Skocz do zawartości

Dach - zastosowanie wiatroizolacji


Recommended Posts

Napisano
Mam pełne deskowanie i papa czyli będzie szczelina wentylacyjna.

Planuje zamiast sznurowania które miałoby chronić aby wełna nie dochodziła do desek dać folie, membranę.

Na krowie chcę nabić łaty 4x5cm a między nimi rozpiąć w/w folie. Wtedy wełna miała by oparcie na łatach i folii zamiast sznurka.

Jako folie chcę użyć folii o właściwościach wiatroizolacji np. Corovin z firmy Corotop

Kombinuje tak dlatego że po pierwsze nie będę stosował folii paroizolacyjnej (poza łazienkami) tak jak to zaleca Rockwool po drugie chcę wiatroizolacją przeciwdziałać nadmiernym przedmuchom powietrza na wełną.

Może zacytuje firmę Isover na temat wiatroizolacji:
"...Wiatroizolacja ma za zadanie chronić dom przed ucieczką ciepła na skutek przewiewu, ponad to, ma go też ochraniać przed dopływem wilgoci atmosferycznej do wnętrza osłanianej przegrody, oraz przed wiatrem. Aby w pełni spełniała swoją funkcję, wiatroizolacja musi przepuszczać parę wodną na zewnątrz, tak, by ściana budynku mogła swobodnie oddychać. W zewnętrznych ścianach budynków mających konstrukcje szkieletową, oraz w ścianach domów murowanych, ocieplonych wełną i wykończonych sidingiem, do wiatroizolacji stosuje się zazwyczaj odpowiednie folie wiatroizolacyjne. Warto przy tym zaznaczyć, iż wiatroizolacja nie jest folią wstępnego krycia. Folie te znajdują również zastosowanie w dachach. Niezbędne są one przede wszystkim w dachach typu wentylowanego, gdyż rolę warstwy wstępnego krycia pełni w nich poszycie z papy i desek. W niektórych przypadkach, pokryciem jest w nich dachówka bitumiczna. Chcąc uzyskać w takich dachach funkcjonalną szczelinę wentylacyjną, jako materiał dystansujący termoizolację od podszycia, należy zastosować folię wiatroizolacyjną. Inne jej funkcje, to uniemożliwianie wywiewania cząstek ociepliny, oraz zapobieganie osiadaniu w niej kurzu. Wiatroizolacja powinna być wykonana z materiału wysoko-paroprzepuszczalnego, ze względu na bezpośrednią jej styczność z termoizolację....''

Cała treść jest tutaj - Wiatroizolacja

Co myślicie o takim rozwiązaniu.

Z jednej strony mam oparcie dla wełny zamiast sznurka z drugiej strony dodatkowe zalety wiatroizolacji
Napisano
Witam
Zastanawiałem się też nad takim rozwiązaniem, nigdzie nie znalazłem jak rozwiązać
problem odprowadzenia skroplin (przecież mogą się pojawić na folii), które będą się przesuwać w dół
i gromadzić w okolicy murłaty, jak ich się skutecznie pozbyć?, jak to technicznie rozwiązać?

pozdrawiam
TINEK
Napisano
Cytat

Witam
Zastanawiałem się też nad takim rozwiązaniem, nigdzie nie znalazłem jak rozwiązać
problem odprowadzenia skroplin (przecież mogą się pojawić na folii), które będą się przesuwać w dół
i gromadzić w okolicy murłaty, jak ich się skutecznie pozbyć?, jak to technicznie rozwiązać?

pozdrawiam
TINEK



Ale na dachu przykrytym membraną wysokoparoprzepuszczalną masz tak samo czy tam też powstają skropliny


Napisano
No tak, tylko wtedy membrana jest do samej rynny, dokładnie wchodzi na pas nadrynnowy,
a w rozpatrywanym przypadku nie wiem jak to rozwiązać.

pozdrawiam
Napisano
Kolejne warstwy przy pokryciu dachu pełnym deskowaniem:
- folia o wysokiej paroprzepuszczalnosci mocowana do krokwi,
- kontrałaty grub. 2,5 - 3 cm przybite do krokwi (na folię),
- deskowanie,
- papa,
- ruszt pod wierzchnie pokrycie lub dachówki bitumiczne.

W kalenicy należy w deskowaniu pozostawic szczelinę ok. 5 cm po obu stronach umożliwiającą wentylacje przestrzeni pod deskowaniem.
Napisano
Cytat

Możesz mi wytłumaczyć po co folia pod deskami i gdzie ma się kończyć na dole ? Jan.



Właśnie też o to pytam, gdzie/jak zakończyć na dole?
a po co? no właśnie jako wiatroizolacja, ale sam do końca nie jestem przekonany, czy jest sens

pozdrawiam
TINEK
Napisano
Cytat

Możesz mi wytłumaczyć po co folia pod deskami i gdzie ma się kończyć na dole ? Jan.



też byłem tym zdziwiony, gdy rozmawiałem z konstruktorem o zakresie prac jakie oni wykonują
dach będę sam krył gontem
oni mają postawić więźbę
wspominał o tej folii
że inaczej stracę gwarancję na gont
takie wymagania ma podobno iko
Napisano
Cytat

Kolejne warstwy przy pokryciu dachu pełnym deskowaniem:
- folia o wysokiej paroprzepuszczalnosci mocowana do krokwi,
- kontrałaty grub. 2,5 - 3 cm przybite do krokwi (na folię),
- deskowanie,
- papa,
- ruszt pod wierzchnie pokrycie lub dachówki bitumiczne.

W kalenicy należy w deskowaniu pozostawic szczelinę ok. 5 cm po obu stronach umożliwiającą wentylacje przestrzeni pod deskowaniem.




Ale właśnie ja chce zrobić to samo może trochę w innej kolejności ale efekt końcowy będzie podobny tzn będzie wiatroizolacja i szczelina wentylacyjna pod deskami.

Ja chcę teraz łaty 4x5mm przybić z boku krowi 4cm bo tyle chce aby była szczelina wentylacyjna pod deskami. Między tymi łatami rozciągnę napiętą wiatroizolację która będzie dokładnie 4cm od desek.

Łaty razem z rozpiętą wiatroizolacją mają zastąpić sznurowanie.

Co sądzisz o takim rozwiązaniu wg mnie jest prawie tak samo jak w sposobie podanym wyżej przez Ciebie.

BTW w których rejonach Polski tak się buduje bo Mazowieckim a dokładnie Warszawa i okolice to na pewno nie.
Napisano
Cytat

Opisane rozwiązanie jest prawidłowe i stosowane głównie wtedy, gdy ekipa nie ułoży wiatroizolacji przed przybiciem deskowania na dachu ocieplonym.




OK rozumiem ale jeszcze dopytam o stosowanie paroizolacji.

Ja chciałbym zastosować paroizolację tylko w łazienkach w pozostałych pomieszczeniach nie było był foli paroizolacyjnej.

Czy to jest dobrym pomył czy nie warto ryzykować i dać paroizolację wszędzie.
Napisano
parę pytań?
po co folia paroprzepuszczalna pod deskowaniem pokrytym papą?
czy w sczelinie wentylacyjnej występują niekontrolowane przedmuchy, które powodują podrywanie izolacji i co co tam jeszcze wymyślą? (dla mnie to objaw wadliwego wykończenia okapu)


co do samej paroizolacji to moim zdaniem w zwykłych pomieszczeniach zabezpiecza ona przed jednym - zawilgoceniem izolacji termo z powodu baraniny w jej ułożeniu, krótko mówiąc - dziurach w niej, przez które "ciepło" ucieka,
a te wiadomo, że niesie ze sobą parę wodną, która trafiając na zime powietrze wykrapla się i szlag trafia izolację termo (wełnę)
przy porządnie ułożonej izolacji termo, takiej migracji powietrza się nie zaobserwuje (w końcu na tym polega idea izolacji termo), nic się nie stanie
Napisano
Cytat

parę pytań?
po co folia paroprzepuszczalna pod deskowaniem pokrytym papą?
czy w sczelinie wentylacyjnej występują niekontrolowane przedmuchy, które powodują podrywanie izolacji i co co tam jeszcze wymyślą? (dla mnie to objaw wadliwego wykończenia okapu)


co do samej paroizolacji to moim zdaniem w zwykłych pomieszczeniach zabezpiecza ona przed jednym - zawilgoceniem izolacji termo z powodu baraniny w jej ułożeniu, krótko mówiąc - dziurach w niej, przez które "ciepło" ucieka,
a te wiadomo, że niesie ze sobą parę wodną, która trafiając na zime powietrze wykrapla się i szlag trafia izolację termo (wełnę)
przy porządnie ułożonej izolacji termo, takiej migracji powietrza się nie zaobserwuje (w końcu na tym polega idea izolacji termo), nic się nie stanie


Przy dużym letni nasłonecznieniu "ciąg" między wełną a deskowaniem (wentylowana kalenica) jest tak duży, ze "poderwanie" wełny jest bardzo prawdopodobne. Np. isover w latach 90-tych ( teraz nie wiem ) przyklejał do wełny dachowej papier, by włókna nie zamykały wentylacji kalenicowej. Co do paroizolacji - jest ona konieczna tam gdzie jest dyfuzja i przegroda jest lepiej izolowana niż 0.3W/m2xK. Im grubsza izolacja tym większy problem z wilgocią.
Napisano
no to może Pan wyjaśni, na czym polega idea izolacji termicznej, będzie prościej

co do ciagu - neguje Pan działanie wentylacji GRAWITACYJNEJ (jak ją se Pan nazwiesz mnie nie obchodzi)
ale tu nagle cudownie to działa, ba, nawet wełnę wyrywa, mamy do czynienia z inną fizyką? znowu łysenkizm TB?
Napisano
Cytat

Paroizolacja, od strony „pomieszczeń” + paroizolacja od strony deskowania – czyli wełna z obu stron paroizolowana?

Jakoś czarno to widzę.


Paroizolacji od "zimnej" strony się nie daje! Papier nie jest „paroizolacją” Choć znam fachowców co dają warstwy o dużym oporze dyfuzyjnym na zewnątrz ( styropian) a o małym od środka ( Ytong Porotherm)
Napisano
Cytat

Paroizolacja, od strony „pomieszczeń” + paroizolacja od strony deskowania – czyli wełna z obu stron paroizolowana?

Jakoś czarno to widzę.



Czarno to widzisz bo źle na to patrzysz icon_biggrin.gif

Mówimy o paroizolacji od strony pomieszczenia i membranie wysoko paroprzepuszczalnej (wiatroizolacji) na wełnie czyli pod deskowaniem.


Na stronach Isover znalazłem film szkoleniowy na temat układania ocieplenie poddasza i tam jest dokładnie tak samo pokazane jak jak chcę to zrobić czyli rozpiąć wiatroizolację między krokwiami.


Szkoła Izolacji Isover





Napisano
Cytat

Idziesz do gęsi po owies. Wiadomo ,tym handlują to będą doradzać folię nawet pod podłogę. Jan.




Może i tak ale wiatroizolacja ma zastosowanie głównie w budownictwie szkieletowym.

Skoro tam w ścianie zewnętrznej izolacja termiczna jest chroniona wiatroizolacją to chyba ma to sens tym bardziej że w ścianie zewnętrznej wełna nie styka się bezpośrednio z powietrzem tak jak na dachu gdzie zostawiamy szczelinę wentylacyjną.
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Tak ja planowałem kładę wiatroizolację i oto pierwsze zdjęcia.


Brak obrazka


Brak obrazka


Brak obrazka


Brak obrazka



Brak obrazka


Nie wytrzymałem i sam włożyłem pierwszą płytę wełny :


Jak na razie widzę same zalety takiego rozwiązania: szczelina wentylacyjna nigdy nie zostanie zamknięta przez osuwającą się wełnę, membrana będzie chronić przed napływem wilgoci z zewnątrz, przedmuchami powietrza i ewentualnie dodatkowo przed nieszczelnością dachu gdyby się taka pojawiła.
Myślę że owady również nie dostaną się pod membranę.

Co o tym sądzicie?

Łaty wystawiłem z wyliczonym zapasem poza zewnętrzny obrys murłaty. Nawet jakby majstry od ocieplenia chciały to nie uda się im zamknąć szczeliny wentylacyjnej icon_wink.gif

Wiatroizolację też wypuściłem poza murłatę i teraz mam zamiar przymocować ją do zewnętrznej strony murłaty co szczelnie zamknie wlot powietrze oprócz szczeliny wentylacyjnej.

Do tego z zewnątrz doszła by wełna 5cm na murłatę i ocieplenie 15cm z elewacji.

Czyli wiatroizolacja była by między murłatą a ocieplenie elewacji i nie wiem czy takie rozwiązanie będzie dobre.

Czy na tej membranie mogą powstawać jakieś skropliny który będą po niej spływać do dołu. Jeżeli tak to skropliny spłyną w warstwę ocieplenia elewacji

Jak myślicie jak to zrobić?

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Chodzi mi o to że chce dokleić kawałek płytki przy tarasie tej co jest na zdjęciu ,ponieważ odpadła kiedyś tam końcówka .Tylko mam problem od spodu nie mam jak tego przykleić i do czego przykleić .Przyłożyłem od spodu jakieś drewienko ale dotknę tego to całość odchodzi .    
    • A coś innego niż przekładanie bo nie oderwę teraz tych listw co są przy krokwi i jak sam w te szpary to brzydko będzie wyglądać.   
    • Taki kierunek zmian był rozważany już na początku XXI wieku i stąd wziął się pierwotny termin wymiany wszystkich liczników energii elektrycznej ustalony na rok 2022 roku. Na szczęście nie było takich mocy przerobowych światowego przemysłu licznikowego, żeby wyprodukować ich odpowiednią ilość, a i firmy odbiorcze nie byłyby w stanie wykupić takich ilości, więc temat energii biernej przycichł i nie jest poruszany publicznie. Bo nie da się obciążyć części odbiorców kosztami, a innych nie. Jednak nikt o nim nie zapomniał, jestem tego pewien i po wymianie wszystkich liczników na elektroniczne (jest nowy termin), na 100% energetyka wróci do poważnych rozważań, bo innego wyjścia nie ma. Bo do klasycznej mocy biernej (indukcyjna i pojemnościowa) doszła teraz moc odkształceń, będąca skutkiem stosowania wszelkich elementów półprzewodnikowych, której to mocy udział w przesyle całkowitym energii będzie tylko wzrastał. A ten  przesył generuje wyłącznie straty, tak jak i przesył innych rodzajów energii biernej. I ktoś za to zapłacić musi. 
    • Jest jeszcze jeden aspekt całej sprawy. Obecnie zakłady energetyczne nie naliczają odbiorcom indywidualnym opłat za przekroczenie dopuszczalnego obciążenia mocą bierną. Dotyczy to zarówno zwykłych gospodarstw domowych, jak i tych, w których są mikroinstalacje PV (panele PV). Jednak mają taką możliwość i mogą zacząć to robić już na bazie obecnie obowiązujących umów. Kilka lat temu już taka próba była ze strony jednego z zakładów energetycznych. Dotyczyła właśnie prosumentów, czyli odbiorców z mikroinstalacją PV. Szybko się z tego wycofano, gdy o sprawie zrobiło się głośno. Ale jestem praktycznie pewien, że ta sprawa do nas kiedyś wróci. Prędzej czy później dotknie nawet tych, którzy nie mają PV. Tym bardziej, że o ile stare liczniki analogowe w ogóle nie rejestrowały mocy biernej, to te nowe elektroniczne już to robią. Są więc techniczne możliwości żeby coraz więcej osób rozliczać uwzględniając moc bierną, czyli wziąć od nich więcej. 
    • Z tego, co się orientuję, to prawda – nie ma tam liczbowych progów, za to są w WT. Dyrektywa wprost zobowiązała państwa do nowych standardów nZEB i ZEB. Kraje same muszą ustalić, jakie parametry są konieczne, by budynek spełnił wymagania. Więc nie ma narzuconych wartości, ale jest narzucony cel.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...