Skocz do zawartości

Anemometry


Recommended Posts

Napisano
Szkoda kasy ! Nie jest możliwe pomierzenie nawiewu na trójnikach czy skrzynce rozdzielczej. Można to zrobić wyłącznie na kanale głównym.
Do anemometru należy zdjąć anemostat - suma pomiarów będzie sporo większa niż na kanale głównym
Nie zdejmując anemostatu powietrze przepuszczamy przez "przystawkę" ale wtedy suma pomiarów będzie sporo niższa niż rzeczywiście.
Napisano
  Cytat

Która droga i dlaczego? Indywidualna regulacja przepływów czy zakup tego anemometru?

Rozwiń  


Najprościej.
Aby stwierdzić, że z kratki dmucha (lub wyciąga) mniej lub więcej powietrza – wystarczy zapalona świeczka.
Napisano
  Cytat

Najprościej.
Aby stwierdzić, że z kratki dmucha (lub wyciąga) mniej lub więcej powietrza – wystarczy zapalona świeczka.

Rozwiń  


Jest to sposób by sprawdzić czy w ogóle i w jakim kierunku duje, ale nie jest wymierne (ilość).
Napisano (edytowany)
W zasadzie, dokładność obu metod jest zbliżona – przydatność obu, do „indywidualnej” regulacji przepływów, dokładnie taka sama. Wystarczy wiedza: mniej lub więcej (wieje, wyciąga).

Inną sprawą jest, ze "profesjonaliści" używają w tym celu przyrządu, a "amatorzy" świeczki (zapalniczki). Edytowano przez bajbaga (zobacz historię edycji)
Napisano
  Cytat

W zasadzie, dokładność obu metod jest zbliżona – przydatność obu, do „indywidualnej” regulacji przepływów, dokładnie taka sama. Wystarczy wiedza: mniej lub więcej (wieje, wyciąga).

Inną sprawą jest, ze "profesjonaliści" używają w tym celu przyrządu, a "amatorzy" świeczki (zapalniczki).

Rozwiń  


to prawda, że do jednorazowego użytku bez sensu jest kupować taki sprzęt.
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Urządzenie tego typu do niczego ci się nie przyda, jeśli chcesz mieć prawidłowo wyregulowaną instalacje, zatrudnij fachowca, który wykona regulacje, a na koniec da ci stosowny protokół rozpływu powietrza
Napisano
  Cytat

czy li co całą instalacje do kupy i niech się dzieje wola Boga

Rozwiń  

Tak właśnie robią firmy "od sztywnych kanałów" i trójników. Nawet rysunki nazywają projektami. By uniknąć problemów opisywaną wentylację robi się na skrzynce rozdzielczej i kanałach odpowiadających minimalnym i maksymalnym wydatkom centrali. Użytkownik ma regulację.
Napisano
Ja wiem że projekt można tak wykonać, aby średnicami uzyskać odpowiednie wydatki przepływu w poszczególnych nitkach instalacji (ale to cały czas pozostaje tylko teoria, a jak wiemy rzeczywistość jest brutalna)
Napisano
Strumień powietrza wentylacyjnego jest na tyle mały, że redukcje nie działają. Proszę sobie wyobrazić jaki wpływ ma na strumień redukcja rurki z 5 cali na 3 przy przepływie 2 litrów na minutę. Lub anemostaty--- ich dokładność jest około 50m3/h jeżeli teraz mamy 100m3/h powietrza na 4 pokoje i salon ( 2 anemostaty) to co sobie można tym ustawić??? Doświadczone firmy używają anemostatów bez regulacji.
Nie bardzo też rozumiem co to za wiedza - co "wiem", ale to nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Projektanci wentylacji domowych nic nie liczą! Bo gdyby liczyli - nie powstałyby takie projekty.

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

Napisano
Proszę o informacje, jak Pan wykonuje instalacje (łączy Pan pomieszczenia z rekuperatorem w jedną całość i tyle) a co później jest to już nikogo nie obchodzi (w jednym miejscu nawiewa, a w drugim nie)
Napisano
  Cytat

Proszę o informacje, jak Pan wykonuje instalacje (łączy Pan pomieszczenia z rekuperatorem w jedną całość i tyle) a co później jest to już nikogo nie obchodzi (w jednym miejscu nawiewa, a w drugim nie)

Rozwiń  

tak dokładnie - łączę pomieszczenia z rekuperatorem - w pokojach są wyłącznie nawiewy, w "mokrych" wyłącznie wywiew
Zasada - jeden kanał jeden anemostat. V w kanałach od około 2 ( bieg minimalny ) do 5 m/sek. ( max centrali)

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Ostatnio wchodzę na poddaszę pod wieczór, a nagle się zachmurzyło, drzwi na przestrzał otwarte. Ubieram podkoszulek i nie wiem o co chodzi, bo podkoszulek mokry. Patrzę na higrometr, a tu 89%. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Dobrze, ze się w końcu dowiedziałeś. Przecież mrówki mają "mszycowe" farmy (albo fermy) i nie dadzą ich tknąć, bo mają darmową spadź, żarelko do oporu. Ja od dawna kleję lepem pnie wszystkich drzew i co się tylko da. To taka taśma, dwustronnie klejona. Jedna strona klei do drzewa (korę pnia trzeba w tym miejscu delikatnie zrównać, żeby szparami nie przechodziły pod spodem) i dookoła pociągnąć pasek, taki na 5 centymetrów. A wtedy warstwy wierzchniej żadna mrówka nie przejdzie. I po zawodach. Na rok jest spokój.     Nie skłaniaj się. Mnie schły gałązki wiśnio-czereśni. Wyszukałem gdzieś, ze to szkodnik, którego larwy żyją pod warstwą kory i stamtąd szkodzą. I ze walka z nimi jest bardzo trudna. Wiec drzewka poszły pod siekierę i mam spokój. U Ciebie też może być coś, co mieszka w ukryciu.  
    • Są układy do sterowania żyrandolem na dwóch przewodach + PE oddzielny (nawet w sklepie AVT są), więc nie ma problemu. 
    • Zrobiłem dziś doświadczenie ekologiczne. Zabrałem z Katalpy dwie żywotne larwy biedronki i przeniosłem na słoneczniki zaatakowane mszycami. W momencie zaczęły mszyce pożerać. Dwie minuty. Mrówki które o mszyce dbają, w momencie je zaatakowały. Tak agresywnie, że larwy biedronki okaleczone odpadły z rośliny jedna po drugiej. Wniosek? Tępić mrówki! Tępić! Nie ma z nich w ogrodzie pożytku.
    • Jeżeli autora pytania to interesuje to można z tego zrobić układ w którym:  - lampy I i II będą zapalane i gaszone wspólnie (obie równocześnie) z każdego z trzech miejsc A, B, C; - lampa III będzie zapalana i gaszona niezależnie od lamp I oraz II z każdego z tych trzech miejsc.  To by wymagało zastosowania dwóch podwójnych łączników schodowych oraz podwójnego łącznika krzyżowego.  Jeżeli jest tym zainteresowanie to rozrysuję i opiszę układ połączeń.  Próbowałem jeszcze rozrysować układ z z potrójnymi łącznikami schodowymi i krzyżowymi, z lampami I i II zapalanymi i gaszonymi osobno, ale tu coś mi żył przewodów brakuje.  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...