Skocz do zawartości

Dom na etapie projektu - czy wrzucać rekuperację???


Nestorius

Recommended Posts

Witam,
W chwili obecnej zakupiłem projekt domu i jestem na etapie adaptacji pod własne potrzeby. Poniżej link do projektu:
Tutaj mój projekt
Kominka nie robię. Chcę zamontować kondensat i zrobić wyprowadzenie na solary i kocioł węglowy (kotłownia węglowa powstanie w garażu).
Zastanawiam się nad rekuperacją. Interesuje mnie jaki byłby koszt instalacji rekuperacji w moim budynku. Interesuje mnie urządzenie z łatwo wymienialnymi filtrami, nie ulegające łatwo zamarzaniu i na pewno nie z najtańszej półki.

Czy ktoś mógłby mi powiedzieć - Ci którzy już tego używają - czy rzeczywiście jest tak cudownie z rekuperacją jak to przedstawiają producenci i montażyści??
Jakie są koszty związane z używaniem rekuperacji? (filtry, energia, przeglądy).

Bardzo proszę o konkretne odpowiedzi.
Link do komentarza
zaczne może od końca - po co ci kotłownia węglowa jak chcesz mieć gaz i solary?!?

jeśli chodzi o reku, to ja mam Brink Renovent HR 400 Large - jestem bardzo zadowolony - teraz jest nowsza wersja Excellence. Filtry to koszt około 100zł/rok (tutaj liczę wg ceny filtrów, przy zakupie samej tkaniny filtracyjnej i wymiany w kasecie dużo niższy), mój rekuperator bierze tokoło 22W przy biegu który jest standardowo używany(100m3/h)
Czyli w skali roku to 22*24h*365=192kwh. Zakładając, że będziesz włączać na wyższy bieg, to niech jest te 500kwh/rok
o przeglądach nie słyszałem żeby ktoś robił.
Dla mnie rekuperacja to przede wszystkim komfort - bo część oszczędności z powodu mniejszego zapotrzebowania na ciepło pójdzie na prąd do reku...
jeśli chodzi o koszty instalacji - to prześlij rzuty domu do kilku firm, to będiesz mieć rząd wielkości - oczywiście jak się zdecydujesz na WM, to nie musisz murować kominów wentylacyjnych - a to też oszczędność Edytowano przez adiqq (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Dla mnie rekuperacja to przede wszystkim komfort - bo część oszczędności z powodu mniejszego zapotrzebowania na ciepło pójdzie na prąd do reku...


Trzeba sobie jednak uzmysłowić że nawet bilans " zerowy" przy rekuperacji , to już zysk . Bez niej są tylko straty wynikające z konieczności wentylacji i braku odzysku ciepła z wydalanego powietrza . W zasadzie to oczywiste , może jednak nie tak bardzo . icon_biggrin.gif Edytowano przez demo (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Robię tylko wyprowadzenie na kocioł węglowy. Może się nigdy nie przydać, a być może przy zawirowaniach z gazem, będę mógł go podpiąć do gotowego wyprowadzenia nie rujnując domu. Może to na wyrost, ale ...
Solary na moim terenie to kwestia 5-6 miesięcy w roku więc zimą i tak ich nie wykorzystam (kilku znajomych przetestowało to rozwiązanie w moim terenie) i traktuję je jako uzupełniające źródło ciepła.

Dzięki za info. Do niedawna byłem zdecydowany na montaż rekuperacji, ale ostatnio kilka osób - w tym projektanci instalatorzy - trochę mnie do tego zniechęca.

Mam jeszcze pytanie - jak się to sprawuje w lecie?? Mając okna, w przypadku dużych upałów można zrobić przeciąg i w jakimś stopniu złagodzić wysoką temperaturę. Ewentualnie zostaje jakiś split. A jak jest przy rekuperacji??

Cytat

Trzeba sobie jednak uzmysłowić że nawet bilans " zerowy" przy rekuperacji , to już zysk . Bez niej są tylko straty wynikające z konieczności wentylacji i braku odzysku ciepła z wydalanego powietrza . W zasadzie to oczywiste , może jednak nie tak bardzo . icon_biggrin.gif



A mógłbyś podać choć w przybliżeniu koszty instalacji i urządzenia??
Link do komentarza
do mojego domu koszt instalacji + rekuperatora to było około 17tys - wszystko robiła firma od A do Z. Z tego sam rekuperator to koszt około 6-7tys - Brink to już wyższa półka.
Można we własnym zakresie zrobić - na pewno wyjdzie taniej.

Okien latem lepiej nie otwierać, bo tylko ci ta wysoka temperatura z zewnątrz przejdzie szybciej do domu icon_smile.gif
podkręcasz wentylację na wyższy bieg i wentylujesz...
przy wentylacji mechanicznej, możesz też zrobić sobie GWC - gruntowy wymiennik ciepła - latem schłodzi ci trochę powietrze wchodzące do domu (taka namiastka klimatyzacji), zimą podwyższy ci temperaturę na tyle dostatecznie, że reku ci nie zamarznie. Chociaż akurat Brink ci nie zamarznie, bo jak zaczyna przymarzać, to zwiększa wywiew i odmraża się. Te nowe Brinki Excellent, to mają dodatkową nagrzewnicę.
Link do komentarza
Nestorius - przeszukaj forum w temacie rekuperacji, jest tak wiele, bardzo wiele informacji, nawet znajdziesz wskazówki, w jaki sposób samemu wykonać instalację.
W kwestii doradztwa twoich projektantów, czy instalatorów - zapytaj ich, czy we własnych domach posiadają wentylację mechaniczną. Ja na podstawie tego co Ci doradzali znam odpowiedź. Każdy, kto wybudował dom z poprawnie wykonaną instalacją wentylacji mechanicznej, w kolejnym domu zrobi to samo. Kto nie "posmakował" dobrodziejstwa czystego i świeżego powietrza w bardzo mroźny dzień w domu ten nie doceni rekuperacji.
Jestem zwolennikiem wentylacji mechanicznej z odzyskiem, zwłaszcza, że mieszkam na Podlasiu - IV strefa, dlatego liczę na większą korzyść z własnej rekuperacji.
Rozważam również centralę Brink, choć jeszcze 2 tygodnie for me numerem jeden był JanGaz, ale to było przed podwyżką cen.
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Cytat

do mojego domu koszt instalacji + rekuperatora to było około 17tys - wszystko robiła firma od A do Z. Z tego sam rekuperator to koszt około 6-7tys - Brink to już wyższa półka.
Można we własnym zakresie zrobić - na pewno wyjdzie taniej.


Tylko wówczas jeśli ktoś ma "dryg" do takich prac. Jeśli nie... wyjdzie drożej icon_smile.gif
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Cytat

szybkie pytanko - przy budowie domu i instalowaniu rekuperatora nie trzeba robic tradycyjnych kominow wentylacyjnych do wentylacji grawitacyjnej ?


nie trzeba i jest to niewskazane - po co ponosić niepotrzebne koszty?
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Witam serdecznie pierwszy raz na forum i proszę o poradę.   Chciałbym przeprowadzić kompleksową termo-modernizację sporego domu z lat 80-tych, tj. w pierwszym etapie wymienić okna i docieplić ściany. Dom wybudowany jest w powszechnej wówczas technice ściany 3-warstwowej, patrząc od wewnątrz: warstwa nośna pustak "Max" - pustka powietrzna ~5cm - warstwa osłonowa cegła kratówka Dom wybudowany jest bardzo solidnie bo budował go architekt dla siebie.    I tu pojawia się podstawowy problem na który nigdzie nie znalazłem żadnego fachowego opisu, stąd niniejsze pytanie na tym forum. Chciałbym wymienić okna skrzynkowe na nowoczesne drewniane oraz ocieplić ściany styropianem lub płytami PIR ale nie wiem w którym miejscu ściany zamontować okna. Teoretycznie okna powinny zostać zamontowane w warstwie nośnej, tylko że wtedy bo dodaniu docieplenia płaszczyzna okna będzie oddalona od lica ściany o ponad 30 cm, co będzie wyglądać komicznie. Czy da się zamontować okna w warstwie osłonowej z cegieł żeby uniknąć tego problemu?   Z w/w wiąże się drugie pytanie: czy do warstwy osłonowej z cegły można przymocować ocieplenie?   Z góry dziękuję za wszelkie podpowiedzi.  
    • Takie spalanie ma plusy i minusy, na plus to bezpieczniejsze spalanie drewna, na minus niestety z dużą stratą kominową, powietrze niebiorące udziału w procesie spalania wychładza kominek.     Szyber na kominie trzeba usunąć dla własnego bezpieczeństwa.   Procesy spalania paliwa reguluje się doprowadzaniem powietrza do komory spalania, a nie zmniejszaniem przekroju kanału odprowadzającym spaliny.    Powietrze pierwotne w palenisku powinno być podawane  u dołu z „pleców”  kominka.(Powietrze doprowadzone z zewnątrz budynku).    Powietrze wtórne powinno być podawane od wnętrza paleniska  na szybę wkładu.(Powietrze doprowadzone z zewnątrz budynku, czasami z pomieszczenia, w którym znajduje się kominek, zależne od budowy kominka).   Powietrze do paleniska nie powinno być podawane z wnętrza pomieszczenia to spora strata na ogrzewaniu.   Dno kominka powinno być pełne wyłożone szamotem, ściany boczne również, u góry  nad paleniskiem powinien wisieć  deflektor. Proszę sobie kupić i postawić.   Czujnik tlenku węgla (czadu) Kidde K10LLDCO LCD (10 lat bateria)    https://allegro.pl/oferta/czujnik-czadu-kidde-k10lldco-z-wyswietlaczem-lcd-12171431511?bi_s=ads&bi_m=productlisting:desktop:query&bi_c=YzQxNjE1ZmItNGYxNS00Njk4LWE0MzUtYjYwNzA0YzNkMTExAA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=bf605530-0a24-4b81-946b-75cf2d5cd1b8    
    • Napotkałem artykuł https://freelancehunt.com/pl/blog/jak-wystawic-fakture-vat-bez-wlasnej-firmy/. To pierwszy raz, kiedy dowiedziałem się, że nie jest obowiązkowe posiadanie JDG, aby wystawiać fakturę. Czy ktoś już korzysta z takiego rozwiązania? Mój budowlaniec zaproponował i nie wiem jak na to reagować
    • To dokładanie powinno wyglądać inaczej, żar przesuwasz na bok i układasz drewno, następnie masz dwa wyjścia, albo szufelką wsypujesz żar na górę wsadu bardziej od tylnej ścianki, drugi sposób to przysuwasz żar z boku drewna i spalasz go sposobem kroczącym.  Jak położysz polano na żar, to gaz drzewny się nie spali, tylko ucieknie kominem, a to spora strata w opale.  Ruszt jest zbędny, powoduje stratę w trakcie spalania drewna.
    • Ja mam piec kaflowy, ale zasady palenia są takie same. Tylko szybra nie ruszam, a reguluję jedynie dopływ powietrza. I zauważyłem, ze wyznacznikiem dobrego palenia są dwie rzeczy. Brak sadzy, o czym wspominaliśmy, oraz obecność popiołu na drugi dzień. Przy czym tu jest dokładnie odwrotnie niż z sadzą. Im więcej popiołu (czystego popiołu) w popielniku, tym lepsze było spalanie. Ekonomiczniejsze. Bo ciąg powietrza ani nie wywiewał ciepła, ani popiołu. Bo nie czarujmy się, duży ciąg oznacza wywiewanie popiołu przez komin. A wraz z nim ucieka i ciepło.    A szybra nie ruszam, bo go zwyczajnie nie mam.  Kanał z pieca do komina jest wykonany na stałe. Z tego też powodu nie kupuję czujnika czadu, bo nie ma racji bytu. Jeśli rozpalam i nie ma ciągu (bardzo rzadko, ale to się zdarza), to po prostu nie palę, bo się nie da. A jak już rozpalę i ciąg kominowy jest, to nie ma siły, wszystkie produkty spalania pójdą w komin, bo nie ma jak tej drogi zamknąć. Chyba, że ktoś zatkałby wylot komina na dachu.   Kiedyś tak bywało, w wieczór wigilijny złym sąsiadom kładziono na kominie szybę. Żeby światło prześwitywało, gdy będą szukać przyczyny.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...