Skocz do zawartości

koszty ogrzewania


Recommended Posts

Napisano
A czytałeś Waść co napisałem w poście który cytowałeś, zwłaszcza ostatnie zdanie ?

Ps. A grzejniki do PCi, bez względu na ocieplenie domu, proponują tylko niedouczeni sprzedawcy, bądź niedouczeni instalatorzy.
Napisano
Jeśli budynek jest dobrze ocieplony to przy innych systemach grzania niż PCi piece są mniejsze i mniej kosztują, również mniej zużywają paliwa, a przez to są ekonomiczne w eksploatacji.
Nie porównujcie ze sobą energii potrzebnej na ogrzanie domu ocieplonego 10 cm styropianu ale grzanego gazem, z energią potrzebną do ogrzania domu ocieplonego 25 cm styropianu ale grzanego PCi. I na dodatek twierdząc, że PCi zużywa mniej energii.

Jeśli dom ma małe zapotrzebowanie na energię to obojętnie czy grzejemy i tak dostarczamy tej energii mało.
Gość arturo72
Napisano (edytowany)
Cytat

Jeśli dom ma małe zapotrzebowanie na energię to obojętnie czy grzejemy i tak dostarczamy tej energii mało.


Ale możemy jeszcze mniej ;)
Byłem zdecydowany grzać bezpośrednio prądem w domu 118m2 z zapotrzebowaniem 40kWh/m2/rok co daje zużycie 4720kWh gdzie przy średniej cenie prądu dwutaryfowego 0,4zł/kWh daje nam 1880zł przy cenie inwestycji w piec elektryczny 4tys.zł.
Dodając do tego cwu ok.4000kWh wychodzi 1880+1600=3200zł czyli znośnie ;)
Zdecydowałem się jednak na inwestycję w powietrzną pompę ciepła i ostrożnie liczę na średnioroczny COP2,5 co wtedy wychodzi 1288zł czyli ok.2000zł rocznie mniej.
Inwestycja w powietrzną pompę to u mnie 16,5tys.zł z zasobnikiem 300l czyli bez podwyżki prądu zwrot pompy ciepła w moim przypadku w stosunku do prądu będzie po 6,5 roku.

I w tym momencie zauważę,że gruntowa pompa ciepła w moim przypadku byłaby kompletnie nie opłacalna,co więcej dla sporej części inwestorów podobnie icon_smile.gif
Mianowicie,gruntowa osiąga średnioroczy COP3,5 i w moim przypadku,przekładając na PLN,byłoby to 912zł czyli o ok.400zł mniej niż w przypadku powietrznej ale...
...koszt pompy ciepła gruntowej z DZ poziomym i zasobnikiem 300l to u mnie 30000zł czyli o 13500zł więcej niż powietrzna.
Biorąc pod uwagę różnicę w rachunkach czyli 400zł i różnicę cenową między pompami 13500zł to gruntowa w stosunku do powietrznej zwracała by się 34 lata icon_smile.gif

A teraz weźmy pod uwagę zużycie 15000kWh w domu "słabiej ocieplonym" przy pompie powietrznej i COP2,5 rachunki będą 2400zł a przy gruntowej z COP3,5 rachunki wyniosą 1714zł czyli o 700zł mniej.
Różnica cenowa między pompami większej mocy cieplnej z reguły wynosi ok.8-10tys.zł (koszt DZ) czyli z tego wynika,że gruntowa "zwraca" się w stosunku do powietrznej ok.11-14 lat icon_smile.gif Edytowano przez arturo72 (zobacz historię edycji)
Napisano (edytowany)
Cytat

Ale możemy jeszcze mniej ;)
Byłem zdecydowany grzać bezpośrednio prądem w domu 118m2 z zapotrzebowaniem 40kWh/m2/rok co daje zużycie 4720kWh gdzie przy średniej cenie prądu dwutaryfowego 0,4zł/kWh daje nam 1880zł przy cenie inwestycji w piec elektryczny 4tys.zł.
Dodając do tego cwu ok.4000kWh wychodzi 1880+1600=3200zł czyli znośnie ;)
Zdecydowałem się jednak na inwestycję w powietrzną pompę ciepła i ostrożnie liczę na średnioroczny COP2,5 co wtedy wychodzi 1288zł czyli ok.2000zł rocznie mniej.
Inwestycja w powietrzną pompę to u mnie 16,5tys.zł z zasobnikiem 300l czyli bez podwyżki prądu zwrot pompy ciepła w moim przypadku w stosunku do prądu będzie po 6,5 roku.

I w tym momencie zauważę,że gruntowa pompa ciepła w moim przypadku byłaby kompletnie nie opłacalna,co więcej dla sporej części inwestorów podobnie icon_smile.gif
Mianowicie,gruntowa osiąga średnioroczy COP3,5 i w moim przypadku,przekładając na PLN,byłoby to 912zł czyli o ok.400zł mniej niż w przypadku powietrznej ale...
...koszt pompy ciepła gruntowej z DZ poziomym i zasobnikiem 300l to u mnie 30000zł czyli o 13500zł więcej niż powietrzna.
Biorąc pod uwagę różnicę w rachunkach czyli 400zł i różnicę cenową między pompami 13500zł to gruntowa w stosunku do powietrznej zwracała by się 34 lata icon_smile.gif

A teraz weźmy pod uwagę zużycie 15000kWh w domu "słabiej ocieplonym" przy pompie powietrznej i COP2,5 rachunki będą 2400zł a przy gruntowej z COP3,5 rachunki wyniosą 1714zł czyli o 700zł mniej.
Różnica cenowa między pompami większej mocy cieplnej z reguły wynosi ok.8-10tys.zł (koszt DZ) czyli z tego wynika,że gruntowa "zwraca" się w stosunku do powietrznej ok.11-14 lat icon_smile.gif


super wyliczenia, ale dla mnie niezrozumiałe. Chciałeś grzać prądem chatę ale jak? Koszt instalacji elektrycznej jest dużo niższy niż wodnej.
a przy koszcie pompy policzyłeś koszt instalacji czy zapomniałeś i podałeś tylko zwrot kosztu pompy?
chyba że to pompa powietrze-powietrze Edytowano przez vip42 (zobacz historię edycji)
Gość arturo72
Napisano (edytowany)
Cytat

super wyliczenia, ale dla mnie niezrozumiałe. Chciałeś grzać prądem chatę ale jak? Koszt instalacji elektrycznej jest dużo niższy niż wodnej.
a przy koszcie pompy policzyłeś koszt instalacji czy zapomniałeś i podałeś tylko zwrot kosztu pompy?


Dom miał być grzany piecykiem elektrycznym(Kospel) za 2,8tys.zł+bojler(Heros) 0,7tys.zł+koszt podłączenia do wtyczki i w całość liczę ok.0,5tys.zł.Piec miałby napędzać wodną podłogówkę.
Przy pompie ciepła powietrze-woda podałem całościowy koszt czyli koszt pompy ciepła(Atlantic Alfea S8)+zasobnik 300 l(Atlantic CWH FS)+instalacja i montaż.
Całość opiewa na kwotę 16,5tys.zł icon_smile.gif
Łącznie z podłogówką mam umowę na 22,5tys.zł,pompa już stoi kupiona i czeka,za dwa tygodnie montowana będzie podłogówka icon_smile.gif

Koszt instalacji kabli grzejnych nie jest niższy niż instalacji pieca elektrycznego+wodnej podłogówki !
Wiem,bo wyceniałem i kable(Elektra) ;) Edytowano przez arturo72 (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

Dom miał być grzany piecykiem elektrycznym(Kospel) za 2,8tys.zł+bojler(Heros) 0,7tys.zł+koszt podłączenia do wtyczki i w całość liczę ok.0,5tys.zł.Piec miałby napędzać wodną podłogówkę.
Przy pompie ciepła podałem całościowy koszt czyli koszt pompy ciepła(Atlantic Alfea S8)+zasobnik 300 l(Atlantic CWH FS)+instalacja i montaż.
Całość opiewa na kwotę 16,5tys.zł icon_smile.gif
Łącznie z podłogówką mam umowę na 22,5tys.zł,pompa już stoi kupiona i czeka,za dwa tygodnie montowana będzie podłogówka icon_smile.gif


ok, ale przy grzaniu typowo elektrycznym taniej położyć kable lub maty grzejne albo grzejniki elektryczne do każdego pomieszczenia zamontować

na dłuższą metę oczywiście pompa wyjdzie taniej ale trzeba dobrze to policzyć czy się zwróci po 6-7 latach czy dopiero po 15-20 latach
poza tym jak się robi wodną instalację to można zastosować też inne piece na gaz, olej, węgiel, pellety itd co również może wydłużyć zwrot inwestycji gdyż opłaty roczne będą niższe niż przy piecu elektrycznym
Gość arturo72
Napisano (edytowany)
Cytat

ok, ale przy grzaniu typowo elektrycznym taniej położyć kable lub maty grzejne albo grzejniki elektryczne do każdego pomieszczenia zamontować


Edytowałem mój poprzedni post i nie zauważyłeś,koszt instalacji na kablach grzewczych Elektry nie był tańszy w moim przypadku niż Kospel+wodna podłogówka icon_smile.gif

Cytat

na dłuższą metę oczywiście pompa wyjdzie taniej ale trzeba dobrze to policzyć czy się zwróci po 6-7 latach czy dopiero po 15-20 latach


A to zależy już od tego do jakiego sprzedawcy pomp ciepła trafimy ;)
Z tego co widzę marże na pompy ciepła są kosmiczne !
Ja miałem cenę końcową prawie o 10tys.zł niższą niż posiada Atlantic w katalogu icon_smile.gif
Cytat

poza tym jak się robi wodną instalację to można zastosować też inne piece na gaz, olej, węgiel, pellety itd co również może wydłużyć zwrot inwestycji gdyż opłaty roczne będą niższe niż przy piecu elektrycznym


No i to przeważyło za wodną podłogówką+Kospelem a nie za kablami,myślałem w przyszłości podłączyć PCi ale cena pozwoliła na to,że zamontuje ją od razu icon_smile.gif
Jestem "przeciwnikiem" gazu i paliw stałych i nie posiadam komina w kotłowni icon_smile.gif Edytowano przez arturo72 (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

Edytowałem mój poprzedni post i nie zauważyłeś,koszt instalacji na kablach grzewczych Elektry nie był tańszy w moim przypadku niż Kospel+wodna podłogówka icon_smile.gif


A to zależy już od tego do jakiego sprzedawcy pomp ciepła trafimy ;)
Z tego co widzę marże na pompy ciepła są kosmiczne !
Ja miałem cenę końcową prawie o 10tys.zł niższą niż posiada Atlantic w katalogu icon_smile.gif

No i to przeważyło za wodną podłogówką+Kospelem a nie za kablami,myślałem w przyszłości podłączyć PCi ale cena pozwoliła na to,że zamontuje ją od razu icon_smile.gif
Jestem "przeciwnikiem" gazu i paliw stałych i nie posiadam komina w kotłowni icon_smile.gif



a jaką trwałość mają takie pompy? czy po 10 latach nie trzeba będzie kupować nowej za następne 10-20 tys?
Gość arturo72
Napisano (edytowany)
Cytat

a jaką trwałość mają takie pompy? czy po 10 latach nie trzeba będzie kupować nowej za następne 10-20 tys?


Nie odpowiem Ci na to pytanie bo nie wiem ale nie sądzę,zeby tak było icon_smile.gif
Atlantic jako jedyna firma daje 5 lat gwarancji na jednostkę zewnętrzną także nie jest chyba tak źle z tą awaryjnością ;)
Jest ryzyko-jest zabawa icon_biggrin.gif Edytowano przez arturo72 (zobacz historię edycji)
Gość arturo72
Napisano
Cytat

sorry , Artur .... ale tak to se można nucić grając w totka, a nie kupując urządzenia za kilkadziesiąt koła icon_wink.gif icon_biggrin.gif


No przeca żartuje z tą zabawą ;)
Dla mnie 5 lat gwarancji świadczy o tym,że firma jest pewna swojego produktu i nie jest to jakiś bubel,a co będzie za 10-15 lat tego najstarsi gorole nie wiedzą i nie chodzi tylko o pompę ciepła a o każdy przedmiot,rzecz,nieruchomość,ruchomość itp icon_smile.gif
Napisano (edytowany)
Cytat

Jest ryzyko-jest zabawa icon_biggrin.gif


jak seks z prostytutką bez zabezpieczenia?


Cytat

Dla mnie 5 lat gwarancji świadczy o tym,że firma jest pewna swojego produktu i nie jest to jakiś bubel,a co będzie za 10-15 lat tego najstarsi gorole nie wiedzą i nie chodzi tylko o pompę ciepła a o każdy przedmiot,rzecz,nieruchomość,ruchomość itp icon_smile.gif


to jeśli nie wiadomo czy urządzenie przetrwa 10 lat to jak można mówić o zwrocie inwestycji w tym okresie?
pompy to nie jest najnowsze odkrycie, nigdy się nimi nie interesowałem, więc nie jestem w temacie ale na pewno ktoś wie jaka trwałość maja dotychczasowe egzemplarze Edytowano przez vip42 (zobacz historię edycji)
Napisano
Najstarszy chodzący (bez przerwy) w europie egzemplarz ma ponad 50 lat. Rok temu była jedna awaria, ale pompy obiegowej. Fakt ta PCi jest dużej mocy i jeszcze tłokowa.

Znam PCi domowe które maja po 10 lat bezawaryjnej działalności. Znam przypadki, że psuła się po kilu miesiącach, albo latach.

Nie ma reguł i urządzeń bezawaryjnych w 100% ich „populacji”.

Warto wiedzieć, że koszt najdroższej części PCi, czyli sprężarki, to kilkaset euro.

Ale uwaga, w PCi o bardzo rozbudowanej elektronice, zwłaszcza tych markowych, kosztowne są (mogą być) układy elektroniczne, bo często są dedykowane do i dla określonej PCi co do producenta, a nawet typu.
  • 1 rok temu...
Napisano
to powiedzmy jakie są różnice w cenie przy montażu i zakupie wszystkich potrzebnych urządzeń zwykłe ogrzewanie na węgiel a taka pompa ciepła
Napisano
Cytat

to powiedzmy jakie są różnice w cenie przy montażu i zakupie wszystkich potrzebnych urządzeń zwykłe ogrzewanie na węgiel a taka pompa ciepła



zakładając, że w obu przypadkach jest ogrzewanie podłogowe
różnica w cenie wyjdzie następująco:
róznica=koszt PC+koszt DZ- koszt pieca na węgiel

jeśli chodzi o konkretne ceny, to rozpiętość jest spora
gdy porównujemy PC z DZ poziomym do pieca z podajnikiem, to ta różnica może być mała, a trzeba tez pamiętać, że nie trzeba żadnego składu na paliwo, "kotłownia" zajmuje też bardzo mało miejsca, nieporównywalnie mniej niż węglowa.

Jeśli porównany to do zwykłego pieca zasypowego - to każde inne rozwiązanie będzie sporo droższe

W moim przypadku te kwoty 3 lata temu wyglądały nastepująco:
PC=11tys
DZ poziome(koparka,rury,glikol)=8tys
Piec z podajnikiem na ekogroszek=7tys
czyli róznica wyszła 12tys zł.
w przypadku kotłowni węglowej, tańszy pewnie będzie montaż, ze względu na prostote i dostępność fachowców - całą reszta jest taka sama w obu przypadkach.
Dzisiaj ta różnica może być trochę większa, bo np PC którą mam u siebie podrożała o 2tys, nie wiem jak kształtują się ceny piecy z podajnikiem, pewnie bez zmian, bo konkurencja dużo większa, jest tez pewnie dużo większy wybór kotłów o małej mocy (3 lata temu było z tym kiepsko)
Napisano
Zapomniałeś Adiqq po stronie minusowej (kotłownia węglowa) uwzględnić kosztu komina i jego obrobienia (koszt materiału, robocizna, odbiór, przeglądy kominiarskie) co znacznie zmniejsza różnicę kosztową, a na dzień dzisiejszy z nawiązką pokrywa wzrost cen samej PCi. icon_biggrin.gif
Odzyskana powierzchnia kotłowni, o którą to może być nawet mniejsza, i powierzchnia na składowanie opału też przedstawia jakąś wartość wynikającą z kosztu budowy m2 domu.
Ja jeszcze doliczyć koszty wymierne i niewymierne związane z zaopatrzeniem w opał, czas poświęcony na jego rozładunek i obsługę kotła węglowego to różnica wyjdzie na zero do 10-15% różnicy w cenie.

Znaczy się da się tak zrobić, ale wymaga to w dużej mierze własnego zaangażowania w zorientowaniu się w zagadnieniu i ofertach rynkowych, a nie skupianie się na zasłyszanych opiniach ludzi niezorientowanych do końca w temacie.
Napisano
Cytat

Zapomniałeś Adiqq po stronie minusowej (kotłownia węglowa) uwzględnić kosztu komina i jego obrobienia (koszt materiału, robocizna, odbiór, przeglądy kominiarskie) co znacznie zmniejsza różnicę kosztową, a na dzień dzisiejszy z nawiązką pokrywa wzrost cen samej PCi. icon_biggrin.gif
Odzyskana powierzchnia kotłowni, o którą to może być nawet mniejsza, i powierzchnia na składowanie opału też przedstawia jakąś wartość wynikającą z kosztu budowy m2 domu.
Ja jeszcze doliczyć koszty wymierne i niewymierne związane z zaopatrzeniem w opał, czas poświęcony na jego rozładunek i obsługę kotła węglowego to różnica wyjdzie na zero do 10-15% różnicy w cenie.

Znaczy się da się tak zrobić, ale wymaga to w dużej mierze własnego zaangażowania w zorientowaniu się w zagadnieniu i ofertach rynkowych, a nie skupianie się na zasłyszanych opiniach ludzi niezorientowanych do końca w temacie.



świadomie o tym nie pisałem - bo ja akurat komin mam, kotłownie potężną i skład na węgiel też icon_lol.gif
No i dodatkowo nie chce być posądzony o bycie jednostronnym....
Jak ktoś od samego początku decyduje się na PC, to można faktycznie zrezygnować z tego komina co będzie zródłem naprawdę znacznych oszczędności, tak samo przestrzeń, niekoniecznie zaoszczędzona, ale może wykorzystana w inny sposón. Bo często-gęsto buduje się domy np z kotłownią przewidzianą pod ogrzewanie gazowe, daje do tego piec na ekogroszek, miejsca nie ma na nic, więc później buduje się obok budynek gospodarczy na węgiel czy narzędzia,kosiarki i inne przydasie icon_smile.gif
Dodam, że nie wyobrażam sobie nie mieć takiej przestrzeni magazynowej jaką mam obecnie icon_smile.gif
Napisano
i tak przedstawienie sytuacji mi się podoba. przemawia to do mnie. ekologia nie jest taka droga jakby się mogło wydawać. A jakiej pompy używasz??
Napisano (edytowany)

producenta podam na priv, jak ktoś nie może na zdjęciu się doczytać, bo ktoś może to uznać za reklamę :takaemotka:
zdjęcie pochodzi z zasobów BD Edytowano przez adiqq (zobacz historię edycji)
Napisano
czy pompa powietrze-woda mocno wychładza pomieszczenie? Jakie warunki musi spełniać "kotłownia" z taką PC (dodatkowe ocieplenie ścian wewn., wentylacja, itp...)?
Napisano
powietrza nie zaciągasz ze środka, tylko z zewnątrz, nic mi nie wiadomo na temat warunków które musiałyby być spełnione. Tzn jak dla mnie musi spełniać takie same warunki jak bojler - tzn musi być miejsce żeby go postawić i musi być prąd, żeby go podłączyć icon_biggrin.gif

Jedynie dla pc p-w do ogrzewania CWU w pewnych przypadkach można wykorzystać powietrze wewnętrzne - tzn powiem tak, słyszałem o takich przypadkach....nie będę się wypowiadać nt celowości takich zabiegów
Napisano
ja tak mam zawsze, za innych się nie będę wypowiadać icon_smile.gif
Napisano
Wiodący, hmm... od biedy można się posłużyć opublikowanymi rankingami.
Reszt jest względna.

Producentów
https://budujemydom.pl/wystroj-wnetrz/kuchnia/a/575-kuchenne-agd-czyli-wybieramy-sprzet-gospodarstwa-domowego
https://budujemydom.pl/pompy-ciepla/15820-pompy-ciepla
http://www.cozaile.pl/pompy-ciepla/rankingi

Sprzedaży
http://webranking.pl/2935/pompy-ciepla/#.Ui2mHz83k0I

Jak widzisz Bosch to grupa producencka, więc o która markę konkretnie Ci chodzi?
Napisano
Czy można w prostych słowach (najlepiej z przykładem) pokazać różnice między pompą ciepła typu ziemia-woda a powietrze woda? Chodzi o koszt inwestycji i koszt "grzania" dla domu np 150 m2 dobrze lub bardzo dobrze ocieplonego
Napisano
Można.

Ceny pomp ciepła gruntowych z kolektorem poziomym i powietrznych są porównywalne - oczywiście mając na uwadze efekt końcowy, czyli moc i COP (śródroczny) zainstalowanych PCi.
Cena pomp gruntowych z kolektorem pionowym wzrasta o koszt wykonania odwiertu - około 1.000zł za 1kW mocy PCi.

Cena zakupu PCi - różnie, ale mając na uwadze najtańsze (np. meeeting) można zrobić instalację już za około 15.000zł (bez CWU) dla domu o "potrzebach" (wyliczonych z OZC) na około 7kW, (PCI powietrzna i gruntowa z kolektorem poziomym).

Baaaaardzo upraszczając.
Napisano
A nie lepiej zainwestować nieco więcej i zdecydować się na jakiś kolektor słoneczny? Z doświadczenia (patrz: stopka) wiem, że często pozwalają całkowicie zlikwidować rachunki za ogrzewanie.
Napisano
Cytat

....... wiem, że często pozwalają całkowicie zlikwidować rachunki za ogrzewanie.




Już widziałem różne "dziwne" chwyty instalatorów kolektorów słonecznych - takiego debilnego jednak jeszcze nie icon_evil.gif

Czapki z głów - oto najdszedł zbawiciel.
Napisano
Dla potomnych, wklejam obie wypowiedzi:

Cytat

A nie lepiej zainwestować nieco więcej i zdecydować się na jakiś kolektor słoneczny? Z doświadczenia (patrz: stopka) wiem, że często pozwalają całkowicie zlikwidować rachunki za ogrzewanie.




Cytat

W miesiącach, takich jak ten rachunki są całkowicie likwidowane. Porozmawiaj z kimkolwiek, kto posiada kolektor - powie ci to samo.



Dla potomnych, aby omijali szerokim łukiem i ze sporą "zakładką" takie firmy, których przedstawiciel wypisuje takie głupoty.

Napisano
Co powyżej to... wężykiem, wężykiem !!!

Cytat

A nie lepiej zainwestować nieco więcej i zdecydować się na jakiś kolektor słoneczny? Z doświadczenia (patrz: stopka) wiem, że często pozwalają całkowicie zlikwidować rachunki za ogrzewanie.

icon_evil.gif
Wyjedź z tym tekstem przy wigilijnym stole, a dostaniesz same ości do jedzenia
Napisano
Cytat

A nie lepiej zainwestować nieco więcej i zdecydować się na jakiś kolektor słoneczny? Z doświadczenia (patrz: stopka) wiem, że często pozwalają całkowicie zlikwidować rachunki za ogrzewanie.


Chyba,że w Afryce je zamontujesz icon_biggrin.gif
Gość arturo72
Napisano
Cytat

schludnie i czysto. Specjalnie do zdjęcia czy tak zawsze jest przy pompach??


Ja mam w "kotłowni" z pompą pralkę,suszarkę sufitową i znalazło się miejsce jeszcze na kabinę prysznicową ;) Zdjęcia nie zapodam bo dalej mam problem z wejściem z kompa na forum ale w dzienniku na FM wszystko widać icon_smile.gif
Gość arturo72
Napisano (edytowany)
Cytat

Czy można w prostych słowach (najlepiej z przykładem) pokazać różnice między pompą ciepła typu ziemia-woda a powietrze woda? Chodzi o koszt inwestycji i koszt "grzania" dla domu np 150 m2 dobrze lub bardzo dobrze ocieplonego


Ja mam zapotrzebowanie na ciepło 40kWh/m2/rok czyli niezle i tak przyjmę dla 150m2 czyli zużycie na c.o będzie 6000kWh i na cwu ok.3000kWh w sumie 9000kWh.Średnioroczny COP powietrznej przyjmuje na 2,5 a gruntowej na 3,5 czyli zużycie będzie odpowiednio 3600kWh do 2500kWh czyli różnica ok.1000kWh co daje ok.400zł za rok.Do takiego domu powietrzna ok.9kW będzie ok,gruntowa ok.7-8kW.Koszt powietrznej np.Panas 9kW T-CAP (taką mam) na allegro to 18tys.zł,z tego co czytam na FM za 23tys.zł można ją mieć z zasobnikiem i montażem.Koszt gruntowej zależy i znajduje się w przedziale 27-55tys.zł.Przedział zależy od tego czy wykonamy własnoręcznie DZ czy zlecamy całość firmie.
Dla mnie opłacalność gruntowej kończy się przy różnicy pow.2-3tys.zł w porównaniu do powietrznej. Edytowano przez arturo72 (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

Ja mam zapotrzebowanie na ciepło 40kWh/m2/rok czyli niezle i tak przyjmę dla 150m2 czyli zużycie na c.o będzie 6000kWh i na cwu ok.3000kWh w sumie 9000kWh.Średnioroczny COP powietrznej przyjmuje na 2,5 a gruntowej na 3,5 czyli zużycie będzie odpowiednio 3600kWh do 2500kWh czyli różnica ok.1000kWh co daje ok.400zł za rok.Do takiego domu powietrzna ok.9kW będzie ok,gruntowa ok.7-8kW.Koszt powietrznej np.Panas 9kW T-CAP (taką mam) na allegro to 18tys.zł,z tego co czytam na FM za 23tys.zł można ją mieć z zasobnikiem i montażem.Koszt gruntowej zależy i znajduje się w przedziale 27-55tys.zł.Przedział zależy od tego czy wykonamy własnoręcznie DZ czy zlecamy całość firmie.
Dla mnie opłacalność gruntowej kończy się przy różnicy pow.2-3tys.zł w porównaniu do powietrznej.



Dzięki, czyli powietrzna PC jest ok 10 tys droższa od pieca z podajnikiem, ale można odjąć koszt komina...

a jak przychodzą siarczyste mrozy <-10st C to licznik elektryczny nie szaleje?
Gość arturo72
Napisano (edytowany)
Cytat

Dzięki, czyli powietrzna PC jest ok 10 tys droższa od pieca z podajnikiem, ale można odjąć koszt komina...

a jak przychodzą siarczyste mrozy <-10st C to licznik elektryczny nie szaleje?


Przy siarczystych mrozach -10,-16st.C pompka zuzywala 2,2-2,4kWh na godzinę a do 22st.C w domu grzalem 5-7h na dobę icon_smile.gif
Komina w kotłowni nie mam icon_smile.gif Edytowano przez arturo72 (zobacz historię edycji)
Gość arturo72
Napisano (edytowany)
Cytat

i naprawdę to taka fajna sprawa?


Normalna sprawa,pompa jedynie zużywa o COP mniej energii niż grzanie prądem i dlatego kosztuje więcej.
Jeśli dom będzie potrzebował mało energii do ogrzania to każde źródło ciepła będzie tanie.Przykładowo gdybym grzał prądem to moje zużycie na c.o byłoby w okolicach 4500kWh czyli jakieś 1600zł za sezon grzewczy ale źródło ciepła czyli piecyk elektryczny to tylko 3tys.zł i w dalszym ciągu oszczędzamy na kominie icon_smile.gif Edytowano przez arturo72 (zobacz historię edycji)
  • 4 miesiące temu...
Napisano
teraz było dobrych kilkanaście dni było na sporych minusach (od -18 do -10) jak się sprawdzają Wasze pompy? a zapowiadają temperatury -30kilka, dacie radę ogrzać domy pompą powietrze-woda?
Gość arturo72
Napisano
Cytat

teraz było dobrych kilkanaście dni było na sporych minusach (od -18 do -10) jak się sprawdzają Wasze pompy? a zapowiadają temperatury -30kilka, dacie radę ogrzać domy pompą powietrze-woda?


Bez problemu icon_smile.gif
Do tej pory w te największe mrozy pompa pracowała ok.10h/dobę w tym ok.2h na cwu.
Podczas godzinnej pracy zużywała ok.3kWh.
Napisano
Cytat

Bez problemu icon_smile.gif
Do tej pory w te największe mrozy pompa pracowała ok.10h/dobę w tym ok.2h na cwu.
Podczas godzinnej pracy zużywała ok.3kWh.


Arturo72,
Masz zrobione OZC dla swojego domu?
Jeśli tak, to podaj zapotrzebowanie, proszę, i powierzchnię, bo moim zdaniem to chyba już grzałka pracowała, a nie pompa.
Gość arturo72
Napisano
Cytat

hałasuje toto?
latem klimatyzator u sąsiadów za oknem mocno huczy, tu jest podobnie?


Coś tam huczy,zwłaszcza jak chodzi na pełnej mocy przy dużych mrozach ;)
Mi akurat to nie przeszkadza bo jednostka stoi za garażem i do wnętrza nie dochodzą żadne odgłosy ale sąsiad ostatnio wspominał,że stała się mocno słyszalna,okna sypialni ma ok.8m od jednostki.
Cytat

Zajrzałem do Twojego dziennika. Jestem pod wrażeniem. Poczytam.


Jest tego trochę ;)
Napisano
Cytat

Coś tam huczy,zwłaszcza jak chodzi na pełnej mocy przy dużych mrozach ;)
Mi akurat to nie przeszkadza bo jednostka stoi za garażem i do wnętrza nie dochodzą żadne odgłosy ale sąsiad ostatnio wspominał,że stała się mocno słyszalna,okna sypialni ma ok.8m od jednostki.


czyli tak jak wspomniany klimatyzator
Napisano
Cytat

czyli tak jak wspomniany klimatyzator



klimatyzator to też PC, tylko że P-P

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Przepisy narzucają minimalny przekrój kanału (np. 196 cm², co odpowiada kanałowi 14x14 cm). Nie można więc po prostu zbudować węższego kanału, wentylacyjnego, równoważąc przepływ średnicą.    Poprzez częściowe przymknięcie (zastosowanie dławika) w kanale o zbyt silnym ciągu, zwiększylibyśmy opór w tym kanale. Skutkowałoby to zmniejszeniem ilości przepływającego powietrza i teoretycznie pozwoliłoby na zrównanie jego wydajności z kanałami słabszymi murowanymi.   Mimo że teoria brzmi sensownie, w praktyce stosowanie dławików do  regulacji wentylacji grawitacyjnej jest zdecydowanie odradzane i uznawane za błąd w sztuce budowlanej.   Kluczem jest projektowanie zrównoważonego systemu, a nie dokładanie jednego bardziej sprawnego przewodu wentylacyjnego.
    • Zgodnie z polskimi przepisami, zawartymi w rozporządzeniu Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie, minimalna długość kanału wentylacji grawitacyjnej, liczona od kratki wentylacyjnej do wylotu ponad dach, powinna wynosić od 2,5 do 3 metrów. Źródła podają również, że dla zapewnienia optymalnej wydajności, wysokość ta powinna wynosić co najmniej 4 metry.   Przepisy dotyczące minimalnej wysokości kominów wentylacyjnych  powstawały w czasach, gdy dominującą technologią były murowane, nieocieplone kominy. Inżynierowie i prawodawcy opierali się na dekadach obserwacji i obliczeń dla tych właśnie, "klasycznych" rozwiązań. Minimalna wysokość została ustalona jako bezpieczny margines, który gwarantował wytworzenie minimalnego, stabilnego ciągu w różnych, także niesprzyjających warunkach:   Należy pamiętać, że wszystkie kanały wentylacyjne w jednym systemie grawitacyjnym powinny mieć zbliżoną długość. Znaczne różnice mogą prowadzić do zakłóceń w działaniu, gdzie dłuższe kanały o silniejszym ciągu mogą "wysysać" powietrze z krótszych, powodując ciąg wsteczny.   Wentylacja grawitacyjna w domu to system naczyń połączonych, potrzebny jest też nawiew świeżego powietrza, żeby można było usunąć zużyte. Zasada równowagi: Aby system działał poprawnie, wszystkie kanały wywiewne powinny mieć zbliżoną siłę ciągu. Zastosowanie jednego, bardzo sprawnego (ocieplonego, z mniejszymi oporami przepływu) kanału w systemie z innymi, (murowanymi) mniej sprawnymi, może pogorszyć działanie w tej części  wentylacji! Przepisy nie nadążają za technologią: Prawo budowlane często jest aktualizowane wolniej, niż rozwija się technologia. Minimalna wysokość pozostaje w przepisach jako uniwersalna, bezpieczna wartość gwarantująca działanie systemu w każdych warunkach, niezależnie od użytej technologii.  Ocieplony kanał jest sprawniejszy, ale przepisy pozostają konserwatywne. Co więcej, jego wysoka sprawność, jeśli nie będzie  zrównoważona w całym systemie, może prowadzić do problemów z działaniem wentylacji.
    • Raz jeszcze dziękuję za wyczerpującą odpowiedź.    Chciałbym jeszcze poruszyć dwie kwestie związane z tym tematem:   1. Rozdzielacz mam na korytarzu, umiejscowiony w takim miejscu, że rura po podłodze od rozdzielacza do pokoju ma ok. 1.5m długości. Na tym odcinku także nie zauważyłem aby podłoga była dużo cieplejsza niż w pokoju, mimo że korytarz jest w centralnym punkcie domu. Jednakże w tym miejscu nie ma żadnego grzejnika i przechodzi tylko 2x1.5 metra rury (zasilenie i powrót). Mimo to mam jednak obawy, że nieocieplony dom to tylko 1 z kilku powodów dla których podłogówka słabo grzeje. No i ostatecznie, woda w rurze też drastycznie się nie wychładza. Nakleiłem taśmę malarską na belki rozdzielacza aby precyzyjniej zmierzyć ich temperature za pomocą pirometru i wyszło że różnica między nimi to ok 3*C. Delta T wydaje się być w normie, ale specjalistą nie jestem.  Tak jak pisałem, jest to pierwsze pomieszczenie z uruchomioną podłogówką. Niejako cieszę się że tak wyszło, bo w kolejnych pomieszczeniach jest jeszcze szansa na ew. poprawki aby grzało to lepiej.   2. Ostatnio usłyszałem że Sander Standard Alu to był kiepski pomysł i lepiej było wziąć styropian bez aluminium, i powkładać w rowki aluminiowe radiatory które lepiej odbierają ciepło z rury. Niestety nie wiem ile w tym prawdy, a płyty Sandera zostały juz zakupione na całe piętro (poza łazienką i korytarzem, gdzie pójdzie XPS pozwalający na zagęszczenie rur co 10cm). Chyba że jakiś radiator by pasował do nich, to mógłbym jeszcze dodatkowo dokupić o ile miałoby to pomóc. Nie wiem niestety na ile mogłoby to pomóc i czy ma to jakikolwiek sens?   Raz jeszcze dziękuję za odpowiedzi i cierpliwość do laika.
    • Duża różnica między temperaturą zasilania a temperaturą podłogi oraz niska temperatura w pokoju, mimo stosunkowo ciepłej posadzki, wynikają z kilku powiązanych ze sobą czynników. Kluczową rolę odgrywa tu brak ocieplenia budynku, co w połączeniu ze specyfiką ogrzewania podłogowego prowadzi do opisywanych przez Pana zjawisk.    Brak izolacji termicznej domu.   W takim budynku ciepło ucieka na zewnątrz w znacznie większym stopniu niż w budynkach ocieplonych. Straty ciepła mogą sięgać nawet 20-25% przez same ściany zewnętrzne oraz 10-15% przez podłogi i fundamenty.   W Pana przypadku oznacza to, że ciepło dostarczane przez wodę w rurach ogrzewania podłogowego, zamiast efektywnie ogrzewać jastrych (wylewkę), a następnie pomieszczenie, jest w pewnej mierze "tracone" i przenika przez niezaizolowane ściany zewnętrzne. System grzewczy musi więc pracować ze znacznie wyższą mocą (wyższa temperatura zasilania), aby skompensować te straty. To właśnie ta "walka" instalacji z ciągłą ucieczką ciepła jest głównym powodem, dla którego mimo wody o temperaturze 45°C, podłoga nagrzewa się tylko nieznacznie.     Fakt, że podłoga staje się zimniejsza w miarę zbliżania się do ściany zewnętrznej, mimo że tam również dociera woda z zasilania, wynika z dwóch powodów: Intensywne oddawanie ciepła: Nieocieplona ściana zewnętrzna działa jak duży "odbiornik" zimna, co powoduje bardzo szybkie wychładzanie się fragmentu podłogi znajdującego się w jej pobliżu.   Spadek temperatury wody: Woda w rurze, płynąc w kierunku ściany zewnętrznej, oddaje ciepło do jastrychu. Gdy zawraca i płynie z powrotem, jest już znacznie chłodniejsza, co dodatkowo potęguje efekt chłodniejszej podłogi w dalszej części pętli.   W pomieszczeniach ze strefami o zwiększonych stratach ciepła, jak przy ścianach zewnętrznych, często stosuje się układ ślimakowy lub zagęszcza się rury, aby zapewnić bardziej równomierny rozkład temperatury.   Ogrzewanie podłogowe charakteryzuje się dużą bezwładnością cieplną, co oznacza, że nagrzewa się i stygnie powoli. W dobrze zaizolowanym budynku wylewka po nagrzaniu długo utrzymuje ciepło. W Pana przypadku proces ten jest szybszy. Zanim wylewka zdąży się w pełni nagrzać i zakumulować wystarczającą ilość energii, znaczną jej część traci do otoczenia (przez ściany i grunt). Można to porównać do próby napełnienia dziurawego wiadra – mimo ciągłego dolewania wody, jej poziom nie podnosi się znacząco.   Podłoga nie nadąża się zagrzać, ponieważ ciepło, które otrzymuje od instalacji, jest niemal natychmiast "wysysane" przez nieocieplone przegrody budynku. Duża różnica między temperaturą wody a podłogi oraz niska temperatura w pokoju to bezpośredni skutek ogromnych strat ciepła, charakterystycznych dla starych, nieocieplonych domów.   Aby zapewnić samo odpowietrzenie się instalacji, przepływ powinien być większy niż 0,7 l/min. Maksymalny przepływ: Zazwyczaj nie zaleca się, aby przepływ w rurach (np. PEX 16, 17, 18 mm) był większy niż 2,5 l/min, aby nie przekroczyć dopuszczalnej straty ciśnienia (ok. 20 kPa) w pętli.     Dopiero po przeprowadzeniu termomodernizacji budynku (ocieplenie ścian, fundamentów, ewentualna wymiana okien) będzie Pan mógł w pełni docenić efektywność i komfort ogrzewania podłogowego, które będzie mogło pracować przy znacznie niższej temperaturze zasilania oraz będzie można zmniejszyć  przepływ czynnika grzejnego ustawiony teraz na 2.5l.
    • Dziękuję za obszerne wyjaśnienia, jednak nie to było moim pytaniem. Gdyby temperatura podłogi była wyższa, to zapewne przestawiłbym zawór VTA, tak aby bardziej mieszał wode z powrotu. Rozumiem także, że temperatura podłogi, to nie to samo co temperatura wody. Dziwi mnie natomiast aż tak duża różnica pomiędzy nimi oraz fakt, że temperatura w pokoju wynosi zaledwie 20*C przy temperaturze podłogi wynoszącej 28*C.   Jak wcześniej na zasileniu miałem 30*C, to powierzchnia podłogi wynosiła jakieś 24-25*C. Teraz spadł śnieg, pojawiły się temperatury w okolicach 0*C to i kocioł zaczął mocniej grzać. Na zasileniu jest wyższa temperatura, bo zawór VTA mam w pełni otwarty (ustawiony na 45*C), ale temperatura podłogi nie podniosła się jakoś znacząco w porównaniu do temperatury wody. Rurę mam poprowadzoną tak, że wchodzi od rozdzielacza z korytarza do pokoju, następnie wzdłuż przez cały pokój do ściany zewnętrznej i stamtąd wraca meandrem w stronę wejścia. Przy wejściu do pokoju i w miejscu w którym rura przechodzi przez ścianę mam najwyższą temperaturę podłogi. Im bliżej ściany zewnętrznej tym podłoga jest zimniejsza, mimo, że jest bliżej początku (zasilenia). Możliwe więc, że ta podłoga nie nadąża się zagrzać, bo to co uda jej się zakumulować, to musi oddać do otoczenia? Czy stąd może wynikać tak niska temperatura jastrychu mimo dużo wyższej temperatury zasilenia? Dom nie jest ocieplony (pochodzi z lat 70), jestem w trakcie remontu.   Generalnie wątpliwości mam sporo, ale nie chce poruszać wielu kwestii na raz.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...