Skocz do zawartości

Zabudowana kabina prysznicowa, a płytki


wredniak

Recommended Posts

Napisano

Nie koniecznie ,ale ja bym bym położył bo nie wiadomo co za kilka lat tam postawisz i wtedy trzeba będzie płytki kłaść a tak problem będzie z głowy tym bardziej że duży koszt położenia płytek nie będzie.I co jeszcze najważniejsze potem możesz nie dokupić takich samych płytek.
Napisano (edytowany)
Jeśli jesteś w 100% pewien, że w przyszłości nie zmienisz kabiny na coś innego, lub po prostu miejsce zabudowy pozwala tylko na kabinę to nie warto tego miejsca wykładać płytkami.
(co do kabiny to zastanów się czy na pewno chcesz z wysokim brodzikiem) Edytowano przez S1 CICHY (zobacz historię edycji)
Napisano
Jeśli nie ma wanny to kabina w głębokim brodzikiem to moim zdaniem bardzo dobre rozwiązanie. Sama się na takie w mieszkaniu zdecydowałam i w niczym mi to nie przeszkadzało. icon_smile.gif

Co do płytek ja bym jednak wszędzie zrobiła. icon_smile.gif
Napisano
Cytat

Jeśli nie ma wanny to kabina w głębokim brodzikiem to moim zdaniem bardzo dobre rozwiązanie. Sama się na takie w mieszkaniu zdecydowałam i w niczym mi to nie przeszkadzało. icon_smile.gif

Co do płytek ja bym jednak wszędzie zrobiła. icon_smile.gif




Zależy co dla Kogo... Jeśli rezygnuje się z wanny ponieważ trudnością jest wejście do niej to nie ma sensu kupować kabiny z wysokim brodzikiem. W linku podana jest kabina 90 x 90 więc wysoki brodzik na kąpiel raczej nie pozwoli - co innego większy rozmiar kabiny icon_smile.gif Ale to tylko moje zdanie.
Napisano (edytowany)
Cytat

Witam.
Czy jeżeli posiadamy taką zabudowaną kabinę prysznicową http://www.leroymerlin.pl/produkty/kabina-...1301665836.html
to trzeba kłaść płytki na ścianie za nią? Czy to nie jest konieczne?



Nie trzeba kłaść płytek. Tego typu kabina złożona na silikon może nawet stać w pokoju .Jest całkowicie szczelna a przy drzwiach bryzgoszczelna. Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

Zależy co dla Kogo... Jeśli rezygnuje się z wanny ponieważ trudnością jest wejście do niej to nie ma sensu kupować kabiny z wysokim brodzikiem. W linku podana jest kabina 90 x 90 więc wysoki brodzik na kąpiel raczej nie pozwoli - co innego większy rozmiar kabiny icon_smile.gif Ale to tylko moje zdanie.


Ale spokojnie można jej używać jako miski do namaczania np. firan czy pościeli. Albo wykąpie się w niej dziecko nie robiąc gigantycznego bałaganu.
Napisano
Jeśli nie ma wanny, głęboki brodzik przydaje się do moczenia nóżek i paru bardziej praktycznych rzeczy, o których piszecie powyżej.

Jeśli kiedyś zdecydujesz się zmienić taką kabinę, to raczej przy okazji poważnego remontu łazienki, więc pewnie i kafle wtedy zmienisz. Więc układanie ich za kabiną raczej nie ma sensu, ale... ja bym ułożyła icon_smile.gif Może to jakas chorobliwa zapobiegliwość.
Napisano
Witam na forum. Moim zdaniem taka wbudowana kabina do dobry pomysł,ale ścianę również obłożyłbym płytkami. Raz ze wygląda to lepiej i estetyczniej,a dwa że ubezpieczysz się na przyszłość,bo będziesz miał już gotowe płytki.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Gdybyś chciała zostawić izolacje na stropodachu to nie ma sensu wymieniać połaci i więźby. Można by się pokusić o jakieś dwa kominki wentylacyjne zamontowane po długości wyższej części dachu. Wspomogą wentylację, wcześniej pisałaś że w szczycie masz zrobione jakieś otwory. Deski będą schly powoli ale jednak będą. Szkoda robić demolkę. Tej plesni nie masz jakoś bardzo dużo. Jak wyschnie i będziesz miała di niej dostęp to możesz ją zdrapać i pomalować drewno jeszcze jakim środkiem.  Mimo tego że od zewnątrz jest papa, drewno od spodu będzie schlo. 
    • Paroizolację raczej tak ławto nie da się przerwać, także kable to raczej trzeba byłoby mocno pchać żeby cokolwiek zrobić. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Wszystko zależy od okoliczności i wszystko da się zrobić, tylko trzeba trochę pogłówkować i nie bać się.  Przeglądnąłem stalki do wciągania przewodów na alledrogo, są od kilkunastu złotych do kilkuset. Te droższe są z włókna szklanego, nimi na pewno niczego nie zakaleczysz. Ale i zwykłą stalową też raczej nie, największe zagrożenie jest ze strony końcówek żył przewodów. 
    • Retro ma rację z tym wycinaniem, wystarczy nie dojeżdżać otwornicą, a potem nawet tępym kuchennym nożem dokończyć. A jak Autorze masz moźliwość od góry, to zdecydowanie będzie lepiej podnieść izolację/wełnę i potem nawet taśmą zalepić paroizolację i wszystko zrobione będzie zgodnie ze sztuką. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • No właśnie nie mam jeszcze możliwości wejścia na strych żeby zobaczyć jak to jest zrobione natomiast izolację chyba się od strony ciepłej  się kładzie prawidłowo, tak mi się przynajmniej wydaje. Natomiast pomysł nie jest wcale zły jakbym miał możliwość podniesienia wełny i uszczelnienia  miejsc gdzie przewody by przechodziły. A może tak zrobić jak już będę miał dojście zdjąć wełnę zrobić otwory przełożyć w peszlach przewody,  uszczelnić i położyć znowu wełnę. W planach było ocieplanie stropu na piętrze i nie wiem skąd mi się to wzięło że ubzdurałem sobie że to będzie dach dopiero po fakcie obudziłem się z ręką w nocniku że to chodzi o strop a nie dach 😅 cóż będę musiał kombinować.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...