Skocz do zawartości

czy strop z terivy moze peknac pod wplywem cwiczenia na atlasie?


synek88

Recommended Posts

Napisano

witam
ostatnio zrobilem sobie silownie w jednym z niewykonczonych pokoji w wybudowanym domu pozostawinym w stanie surowym.
ojciec mi ostatnio zarzucal ze strop moze popekac pod wplywem cwiczenia na atlasie

atlas.jpg

mniej wiecej tak on wyglada, jego waga wacha sie w okolicach 100kg, masa ciezarkow to ok 50kg

chodzi tu o momenty w ktorym ciezarki opuszczane uderzaja w swoja podstawe, jak ktos cwiczyl to wie ze czasem sie delikatnie upuszcza czasem nie

strop jest wykonany z terivy, a warstwa betonu B20 ponoc nie przekracza 5cm od gornej krawedzi pustaka

chcialbym sie dowiedziec czy istnieje faktycznie takie ryzyko ze popeka czy po prostu ojciec z ktorym za dobrze nie zyje tak mowi zeby mnie w konia zrobic?

Napisano
podłozylem 4cm warstwe styropianu, wystarczy? bo tatus twierdzi ze nie

czyli co? dom nawet po wykonczeniu nie bedzie sie nadawal do uzytkowania, a architekta do wiezienia za marne rozplanowanie buodwy domu?

znalazlem w planach wpis"
"dopuszczalne obc. stropu - charakterystyczne q1 = 6.22 kN/m2
q1 q=6.22 > 6.14 kN/m2"

tylko nie jestem 100% czy on okresla obciazenie jakie jest wstanie uniesc strop

jesli to jest to w takim razie jest w stanie wytrzymac 6140 N/m2 czyli cisnienie 6 ton na metr kwadratowy
wiec skoro wytrzyma 6 ton to dlaczego mialby nie wytrzymac 100kg?

czy dobrze rozumuje i licze?

dodam jeszcze ze tatus twierdzi ze jak sie wyleje posadzke to strop bedzie w stanie wiecej wytrzymac, ale z tego co wyczytalem to posadzka sluzy tylko do wyrównania podloza, nie jest elementem nosnym tylko sie opiera na stropie

pozdrawiam
Napisano
Cytat

charakterystyczne to nie użytkowe
i pamiętaj tatus tus



no tak, to ile uzytkowe bedzie mniejsze bez wylanej posadzki i innych rzeczy ktore obciaza strop? 2 tony mniej?

tatus jest taki ze lubi duzo gadac o rzeczach na ktorych sie nie zna i robic na zlosc innym dlatego szukam fachowej porady tutaj
Napisano
Cytat

daj pod spód płytę osb
tak, aby obciążenie rozłożyć na powierzchnię, nie punktowo (bo teraz praktycznie tak jest)




znaczy jest rozlozene na 2 punkty bo ten moj jest troche inny jak ten na zdjeciu, podstawka pod obciazeniami jest dluzsza, ale podloze jeszcze plyte pod styropian na ktorym stoi
Napisano
Kolego
to ustrojstwo ma praktycznie 4 miejsca podparcia
jak masz ochotę nap... to strop nie wytrzyma (ć może)
stawiając nogi (każdej formy obciążenia punktowego) na płytę (np osb)
rozłożysz obciążenie na powierzchnię, która da radę to "udźwignąć"
  • 2 tygodnie temu...
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Cytat

Kolego
to ustrojstwo ma praktycznie 4 miejsca podparcia
jak masz ochotę nap... to strop nie wytrzyma (ć może)
stawiając nogi (każdej formy obciążenia punktowego) na płytę (np osb)
rozłożysz obciążenie na powierzchnię, która da radę to "udźwignąć"


Taka płyta osb jest dobra, ale raczej na rozłożenie obciążenia statycznego na większej powierzchni. Przy obciążeniach dynamicznych za bardzo nie pomoże, bo nadal jest sztywne połączenie sprzętu z podłożem...
Lepszym rozwiązaniem byłby sztwna platforma (np. rama z kątownika stalowego wypełniona grubym osb) zawieszona nad podłożem na amortyzujących grubych "stopach" (np. 4 zużyte opony lub coś podobnego). Koszt niewielki a pomoże na 100% icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Taka płyta osb jest dobra, ale raczej na rozłożenie obciążenia statycznego na większej powierzchni. Przy obciążeniach dynamicznych za bardzo nie pomoże, bo nadal jest sztywne połączenie sprzętu z podłożem...
Lepszym rozwiązaniem byłby sztwna platforma (np. rama z kątownika stalowego wypełniona grubym osb) zawieszona nad podłożem na amortyzujących grubych "stopach" (np. 4 zużyte opony lub coś podobnego). Koszt niewielki a pomoże na 100% icon_biggrin.gif


Przemyślałem temat jeszcze raz i uważam, że opony się nie nadają do tego celu - konstrukcja byłaby zbyt niestabilna i groziła wywróceniem się tego "atlasa" razem z ćwiczącym (tak mi się wydaje). Z pływającą podłogą (drewniany podest) na oponach spotkałem się na sali do dżudo o wymiarach ok. 20 x 20 m. Na tym były cienkie materace a całość spisywał się znakomicie - super amortyzacja upadków a przy okazji nogi nie zapadały się w jakichś grubych materach, jakie czasami są stosowane na twardych podłożach.
Wracając do tematu, proponowałbym jak Barbossa płytę osb, ale pod nią kilka warstw płyty wygłuszającej pod panele podłogowe. Ilość warstw do ustalenia doświadczalnie - żeby maksymalnie tłumić drgania (i przy okazji dźwięki), ale żeby całość się nie zaczęła chwiać.
Napisano
Witam!

Na podane obciążenie charakterystyczne składa się obciążenie stałe oraz zmienne. Obciążenie 6kN/m2, które Pan podaje to nie 6 ton/m2 lecz 600kg/m2. Rozumiem, że strop zbudowany jest z Terivy 6.0, wysokość konstrukcyjna stropu 34cm?
Należało by sobie zadać pytanie na jaką powierzchnię stropu oddziałuje Atlas?
Oraz jaka siła skupiona (co prawda impulsowa ) podczas opadania ciężarka będzie odziaływać na strop?

Czym większe przyspieszenie osiągnie ciężarek o znanej masie tym większa będzie ta siła.
Jeśli masy z jakimi Pan ćwiczy są takie jak Pan pisze strop na pewno nie ucierpi.
Przypadek który Pan opisuje jest ciekawy i można by go zaliczyć do prób zmęczeniowych konstrukcji.

Pozdrawiam
Napisano
przypomina mi to jeden z Dekalogu, o lodzie
gdyby była na tym wylewka to bym się zgodził,
jeżeli jest to tylko konstrukcja, to byłbym ostrożny,
nie wiemy jak tu było z wykonawstwem i w jakiej kondycji były gary
nie takie "cuda" się zdarzają
Napisano
Cytat

przypomina mi to jeden z Dekalogu, o lodzie
gdyby była na tym wylewka to bym się zgodził,
jeżeli jest to tylko konstrukcja, to byłbym ostrożny,
nie wiemy jak tu było z wykonawstwem i w jakiej kondycji były gary
nie takie "cuda" się zdarzają




Trzeba odwiedzić pierwszą-lepsza siłownie w tym kraju. Na dole są przeważnie sale do ćwiczeń dla Pań a na górze oaza dla Panów. Dochodzą czasem stuki i wszystko dudni ale nie pęka. Jeżeli już to nie od ćwiczeń na atlasie (tam masz maks 100 kg) ale od opuszczanie sztangi w tzw martwym ciągu (tu obciązenia za każdym razem przekraczają 120 kg i sztang anie jest opuszczana a wypuszczana).

Proponuje raczej położyć gumową mate wygłuszającą a na niej stabilna płytę OSB. Na tym sobie postaw atlas. Albo dwie warstwy twardej maty i na tym atlas

Kolejny przykład takiej maty

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • dzięki wielkie za ta rozpiskę co gdzie idzie, dam znać jak poszło
    • W puszkach B i C zamontujesz wyłączniki schodowe. Mają one 1 styk wspólny i 2 styki przełączalne. I w puszce B tę żyłę fazową idącą od puszki A podłączysz do styku wspólnego wyłącznika. Natomiast do styków przełączalnych podłączasz dwie żyły przewodu idącego do puszki C. Tam jest przewód  4-ro żyłowy, więc dwa kolory dowolne, byle nie zielono-żółty!!!  Natomiast w puszce C na styki przełączalne wyłącznika schodowego dajesz te żyły, które idą od wyłącznika z puszki B, natomiast do styku wspólnego podłączasz przewód fazowy idący do lampy III.  Pozostają do podłączenia pozostałe 2 żyły przewodu ód lampy III, znaczy neutralna i ochronna Możesz je poprowadzić od A poprzez puszkę C. Czyli wykorzystując 2 żyły przewodu 4-ro żyłowego z A do C. Zielono-żółtą jako ochronna. a szarą zamienić na niebieską. 2 żyły z tego przewodu (czarna i brązowa) pozostaną niewykorzystane. I ten drugi przewód 3 żyłowy pomiędzy A i B niewykorzystany cały.    Drugi wariant to pomiędzy stykami przełączalnymi wyłączników B i C prowadzimy żyły czarną i brązową, a pozostałe 2 żyły (szara i zielono-żółta) wykorzystujemy jako N i PE poprowadzone do lampy III. Wtedy przewód 4-żyłowy pomiędzy A i C będzie cały niewykorzystany.     Pytaj jeśli coś niejasne.
    • Nie mam, ewentualnie jak pojadę do ojca do domu, to wtedy przetniemy. Chyba, że złamię młotkiem. Ale to prawda, jeśli odetnę kilka pasków i będzie wyraźna struktura to znaczy, że to nie pleśń rośnie we wzorek, tylko to po prostu struktura kamienia.  Myślę, że tak będzie, bo mieszkanie poza tym nie sprawia wrażenia "wilgotnego". 
    • Szlifierką kątową - efekt będzie zapewne taki sam, jak to co widać na zdjęciach.
    • Więc tak, z oświetleniem górnym chyba nie będziesz miał problemu. Przewód czterożyłowy wystarcza na dwa obwody, na lampę I i lampę II. Żyła szara jest najbardziej zbliżona do niebieskiej, ale dobrze jest oznaczyć ją trwale jako niebieską. Najlepiej na końce w puszkach zakładać rurkę termokurczliwą niebieską. Czyli w puszce A łączysz niebieski z zasilania wraz z niebieskim (szarym) idącym do lampy I, a tam łączysz też niebieski (szary) do lampy II. Przewód fazowy z zasilania łączysz na styk wspólny wyłącznika dwuklawiszowego, A na styki klawiszy dajesz na jeden - przewód czarny idący do lampy I a przewód brązowy na styk 2 klawisza. Przy czym do lampy I podłączasz przewód czarny, a brązowy łączysz do żyły brązowej przewodu między lampami i przedłużasz zasilanie do lampy II. Żyły zielono-żółte łączysz wszędzie ze sobą i nie używasz do żadnych innych celów. Jeśli lampy posiadają styk ochronny, to przewód zielono-żółty podłącza się do niego. jeśli nie posiadają to przewód zielono-żółty pozostawia się pod lampą nie podłączony do niczego. Ale ma tam być!!! Czyli żyła czarna (czwarta żyła) przewodu pomiędzy lampami pozostaje wolna, nie jest podłączona nigdzie.   Z kolei obwód oświetlenia nad łóżkiem będzie zasilany z puszki A. Wykorzystasz do tego jeden z przewodów 3-żyłowych do puszki B. Żyły należy połączyć do tych samych kolorów jakie ma przewód z zasilania.  Reszta za parę minut, bo mnie już wołają do zacierania betonu.  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...