Przemo1977 Napisano 29 lutego 2012 Udostępnij #1 Napisano 29 lutego 2012 (edytowany) WitamPoradźcie co można z tymi działówkami zrobić.Co prawda to dom sąsiada ale chciałbym mu jakoś pomóc.Widzieliście kiedyś takie ściany-bo ja nie. Praktycznie wszystkie ściany działowe tak wyglądają. Edytowano 29 lutego 2012 przez Przemo1977 (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Ireneusz Pasek Napisano 29 lutego 2012 Udostępnij #2 Napisano 29 lutego 2012 Sąsiad zapomniał zbudować fundamentów? Ja bym się raczej zastanowił najpierw nad powodem takiego zachowania ścian a nie nad łataniem i łączeniem ich. Link do komentarza
Przemo1977 Napisano 29 lutego 2012 Autor Udostępnij #3 Napisano 29 lutego 2012 Cytat Sąsiad zapomniał zbudować fundamentów? Rozwiń No to są ściany działowe - więc chyba tu nie potrzeba fundamentów! Cytat Ja bym się raczej zastanowił najpierw nad powodem takiego zachowania ścian a nie nad łataniem i łączeniem ich. Rozwiń Przeciez nie pisałem że cokolwiek będzie łatane, proszę o radę co mozna zrobić w tej sytuacji i co może być powodem tych pęknięć. Link do komentarza
bajbaga Napisano 29 lutego 2012 Udostępnij #4 Napisano 29 lutego 2012 Cytat No to są ściany działowe - więc chyba tu nie potrzeba fundamentów! Rozwiń No, na czymś muszą stać (stoją).Tam "coś" z góry ciśnie ! Link do komentarza
Barbossa Napisano 29 lutego 2012 Udostępnij #6 Napisano 29 lutego 2012 (edytowany) Cytat rozebrać Rozwiń a później? Edytowano 29 lutego 2012 przez Barbossa (zobacz historię edycji) Link do komentarza
MTW Orle - osuszanie budynków Napisano 29 lutego 2012 Udostępnij #7 Napisano 29 lutego 2012 ściany wymurowane na podstemplowanym stropie po rozstęplowaniu siadło ? Link do komentarza
Przemo1977 Napisano 29 lutego 2012 Autor Udostępnij #8 Napisano 29 lutego 2012 Sciany stawiane na chudziaku.Nic nie ciśnie od góry na ściany-strop drewniany,parterówka. Link do komentarza
Barbossa Napisano 29 lutego 2012 Udostępnij #9 Napisano 29 lutego 2012 a jętki/płatwie nie obciążają ścian? Link do komentarza
bajbaga Napisano 29 lutego 2012 Udostępnij #10 Napisano 29 lutego 2012 Jak nie, jak tak - 1 fotka I tak jakby, dach nie był zakotwiczony. Link do komentarza
MTW Orle - osuszanie budynków Napisano 29 lutego 2012 Udostępnij #11 Napisano 29 lutego 2012 znaczy do pytającegorysy pikneale zrób zdjęcia bez zbliżeń żeby było większy obszar widaći może jeszcze tego chudziaka obejrzyj Link do komentarza
Afrodytaa Napisano 29 lutego 2012 Udostępnij #12 Napisano 29 lutego 2012 A to jeszcze pytanie co pod chudziakiem? Bo jak miękki grunt i do tego cienki-kiepski chudziak...Osobiście uważam, że mały fundament, ale pod działówki też powinien być Link do komentarza
Przemo1977 Napisano 1 marca 2012 Autor Udostępnij #13 Napisano 1 marca 2012 Ściany działowe nie są obciążone, jętki opieraja się na ścianach nośnych a te działówki są kilkanaście cm niższe. Tak więc zadnych nieprzewidzianych obciążeń nie ma.Chudziak nie siadł w okolicach ścian ani też nie popękał-ale w jednym miejscu osiadł o jakieś 0,5cm i pękł ale to w salonie który nie ma działówek.Działowe ściany popękane wszystkie.Czy może to być spowodowane marnym klejem(czyszczenie magazynu-tani klej) oraz kiepskim postawieniem. Link do komentarza
Barbossa Napisano 1 marca 2012 Udostępnij #14 Napisano 1 marca 2012 no to masz miejsce kultu, być może zmaterializowało się niematerializowane, ewentualnie diabeł siakiś przycupnął na momentpozostaje kontakt ze strefą 11 i/lub kurią biskupiąaThora oglądałeś?ten jego młotek, robił wrażenie (no i oczywiście nieporządek)nie widziałeś tam takiego w okolicy Link do komentarza
Ireneusz Pasek Napisano 1 marca 2012 Udostępnij #15 Napisano 1 marca 2012 klej był dobry, bo po nim nie pękło. Pisałem, że fundamentów nie zrobił, bo mu się dom pokrzywił, to miał być sarkazm, nie wyszło. Powodów może być kilka. Może za nisko położone i mróz podbił do góry środki ścian, ale to słaba teoria, bo tak dużego nie było w tym roku. Może narożniki ścian poszły w dół, bo wyraźnie widać, że pęknięcie jest coraz węższe ku dołowi. Mam taką teorię, ale jakby była prawdziwa to tylko wynosić się trzeba z budowy. Może nie ma wieńca górnego i po obciążeniu dachem dom się zaczął "powiększać". Też słabo.Jak chcesz rozsądnej odpowiedzi tozdjęcia większe, to raz.po drugie zleć ekspertyzę, sąsiad znaczy.No chyba że mieszkacie na szkodach górniczych, to się przyzwyczajaj, bo to standard. 1 Link do komentarza
Budujemy Dom - budownictwo i instalacje Napisano 1 marca 2012 Udostępnij #16 Napisano 1 marca 2012 Przyczyny mogą być trzy i na dodatek występujące jednocześnie:- niestabilne podłoże gruntowe i w nieogrzewanym domu przy dużych mrozach wystąpiły wysadziny mrozowe odkształcając ściany stojące na słabym betonie (przyczyna główna);- niska wytrzymałość bloczków betonu komórkowego;- murowanie na klej wymaga dokładnego wyrównania kolejnych warstw (szlifowania). Nierównomierny rozkład obciążeń przy słabym materiale skutkuje pękaniem poszczególnych bloczków.Ściany trzeba rozebrać a podłoże na gruncie ustabilizować. Prawdopodobnie nie zastosowano podsypki piaskowej pod chudy beton, co skutkowało powstaniem wysadzin mrozowych. Teoretycznie betonowy podkład należy usunąći wymienić podłoże. Inne rozwiązanie to wzmocnić powierzchnię podłogi dodatkowa płytą betonową, a po jej ociepleniu i wylaniu jastrychu ryzyko przemarznięcia gruntu pod budynkiem będzie znikome. 1 Link do komentarza
bajbaga Napisano 1 marca 2012 Udostępnij #17 Napisano 1 marca 2012 Panie Cezary – sugeruje Pan, że to ciężar materiału i niska jakość bloczków lub (i) kleju powoduje te pęknięcia ?Moim zdaniem, nawet bez kleju, postawione jeden na drugim nie popękałyby akurat w taki sposób.Dla mnie ten dom się „rozjeżdża”.Należy sprawdzić co było w projekcie i jak to wykonano – w odniesieniu do całości (konstrukcji) domu.Moim zdaniem, to nie w ścianach działowych tkwi przyczyna. 1 Link do komentarza
Przemo1977 Napisano 1 marca 2012 Autor Udostępnij #18 Napisano 1 marca 2012 (edytowany) Ściany nośne są ok, nic nie pęka-wieniec też wykonany zgodnie z projektem i sztuką budowlaną.Zrobie większe fotki i wieczorem wrzuce.Po moich oględzinach wydaje mi się że wszystkie trzy czynniki podane przez p.Cezarego wystapiły. Zwłaszcza niedokładne murowanie i źle ułożone bloczki, nacisk kolejnych warstw spowodował pęknięcia.dodam że dom wymurowany i ściany działowe postawione juz latem.Dachówka kładli przed mrozami dopiero, a pęknięcia wystąpiły po mrozach. Edytowano 1 marca 2012 przez Przemo1977 (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 1 marca 2012 Udostępnij #19 Napisano 1 marca 2012 Ja tak po obejrzeniu i przeczytaniu wszystkich odpowiedzi postawiłbym bym na chudziaka, widziałem takie czary u jednego gościa ,że cały prawie chudziak podniósł się powyżej ścian fundamentowych prawie 0,5 cm i to było latem a na zimę wrócił do poziomu ścian fundamentowych. Ścian działowych ani nośnych nie było, a na chudziaku pojawiły się dwie,trzy rysy i tak one zostały, dodam jeszcze że to stało dobry rok zanim zaczęto stawiać mury. Link do komentarza
Przemo1977 Napisano 1 marca 2012 Autor Udostępnij #20 Napisano 1 marca 2012 (edytowany) No ja bywam na tej budowie i myslę podobnie że chudziak i do tego bardzo kiepskie postawienie tych ścian. Naprawdę uwazam że nawet laik postawiłby to lepiej - są krzywe, nierówno warstwy układane, prawie żadnych odpadów z tej budowy nie było-kazde kawałki wykleili na ściany i do tego bardzo nierówno. To tylko utwierdza w przekonaniu że trzeba pilnować i dowiadywać się wczesniej jak powinno byc wszystko zrobione żeby potem zawału nie dostaćCiekawe tylko czy zostaje tylko rozebranie ścian, skucie chudziaka. wylanie nowego i od nowa ściany działowe.Fotek dzisiaj nie zdażyłem zrobić ale wrzuce jeszcze wieksze foty. Edytowano 1 marca 2012 przez Przemo1977 (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 1 marca 2012 Udostępnij #21 Napisano 1 marca 2012 A tak dla zobrazowania całości to z jakiego betonu ten chudziak i jaka grubość jego? Co jest pod tym chudziakiem i czy sąsiad zagęszczał mechanicznie jeżeli dawał piasek . Link do komentarza
Barbossa Napisano 1 marca 2012 Udostępnij #22 Napisano 1 marca 2012 a ja Wam mówię, to był Thor i jego klepak Link do komentarza
MTW Orle - osuszanie budynków Napisano 1 marca 2012 Udostępnij #23 Napisano 1 marca 2012 Cytat No ja bywam na tej budowie i myslę podobnie że chudziak i do tego bardzo kiepskie postawienie tych ścian. Naprawdę uwazam że nawet laik postawiłby to lepiej - są krzywe, nierówno warstwy układane, prawie żadnych odpadów z tej budowy nie było-kazde kawałki wykleili na ściany i do tego bardzo nierówno. To tylko utwierdza w przekonaniu że trzeba pilnować i dowiadywać się wczesniej jak powinno byc wszystko zrobione żeby potem zawału nie dostaćCiekawe tylko czy zostaje tylko rozebranie ścian, skucie chudziaka. wylanie nowego i od nowa ściany działowe.Fotek dzisiaj nie zdażyłem zrobić ale wrzuce jeszcze wieksze foty. Rozwiń Moim skromnym zdaniem gdyby siadł chudziak to rysy by szły w drugą stronę.zdecydowanie doradzam wizytę konstruktora na już to możesz plomby pozakładać w celu stwierdzenia czy to się stało czy proces trwa Link do komentarza
Barbossa Napisano 1 marca 2012 Udostępnij #24 Napisano 1 marca 2012 niemniej ścianki z otworami do rozbiórki - inne j.w. Link do komentarza
MTW Orle - osuszanie budynków Napisano 1 marca 2012 Udostępnij #25 Napisano 1 marca 2012 Cytat niemniej ścianki z otworami do rozbiórki - inne j.w. Rozwiń Rozebranie go nie minie ale do rozbiórki przystąpiłbym już po zdiagnozowaniu przyczyny , a założenie plomb pomóże konstruktorowi bo zapewne i tak to zleci Link do komentarza
Barbossa Napisano 1 marca 2012 Udostępnij #26 Napisano 1 marca 2012 tak czy siak - pęknięcia przy nadprożach są tak duże, że do rozbiórki Link do komentarza
AK47 Napisano 2 marca 2012 Udostępnij #27 Napisano 2 marca 2012 jak na moje nie fachowe oko to dom się przesunoł o grubość szczeliny. Jeżeli owo pekniecie pojawi się na ścianach nośnych to znaczy że się nie mylę. ... a może to był THOR... Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się