Skocz do zawartości

Czy można kłaść płytki bez wygrzewania wylewek


sepoy

Recommended Posts

Pytanie jak w temacie. Wylewki zostały wykonane w maju. W pomieszczeniach suchych wykonałem wylewki anhydrytowe, w mokrych typu kotłownia, łazienka wylewki cementowe. Po upływie czasu wiązania miałem zamiar rozpocząć dwutygodniowe wygrzewanie wylewek (w całym domu jest podłogówka). Okazało się jednak, że deweloper nie załatwił formalności z przyłączem gazowym i muszę na nowo składać wniosek o pozwolenie na podłączenie się do sieci gazowej.
B. mi to opóźnia roboty, bo w najgorszym razie poślizg może przekroczyć 65 dni i dlatego zaczynam się zastanawiać czy obeszło by się bez wygrzewania, ewentualnie na których posadzkach jest ono bardziej potrzebne ... Z panelami oczywiście poczekam, ale 2 lub 3 miesiące bez płytek zawala mi wszystkie pozostałe terminy icon_evil.gif
Link do komentarza
Gość stach
Można, pewnie, że można, kto Ci zabroni... tylko czy nie trzeba będzie poźniej zrywać ich, poprawiać ...
Wygrzewanie wylewki jest KONIECZNE PRZED KŁADZENIEM PŁYTEK z kilku względów - pokaże, czy w temperaturze pracy podłogówki nie ma jakichś nieszczelności, czy dobrze są rozłożone i zdylatowane poszczególne pola, czy nie powstaną niekontrolowane pęknięcia, no i dosusza wylewkę. Po położeniu płytek może(???) będzie dobrze, ale nie będziesz miał żadnej pewności, czy na początku nowego sezonu grzewczego nie ujawni się jakaś wada, którą zaobserwowałbyś podczas "przepisowego" cyklu wygrzewania.
I chyba nie bardzo jest istotne, czy to wylewka cementowa, czy anhydrytowa...
To "przyśpieszenie" może się okazać bardzo kosztowne.
A może i nie icon_rolleyes.gif
Ja osobiście bez wygrzewania nie kładłbym płytek, nie powinien też robić tego - bez protokołu wygrzewania podłoża - żaden fachowiec!
Link do komentarza
Cytat

Można, pewnie, że można, kto Ci zabroni... tylko czy nie trzeba będzie poźniej zrywać ich, poprawiać ...
Wygrzewanie wylewki jest KONIECZNE PRZED KŁADZENIEM PŁYTEK z kilku względów - pokaże, czy w temperaturze pracy podłogówki nie ma jakichś nieszczelności, czy dobrze są rozłożone i zdylatowane poszczególne pola, czy nie powstaną niekontrolowane pęknięcia, no i dosusza wylewkę. Po położeniu płytek może(???) będzie dobrze, ale nie będziesz miał żadnej pewności, czy na początku nowego sezonu grzewczego nie ujawni się jakaś wada, którą zaobserwowałbyś podczas "przepisowego" cyklu wygrzewania.
I chyba nie bardzo jest istotne, czy to wylewka cementowa, czy anhydrytowa...
To "przyśpieszenie" może się okazać bardzo kosztowne.
A może i nie icon_rolleyes.gif
Ja osobiście bez wygrzewania nie kładłbym płytek, nie powinien też robić tego - bez protokołu wygrzewania podłoża - żaden fachowiec!



U nas fachowcy kładą bez wygrzewania, ale podłogówka przy robieniu wylewki jest pod ciśnieniem minimum 2 dni. I kontrolują manometry.
Link do komentarza
Cytat

A nie możesz doraźnie podłączyć do obiegu jakiegoś innego źródła ciepła?


Byłoby super, ale z jednej strony koszt, a z drugiej piec jest jeszcze nie odebrany przez serwisanta - każde nieregulaminowe podłączenie lub chociażby tylko uruchomienie mogłoby spowodować utratę gwarancji. Z tego powodu nie mogę podłączyć butli, chyba, że wypożyczyć zewnętrzną.
Cytat

U nas fachowcy kładą bez wygrzewania, ale podłogówka przy robieniu wylewki jest pod ciśnieniem minimum 2 dni. I kontrolują manometry.


Nie da rady. Te wygrzewanie jest ważne, słyszałem z wielu źródeł. Tym ważniejsze, im droższe płytki ;)

Trudno, będę częściej odwiedzał Panie z urzędu miasta. Problem jest w tym, że główny inspektor, do którego trafiają te wnioski opala się nad morzem Śródziemnym i czas oczekiwania może być zbliżony do urzędowego tj. 65 dni.
Link do komentarza
Gość mhtyl
Cytat

U nas fachowcy kładą bez wygrzewania, ale podłogówka przy robieniu wylewki jest pod ciśnieniem minimum 2 dni. I kontrolują manometry.


Posadzkę należy wygrzać po to aby pozbyć się wilgoci, takie opinie słyszałem i tak też potwierdził mój instalator.
Link do komentarza
Gość mhtyl
Cytat

Można, pewnie, że można, kto Ci zabroni... tylko czy nie trzeba będzie poźniej zrywać ich, poprawiać ...
Wygrzewanie wylewki jest KONIECZNE PRZED KŁADZENIEM PŁYTEK z kilku względów - pokaże, czy w temperaturze pracy podłogówki nie ma jakichś nieszczelności, czy dobrze są rozłożone i zdylatowane poszczególne pola, czy nie powstaną niekontrolowane pęknięcia, no i dosusza wylewkę. Po położeniu płytek może(???) będzie dobrze, ale nie będziesz miał żadnej pewności, czy na początku nowego sezonu grzewczego nie ujawni się jakaś wada, którą zaobserwowałbyś podczas "przepisowego" cyklu wygrzewania.
I chyba nie bardzo jest istotne, czy to wylewka cementowa, czy anhydrytowa...
To "przyśpieszenie" może się okazać bardzo kosztowne.
A może i nie icon_rolleyes.gif
Ja osobiście bez wygrzewania nie kładłbym płytek, nie powinien też robić tego - bez protokołu wygrzewania podłoża - żaden fachowiec!


Tak małe sprostowanie pozwolę sobie zamieścić.Jeżeli chodzi o nieszczelności to robi się próbę na etapie położenia rur po zmontowaniu całej instalacji przed wylaniem posadzki a ty chcesz sprawdzać szczelność po wylaniu? to już musztarda po obiedzie. Tak samo co można poprawić po wylaniu posadzki? Pola dobrze rozłożone i zdylatowane to wszystko musi być wykonane przed wylaniem posadzki a później to co wykujesz i położysz od nowa? Reszta to co piszesz jest ok.
Link do komentarza
Cytat

Byłoby super, ale z jednej strony koszt, a z drugiej piec jest jeszcze nie odebrany przez serwisanta - każde nieregulaminowe podłączenie lub chociażby tylko uruchomienie mogłoby spowodować utratę gwarancji. Z tego powodu nie mogę podłączyć butli, chyba, że wypożyczyć zewnętrzną.


Wszystko zależy, czy bardziej zależy Ci na czasie, czy każdej złotówce.
Można odkupić używany kocioł żeby nie blokować planu robót
http://allegro.pl/piec-gazowy-typu-junkers...1721237254.html
http://allegro.pl/kociol-piec-gazowy-dwufu...1709044033.html
http://allegro.pl/kociol-piec-gazowy-schaf...1715579976.html
http://allegro.pl/kociol-gazowy-dwufunkcyj...1716195768.html
http://ale.gratka.pl/ogloszenie/10263917_s...iol_gazowy.html
a później go odsprzedać, chociażby ze stratą np 100zł.
Osobiście uważam że strata 100, czy 150zł warta jest uniknięcia 65 dniowego przestoju.
Link do komentarza
Cytat

Pytanie jak w temacie. Wylewki zostały wykonane w maju. W pomieszczeniach suchych wykonałem wylewki anhydrytowe, w mokrych typu kotłownia, łazienka wylewki cementowe. Po upływie czasu wiązania miałem zamiar rozpocząć dwutygodniowe wygrzewanie wylewek (w całym domu jest podłogówka). Okazało się jednak, że deweloper nie załatwił formalności z przyłączem gazowym i muszę na nowo składać wniosek o pozwolenie na podłączenie się do sieci gazowej.
B. mi to opóźnia roboty, bo w najgorszym razie poślizg może przekroczyć 65 dni i dlatego zaczynam się zastanawiać czy obeszło by się bez wygrzewania, ewentualnie na których posadzkach jest ono bardziej potrzebne ... Z panelami oczywiście poczekam, ale 2 lub 3 miesiące bez płytek zawala mi wszystkie pozostałe terminy Array="" style="vertical-align:middle" Array border="0" alt="icon_evil.gif">



Kładłem płytki 40x40 na "nie odpalanych" podłogówkach duże i małe powierzchnie wszystko klejone klejem Mapei+ fugi Mapei. Podłogówka została odpalona dopiero po 2 latach wcześniej ogrzewane kominkiem z salonu cała buda .Teraz już 11 lat mija nie ma żadnych spękań ani głuchych płytek .Po ułożeniu płytek fugi zostały położone dopiero po dwóch tygodniach .
Link do komentarza
Wygrzewanie wylewki na ogrzewaniu podłogowym ma na celu przede wszystkim ustabilizowanie jastrychu i odprowadzenie wilgoci. Przy stosunkowo wysokich temperaturach otoczenia ryzyko związane z zaniechaniem tego
zabiegu jest stosunkowo niewielkie bo różnica temperatur przy pracy układu nie przekroczy 20 - 30 st C.

Problemem może być nadmierna wilgotność jastrychu, która po uruchomieniu ogrzewania na opłytkowanej powierzchni
może spowodować parcie pary wodnej i ewentualne odspajanie się płytek.

Problem można rozwiązać poprzez skorzystanie z innego źródła ciepła np. elektrycznego podgrzewacza przepływowego.

Problem ten nie dotyczy podkładu anhydrytowego, który czybko wysycha i nie wywołuje naprężeń podczas twardnienia.
Link do komentarza
Bardzo dziękuję za wszystkie podpowiedzi.
Wiedziałem, że trzeba wygrzewać, ale nie do końca dlaczego. Słyszałem o pękających płytkach u znajomych i nie chciałem powtórzyć ich błędów. Fakt, że przy właściwościach wylewek anhydrytowych podaje się, że ich czas wiązania wynosi 8 dni, a nie 28 jak przy cementowych, mają też mniejszą rozszerzalność, do tego stopnia, że pomiędzy pomieszczeniami nie jest wymagana dylatacja. Stąd te rozterki.
OK, ściągam płytki i od następnego tygodnia próbujemy kłaść icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

wiązanie nie do końca jest związane z wilgotnością
a czy dylatacji nie potrzeba, hmmm, pewne jest, że się przekonasz



Kiedy tutaj właśnie tak wszyscy piszą - żeby pamiętać o wilgotności, która nie musi zniknąć z zakończeniem wiązania tj. mimo, że proces wiązania jest zakończony, to wylewka może być wilgotna i odwrotnie - można wysuszyć wylewkę, ale procesu wiązania nie da się przyspieszyć.

O dylatacji przy wylewkach anhydrytowych czytałem, że w niedużych domkach wystarczy dylatacja obwodowa. Jak masz pewne informacje, albo inne doświadczenia, to proszę o rozwinięcie.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...