Skocz do zawartości

Jaka moc przyłącza? Jaka cena?


Recommended Posts

Napisano
Więc znalażłem na innym forum taki podział.

Przykłady z sugerowaną mocą przyłączeniową:
 Mieszkanie (urządzenia tradycyjne) - licznik 1-fazowy, do 5 kW.
 Dom lub mieszkanie (urządzenia tradycyjne) - licznik 3-fazowy, min. 12 kW .
 Jeśli planujecie Państwo zakup np. kuchenki elektrycznej o mocy 10 kW wówczas proponujemy min. 15 kW.
 Dom jednorodzinny lub mieszkanie do 200 m2 (urządzenia tradycyjne + elektryczne ogrzewanie akumulacyjne + kuchnia elektryczna + bojler lub przepływowy podgrzewacz wody) - licznik 3-fazowy, min. 25 kW (z przekaźnikiem priorytetowym).
 Dom jednorodzinny od 200 do 250 m2 (urządzenia jak wyżej) - licznik 3-fazowy, min. 31 kW (z przekaźnikiem priorytetowym).
 Budynek powyżej 250 m2 (urządzenia jak wyżej) - min. 40 kW (z przekaźnikiem priorytetowym).
 Plac budowy - licznik 3-fazowy, w zależności od urządzeń . min. 12 lub 15 kW.

Oraz powiekrzenie mocy to koszt 122zł za każdy 1kW.

A może ktoś cos doda od siebie?

Autorushd





  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Też mam podobny dylemat. Nie mam zamiaru ani spawać, ani instalować ogrzewania elektrycznego, czy płyty indukcyjnej, a i tak wszyscy radzą 3 fazy i bezpiecznik 25A. Musiałbym zamówić wtedy 13,5kW do domku 100m2.
Nie wiem, czy warto.
Napisano
O mocy przyłaczeniowej z reguły decyduje zakład energetyczny i nie zawsze jest możliwe uzyskanie takiej, jaką byśmy chcieli. Formalnie, górna granica mocy dla gospodarstw domowych to ok. 45 kW (zabezpieczenie do 63 A), ale zależnie od rejonu może być znacznie mniejsza.
W zasadzie powinniśmy występować o możłiwie duży przydział mocy - jednorazowy koszt "za przydział" to stosunkowo niewielka kwota, a daje nam możłiwość ewentualnego zwiększenia poboru prądu w przyszłości, bez konieczności przeróbki przyłącza i WLZ.
Napisano
Cytat

Nie mam zamiaru ... instalować ... płyty indukcyjnej, a i tak wszyscy radzą 3 fazy i bezpiecznik 25A.



Dobrze radzą. Zamiary i poglądy się zmieniają z czasem. Także potrzeby. Jeszcze parę urządzeń nie wynaleziono. A instalacji nie robi się na 5 lat, a co najmniej na 20 - 30...

Nie ostatnią sprawą jest także zasilanie 3 - fazowe. Ono w sumie jest znacznie korzystniejsze niż 1 - fazowe.
Napisano
gdzieś na forum (niekoniecznie tym) ktoś napisał, że jest próg mocy (13 kW?), gdzie opłaty/koszty ulegają znacznej zmianie - za przyłącze, opłaty stałe i tp,
ktoś, coś wie?
Napisano
Instalator proponuje mi docelowo 13,5kW. Jest to wg. niego najniższa moc, przy której otrzymam bezpiecznik 25A.
Jeśli chodzi o różnicę w opłatach pomiędzy 1, a 3 fazówką, to wychodzi około 40 zł rocznie.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dzień dobry, Zawsze polecamy zakup paneli z fabrycznie zamontowaną matą wygłuszającą Sound Control, która jest nakładana fabrycznie podczas produkcji paneli. Oprócz tego, że zapobiega stukaniu blachy, wygłusza odgłosy padającego deszczu o ok. 6-7 dB. Niestety, nie jest możliwe jej podklejeniu na istniejącym już dachu. Drugie rozwiązanie to podklejenie taśmy (jak na załączonym rysunku) w dwóch pasach po bokach panela. Nie posiadają funkcji wygłuszenia, ale zapobiegają stukom blachy. Rozwiązanie to można zastosować, przy istniejącym już pokryciu dachu, ale niestety konieczne będzie odkręcenie i wypięcie arkuszy, podklejenie taśmy i ponowny montaż.   Zalecamy skontaktowanie się z Polskim Stowarzyszeniem Dekarzy (PSD), które w ramach swojej działalności przeprowadza oględziny dachów pod kątem prawidłowości montażu. W efekcie takich oględzin wydawane są zalecenia dotyczące ewentualnych poprawek i usprawnień. Szczegóły oraz możliwość zamówienia opinii technicznej dostępne są tutaj: https://www.dekarz.com.pl/zamow-opinie-techniczna       ________________________ Panele dachowe na rąbek PD-510, Blachy Pruszyński https://pruszynski.com.pl/produkt/pokrycia-dachowe/panele-dachowe-blacha-na-rabek-stojacy/
    • Dzień dobry,   Pytanie o to, czy lepiej wybrać blachę w macie czy w połysku, wraca bardzo często i nic dziwnego, bo to decyzja, która wpływa nie tylko na wygląd domu, ale też na późniejsze użytkowanie dachu. Matowe wykończenie daje efekt spokojniejszy i bardziej elegancki, świetnie komponuje się z otoczeniem i nie odbija tak mocno światła. Dzięki swojej strukturze lepiej znosi drobne zarysowania i skuteczniej maskuje kurz czy pyłki, co sprawia, że dach dłużej prezentuje się schludnie. Połysk natomiast ma zupełnie inny charakter – dach błyszczy w słońcu i przyciąga uwagę, a gładka powierzchnia sprawia, że łatwiej jest go oczyścić i trudniej, by osadził się na nim mech.   Warto jednak podkreślić, że sam wybór matu albo połysku nie decyduje jeszcze o trwałości. Kluczowa jest powłoka ochronna zastosowana przez producenta. To ona odpowiada za odporność na promieniowanie UV, korozję czy utratę koloru. W ofercie są różne warianty – od standardowych powłok poliestrowych, które zapewniają solidną ochronę na kilkanaście lat, po trwalsze systemy poliuretanowe (np. PURMAT), które oferowane są z gwarancją do nawet 50 lat i lepiej radzą sobie w zmiennych polskich warunkach pogodowych.   Dlatego wybierając dach, warto najpierw zastanowić się nad oczekiwaniami estetycznymi – czy bliższy jest spokojny mat, czy wyrazisty połysk – a dopiero później dobrać do tego odpowiednią powłokę, która zagwarantuje trwałość. Ostatecznie wygląd to kwestia gustu, ale jakość powłoki to kwestia praktyczności i bezpieczeństwa inwestycji. Więcej o powłokach => https://pruszynski.com.pl/produkt/powloki-ochronne/ ________________________________ Blachodachówki panelowe - Blachy Pruszyński https://pruszynski.com.pl/produkt/pokrycia-dachowe/blachodachowka-panelowa-modulowa
    • Najskuteczniejszy jest środek o nazwie WYMIANA na nową. Na naprawę pęknięć w ceramice szkoda czasu i atłasu. Można by się bawić gdyby to coś było starożytne (czyli bardzo cenne), a po naprawie stało w hermetycznej gablocie. Jednak umywalka będzie zawsze, jak wyżej wspomniano, narażona na zabrudzenia i te rysy ponownie się ujawnią. Dlatego taniej jest wymienić na nową i nie zawracać sobie rzyci.   PS. Kiedyś pęknięcie szklanki naprawiałem sokiem z czosnku, ale w użytkowaniu to wszystko się wypłucze i rysa znowu będzie.
    • Na dłuższą metę nic tu nie zadziała. W pęknięcia szkliwa zawsze wejdzie nieco brudu. Świeżo po wyszorowaniu będą mało widoczne, jednak szybko się to zmieni. 
    • Można spróbować gotowymi zestawami naprawczymi dostępnymi w różnych sklepach internetowych. Pewnie cały proces przypomina pastowanie rys na karoserii samochodu. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...