Skocz do zawartości

Adaptacja niskiego parteru na mieszkanie


Recommended Posts

Napisano (edytowany)
Witam
Czy jest możliwe zaadaptowanie niskiego parteru (wys 2.2m) w domu jednorodzinnym na osobne pełne mieszkanie - kuchnia, łazienka, sypialnie itp. Mam taką możliwość, ale wiązała by się z rozbudową - o tym później:)
Z góry dziękuję za odpowiedź Edytowano przez Bochum80 (zobacz historię edycji)
Napisano
Jeśli nie masz w rodzinie koszykarzy, siatkarzy, czy też młodzieży ostro rosnącej w górę - te 220 cm powinno z grubsza wystarczyć , ale jeśli to wiązałoby się - jak piszesz - z rozbudową, to chyba nie powinieneś twierdzić, żę " o tym później" icon_rolleyes.gif
Chyba od tego powinieneś zacząc rozważania o możliwościach adaptacji...
Nic nie piszesz o sprawach własnościowych - czyj to dom, jak załatwisz pozwolenia na (roz)budowę. Czy układ ścian nośnych pozwoli na wygospodarowanie wygodnego układu pomieszczeń, jak wyglądają instalacje wod-kan (możliwość podłączenia przede wszystkim WC), co z kanałami wentylacyjnymi...
Mało szczegułów, dużo pytań... icon_confused.gif
Napisano (edytowany)
A więc po kolei icon_smile.gif
Na chwilę obecną mama korzysta z piętra i ona (wraz z nieżyjącym ojcem budowała na poczatku lat 80-tych ten dom- typowa kostka 10x10x6m).
Własność domu będzie podzielona w proporcjach 75/25% pomiedzy moją osobą i mamę (należał do mojego ojca i teraz po przeprowadzeniu postępowania spadkowego i przekazaniu właśności przez moje rodzeństwo na mnie tak wyjdzie)- nie ma problemu z dogadaniem się z mama ws pozwolen na rozbudowę/nadbudowę.
Ma niskim parterze w tym momencie znajdują sie cztery pomieszcznia wg planu rozdsyponowane na dwa gospodarcze(suszarnia itp), kotłowania i kuchnia LETNIA - podkreślam słowo letnia- wysokość pomieszczen 2.20m.
Mam do wyboru dwie opcje:
1. Rozbudowa niskiego parteru o kotłownię w nowym pomieszczeniu (komin na zewnątrz budynku po ścianie) i rozbudowę kuchni i adaptacja reszty ponieszczeń do celów mieszkaniowych (obecnie około 90m2i jest osobne wejście - po rozbudowie około 130m2) lub
2. Nadbudowa o część mieszkaniową (poddasze)
Wentylacja na niskim parterze jest umieszczona w każdym pomieszczeniu i nie ma problemu z podłączeniem do kanalizacji łazienki.
Bardziej bym się skłaniał ku opcji rozbudowy parteru - dlatego powyżej zamieszczone zapytanie icon_smile.gif
Poniżej pliki przed/po:
W - wejście na piętro
WN - wejście na niski parter
K - Kuchnia
Pom - pomieszczenie gospodarcze
Kotł - kotłownia
Łaz - pomieszcenie wyłączone z większego (tzw. pralnio-suszarni) i możliwe do zaadaptowanania na łazienkę - jest podłączona kanalizacja pod pralnię z zamysłem na łazienkę.
Wersja "po"- rozkład pomieszeń jak wcześniej (kotłownia oraz dwa pomieszczenia z pralni i suszarni zamienione na sypialnie) oraz kuchnia zostałaby powiększna o około 20m2 (jako cześć jadalną) i "wyeksmitowana" i dobudowana kotłownia , a na działce znajduje się jeszcze garaż i pomieszczenie gospodarzcze - to pomieszczenie by zostało przeniesione pod "rozbudowę" - wg rysunku.

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

Edytowano przez Bochum80 (zobacz historię edycji)
  • 1 rok temu...
Napisano (edytowany)
Odgrzeję kotleta - jest w sumie powód icon_smile.gif
Po rocznych perypetiach z projektem, pozwoleniem, kredytem i wykonawcami prace ruszyły pełną para
We wtorek zaczęły się prace rozbiórkowe, a na chwilę obecną fundament jest prawie na ukończeniu (została do wykonania izolacja i drenaż)

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

Edytowano przez Bochum80 (zobacz historię edycji)
  • 5 miesiące temu...
Napisano
Cytat

Odgrzeję kotleta - jest w sumie powód icon_smile.gif
Po rocznych perypetiach z projektem, pozwoleniem, kredytem i wykonawcami prace ruszyły pełną para
We wtorek zaczęły się prace rozbiórkowe, a na chwilę obecną fundament jest prawie na ukończeniu (została do wykonania izolacja i drenaż)




My piąty rok mieszkamy na takim "niskim parterze" - wcześniej były tam pomieszczenia gospodarcze, bez jakichkolwiek mediów, z tym, że nic nie rozbudowaliśmy, tylko gnieździmy sie na 29 metach ( mam nadzieję, że już tylko 2 lata). Nasz przypadek byl prostszy,bo z racji braku zmian "zewnętrznych" , w ogóle nikomu nic nie mówiliśmy w temacie, a już z pewnością trzymaliśmy się z daleka od urzędasów- i całą sprawę zrobiliśmy samodzielnie od A do Z.
  • 1 miesiąc temu...
Napisano

Witam
Prace przy rozbudowie dochodzą powoli do finału (pozostało praktycznie ocieplenie elewacji w tym tygodniu) i po paru analizach doszliśmy do wniosku, że można jeszcze "coś" zmienić.
To "coś" obejmowało by rozbiórkę istniejącego murowanego garażu i powiększenie wiaty garażowej o kolejne stanowisko. Wiata garażowa uwzględniona w projekcie.
I rodzi się pytanie jak to "coś" ugryźć - do tematu na razie podchodzę czysto teoretycznie, nie rozmawiałem z architektem, ani kier-budem, niejako badam teren.
Oczywiście z góry dziękuję za pomocne wypowiedzi

dobud_wka.BMP

wiatana3.BMP

dobud_wka.BMP

wiatana3.BMP

Napisano
Zawsze lepiej zacząć od projektu. Przy takich niskich pomieszczeniach jak 2,2 m i remoncie powinniśmy pamiętać, że odnawiając sufit czy robiąc podłogę obniżymy sobie takie pomieszczenia.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Nie walczę z niczym, ani z nikim. Nawet z Tobą nie walczę. Bądź spokojny.
    • Dobrze wiesz, ze miało być "A jak twój problem"? Rozumiem, dalej walczysz. Przecież ja grzecznie przeprosiłem za off'a i nie miałem zamiaru ciągnąc tematu dalej. Są widocznie takie i tacy, którym na tym zależy. Temat żyje, może pojedzie więcej osób.
    • Balkon ma zdecydowanie bardziej zadanie dekoracyjne niż funkcjonalne. Jest dosyć szeroki i na zdjęciach widać, że ma on tak jakby wnęki w jedną i drugą stronę, które są szerokości 20-30 cm. Ani tam się nie można zmieścić ani w żaden sposób wykorzystać. Odnośnie ptasich odchodów, mamy z tym ogromny problem i jestem świadomy, że to nie wygląda dobrze, ale to jest efekt ok. dwutygodniowej nieobecności w mieszkaniu. Gołębie są plaga i potrafią na tym balkonie założyć gniazdo w dwa-trzy dni jak się nie pilnuje. Teraz całą powierzchnię odkryłem kolcami ale i tak jak jest jakiś zawzięty, to potrafi na tych kolcach się zadomowic. Odnośnie balustrady, nie ma opcji żeby ją usunąć/zmienić. Budynek jest wpisany do ewidencji zabytków i jest to element niezmieniony w ramach elewacji. Jeśli chodzi o większych pracach na tym balkonie blokuje nie mam trochę wyczucia na co mogę sobie pozwolić a co musi zrobić wspólnota, która jest wyjątkowo bierna jeśli chodzi o jakiekolwiek prace remontowe, więc liczyłem, że może udałoby się coś z tym balkonem podziałać, bez większych prac. Przedwczoraj przyszedł do mnie facet, który zajmuje się oknami, wymienił uszczelkę w tych drzwiach balkonowych, bo podobno była w tragicznym stanie i je uszczelnił, bo były ponoć okropnie rozregulowane. Dodatkowo stwierdził, że ta wilgotna ściana to ewidentnie jest problem wody fizycznie przenikającej do mieszkania, najprawdopodobniej między szczeliny między oknem w ścianą, polecił żeby tam przejechać silikonem i to powinno pomóc, bo woda nie będzie się przedostawać. Wczoraj natomiast umówiłem się z jakimś specem który przyszedl sprawdzić co można z tym zrobić i stwierdził, że to najpewniej problem z hydroizolacja. Wypukal ten beton na zewnatrz przy drzwiach na dole i ściany i stwierdził, że może podkuć niewielki kawałek tego betonu, tak koło 15-20 cm i troszkę tej ściany na bokach i sprawdzić, co się tam dzieje i to zaizolować. Wycenił to na jakieś 800 zł + 700 jak chciałbym, żeby odnowił też wilgotna ścianę w środku. 
    • Nie przyłączyłem się, bo szybciutko pobiegłem do Biedronki po lody, tak jak mi zasugerowano 😛 Rozumiem, że więcej merytorycznych odpowiedzi nie będzie, więc dziękuję za pomoc! 
    • Drewniane bramy garażowe jak i ogrodzeniowe, to elementy, które nie tylko pełnią funkcję użytkową, ale również znacząco wpływają na estetykę domu. Aby cieszyć się pięknym wyglądem drewna przez wiele lat, warto zadbać o odpowiednią ochronę powierzchni. Jako ekspert w pracach wykończeniowych, polecam produkty firmy Osmo, a w szczególności lazury olejne. Dlaczego? Ochrona drewna od środka – lazury Osmo wnikają głęboko w strukturę drewna, zabezpieczając je przed wilgocią, promieniowaniem UV oraz pękaniem. Trwałość i odporność na warunki atmosferyczne – produkty Osmo zapewniają długotrwałą ochronę, nawet przy dużym nasłonecznieniu czy opadach deszczu. Łatwość aplikacji – lazury olejne Osmo nakłada się łatwo pędzlem, wałkiem lub natryskowo. Pozwalają na równomierne wykończenie i naturalny wygląd drewna. Piękny efekt dekoracyjny – dostępne w szerokiej gamie kolorów, umożliwiają zachowanie naturalnej faktury drewna lub nadanie mu wyrazistego odcienia. Jak malować drewniane bramy lazurą Osmo? Przed malowaniem dokładnie oczyść powierzchnię drewna, usuń kurz, zabrudzenia i stare powłoki, jeśli są uszkodzone. Nałóż pierwszą cienką warstwę lazury pędzlem wzdłuż słojów drewna. Po wyschnięciu (zwykle kilka godzin) można nałożyć drugą warstwę, aby wzmocnić ochronę i kolor. Przy konserwacji wystarczy czasem tylko odświeżyć wierzchnią warstwę, nie trzeba szlifować całej powierzchni.  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...