Skocz do zawartości

Malowanie. Farba akrylowa czy lateksowa?


Recommended Posts

Napisano
Witajcie

Jak w temacie akryl czy lateks na ściany i sufity ?


Moje pytanie zrodziło się przypadkiem:) gdyz byłem nastawiony na Duluxa zwykły bodaj akryl kolory świata czy jakoś tak sie nazywa:) Jednak byłem u znajomych, mieli właśnie mieszkanko po remoncie i każdy pokój wymalowany lateksem firmy Beckers.

Wyglądały ściany bardzo ładnie i śmiem twierdzić że dużo lepiej niż duluxem.

Co powiecie o farbach lateksowych i wogóle czy firma Beckers to dobre sprawdzone farby?

pozdr
Napisano
Witaj,

kilka lat temu uległam urokowi farb z mieszalnika - to była wtedy nowość icon_smile.gif - i pomalowałam jedną ścianę lateksową farbą Beckersa - jest nie do zdarcia. Na ścianie jest taka "gumowa" warstwa, jeśli się pobrudzi, to można przetrzeć szmatką i wszystko schodzi. Pozostałe ściany już trzeba było odświeżyć, a tego Beckersa nic nie rusza. Nie wiem tylko, jak z oddychaniem takiej ściany, ale to niby farba do wnętrz, więc powinno być ok. U siebie nie zauważyłam żadnych problemów, ale to tylko jedna ściana.

Duluxem niedawno malowałam łazienkę i muszę przyznać, że bardzo fajnie się maluje - nie chlapie, nie robi smug. No i ściana jest naprawdę matowa, co dobrze maskuje niedoskonałości. Zabrudzenia da się zmyć, ale nie ma takiego "gumowatego" efektu.

Pozdr

Napisano
Cytat

Witaj,

kilka lat temu uległam urokowi farb z mieszalnika - to była wtedy nowość icon_smile.gif - i pomalowałam jedną ścianę lateksową farbą Beckersa - jest nie do zdarcia. Na ścianie jest taka "gumowa" warstwa, jeśli się pobrudzi, to można przetrzeć szmatką i wszystko schodzi. Pozostałe ściany już trzeba było odświeżyć, a tego Beckersa nic nie rusza. Nie wiem tylko, jak z oddychaniem takiej ściany, ale to niby farba do wnętrz, więc powinno być ok. U siebie nie zauważyłam żadnych problemów, ale to tylko jedna ściana.

Duluxem niedawno malowałam łazienkę i muszę przyznać, że bardzo fajnie się maluje - nie chlapie, nie robi smug. No i ściana jest naprawdę matowa, co dobrze maskuje niedoskonałości. Zabrudzenia da się zmyć, ale nie ma takiego "gumowatego" efektu.

Pozdr



co do oddychania ścian to ten efekt gumy nie oddycha, dlatego nie można malować mini całych pomieszczeń typu łazienka czy kuchnia bo możesz mieć skroploną parę wodną na tej powierzchni
Napisano
lateksowa jest dobra do kuchni , łazienki z reguły maja lekki połysk taki satynowy albo błysk. Akrylowa to pokojowa, ale ja mam pomalowany dom farbami z dodatkiem lateksu.Są to farby bardziej wytrzymałe i mozna je zmywac.
kuchnie i łazienkę pomalowaliśmy lateksowymi

a błysk , mat czy satyna to "natężenie błysku" danej farby
Napisano
ja również opowiadam się na lateksową w konkretnych wnętrzach, które czesciej sa narażone na zabrudzenia. Sam pomalwoałem nią kuchnie i jestem zadowolony, a żona jeszcze bardziej;)
  • 4 tygodnie temu...
  • 5 miesiące temu...
Napisano
Prawda jest taka, że praktycznie w każdej dobrej farbie masz mieszaninę tychże dwóch żywic. Jedna żywica niestety ale w niczym się nie sprawdzi - popytaj chemików icon_smile.gif

W dobrych farbach masz mieszaniny różnych żywic, które razem tworzą bardzo odporną powłokę. Zazwyczaj wymieniane są żywice których jest najwięcej czyli jak masz farbę akrylową to tej żywicy jest w niej najwięcej ale na pewno ma w sobie też żywice lateksowe, kopolimery winylowe i inne żywice klejowe (które nie musza być już wymieniane w składzie ze względu na śladową ilość).

Dla zainteresowanych dobry artykuł jak czytać składy i co się w farbie kryje.
  • 11 miesiące temu...
Napisano
Odsmażę kotleta...

Stoję przed pierwszym malowanie ścian, które są tylko zagruntowane.
Znajomi pomalowali niedawno sypialnię farbą lateksową (chyba Tikkurila) i przy kolorze w stylu gorzka czekolada widać jak by ściana była pokryta cienką warstwą gumy. Robi to wrażenie sztuczności ściany i ani im ani mi to się nie podoba.
Odwiedziłem ostatnio duży market budowlany i z przerażeniem spojrzałem obejrzałem prawie wszystkie farby i prawie wszystkie są lateksowe.

Wiem, że ludzie chcą mieć odporna i praktyczną powłokę, ale na serio nikomu nie przeszkadza ta gumowa powłoka?

Na szczęście można jeszcze dostać farby akrylowe. Czy przy tych farbach zachowam w miarę naturalna powłokę ściany?
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Odsmażę kotleta...

Stoję przed pierwszym malowanie ścian, które są tylko zagruntowane.
Znajomi pomalowali niedawno sypialnię farbą lateksową (chyba Tikkurila) i przy kolorze w stylu gorzka czekolada widać jak by ściana była pokryta cienką warstwą gumy. Robi to wrażenie sztuczności ściany i ani im ani mi to się nie podoba.
Odwiedziłem ostatnio duży market budowlany i z przerażeniem spojrzałem obejrzałem prawie wszystkie farby i prawie wszystkie są lateksowe.

Wiem, że ludzie chcą mieć odporna i praktyczną powłokę, ale na serio nikomu nie przeszkadza ta gumowa powłoka?

Na szczęście można jeszcze dostać farby akrylowe. Czy przy tych farbach zachowam w miarę naturalna powłokę ściany?


Tikkurila jedna z lepszych farb, większość lepszych farb to lateksowe,ostatnio malowałem lateksową farbą cztery pory roku Nobiles i efekt super,ale obowiązkowo grunt np. Śnieżki i wtedy jedna warstwa wystarczy,polecam też farby Caparola,bardzo elegancki wygląd satyny,rozprowadzanie farby,krycie coś pięknego.
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Tikkurila jedna z lepszych farb, większość lepszych farb to lateksowe,ostatnio malowałem lateksową farbą cztery pory roku Nobiles i efekt super,ale obowiązkowo grunt np. Śnieżki i wtedy jedna warstwa wystarczy,polecam też farby Caparola,bardzo elegancki wygląd satyny,rozprowadzanie farby,krycie coś pięknego.


Czytałeś moją wypowiedź?, nie chodzi mi o Tikkurille czy innego producenta a o farbę lateksową...

Suma sumarum maluje farbami Kabe, świetne farby. Posiadają oddychające (tzw. dziurawe) farby Aquatex i akrylowe Perfekta, maja też jakieś lateksowe. Wszystkie można mieszać, chociaż Aquatex przyjmuje tylko pastelowe kolory.
Niestety sprzedają ją w bardzo małej ilości miejsc, to nie jest marketówka, za to o dziwo mimo świetnej jakości to niedrogie farby, np. 2,5l akrylowej Perfekty kosztuje około 35-30zł + dopłata do koloru zależna procentowo od koloru.
  • 5 lata temu...
Napisano
Dnia 3.01.2012 o 19:43, Przemo1977 napisał:

Witajcie

Jak w temacie akryl czy lateks na ściany i sufity ?


Moje pytanie zrodziło się przypadkiem:) gdyz byłem nastawiony na Duluxa zwykły bodaj akryl kolory świata czy jakoś tak sie nazywa:) Jednak byłem u znajomych, mieli właśnie mieszkanko po remoncie i każdy pokój wymalowany lateksem firmy Beckers.

Wyglądały ściany bardzo ładnie i śmiem twierdzić że dużo lepiej niż duluxem.

Co powiecie o farbach lateksowych i wogóle czy firma Beckers to dobre sprawdzone farby?

pozdr

Tak Beckers to dobrze kryjąca i wydajna farba, warta swojej ceny. Nie pamiętam jakim rodzajem farby malowałem ale rozprowadzała sie jak olej po teflonowej patelni :)

  • 4 tygodnie temu...
Napisano

Szanowni Państwo,
przy malowaniu pomieszczeń „wilgotnych” sprawdza się farba lateksowa Śnieżka Kuchnia Łazienka o podwyższonej odporności na wilgoć. Zawiera ona w sobie też cząsteczki srebra, co zapobiega rozwojowi mikroorganizmów na pomalowanej powierzchni. Farba łatwo się rozprowadza, ma dużą siłę krycia, nie chlapie podczas malowania. Dla uzyskania pożądanego efektu rekomenduję dwukrotne malowanie.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Według dewelopera - cytat z maila, pod którym podpisał się "Inspektor nadzoru", imienia i nazwiska nie podam, bo mnie jeszcze jakieś RODO dopadnie: "Paragraf (Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie),  na który Pan się powołuje, dotyczy wewnętrznego dostępu z min 1 klatki schodowej w przypadku budynku wielorodzinnego posiadającego więcej klatek schodowych. Nie ma tu mowy o drabinie zewnętrznej,  którą sugeruje Pan na przesłanych zdjęciach. W naszym przypadku występują budynki jednorodzinne nie posiadające wydzielonej klatki schodowej ,a jedynie schody wewnętrzne. Dostęp do urządzeń na dachu (kominy) zapewniony jest przez dostawienie drabiny mobilnej umożliwiającej wejście na dach bez konieczności użycia dodatkowych ław kominiarskich z uwagi na płaski dach." Wspomniana drabina mobilna nie jest na wyposażeniu naszego małego osiedla oczywiście. W wiadomości skierowanej do dewelopera zasugerowałem montaż stałej drabiny zewnętrznej, ponieważ dostęp przez wyłaz z jednego segmentu nie będzie dostępem stałym. Wystarczy przecież, że mieszkaniec segmentu z wyłazem wybierze się na podróż dookoła świata, misję, czy inny długotrwały wyjazd służbowy i już mamy kłopot z dostępem. Drabina załatwia sprawę i oczekiwałbym takiego właśnie rozwiązania (przykład na foto - budynek oddany w podobnym terminie ulicę dalej). Nie przekonuje mnie tłumaczenie dewelopera a także ten fragment wiadomości a szczególnie podkreślona jej część końcowa: "W celu rozwiania Pańskich wątpliwości informuję, że budynek wybudowany został zgodnie z projektem oraz obowiązującymi przepisami na 2022 rok, a zatem „papiery” i stan faktyczny są zgodne. Ponadto został odebrany przez Nadzór budowlany i dopuszczony do eksploatacji" bez uwag", a zatem na dzień oddania spełniał wszystkie wymogi dla takiego obiektu. Od tego czasu niektóre przepisy zostały zmienione lub podejście służb i interpretacja wytycznych spowodowane jakimiś wydarzeniami, zmieniły się." "Niektóre przepisy", podejście służb i interpretacja się zmieniła... tak skonstruowane bardzo ogólne zdanie mogę zrozumieć tylko w taki sposób, treść przepisów można interpretować szeroko - w zależności od tego kto jakie ma potrzeby. Dla mnie - laika w przepisach budowlanych - nie ma różnicy między klatką schodową a schodami wewnętrznymi. Jedno i drugie ma taką samą funkcję, a stosowanie wydzielonej klatki schodowej nie ma przecież sensu w szeregowcu. Ma sens w budynkach wysokich (W) i wysokościowych (WW) i nie rozumiem dlaczego "inspektor" wciska tą wydzieloną klatkę schodową do budynku będącego budynkiem niskim (do 12m). Kierując się jego interpretacją wychodzi, że również budynki średniowysokie (czyli do 25m) obsłużyłby drabiną mobilną (która ma być na wyposażeniu każdej firmy kominijarskiej ???). Na koniec wiadomości od dewelopera dostałem tak jakby... ostrzeżenie, żółtą kartkę?: "Proszę również nie podważać decyzji (oświadczenia) jaką wydał Powiatowy Inspektor Nadzoru budowlanego.  Jeżeli ma Pan inne zdanie proszę skierować skargę właśnie do tej jednostki" Przecież nie sugerowałem, że decyzja PINB jest niewłaściwa. Wysłałem po prostu zapytanie po rozmowie i wizycie pracownika firmy kominiarskiej, według którego brak stałego dostępu do dachu jest niezgodny z obowiązującymi przepisami. Dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem i oczywiście jestem otwarty na wszelkie sugestie. Jeżeli racja jest po stronie mieszkańców - nie będziemy odpuszczać tematu, ważne jest jednak, żeby mieć pewność, że warto dalej naciskać dewelopera w kwestii dostępu do dachu.
    • To prawda, zachowanie przy zwarciach pozostaje identyczne pod względem czasu wyzwalania, ale w praktyce  zareaguje "szybszy".
    • Deweloper dokonuje tu dość dziwnej nadinterpretacji przepisów zawartych w warunkach technicznych (WT).  przede wszystkim mamy tam bowiem następujący zapis § 146. 1. Wyloty przewodów kominowych powinny być dostępne do czyszczenia i okresowej kontroli, z uwzględnieniem przepisów § 308. Ten warunek musi być koniecznie spełniony. Przede wszystkim trzeba więc zadać deweloperowi pytanie, w jaki sposób jest on spełniony w tym konkretnym budynku.    Kolejna sprawa to sam § 308. § 308. 1. W budynkach o dwóch lub więcej kondygnacjach nadziemnych należy zapewnić wyjście na dach co najmniej z jednej klatki schodowej, umożliwiające dostęp na dach i do urządzeń technicznych tam zainstalowanych.   2. W budynkach wysokich (W) i wysokościowych (WW) wyjścia, o których mowa w ust. 1, należy zapewnić z każdej klatki schodowej.   3. Jako wyjście z klatki schodowej na dach należy stosować drzwi o szerokości 0,8 m i wysokości co najmniej 1,9 m lub klapy wyłazowe o wymiarze 0,8 x 0,8 m w świetle, do których dostęp powinien odpowiadać warunkom określonym w § 101.    Proszę zwrócić uwagę na konstrukcję tego przepisu. Zaczyna się on od określenia jakich obiektów dotyczy (W budynkach o dwóch lub więcej kondygnacjach nadziemnych). W logiczny sposób wskazano tu liczbę kondygnacji, jako kryterium stosowania przepisu. Kwestia obecności lub braku klatki schodowej jest drugorzędna.  Ewentualnie można powoływać się na jeszcze jeden zapis z WT, jako dopuszczający zastosowanie drabin zewnętrznych.   § 101. 1. W wyjątkowych przypadkach, uzasadnionych względami użytkowymi, jako dojście i przejście między różnymi poziomami mogą służyć drabiny lub klamry, trwale zamocowane do konstrukcji.   To jednak już tyko dopuszczenie pewnego rozwiązania w szczególnym przypadku. Pozostaje kwestia oceny, czy jest tu uzasadnione.  Osobiście upierałbym się, że w budynku szeregowym, który ma przynajmniej 2 kondygnacje naziemne (np. parter i poddasze użytkowe) wymagane jest wykonanie wyłazów dachowych w każdym z segmentów, ewentualnie wspólnej przymocowanej na stałe drabiny zewnętrznej. Przecież, jeżeli zrobimy tylko jeden wyłaz, to i dostęp do niego będzie tylko z tego jednego segmentu. To zaś nie zapewnia spełnienia zakładanych funkcji - możliwości czyszczenia kominów i konserwacji dachu każdego segmentu.  Niestety, to wszystko jest jedynie interpretacją. Wiążącą interpretację może dać tylko wyrok sądu.
    • Jednak musiało zadziałać któreś z zabezpieczeń, które obejmowało całą instalację. Najczęściej problemem jest właśnie brak selektywności pomiędzy zabezpieczeń pomiędzy rozdzielnicą domową i zabezpieczeniami przy liczniku. Które z nich zadziała to w większości przypadków loteria.  Ale opis problemu jest dziwny. Wyłącznik różnicowoprądowy musiał jednak zadziałać, skoro potem manipulacje tylko przy nim wystarczyły, żeby przywrócić zasilanie.
    • Powłoka poliuretanowa to obecnie najlepszy stosunek ceny do jakości dla osób, które chcą mieć dach  w prawie niezmienionej postaci "na lata". Pamiętaj, że  robocizna też jest ważna, chyba że sam pokryjesz  ten dach. Dodać trzeba też, że blacha blasze nierówna. Blachodachówka zazwyczaj teraz produkowana jest z blachy stalowej ocynkowanej o grubości niecałe 0,4 mm, a jeszcze parę lat temu  najczęściej spotykanym rozmiarem było 0,55 mm 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...