Skocz do zawartości

Miminalna odległość domu od płotu


Recommended Posts

Napisano
Witam, mamy działkę 1700 metrów, 17 metrów szerokości 100 metrów długości, po lewej stronie sąsiad za pozwoleniem wybudował dom na granicy działki(są w nim okna na stronę naszej działki), po prawej stronie jest wybudowana siostra męża, również na granicy działki, ale ten dom stał już zanim działka była nasza (również są w nim okna na stronę działki). Trudno jest nam znaleźć jakiś projekt na szer. działki 17 m, czy w takim przypadku, że po obu stronach na granicy działki stoją domy to czy mogę szukać projektu na szerszą działkę?? Siostra męża podpisze pozwolenie na wybudowanie się bliżej jej domu niż na 3-4 metry, natomiast czy od sąsiada musimy mieć jakieś pozwolenie skoro on mieszka na granicy? Czy jest jakaś minimalna odległość od siostry domu mimo pozwolenia?
Napisano
Cytat

Witam, mamy działkę 1700 metrów, 17 metrów szerokości 100 metrów długości, po lewej stronie sąsiad za pozwoleniem wybudował dom na granicy działki(są w nim okna na stronę naszej działki), po prawej stronie jest wybudowana siostra męża, również na granicy działki, ale ten dom stał już zanim działka była nasza (również są w nim okna na stronę działki). Trudno jest nam znaleźć jakiś projekt na szer. działki 17 m, czy w takim przypadku, że po obu stronach na granicy działki stoją domy to czy mogę szukać projektu na szerszą działkę?? Siostra męża podpisze pozwolenie na wybudowanie się bliżej jej domu niż na 3-4 metry, natomiast czy od sąsiada musimy mieć jakieś pozwolenie skoro on mieszka na granicy? Czy jest jakaś minimalna odległość od siostry domu mimo pozwolenia?



Jeżeli sąsiad już wybudował budynek przy granicy można się dobudować do budynku sąsiada .Siostra i sąsiad nie musi pisać pozwolenia na wybudowanie się bliżej ponieważ ich domy stoją na granicy działki . ,okna od strony granicy w obydwu budynkach ( siostry i sąsiada) do zamurowania to samowola budowlana.

Odległość okien od granicy działki to minimum 4 metry.

Napisano
Cytat

okna od strony granicy w obydwu budynkach ( siostry i sąsiada) do zamurowania to samowola budowlana.

Odległość okien od granicy działki to minimum 4 metry.




Czyli dlatego, że oni mają okna nie mogę się wybudować bliżej budynku?? A jeżeli wybudujemy dom w głebi działki, oik. 4 metry dalej od siostry domu i dociągniemy nasz do granicy działki, a wtedy do jej płotu i nie zasłonimy już jej okien to może być??
Gość mhtyl
Napisano
Cytat

Jeżeli sąsiad już wybudował budynek przy granicy można się dobudować do budynku sąsiada .Siostra i sąsiad nie musi pisać pozwolenia na wybudowanie się bliżej ponieważ ich domy stoją na granicy działki . ,okna od strony granicy w obydwu budynkach ( siostry i sąsiada) do zamurowania to samowola budowlana.

Odległość okien od granicy działki to minimum 4 metry.


Nie tak do końca samowola,bo nie wiadomo kiedy te budynki wybudowano. Załóżmy,że te budynki są wybudowane zgodnie z prawem to do zamurowania okien nikt ich nie zmusi.

Cytat

Czyli dlatego, że oni mają okna nie mogę się wybudować bliżej budynku?? A jeżeli wybudujemy dom w głebi działki, oik. 4 metry dalej od siostry domu i dociągniemy nasz do granicy działki, a wtedy do jej płotu i nie zasłonimy już jej okien to może być??


Możesz,tylko jakby to wyglądało wiza-wi Twoje okna z oknami sąsiada przy odległości 4m.
Co do budowy w głębi działki to jest coś takiego jak linia zabudowy i może być tak,że nie można się cofnąć z budową,ale o tym wszystkim powinny mówić WZ dla tej działki.
Napisano
Cytat

Nie tak do końca samowola,bo nie wiadomo kiedy te budynki wybudowano. Załóżmy,że te budynki są wybudowane zgodnie z prawem to do zamurowania okien nikt ich nie zmusi.


Możesz,tylko jakby to wyglądało wiza-wi Twoje okna z oknami sąsiada przy odległości 4m.
Co do budowy w głębi działki to jest coś takiego jak linia zabudowy i może być tak,że nie można się cofnąć z budową,ale o tym wszystkim powinny mówić WZ dla tej działki.



No to załóżmy, że wybudujemy się dwa metry od działki siostry, ale 4 od sąsiada, czy to znaczy, że mogę już szukać projektu na dom o min. szerokości działki 19 m, zamiast 17m? I czy jak już zamówię projekt to musze coś mówić przy zamówieniu czy to nie ma znaczenia dla projektu, bo wszystkie są takie same?
Gość mhtyl
Napisano
Cytat

No to załóżmy, że wybudujemy się dwa metry od działki siostry, ale 4 od sąsiada, czy to znaczy, że mogę już szukać projektu na dom o min. szerokości działki 19 m, zamiast 17m? I czy jak już zamówię projekt to musze coś mówić przy zamówieniu czy to nie ma znaczenia dla projektu, bo wszystkie są takie same?


Nie ma sensu nic zakładać dopóki nie zapoznasz się z Warunkami Zabudowy albo z MPZP bo tam jest wszystko ładnie czarno na białym napisane. Udaj się do gminy z zapytaniem ,na pewno uzyskasz odpowiedź na nurtujące Cie pytanie icon_smile.gif
A projektu nie kupuj dopóki nie będziesz wiedział co i jak możesz postawić na tej działce, no i muszę Cię rozczarować - wszystkie projekty nie są takie same icon_biggrin.gif
Napisano
może warto sobie uzmysłowić z "jakim prawem" zostały wybudowane w zgodzie (te sąsiada i siostry)

odległość pomiędzy budynkami to 6m bez okien lub 8 z oknami
stosując ten zapis możesz wybudować chałupę o szer 1 m - powodzenia przy takiej interpretacji, no chyba, że dziala oznaczona jako niebudowlana, lub nieoznaczona jako budowlana
Napisano (edytowany)
Cytat

odległość pomiędzy budynkami to 6m bez okien lub 8 z oknami
stosując ten zapis możesz wybudować chałupę o szer 1 m - powodzenia przy takiej interpretacji, no chyba, że dziala oznaczona jako niebudowlana, lub nieoznaczona jako budowlana



Albo wybudować chałupę3 m bez okien w szczytach . icon_smile.gif


Ciekawe czy na tym terenie można zbudować bliźniaka ,jak siostra lub sąsiad zrezygnował by z okien (może któreś ma nielegalnie ) mógł byś przytulić się ze swoją chałupą ,wtedy 10 m wyszło by zabudowy z oknami w szczycie z luksferów. Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Napisano
Moim zdaniem, co najmniej od 1961r nie mogło być okien w ścianie, w odległości mniejszej niż 4m od granicy – wynikało to z przepisów p.poż.
Od 1975r. jest już konkretny zapis – w zakresie posadowienia budynku, przepisy podobne jak dzisiejsze.
Ściana mogła być w granicy (za zgodą władz lub (i) sąsiada), ale bez okien.
Napisano
Cytat

W projekcie wpisujesz „ściana z bloczków (pustaków) szklanych” i finto.

A zapis nie dotyczy okna , tylko otworów okiennych – drobna różnica, a cieszy.



ściany
  • 2 tygodnie temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Według dewelopera - cytat z maila, pod którym podpisał się "Inspektor nadzoru", imienia i nazwiska nie podam, bo mnie jeszcze jakieś RODO dopadnie: "Paragraf (Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie),  na który Pan się powołuje, dotyczy wewnętrznego dostępu z min 1 klatki schodowej w przypadku budynku wielorodzinnego posiadającego więcej klatek schodowych. Nie ma tu mowy o drabinie zewnętrznej,  którą sugeruje Pan na przesłanych zdjęciach. W naszym przypadku występują budynki jednorodzinne nie posiadające wydzielonej klatki schodowej ,a jedynie schody wewnętrzne. Dostęp do urządzeń na dachu (kominy) zapewniony jest przez dostawienie drabiny mobilnej umożliwiającej wejście na dach bez konieczności użycia dodatkowych ław kominiarskich z uwagi na płaski dach." Wspomniana drabina mobilna nie jest na wyposażeniu naszego małego osiedla oczywiście. W wiadomości skierowanej do dewelopera zasugerowałem montaż stałej drabiny zewnętrznej, ponieważ dostęp przez wyłaz z jednego segmentu nie będzie dostępem stałym. Wystarczy przecież, że mieszkaniec segmentu z wyłazem wybierze się na podróż dookoła świata, misję, czy inny długotrwały wyjazd służbowy i już mamy kłopot z dostępem. Drabina załatwia sprawę i oczekiwałbym takiego właśnie rozwiązania (przykład na foto - budynek oddany w podobnym terminie ulicę dalej). Nie przekonuje mnie tłumaczenie dewelopera a także ten fragment wiadomości a szczególnie podkreślona jej część końcowa: "W celu rozwiania Pańskich wątpliwości informuję, że budynek wybudowany został zgodnie z projektem oraz obowiązującymi przepisami na 2022 rok, a zatem „papiery” i stan faktyczny są zgodne. Ponadto został odebrany przez Nadzór budowlany i dopuszczony do eksploatacji" bez uwag", a zatem na dzień oddania spełniał wszystkie wymogi dla takiego obiektu. Od tego czasu niektóre przepisy zostały zmienione lub podejście służb i interpretacja wytycznych spowodowane jakimiś wydarzeniami, zmieniły się." "Niektóre przepisy", podejście służb i interpretacja się zmieniła... tak skonstruowane bardzo ogólne zdanie mogę zrozumieć tylko w taki sposób, treść przepisów można interpretować szeroko - w zależności od tego kto jakie ma potrzeby. Dla mnie - laika w przepisach budowlanych - nie ma różnicy między klatką schodową a schodami wewnętrznymi. Jedno i drugie ma taką samą funkcję, a stosowanie wydzielonej klatki schodowej nie ma przecież sensu w szeregowcu. Ma sens w budynkach wysokich (W) i wysokościowych (WW) i nie rozumiem dlaczego "inspektor" wciska tą wydzieloną klatkę schodową do budynku będącego budynkiem niskim (do 12m). Kierując się jego interpretacją wychodzi, że również budynki średniowysokie (czyli do 25m) obsłużyłby drabiną mobilną (która ma być na wyposażeniu każdej firmy kominijarskiej ???). Na koniec wiadomości od dewelopera dostałem tak jakby... ostrzeżenie, żółtą kartkę?: "Proszę również nie podważać decyzji (oświadczenia) jaką wydał Powiatowy Inspektor Nadzoru budowlanego.  Jeżeli ma Pan inne zdanie proszę skierować skargę właśnie do tej jednostki" Przecież nie sugerowałem, że decyzja PINB jest niewłaściwa. Wysłałem po prostu zapytanie po rozmowie i wizycie pracownika firmy kominiarskiej, według którego brak stałego dostępu do dachu jest niezgodny z obowiązującymi przepisami. Dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem i oczywiście jestem otwarty na wszelkie sugestie. Jeżeli racja jest po stronie mieszkańców - nie będziemy odpuszczać tematu, ważne jest jednak, żeby mieć pewność, że warto dalej naciskać dewelopera w kwestii dostępu do dachu.
    • To prawda, zachowanie przy zwarciach pozostaje identyczne pod względem czasu wyzwalania, ale w praktyce  zareaguje "szybszy".
    • Deweloper dokonuje tu dość dziwnej nadinterpretacji przepisów zawartych w warunkach technicznych (WT).  przede wszystkim mamy tam bowiem następujący zapis § 146. 1. Wyloty przewodów kominowych powinny być dostępne do czyszczenia i okresowej kontroli, z uwzględnieniem przepisów § 308. Ten warunek musi być koniecznie spełniony. Przede wszystkim trzeba więc zadać deweloperowi pytanie, w jaki sposób jest on spełniony w tym konkretnym budynku.    Kolejna sprawa to sam § 308. § 308. 1. W budynkach o dwóch lub więcej kondygnacjach nadziemnych należy zapewnić wyjście na dach co najmniej z jednej klatki schodowej, umożliwiające dostęp na dach i do urządzeń technicznych tam zainstalowanych.   2. W budynkach wysokich (W) i wysokościowych (WW) wyjścia, o których mowa w ust. 1, należy zapewnić z każdej klatki schodowej.   3. Jako wyjście z klatki schodowej na dach należy stosować drzwi o szerokości 0,8 m i wysokości co najmniej 1,9 m lub klapy wyłazowe o wymiarze 0,8 x 0,8 m w świetle, do których dostęp powinien odpowiadać warunkom określonym w § 101.    Proszę zwrócić uwagę na konstrukcję tego przepisu. Zaczyna się on od określenia jakich obiektów dotyczy (W budynkach o dwóch lub więcej kondygnacjach nadziemnych). W logiczny sposób wskazano tu liczbę kondygnacji, jako kryterium stosowania przepisu. Kwestia obecności lub braku klatki schodowej jest drugorzędna.  Ewentualnie można powoływać się na jeszcze jeden zapis z WT, jako dopuszczający zastosowanie drabin zewnętrznych.   § 101. 1. W wyjątkowych przypadkach, uzasadnionych względami użytkowymi, jako dojście i przejście między różnymi poziomami mogą służyć drabiny lub klamry, trwale zamocowane do konstrukcji.   To jednak już tyko dopuszczenie pewnego rozwiązania w szczególnym przypadku. Pozostaje kwestia oceny, czy jest tu uzasadnione.  Osobiście upierałbym się, że w budynku szeregowym, który ma przynajmniej 2 kondygnacje naziemne (np. parter i poddasze użytkowe) wymagane jest wykonanie wyłazów dachowych w każdym z segmentów, ewentualnie wspólnej przymocowanej na stałe drabiny zewnętrznej. Przecież, jeżeli zrobimy tylko jeden wyłaz, to i dostęp do niego będzie tylko z tego jednego segmentu. To zaś nie zapewnia spełnienia zakładanych funkcji - możliwości czyszczenia kominów i konserwacji dachu każdego segmentu.  Niestety, to wszystko jest jedynie interpretacją. Wiążącą interpretację może dać tylko wyrok sądu.
    • Jednak musiało zadziałać któreś z zabezpieczeń, które obejmowało całą instalację. Najczęściej problemem jest właśnie brak selektywności pomiędzy zabezpieczeń pomiędzy rozdzielnicą domową i zabezpieczeniami przy liczniku. Które z nich zadziała to w większości przypadków loteria.  Ale opis problemu jest dziwny. Wyłącznik różnicowoprądowy musiał jednak zadziałać, skoro potem manipulacje tylko przy nim wystarczyły, żeby przywrócić zasilanie.
    • Powłoka poliuretanowa to obecnie najlepszy stosunek ceny do jakości dla osób, które chcą mieć dach  w prawie niezmienionej postaci "na lata". Pamiętaj, że  robocizna też jest ważna, chyba że sam pokryjesz  ten dach. Dodać trzeba też, że blacha blasze nierówna. Blachodachówka zazwyczaj teraz produkowana jest z blachy stalowej ocynkowanej o grubości niecałe 0,4 mm, a jeszcze parę lat temu  najczęściej spotykanym rozmiarem było 0,55 mm 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...