Skocz do zawartości

jakie mebelki do kuchni?


Ana43

Recommended Posts

Napisano
Chcę wymienić meble w kuchni. Marzą mi się takie z naturalnego drewna. Obawiam się, że prze kontakt z wodą mogą poprostu czernieć w miarę upływu czasu? Co o tym myślicie?
Napisano
Cytat

Chcę wymienić meble w kuchni. Marzą mi się takie z naturalnego drewna. Obawiam się, że prze kontakt z wodą mogą poprostu czernieć w miarę upływu czasu? Co o tym myślicie?


Nie przesadzaj ,przecież wodą nie będziesz ich non stop polewała, a w kuchni nie panuje taka wilgoć jak w łazience. Prędzej się zestarzeją meble z płyty aniżeli z prawdziwego drzewa. Zresztą przeważnie jest tak ,że fronty są zrobione z drzewa a boki z płyty no chyba że ktoś słono zapłaci to i calutkie będą z prawdziwego drzewa.
Napisano (edytowany)
Cytat

Nie przesadzaj ,przecież wodą nie będziesz ich non stop polewała, a w kuchni nie panuje taka wilgoć jak w łazience. Prędzej się zestarzeją meble z płyty aniżeli z prawdziwego drzewa. Zresztą przeważnie jest tak ,że fronty są zrobione z drzewa a boki z płyty no chyba że ktoś słono zapłaci to i calutkie będą z prawdziwego drzewa.


Miałam pełne drewniane meble kuchenne w poprzednim domu i nie polecam. Drzwiczki na skutek zmian wilgosci lekko sie wypaczały. No i ta cena. Generalnie nie miałam z nimi kłopotów, ale kosztowało mnie to mnóstwo pieniędzy. Naprawde nie namawiam na wydawanie takiej kasy na kuchnię, bo znudzi się za parę lat i co wtedy.
[/url] Edytowano przez Redakcja (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

Miałam pełne drewniane meble kuchenne w poprzednim domu i nie polecam. Drzwiczki na skutek zmian wilgosci lekko sie wypaczały. No i ta cena. Generalnie nie miałam z nimi kłopotów, ale kosztowało mnie to mnóstwo pieniędzy. Naprawde nie namawiam na wydawanie takiej kasy na kuchnię, bo znudzi się za parę lat i co wtedy.


To że się wypaczyły to nie wina drewna tylko stolarza.Każdy ma swój gust i upodobania, znajomy mojego kolegi to już jak się nie pomylę to z trzy razy kuchnie przerabiał wraz meblami w przeciągu kilku lat ,ale on jest z tych co ich stać na to icon_biggrin.gif A co do znudzenia to wszystko się kiedyś znudzi nawet własna żona icon_mrgreen.gif
Napisano
a ja jestem ciekawa ile takie meble z czystego drewna kosztują....ja mam z płyty i dużo płaciłam, więc aż się boję ile takie drewniane mogą kosztować
Napisano
Rozmawiałem niedawno z gościem i on robił meble kuchenne na zamówienie z dębu w grudniu 2010 narożnikowe coś około 5mX3,5m wraz z koroną w niej halogeny do tego wyspa 2mX2m oraz kredens blat wyłożony płytkami a lodówka,zmywarka i kuchnia pod zabudowę oraz okap taki w stylu retro biały ze wstawkami z drewna oraz zlew firmy Franke i za to zapłacił 30000 zł.Pamiętam tak dokładnie bo je oglądałem i chciałbym takie mieć icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

hmmmm nie wiem teraz dokładnie ile ja mam metrów, ale połowę drożej, więc chyba nie dałabym się nakusić.....


Popytać tu i tam u wykonawców zawsze można, a nóż -widelec jakaś promocja wiosenno-jesienna się trafi icon_biggrin.gif
Napisano
i tak mam ja - i dodatkowo drogie mechanizmy domykania szuflad - tylko w tych używanych często (sztućce)
Reszta ma spowalniacze domykania po 3 zł - i to była sugestia wykonawcy - którego mogę polecać dzisiaj wszystkim
Napisano (edytowany)
Cytat

A jaki masz blat? Bo na tym wydaje mi się, że nie będę oszczędzać. icon_smile.gif



nie mam drewnianych mebli, więc w tym temacie mogę się wypowiedzieć tylko w zakresie mebli posiadanych przez moją mamę - ściemniały po latach , ale Ona miała z jasnego drewna ...

co do blatu - u siebie do mebli kuchennych w kolorze wenge mam blat Kronopola "piaskowiec" ... jeśli chodzi o funkcjonalność - jestem bardzo zadowolona icon_smile.gif Edytowano przez daggulka (zobacz historię edycji)
Napisano
Tak czytam i czytam a to wątek o meblach kuchennych icon_eek.gif , Tak na poważnie polecam bo mam meble z IKEA , krzeba kupić w promocji, można zawsze wymienić same fronty i nie zajmie to zbyt wiele czasu. Jakość jest bardzo dobra.
Napisano
O nie, mhtyl, nie rób mi tego! . icon_lol.gif Jakież one są P-R-Z-E-C-U-D-O-W-N-E!
Teraz po nocach mi się będą śnić i one, i sposób w jaki zdobyć pieniądze na to cudo. icon_lol.gif Toć to kuchnia moich marzeń. Kolory, styl, blat ... Wszystko idealne. icon_biggrin.gif
Napisano
przeciez meble do kuchni spokojnie można pokryć ochronna farba, albo w naturalny sposób je zaimpregnować, dzięki czemu będą odporne na wodę i nie będziesz musiała się przejmować, że zczarnieją, poza tym uważam, że takie drewniane meble w kuchni dodaja ciepła temu miejscu i bardzo ładnie się komponują z pozostałymi sprzętami
Napisano
Cytat

Tym bardziej jeśli dom ma być urządzony w staronowym stylu. icon_lol.gif


Moja żoneczka na takie meble co podałem link mówi coś podobnego do Twojego określenia "staronowym" a mianowicie nazywa je meble kuchenne babuni icon_biggrin.gif
Napisano
Ja mam kuchnię drewnianą, tylko, że robioną 10 lat temu na zamówienie. Wszystko działa bez zarzutu, nic nie trzeb było malować, poprawiać itp. Naprawdę jest ok. Teraz ze 2 lata temu rodzice chcieli zrobić podobną do mojej, tzn też z drewna u tego samego stolarza, ale jak im podał cenę to wszystkich zamurowało. Zdecydowali się na tańszą wersję, tzn nie pamiętam dokładnie co to jest (jakaś płyta), ale gotujemy podobnie - codziennie, o ile ja nie znam tego problemu, u rodziców (naprawdę po 2 latach) już się odkleja okleina, szafki straciły połowę uroku. I to nie tylko te w okolicach kuchenki.
I chociażby z tego powodu jakbym mała kuchnię wymieniać jednak skłaniałabym się ku drewnianej.
Przy okazji: obie są robione, projektowane i wykonane, przez tego samego fachowca. Gdyby machną mi taką kuchnie jak rodzicom to bym mu nie zapłaciła. Jest niepraktyczna, nieustawna - jak przypomnę sobie ile oni wydali, to naprawdę - takie coś mogli za 1/3 ceny kupić w pierwszym lepszym markecie budowlanym.
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Znalazłem cosik kosztują trochę mniej niż u znajomego ,ale są podobne tyle że inny kolor http://allegro.pl/ekskluzywne-meble-kuchen...1901943861.html




Ładna kuchnia ale cena wygórowana biorąc pod uwagę ze bez wyposażenia,no chyba że blaty z kamienia.A kto dzisiaj kuchnie z drewna robi .No chyba ze nie wie co z kasą robić. Jeżeli chcecie mieć ładną kuchnie boki szafek robi się z płyty oklejonej 2mm ABS a fronty zakłada się drewniane. Lepiej posiedzieć nad projektem jeszcze w fazie budowy domu i przemyśleć co chcę mieć bo wtedy nie ma problemów z wielkością okna w kuchni , umiejscowieniem kuchenki ze względu na wentylację .Zlew jest tam gdzie powinien być a nie tam gdzie jest woda i odpływ.Jak się to wszystko przemyśli i odpowiednio zaprojektuje to i kuchnia jest funkcjonalna.ergonomiczna i przede wszystkim ładna.
Co do odłażenia okleiny to podejrzewam że mowa o krawędziach płyt to niestety wina zbyt słabej wentylacji w kuchni co jest powodem że kleje starszej generacji puszczają po czasie lub zbyt małą grubością ( co idzie w jakość) okleiny.jeśli chodzi o MDF na frontach to inna bajka może być wiele przyczyn. Już z praktyki wiem że ludzie cuda wymyślają.Ostatnio spotkałem się z reklamacją na okleinę ,ale na szafce nad kuchenką gdzie facet namiętnie grzyby nad gazem suszył przez całe lato i jesień. Takich cudów to i lite drewno nie wytrzyma
Napisano
Ja mogę powiedzieć z własnego doswiadczenia, bo miałam jeden regał kuchenny (odziedziczony, ale nowy) z frontami z drewnai zciemniały mi po pieciu latach, do tego wypaczyły si e i domykanie było uciążliwe. Drugi regał był kupiony przez nas z płyty i możliwie niezbyt drogo, do tej pory jest sprawny i nic prawie z nim sie nie dzieje. No ale to też zależy od producenta, pewnie... teraz nie zdecydowałam sie na drewniane meble, czas mi pokaże czy dobrze zrobiłam icon_smile.gif
Napisano
Cytat

Ja mogę powiedzieć z własnego doswiadczenia, bo miałam jeden regał kuchenny (odziedziczony, ale nowy) z frontami z drewnai zciemniały mi po pieciu latach, do tego wypaczyły si e i domykanie było uciążliwe. Drugi regał był kupiony przez nas z płyty i możliwie niezbyt drogo, do tej pory jest sprawny i nic prawie z nim sie nie dzieje. No ale to też zależy od producenta, pewnie... teraz nie zdecydowałam sie na drewniane meble, czas mi pokaże czy dobrze zrobiłam icon_smile.gif



wszystko zależy od upodobań.Jeżeli lubisz co jakiś czas zmieniać kolorystykę kuchni to fronty z płyty można zmienić jak nam się opatrzą i mamy nową kuchnię za 20-30 % a moze i mniej jak pozostawimy wyposażenie .Lepiej może tą kase włożyć w porządne prowadnice szuflad z dożywotnią gwarancją czy nowe sprzęty kuchene
  • 3 miesiące temu...
Napisano
Nowe sprzęty kuchenne czy same meble posłużą o wiele dłużej będąc na gwarancji,niż w przypadku takiego rozwiązania o którym piszesz. Od producenta zależy bardzo wiele,to fakt,ale liczy się także cena która jest tutaj jednym z głównych wyznaczników.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Komentarz dodany przez Obserwator: Widzę że kolejny zwolennik szubrawca donalda tu sie znalazł. Chłopie, jak nie masz nic do powiedzenia to zamknij mordkę na cztery spusty ale widzę że masz takie parcie na szkło jak donaldzik więc chyba dalej będziesz wypociny swoje walił.
    • Ależ nie ma problemu, przejścia na granicy z Białorusią są już otwarte! Możesz wyjść z UE chociażby dzisiaj. Nikt za Tobą płakał tutaj nie będzie.
    • Komentarz dodany przez Obserwator: Jeszcze UE zapomniała o wprowadzenie czujnika sprawdzającego ile bąków puszczamy w domu i o jakich porach dnia. Tak na poważnie te wszystkie wymienione elementy i dodatkowe materiały to tak naprawdę większe zużycie energii, wszystkie potrzebują zasilania. Jedynym i najrozsądniejszym oraz najzdrowszym działaniem jest WYJŚCIE z UE i to jak najszybciej.
    • Taras z drewna to inwestycja na długie lata, ale tylko pod warunkiem regularnej i prawidłowej konserwacji. Najważniejszym momentem w całym roku jest zabezpieczenie drewna przed zimą. To właśnie w tym okresie taras jest narażony na największe obciążenia: wilgoć, stojącą wodę, mróz, częste zmiany temperatury oraz ograniczone nasłonecznienie sprzyjające rozwojowi glonów i grzybów. Jako osoba pracująca na co dzień z produktami Osmo, przedstawiam sprawdzony i skuteczny sposób zabezpieczenia tarasu przed sezonem zimowym. Dlaczego warto zabezpieczać taras przed zimą Niezabezpieczone drewno bardzo szybko traci swoje właściwości. Wnika w nie woda, która zimą zamarza, powodując mikropęknięcia. Drewno szarzeje, staje się szorstkie i podatne na ścieranie oraz biodegradację. Wiosną często okazuje się, że konieczne jest szlifowanie lub nawet wymiana części desek. Oleje tarasowe Osmo działają inaczej niż lakiery. Wnikają głęboko w strukturę drewna, nie tworzą łuszczącej się powłoki i pozwalają drewnu oddychać. Dzięki temu wilgoć nie zostaje zamknięta wewnątrz desek. Krok pierwszy – dokładne czyszczenie tarasu Przed nałożeniem oleju taras musi być idealnie czysty. Stare osady, szarość i naloty biologiczne osłabiają skuteczność impregnacji. Najlepsze efekty daje zastosowanie Osmo Gel 6611 do usuwania starych powłok z  drewna lub specjalistycznego środka czyszczącego do tarasów. Preparat usuwa poszarzałe warstwy drewna, pozostałości starego oleju oraz zabrudzenia biologiczne. Po umyciu taras należy spłukać wodą i pozostawić do całkowitego wyschnięcia na minimum 24–48 godzin. Drewno musi być suche w dotyku i w strukturze. Krok drugi – wybór odpowiedniego oleju Osmo Dobór oleju zależy od rodzaju drewna oraz oczekiwanego efektu wizualnego. Osmo Olej Tarasowy Naturalny nr 007 polecany jest osobom, które chcą zachować naturalny kolor drewna. Chroni przed wodą i ścieraniem. Oleje tarasowe Osmo w wersjach kolorystycznych (takich jak Bangkirai 006, Modrzew 009 Szary 019 ) pozwalają jednocześnie zabezpieczyć i odświeżyć kolor tarasu. Dla tarasów bardzo nasłonecznionych szczególnie polecana jest jako pierwsza warstwa, wersja z filtrem UV 420, która znacznie ogranicza proces szarzenia drewna. Krok trzeci – prawidłowa aplikacja oleju przed zimą Olejowanie powinno odbywać się w odpowiednich warunkach atmosferycznych. Temperatura powietrza i podłoża nie powinna być niższa niż 10 stopni Celsjusza. Nie należy olejować przy zapowiedzi opadów w ciągu kolejnych 24 godzin. Olej nakłada się cienką warstwą przy pomocy wałka, pędzla lub pada do tarasów, zawsze wzdłuż słojów drewna. Nadmiar oleju należy równomiernie rozprowadzić, nie pozostawiając kałuż. Czas schnięcia to około 8–10 godzin do lekkiego użytkowania oraz 24 godziny do pełnej odporności. W przypadku tarasów regularnie konserwowanych zwykle wystarcza jedna warstwa oleju przed zimą. Krok czwarty – zabezpieczenie tarasu na czas zimy Na okres zimowy warto usunąć z tarasu donice i meble stojące bezpośrednio na deskach. Nie należy przykrywać tarasu szczelną folią, ponieważ prowadzi to do gromadzenia się wilgoci pod spodem. Bardzo ważny jest swobodny odpływ wody. Zimą nie wolno skuwać lodu ostrymi narzędziami, ponieważ prowadzi to do mechanicznych uszkodzeń powierzchni. Drewno zabezpieczone olejem Osmo nie chłonie wody, nie pęka, nie łuszczy się i bardzo łatwo odnawia się wiosną jedną warstwą oleju. Jak często olejować taras Tarasy zadaszone wystarczy olejować raz w roku. Tarasy odkryte i silnie nasłonecznione warto zabezpieczać dwa razy w roku – wiosną i przed zimą. Olejowanie jesienne pełni funkcję ochronnej impregnacji na trudny sezon. Najczęstsze błędy popełniane przy konserwacji tarasu Do najczęstszych błędów należą: olejowanie wilgotnego drewna, nakładanie zbyt grubej warstwy oleju, brak wcześniejszego czyszczenia powierzchni, stosowanie lakierów zamiast olejów oraz olejowanie przy zbyt niskiej temperaturze późną jesienią.
    • Na niektóre "damskie" oko wygląda jak "amelinium"  - po co wyprowadzać z błędu?
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...