niedouczony inzynier tylko zagląda na kasę nie dając w zamian profesjonalnie wykonanej usługi. Ręce załamać.


i dobrze, niech cię doi do dna
Napisano
Barbossa.... chciałbym wiedzieć jak powinien wyglądać profesjonalnie wykonany projekt budowany. Co powinien zawierac? Jeżeli moje wymagania co do opisu wykonania np dachu budynku są zbyt wygórowane. Czy projekt wykonany przez profesjonalnego architekta ma zawierać tylko obliczenia na wytrzymałość materiałów?
Napisano
Witam serdecznie!
Podstawowym i głównym celem Projektu Budowlanego jest otrzymanie Pozwolenia na Budowę:
"§ 1. Rozporządzenie określa szczegółowy zakres i formę projektu budowlanego, stanowiącego podstawę do wydania decyzji o pozwoleniu na budowę, nie ograniczając zakresu opracowań projektowych w stadiach poprzedzających opracowanie projektu budowlanego, wykonywanych równocześnie, w szczególności projektu technologicznego oraz na potrzeby związane z wykonywaniem robót budowlanych." - z przytoczonego tu już rozporządzenia w sprawie szczegółowego zakresu i formy projektu budowlanego.
W przypadku domków jednorodzinnych i innych (relatywnie) prostych obiektów nie ma dużej merytorycznej rozbieżności (znów relatywnie) pomiędzy Projektem Budowlanym, a tak zwanym wykonawczym, który z resztą rzadko jest dla domków sporządzany. Ale w przypadku dużych obiektów już jest inaczej, gdyby wymagania dla Projektu Budowlanego były większe, to urzędy byłyby zarzucane setkami stron opracowań projektowych, zupełnie niepotrzebnie.
Także jeżeli masz podpisaną z projektantem umowę o Projekt Budowlany, to nie masz niestety podstaw wymagać od niego czegokolwiek więcej niż przewiduje rozporządzenie. Interpretacja oczywiście jest dość rozciągliwa, ale praktyka niestety Twojej interpretacji w tym przypadku nie popiera.
Rozsądnym wyjściem jest sporządzanie umów, które zawierają dodatkowe wymagania odnośnie szczegółowości projektów - można się podeprzeć np. Rozporządzeniem w sprawie szczegółowego zakresu i formy dokumentacji projektowej, specyfikacji technicznych wykonania i odbioru robót budowlanych oraz programu funkcjonalno-użytkowego, które normalnie do domków zastosowania nie ma (dotyczy dokumentacji dla zamówień publicznych), ale są tam wymagania dla Projektu Wykonawczego.
Oczywiście projektant weźmie za taki rozbudowany projekt więcej, ale temu się chyba dziwić nie należy.
Napisano
PeBe... bardzo dziękuje za odpowiedź. Teraz z Twojego wyjaśnienia widzę, że projektant po prostu zrobił to co musiał zrobić. Takie własnie minimum. I tutaj mam do niego żal, że w momencie podpisywania umowy, nie powiedział mi o tych niuansach. Gdyby poinformował mnie że w zakresie opracowania będzie tylko minimum, a za pełny projekt trzeba zapłacić extra, to nie miałbym do niego żalu. Ale oczywiście każdy kto przychodzi do biura projektowego, zna wszystkie obowiązujące przepisy prawa budowlanego, i zaraz na pierwszej rozmowie informuje Pana inż. arch. że będzie potrzebował oprócz minimum wymaganego przez urząd, jeszcze to, i to i owo. No bo oczywiście inwestor nie robi nic innego, tylko czyta rozporządzenia, prawo budowlane, i robi nie tylko jedna budowę, ale co najmniej 10, i dzięki temu jest biegły w tych sprawach. No niestety, drogi Panie Barbossa, na studiach oprócz matematyki która jest niezbędna do wykonania projektu budowlanego oraz co najważniejsze - do obliczenia należnego honorarium - aby dobrze wydoić - do dna, powinni nauczyć szacunku dla klienta który buduje dom jeden raz w życiu, prawdopodobnie ostatni. Prawie zawsze, klient - czy to w urzędzie czy to w innym biurze, jest traktowany jak intruz... "to pan nie wie o takich oczywistych sprawach? A skąd mam wiedzieć? Wydaje mi się, że podstawową zasadą tego forum, jest wyjaśnienie laikowi - nie każdy jest z wykształcenia "budowlańcem" - zawiłości prawa budowlanego i innych przepisów.
Napisano
Cytat

No niestety, drogi Panie Barbossa, na studiach oprócz matematyki która jest niezbędna do wykonania projektu budowlanego oraz co najważniejsze - do obliczenia należnego honorarium - aby dobrze wydoić - do dna, powinni nauczyć szacunku dla klienta który buduje dom jeden raz w życiu, prawdopodobnie ostatni. Prawie zawsze, klient - czy to w urzędzie czy to w innym biurze, jest traktowany jak intruz... "to pan nie wie o takich oczywistych sprawach? A skąd mam wiedzieć? Wydaje mi się, że podstawową zasadą tego forum, jest wyjaśnienie laikowi - nie każdy jest z wykształcenia "budowlańcem" - zawiłości prawa budowlanego i innych przepisów.



Robisz z igły widły. pebe napisał:
Cytat

W przypadku domków jednorodzinnych i innych (relatywnie) prostych obiektów nie ma dużej merytorycznej rozbieżności (znów relatywnie) pomiędzy Projektem Budowlanym, a tak zwanym wykonawczym, który z resztą rzadko jest dla domków sporządzany.


Naprawdę, tam, w projekcie dla PnB, nie ma spraw niejasnych dla wykonawców (chyba że robią coś pierwszy raz w życiu, jak Ty budowę). Twoje obawy są przesadne i nieuzasadnione. Poza tym, będziesz musiał mieć kierownika budowy. Wyjaśni Ci wszystko na bieżąco.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • poradź lepiej, pokaż sie profesjonalnie - zamiast wypisywania głupawych pierdół  
    • Historia wygląda tak, że mieszkanie kupiliśmy w marcu 2022. Było kupione od poprzedniego właściciela, który najprawdopodobniej flipowal mieszkaniami, kupił, wyremontował i ja się pojawiłem i kupiłem. Mieszkanie kupiłem świeżo po remoncie. Pierwsze problemy zaczęły pojawiać się w następną zimę, czyli na przełomie 2022/2023 bo sąsiad z dołu pokazał mi, że od sufitu pod naszym balkonem ma trochę mokre ściany. Na naszej ścianie o którą mi chodzi, zacząłem zauważać wilgoć już chyba na wiosnę 2023. Czy ściana przemarzala/przemakala przed remontem nie mam pojęcia i już do tego nie dotrę. Jeśli chodzi o ocieplenie budynku, jakieś prace na elewacji były robione w okolicach 2010 roku, ale budynek nie jest ocieplony styropianem. Drzwi balkonowe najprawdopodobniej nie były wymieniane w czasie tego remontu mieszkania sprzed mojego kupna, bo nie wyglądaly na nowe.  Co najlepiej zrobić w takiej sytuacji? Na ocieplenie elewacji nie mam co liczyć, bo jestem właścicielem jednego z wielu mieszkan w tym bloku. Dodam, że na ścianie gdzie się zbiera wilgoć nie ma kaloryfera a na ścianie po drugiej stronie kaloryfer jest i tam też taka wilgoć się pojawia ale w zdecydowanie mniejszym stopniu. 
    • Z OSB mi doradziło dwóch fachowców, a deski wiadomo że sztywniejsze, ale myślę że to, że OSB z GK będą razem ze sobą skręcone dadzą już dużo. A co do wyprostwania ścian czy skosów, to jest zrobione co do milimetra. Za pomocą dobrego lasera w zasadzie nie ma z tym większych problemów, ale trochę czasu na to trzeba poświęcić. Jakby ktoś chciał zrobić to "po łebkach", nie ma opcji później z tego wyjść, bo każdą płytę trzeba byłoby ciąć inaczej. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka Sam zastosowałem folię aktywną, bo piana PUR nie ma równej powierzchni, stąd do 10cm mam pustkę za folią, ale nie jest to aluminiowa. A co do tej aluminiowej to może jako aktywna to coś w tym może być, ale co ma dawać dodatkowa pustka to pojęcia nie mam. Według mnie trochę przerost treści nad formą. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Nie jest to kluczowe już mi się wydaje. W każdym bądź razie zapoznając się w sieci z informacjami zazwyczaj faktycznie można znaleźć informację, że kładziemy wełnę na równi z folią. Nie spotkałem się z celowym zostawianiem tam np. 2-3 cm luzu. To, że ta wełna potem obsiądzie i wtedy będzie szczelina już chyba jest doszukiwaniem się jakiegoś sposobu bronienia tego, że tam musi być szczelina.   Co do tej foli srebrnej od wewnątrz. Właśnie doczytałem się o co chodzi. Kilka dni temu widziałem jakiś filmik majstrów z YT co mówili o tym i tam było wspomniane, że taka folia ma najlepsze swoje właściwości gdy zostawi się szczelinę. Teraz doczytałem. Szczelinę można tam zostawić ale też nie jest to koniecznie. Taka folia nazywa się folią aktywną i reguluje przenikanie pary wodnej w zależności od warunków. Pewnie kolejny temat rzeka...
    • Nie słyszałem o takich praktykach i nie wiem ile taka folia aluminiowa kosztuje i czy to się w ogóle opłaca, tzn koszt vs oszczędność energii. Z tego co wiem, najlepiej wykonana izolacja to taka, która bezpośrednio przylega do folli paroizolacyjnej, ponieważ każda pustka powietrzna, a w przypadku poddasza za płytą GK ma już w granicach 50% niższą temperaturę niż w pomieszczeniu, czyli stwarzają się idealne warunki do wykraplania. Dlatego jedyna pustka powietrzna w każdym przypadku skosów czy sufitu powinna się znajdować za ociepleniem tak jak pisze[mention=66843]rett[/mention] np przed deskowaniem, lub za membraną, która z zasady ma mieć wysoką paroprzepuszczalność, bo w przypadku piany PUR, którą klei się bezpośrednio do membrany inczej się nie da. Dlatego uważam że podstawowym błedęm jest dodatkowe ocieplanie przesztrzeni nad sufitem, bo nad sufitem powinna być już tylko wentylacja aż do kalenicy. Było tu już kilka tematów o wyciekach po ścianach szczytowych. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...